-
aga_terve odsłony: 1654
Tanie latanie
Powiedzcie mi bardziej doswiadczone - czy jesli rezerwuje lot np. w centralwings to cena, ktora jest podana w formularzu (cena biletu+oplaty pasazera) to juz jest cena ostateczna?
Czy jeszcze pozniej cos musze placic na lotnisku itp.?
I kiedy place za bilety i kiedy je dostaje w swoje rece?
W sky europe dostałam kartę pokładową i wszyscy siedzieli na swoich miejscach, tak samo jak w easy jet i jet2. Spoko.
W wizzair i Rayanair nie było karty i ludzie strasznie się pchali dlatego musiałam pędzić na złamanie karku żeby zająć sobie jako takie miejsce.
Zawsze kupuję bilety przez ich strony internetowe, zawsze drukuję rezerwację i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby na lotnisku ktokolwiek o cokolwiek mnie zapytał poza paszportem.
Nabla swieta racje ma!!
Ostatnio lecialam z Rayanair (albo jakos tak), dostalam karte pokladowa z numerem, co sadzilam iz jest nr miejsca, wiec sie nie pchalam, no bo skoro miejsce przydzielone to po kiego sie pchac.
Tylko troche dziwil mnie ten tlum ludzi ktorzy juz z 10 minut przed przylotem samolotu sie rzucil czatowac przy drzwiach.
oczywiscie numeracja miejsc to niezla fikcja jest, i teraz pluje sobie w brode bo jakbym sie poprzepychala to moglabym przy okienku siedziec i widoki podziwiac. eeeeeeeeehhhhh
to sie wlasnie nazywa niedoinformowanie
Trochę polatałam tanimi liniami to podrzucę Ci jedną radę - na lotnisku bądź niekulturalna i pchaj się jak tylko możesz. Włoskie linie (Meridiana, Air One) w tym przodują, ale innym też się często zdarza - overbooking jak cholera. Jak się już odprawisz i dostaniesz kartę pokładową - to nawet jak masz napisane miejsce (a w tanich liniach często nie ma wypisanych miejsc) to możesz nie polecieć Więc pchaj się jak tylko możesz, jak już usiądziesz to Cię nie wywalą ;)
Odpowiedz
aga_terve napisał(a):
Na stronie juz wyczytalam ze od rezerwacji czekaja 3 dni na pieniadze
a stronie wizz tez pisze 3 dni ale zadaja przelewu w ciagu 24 godzin
Z tanich linii latałam tylko z Centralnwings do tej pory - to było dawno, ale pamiętam że:
cena która była podana na stronie była ostateczna
płaciłam przelewem, ale trzeba było gdzieś tam chodzić po odbiór biletu
na lotnisku nic się nie dopłaca
ale jak wiadomo, płaci się za jedzenie na pokładzie (wedle woli, można wziąć swoje jak ktoś w ogóle musi jeść w czasie lotu)
Zawsze latałam z małym bagażem, warto sprawdzić opłaty za bagaż.
podobnie jest w skyeurope i germanwings (o ile się nie mylę).
generalnie te tanie linie nie dają chyba biletów, bo tną koszty jak się tylko da :)
mnie nikt nigdy nawet o nr rezerwacji nie pytał, zawsze wystarczał paszport lub dowód, ale lepiej mieć wydrukowane potwierdzenie rezerwacji, bo wiadomo jak jest (jak to mówi mój Tato - "strzYżonego Pan Bóg strzYże" :P)
W wizz jak zamawiasz terlefonicznie przez centrum rezerwacyjne placisz oplatem manipulacyjna 32 zl za lot ( jesli bilet jest tam i z powrotem to 64zl :o )
I w wizz biletu zamawiajac przez telefon lub net wogole sie nie dostaje sie biletu tylko kod rezerwacji, ktory podaje sie pozniej na lotnisku.
plus w niektórych liniach - opłata za to, że płacisz kartą.
w wizz (albo skyeurope...) płaciłam przelewem i było za darmochę, ale w innych musiałam płacić kartą i niestety zdzierali ze mnie dodatkowe opłaty.
ponadto już nic :)
a tak swoją drogą - warto pogrzebać na allegro, znalazłam tam kiedyś vouchery na skyeurope, kupiłam za bezcen niemal. dopłaciłam tylko opłaty i miałam lot za pół ceny (nie mam pojęcia, skąd ludzie to mają, możliwe, że są pracownikami firmy...). warto :)
Podobne tematy