Dla wielbicielek stringów

WhiteRabbit napisał(a):Hm. Ja nie noszę stringów, bo "podobają się facetom"...
8)
ja też nie - noszę bo mi wygodnie i lubię 8)

Hm. Ja nie noszę stringów, bo "podobają się facetom"...
8)

nie przepadam za stringami, ale wiem, że niektórzy faceci uwielbiają takie cuda... więc czasem się przełamuję.. :)

ale takie coś w czasie ciąży, naciągane na brzuch to wątpię by się facetowi spodobało... ale może się mylę...

Bo ja nie że nie rozumiem idei tych gatek tylko mało mi się podobają lol ;)
"normalne" stringi są wygodniejsze jak dla mnie - też nie cierpię żadnych gatek naciąganych na brzuch - wystarczy że spodnie mają pas ciązowy ;)

Też nie rozumiem czego tu można nie rozumieć, i po wyjaśnieniu Alexy nadal nie rozumiem ;)

Ale ja zawsze byłam ciężko kapująca, o co kaman... 8)

bo mnie się jakoś stringi z minimalizmem kojarzą - no a tych tutaj do takich zaliczyć raczej nie idzie - przynajmniej jak dla mnie :D

No ale też nie rozumiem, co tu do rozumienia 8) Niemal wszystkie fasony majtek ciążowych są w dwóch rodzajach - pod brzuch i na brzuch. Różne są upodobania, ja wolę pod brzuch, ale znam osoby, które lubią mieć majtki naciągnięte na brzuszek... ze stringami jest identycznie.

ja nosze stringi nie przeszkadzają mi (pewnie jeszcze) ale takie normalne, bawełniane i nie obciskające ....

a te tutaj wydają się jakby mialy się wbijac w ...
troche są bezsensu...

nie lubie wogole stringów :-(

to już o wiele lepsze sa normalne stringi ktore się nosilo przed ciążą - są najczęściej niziutkie i ukladają się pod brzuszkiem - te tutaj dla mnie bez sensu

Dla mnie wszystko zrozumiałe ;)

Ale w ciąży wolę zdecydowanie normalne ;)

Zdecydowanie wolę normalne

zzzmijka, a co tu do rozumienia?