• kate1983 odsłony: 67735

    Golenie krocza przed porodem - zrobić to samemu czy mnie ogolą?

    Mam takie może głupie pytanie, ale dręczy mnie ono od jakiegoś czasu, a wiem, że mi pomożecie drogie mamy.Jak to jest dokładnie z goleniem krocza? Goliłyście sobie same przed porodem, czy to położne wam goliły, czy nie było golone wcale?I jeszcze sprawa ogolonych nóg, czy myślałyście wogóle o tym, że macie je ogolone, czy nie?Przepraszam za takie głupie pytania, ale bardzo mnie to ciekawi.Dziękuję za odpowiedź.:D

    Odpowiedzi (24)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-11-14, 02:52:37
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-11-14 o godz. 02:52
0

Położne wolą same golić w szpitalu. W szkole rodzenia mówiły, że to przede wszystkim dla dobra pacjentki, w domu nie ma możliwości dezynfekcji po goleniu i często robią sie zaczerwienia czy inne zaognienia, które utrudniają gojenie lub najprościej swędzą. One golą tuż przed cięciem, od razy dezynfekują i jest dużo mniejsze prawdopodobieńswto podrażnienia.

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 02:50
0

kkarutek napisał(a):przy cc też trzeba być ogolonym - niewiele, raczej tylko górna część, bo cięcie jest dość nisko. Ja jakoś nie pomyślałam o tym i mnie salowa goliła przed samym zabiegiem :/
Jak wyżej, mnie też goliła, ale ja bym i tak nie dosięgnęła, a mąż się bał. 8)

Odpowiedz
kkarutek 2013-11-14 o godz. 02:47
0

przy cc też trzeba być ogolonym - niewiele, raczej tylko górna część, bo cięcie jest dość nisko. Ja jakoś nie pomyślałam o tym i mnie salowa goliła przed samym zabiegiem :/

Odpowiedz
kurupira 2013-11-14 o godz. 02:45
0

dziewczyny a jak to jest z tym goleniem przy cc??

Odpowiedz
ixi2 2013-11-14 o godz. 02:42
0

Ja się ogoliłam sama tuż przed pójściem na porodówkę - bo nie wyobrażam sobie porodu i połogu z zachowanym owłosieniem.
Z "wybryków przeporodowych" zafundowałam sobie 1 tydz. przed porodem pedikiur, bo popatrzyłam na swoje nogi i z lekka się przeraziłam - przybytek masy w ciąży spowodował że moje stopy a zwłaszcza pięty wyglądały koszmarnie:-)) nie chciałam żeby ktoś to widział. Włosy z nóg sama sobie woskiem usuwałam w ciąży

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-11-14 o godz. 02:38
0

Ja też poleciałam po całości ;) przy pomocy męża, bo sama nie mogłam sięgnąć, bo miałam taaaaki brzuchal. A potem usłyszałam od położnej, że golić się wcale nie trzeba 8)
Ale było wygodniej po porodzie, bez "tego wszystkiego" ;)
Nogi - normalka, goliłam przez całą ciążę. Łydki nawet depilatorem jechałam jak miałam więcej chęci.

Odpowiedz
maja_o 2013-11-14 o godz. 02:37
0

podobno teraz nie jest obowiazkowe golenie krocza
w moje szkole rodzenia uwazaja ze jezeli na codzien nie golisz sie jak to nazwali "na mala dziewczynke" nie rob tego i do porodu bo oprocz bolu, cieknacych roznoasci zafudnujesz sobie swedzenie

Odpowiedz
margo203 2013-11-14 o godz. 02:34
0

kate1983 napisał(a):Mam takie może głupie pytanie, ale dręczy mnie ono od jakiegoś czasu, a wiem, że mi pomożecie drogie mamy.
Jak to jest dokładnie z goleniem krocza? Goliłyście sobie same przed porodem, czy to położne wam goliły, czy nie było golone wcale?
I jeszcze sprawa ogolonych nóg, czy myślałyście wogóle o tym, że macie je ogolone, czy nie?

Przepraszam za takie głupie pytania, ale bardzo mnie to ciekawi.

Dziękuję za odpowiedź. :D
u mnie w szpitalu nie bylo wymogu ogolenia krocza i nikt nawet na to nie nalegal! Ja sama sobie ogololam wieczorem przed samym porodem - choc nie bylam swiadoma ze akcja porodowa sie zaczela!

Odpowiedz
Gość 2013-11-13 o godz. 01:22
0

Nogi tak jak zawsze-raz na 1,5 tyg. deplatorem i o tym nie myślę.
Bikini-też depilatorem-ale nie po całości-to co zostało przystrzygłam na 2 mm :) Nie wyobrażam sobie odrastania włosów w połogu.

Odpowiedz
Gość 2013-11-12 o godz. 00:53
0

sama - gimnastykując się z lusterkiem - połozna podgoliła jeszcze przed bólami partymi - ale nawet nie zauwazyłabym gdyby mnie nie ostrzegła lol

Odpowiedz
Reklama
Alla 2013-11-12 o godz. 00:47
0

Mnie oporządziła moja siostra kremem do depilacji bikini. Byłam już w szpitalu i samej było mi trudno a zmobilizował mnie fakt, że koleżankę z sali ogoliła położna rach ciach ciach maszynką na sucho w zasadzie bez ostrzeżenia...

Nogi - jasna sprawa ;)

Odpowiedz
Gość 2013-11-11 o godz. 02:44
0

Ogolilalam sie przy pomocy meza lol a pani przed CC i tak mnie dogolila (nie wiem po co )

Odpowiedz
Zupa 2013-11-11 o godz. 02:17
0

Tam 8) golę się nadal bo lubię mieć porządek 8) .

Odpowiedz
Zupa 2013-11-11 o godz. 02:15
0

Tam 8) goliłam się sama, no i niepotrzebnie lol bo miałam cc i pani mnie ogoliła wyżej lol .

Odpowiedz
Gość 2013-11-11 o godz. 00:30
0

W szpitalu gdzie rodzilam nikt wczesniej o żadnym goleniu nie wspominal a jak zapytalam połozną co z goleniem to powiedziala ze nieobowiązkowe -nie te czasy według niej ;)
A nogi to i owszem - sama oczywiście lol

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 18:16
0

Ja się zdałam na kosmetyczke i wosk - w ciązy włosy na nogach rosły mi baaaardzo powoli,
więc woskowanie raz na półtora, dwa miesiące wystarczało.
Kilka dni przed porodem tez umówiłam sie na wosk - tyle, że bikini pojechałyśmy znacznie niżej niz zwykle 8)
Z tym, że ja wiedziałam, że będę miała CC - gdybym rodził SN, to pojechałabym po całości ;)

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 18:12
0

Jasne, ze sa. Szczegolnie jak sie wazy 100 kilo. 8) No ale mus to mus.

Golilam sie maszynka i wspomagalam sie lusterkiem 8)

Odpowiedz
panna_van_gogh 2013-11-08 o godz. 18:07
0

kate1983 napisał(a):Nogi to raczej oczywiste, że zawsze ;) , tylko sie zastanawiałam, czy przy brzuszku nie ma z tym problemu.
Sa ;)
ale nie wyobrazam sobie chodzic przez cztery miesiace jak sarenka

Odpowiedz
kate1983 2013-11-08 o godz. 17:42
0

Nogi to raczej oczywiste, że zawsze ;) , tylko sie zastanawiałam, czy przy brzuszku nie ma z tym problemu. A jeżeli chodzi o okolice intymne to czym najlepiej golić żeby nie było podrażnień?

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:38
0

Ja tez sama, tylko się nawyginałam żeby ładnie było lol nogi też, ale to zawsze

Odpowiedz
panna_van_gogh 2013-11-08 o godz. 16:34
0

Wiecie- ale mnie bylo latwiej po caosci z brzuchem niz tak pilnowac zeby ladnie bylo ;)

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 16:22
0

Ja również poszłam po całości sama. Nielada wyczyn to był ale dałam radę ;) Nie chciałam, żeby mnie golono w szpitalu - a miałam taką propozycję

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 16:04
0

Ja rowniez sama poszlam po calosci - jak zreszta na codzien. Co prawda z wielkim brzuchem jest to sztuka nie lada ale dalam rade.

Tak samo nogi.

Odpowiedz
panna_van_gogh 2013-11-08 o godz. 15:18
0

Jesli chodzi o golenie intymne - to zrobiłam to sama,
poszłam po całosci ;) zeby bylo wygodniej i higieniczniej

jesli chodzi o nogi to zawsze o to dbam ;)
chyba jak kazda zadbana ;) kobitka, wiec nie musiałam o tym myslec
to tak jakby sie zastanawiac czy mam swieze pachy czy nie

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie