W czym przechowywać mąkę, makaron, płatki?

sorry akna74, dopiero doczytałam pytanieAkna74 napisał(a):ignarancja a w jakich pojemnikach? ja mam 3 szkalane ale własnie są ciezkie i takie nieporeczne do wyciagania z szafki, dlatego zastanawiam sie nad plastikowymi..
mam takie, kupione w tesco, ale najlżejsze nie są trzymam je na zewnątrz więc nie praktykuję wyciągania z szafki

mąkę, ryż, cukier, sól, wegetę, kawę, sypana herbatę lisciastą, pieprz w ziarnach - wszystko trzymam w mniejszych i wiekszych słojach - takich w ktoych sie kiedys weki robilo Tyle ze nie mam gumek do nich ale przykrywki dobrze przylegaja i sie latwiej otwiera Czesc stoi w szafce (maka, ryz, sol, cukier) a kawa, herbata, pieprz - w mniejszych sloiczkach na poleczkach pod szafkami :)
Wlasnie rano zrobilam naklejki na te "białe" produkty bo oczywisacie rozpoznaje co jest solą, co mąka itd ale i tak zawsze jak mam sypnąc cos do garnka to sie jeszcze 3 razy zastanawiam czy sie nie pomylilam i jeszcze sprawdzam organoleptycznie ;) Teraz bedzie latwiej ;)

Natalia ;)

ignarancja napisał(a):W ogóle odkad w mojej kuchni pojawiła sie niejaka plodia to staram sie miec wszytko szczelnie zamknięte.
:)

ulla, ktorej wczoraj kilogram maki wysypal sie do szafki kuchennej :|

Wylacznie w szczelnych, szklanych slojach - Plodii mowie nie! lol

Maka pszenna i ziemniaczana, cukier, bulka tarta, sol w szklanych slojach z IKEA.
Platki, kasza manna juz w plastikach.
Ogolnie nie przywiazuje wagi do tego jakie to pojemniki, wazne zeby byly ;) Tak wiec mam kilka z ikea ale i takie jak wczesniej podal ktos- bergner.
Makarony zwykle trzymam w opakowaniach, nie wysypuja sie, podobnie platki sniadaniowe.
Nie sprawdzalo sie trzymanie powyzszych w pojemnikach

Brudzą się niemiłosiernie, jeśli masz je blisko kuchenki - miałam w takim sól "do gotowania", czyli pojemnik, z którego nabierałam do solenia ziemniaków itp. Każdy ślad palca i każda odpryśnięta kropla wody była widoczna.

Co do nadawania się to nie ma przeciwwskazań. Ja makarony przechowuję nawet w zwykłych puszkach, np., spaghetti w puszce po butelca z alkoholem (takiej ozdobnej).

A czy macie doświadczenia z pojemnikami ze stali nierdzewnej?
Np. takimi:





Sprawdzają się?
Można w nich przechowywać wszystkie produkty?

Mąka, cukier, bułka tarta i sól - w szklanych, zamykanych pojemnikach. Dosypuję jak się kończy. Ryż, kasza - to kupuję tylko w woreczkach i trzymam w pudełkach. Płatki śniadaniowe, kleik ryżowy w oryginalnych opakowaniach :)

Sól, cukier i drobny makaron trzymam w takich ikeowskich słojach, jakie wkleiła Skrzacik. Mąkę przesypuję do specjalnego metalowego pojemnika (kupiłam kiedyś w Szwecji mąkę w takim metalowym pudełku, mąkę dawno zużyłam, a pudełko dalej mi służy 8) ). Długie makarony, ryż, kasze itp. przechowuje w oryginalnych opakowaniach, czasem te opakowania wkładam do foliowych torebek, żeby się nie rozsypywały.

ignarancja a w jakich pojemnikach? ja mam 3 szkalane ale własnie są ciezkie i takie nieporeczne do wyciagania z szafki, dlatego zastanawiam sie nad plastikowymi..

Sol, cukier, bułkę tartą trzymam w puszkach.
Płatki, makę, ryż (nawet ten w woreczkach) - w szklanych pojemnikach. Makarony sa w oryginalnych oapkowaniach, ale myślę, że przyszłościowo tez będą miały swoje pojemniki.
W ogóle odkad w mojej kuchni pojawiła sie niejaka plodia to staram sie miec wszytko szczelnie zamknięte.

Większość pojemników trzymam na wierzchu, bo w szafkach po prostu nie mam na to miejsca.

Produkty sypkie, które łatwo łapią zapachy lub wilgoc (cukier, sól, mąki) trzymam w szklanych pojemnikach, zaś makarony, ryż, kasze, bakalie w pojemnikach plastikowych ( są lżejsze ;) ). Wszystko równo ustawione w szufladach:)

W oryginalnych opakowaniach trzymam tylko ryż pakowany w torebki, kakao i wszelkie nie otwarte zapasy.

Maura napisał(a):Make, cukier, sol trzymam w słojach szklanych. Makarony w pudełkach zostawiam, ale w torebkach foliowych albo przesypuje do pojemników albo uzywam plastikowych klipsów do zamykania takich rzeczy.
dokładnie :) klipsy okazały się u mnie bardzo pomocne, mam kilka nawet w łazience do proszku itp. ale to już inna dziedzina :)

Zapasy trzymam w oryginalnych pojemnikach, otwarte opakowania przesypuję do plastikowych pudełek. Uzupełniam jak się pojemnik opróżni.

Płatki do mleka mam na stole w takich ozdobnym glinianym garnku, całą resztę w szafce.

Zapasy trzymam w oryginalnych pojemnikach, otwarte opakowania przesypuję do plastikowych pudełek. Uzupełniam jak się pojemnik opróżni.

Płatki do mleka mam na stole w takich ozdobnym glinianym garnku, całą resztę w szafce.

Ja trzymam otwarte rzeczy w takich.


Mam ok. 10-12 pojemników - wszystkie stoją rzędem w szufladzie.
Jak trzymałam w torebkach, to wszystko mi się wysypywało.

ja też trzymam w słoikach ale ... takich dużych po kawie rozpuszczalnej głównie Tchibo super pojemne, łatwo się wyjmuje i ...
... nie muszę specjalnie kupować bo dużo kawy u mnie idzie, w pracy również zabieram puste słoiczki i mam ich bardzo dużo wszystkie kasze,mąki, fasole, makarony itp. się mieszczą

i jeszcze jedna zaleta jestem taka proekologiczna dzięki temu

U mnie sprawdzają się metalowe puszki po Lavazzy ale to prowizorka ;)

W nowej kuchni będą szklane lub plastikowe pojemniki zapewne.

pojemniki plastikowe na większość sypkich rzeczy; mniejszość - głównie te, które po otwarciu dość szybko są zużywane - pozamykane plastikowymi klipsami.

Akna74 napisał(a):Agusia napisał(a):sol, make, cukier, makarony przechowuje w sloikach z Ikeii :)

Trzymasz je na wierzchu? tak jak na zdjeciach w "katalogach" czy w szafkach? Moj maz ma obsesje na punkcie kurzu wiec muziałabym je codziennie wycierac

trzymam je w szafkach, bo tez mam fjoła na punkcie kurzu lol

Ja tez mam słoje z Ikei. Stoją w szafce. Ale dlatego, ze ja nie znosze mieć przedmiotów na wierzchu. Wszystko do jedzenia schowane, no oprócz owoców, ale rzadko.

Agusia napisał(a):sol, make, cukier, makarony przechowuje w sloikach z Ikeii :)

Trzymasz je na wierzchu? tak jak na zdjeciach w "katalogach" czy w szafkach? Moj maz ma obsesje na punkcie kurzu wiec muziałabym je codziennie wycierac

A sprawdza sie np takie plastikowe:
http://www.allegro.pl/item241280089_pojemniki_na_produkty_sypkie_5szt_bergner_bg_3603.html

Na niektóre produkty mam szklane słoje. Inne - głównie makarony trzymam w glinianych ozdobnych pojemnikach.

sol, make, cukier, makarony przechowuje w sloikach z Ikeii :)
Kasze, ryz kupuje w woreczkach wiec trzymam je w pudelkach oryginalnych.

wszystkie sypkie przesypuję do szczelnych pojemników plastikowych. czasami dospuję, a czasami czekam aż się starsze wykończy :)

Make, cukier, sol trzymam w słojach szklanych. Makarony w pudełkach zostawiam, ale w torebkach foliowych albo przesypuje do pojemników albo uzywam plastikowych klipsów do zamykania takich rzeczy.