• Gość odsłony: 17607

    Dlaczego fryzjerzy nie słuchają co się do nich mówi?

    Za każdym razem jak trafiam do fryzjera i tłumaczę o co mi chodzi, fryzjer przytakuje. Gdy mówię, że chcę obciąć same końcówki, zgadza się ze mną, mówi,że wie o co mi chodzi. Potem jednak okazuje sie, że obciął mi to, co przez pół roku tak cierpliwie zapuszczałam. Rany, czemu tak jest ZA KAŻDYM RAZEM? Czemu fryzjerzy nie sluchają?

    Odpowiedzi (14)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-24, 05:38:18
    Kategoria: Fryzury
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Termitka 2009-05-24 o godz. 05:38
0

gosiunia2004 napisał(a):ja w sumie zawsze sie zdaje na fryzjerke
nie mam sprecyzowanych oczekiwan wiec sie nie zawiode
to podobnie jak ja
najczęsciej mniej więcej mówie ile chcę skrócić i jak i dodaje "niech pani robi co chce" :P

Odpowiedz
HoOneY 2009-05-24 o godz. 03:20
0

ja osttanio sama chcialam udowdnic wsyztskim jaka to j jestem zdolna i sobie probowalam grzywke wycieniowac efekt byl taki, ze musialam leciec do fryzjerki :D

Odpowiedz
gosiunia2004 2009-05-24 o godz. 01:48
0

ja w sumie zawsze sie zdaje na fryzjerke
nie mam sprecyzowanych oczekiwan wiec sie nie zawiode

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-05-21 o godz. 15:17
0

ja od tego czasu ja mi tyle upitolila jeszcz enie bylam
prawie rok od tego minal...
wybieram sie do fryzmistrza ale jakos doczolgac si enie moge...

Odpowiedz
HoOneY 2009-05-21 o godz. 15:15
0

girljusta, ja mialam to samo
teraz jak wchodze to mowie az podnaszac glos co chce :P
a jak scianaja to o chwile sprawdzam ile mi obciela :P

Odpowiedz
Reklama
girljusta 2009-05-21 o godz. 15:13
0

Ja poszłam ze zdjęciem i mówię BEZ grzywki, a ta mi grzywę zrobiła i to paskudną... przez 2 lata miałam wstręt do fryzjerów i nawet końcówek nie podcinałam.

Odpowiedz
HoOneY 2009-05-21 o godz. 14:19
0

no ja tez kiedys poszlam
mialam wlosy dluugie, do polowy pleckow..

i miala mi obciac koncowki,a ona mi
obciela do ucha tragedia

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-05-21 o godz. 14:04
0

ja kiedys pozlam i porosilam zeby mi podciela 3-4 cm bo mialam taka super fryzurke :)
no to mi obciela 20-30 cm bo powiedziala ze sie nie da tak
mogla odrazu powiedziec ze nie umie a nie ze si enie da

Odpowiedz
andzia154 2009-05-21 o godz. 12:36
0

ja tez czasami jak pojde do fryzjera i powiem ze ma podciac koncowki to ona obetnie i spyta "nie za krotko?" to chyba najfajniejsze pytanie bo jak jej odpowiem ze za krotko to co?przyklei to co obciela?ale ostatnio znalalzlam super fryzjerke i najczesciej pokazuje ile chce obciac i pyta czy tyle czy za duzo czy za malo

Odpowiedz
mi_ 2009-05-19 o godz. 05:54
0

niania, wiem doskonale, o co Ci chodzi
dlatego od jakiegos czasu chodze do jednej fryzjerki, która mnie zna i jesli powiem , ze ma podciąć włosy o 1 cm., to tyle podetnie :P

Odpowiedz
Reklama
Butterfly 2009-05-19 o godz. 05:50
0

Może chodzisz do zbyt ambitnych fryzjerów. Masz jeszcze mozliwość nie zapłaceniaza taką usługę.

Odpowiedz
zabcia 2009-05-18 o godz. 07:25
0

mnie tez kolezanka ostatnio dosyc mocno opitoliła heh, a ja zawsze mowie ze chce tak abym mogła związac kitkę, a teraz musze sie wspomagac wsuwkami, ale to tylko raz mi sie zdarzyło :)

Odpowiedz
zabcia69 2009-05-18 o godz. 07:21
0

moze chodzisz do za drogich fryzjerow :(
idz do jakiejs ktora bierze za sciecie 20 zl i powiedz " prosze mi sciac 2 cm"

Odpowiedz
_cZaRnA_ 2009-05-19 o godz. 08:40
-1

Jeden jedyny raz w zyciu zrobilam ten błąd, że poszlam do fryzera z fotką z gazety. Na fotce byla fotka babki, ktora miala wlosy konczące się z tylu na karku a boki były pocieniowane razem z grzywką. Wygladało to rewelacyjnie. Krotko mowac tyl dluzszy a boki krotsze wycieniowane.

Ja wyszlam od fryzjera z fryzurą tzw. na grzybka. Wszystkie wlosy konczyly sie na wysokosci polowy ucha. Przepłakalam ok 2 tygodnie dzien w dzien. Obcinajac sie wtedy mialam wlosy do polowy pleców.

Nigdy juz wiecej nie obetne sie na krotko chociaz mi sie podoba, bo nigdy nie mam tej pewnosci czy fryzjer tak naprawde zrozumie to, co chce miec na glowie.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie