• Gość odsłony: 21701

    Ciągle jestem chora- czy brakuje mi witamin? Jaka może być przyczyna?

    Do ostatniego października byłam okazem zdrowia.Jak się rozchorowałam w listopadzie, to zaliczyłam 2 napady grypy pod rząd, w odstępnie tygodnia (razem łaziłam chora z miesiąc).W kwietniu byłam przeziębiona.I dziś znowu czuję że mnie rozbiera.Skąd to się, u diabła, bierze? Jakichś witamin mi brakuje? Czy wiosna tak na mnie działa?Też jesteście takie osłabione?

    Odpowiedzi (16)
    Ostatnia odpowiedź: 2016-07-06, 22:59:25
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Michal Manczyk 2016-07-06 o godz. 22:59
0

Ale dlaczego od razu lekarz drugiego kontaktu?

Odpowiedz
ricarda 2016-05-25 o godz. 18:12
0

Może warto się porządnie przebadać? Trzeba tez pracować nad odpornością

Odpowiedz
Kahna 2016-05-12 o godz. 15:39
0

może po prostu trzeba pomyśleć o tym, żeby wzmocnić odporność? dla mnie świetnym na to sposobem są kąpiele solankowe.

Odpowiedz
jagodowy_tort 2013-07-20 o godz. 02:53
0

Znalazłam fajny artykuł Jak dbać o doporność *** , naturalne metody, np. syrop z jeżówki lub aloesu

Link do serwisu został usunięty przez moderatora. Reklama jest na Forumi płatna. Carrie

Odpowiedz
1.mariolka 2013-07-20 o godz. 02:49
0

Doosia napisał(a):
regularnie biorę witaminy - bo wiem, że za mało owoców i warzyw jem

Ja od pazdziernika tez zaczelam ladnie maraton grypowy - jak co roku, do moment az moja ciocia polecila mi Bodymax. Ona pracuje w szpitalu i powiedziala mi, ze wszystkie pielegniarki i lekarze na oddziale to biora. Nie wiem, czy rzecywiscie to bylo tym zlotym srodkiem- ale od tamtej pory nie chorowalam :D
Warto sprobowac- ja kupilam 30 tabletek po 14 zl.- jedna tabletka na dzien

Odpowiedz
Reklama
Doosia 2013-07-20 o godz. 02:47
0

odświeżam wątek

po raz kolejny jestem chora - tym razem lejący katar i łzawiące oczy... to już się męczące robi... siedzę i wdycham Amol....
jakieś 2 tygodnie temu miałam przeziębiony pęcherz moczowy (też nie po raz pierwszy)
jeszcze wcześniej - zapalenie zatok - antybiotyk i dwa tygodnie leżenia plackiem na zwolnieniu...

regularnie biorę witaminy - bo wiem, że za mało owoców i warzyw jem
z owoców jem duuużo suszonej żurawiny (bo ponoć podnosi kwaśność moczu) ale jakoś nie bardzo mnie to chroni przed przeziębieniami...

co roku szczepię się na grypę

AAAAAAAAAA!

Odpowiedz
Mała 2013-07-20 o godz. 02:45
0

Ja odpornosc mam bardzo dobra. Nie pamietam, kiedy ostatnio bylam chora. Ale moj maz zaliczal przeziebienia przy kazdym przesileniu - na wiosne i na jesien. Teraz jest lepiej, bo codziennie lyka tran w kapsulkach. Uwazam, ze go wzmocnil. Ponadto, kiedy zbliza sie okres chorob, lyka witamine C.
Moja mama pije co rano szklanke wody z miodem ale to bardziej na wzmocnienie serca niz odpornosc ogolna.
Poza tym, chyba za cieplo sie nie powinno ubierac, bo jak sie czlowiek spoci a potem go zawieje, to choroba gotowa. Chyba lepiej troszke zmarznac... Oczywiscie, nie mowie o wystawianiu nerek i jajnikow na minusowe temperatury...

Odpowiedz
Och 2013-07-20 o godz. 02:12
0

Ja również jestem znowu przeziębiona, a kaszel mam jak stary gruźlik. Byłam u lekarza (tylko ze względu na ten kaszel właśnie), zrobiła mi nawet rtg klatki piersiowej i na szczęście nic nie wykazało.

Z domowych sposobów, to pamiętam, że kiedyś na Forumi ktoś pisał, że na 'uodpornienie" dobry jest napar z imbiru z cytryną i miodem. Kiedyś popijałam, w smaku całkiem przyjemny.

Odpowiedz
Martu80 2013-07-19 o godz. 20:58
0

Aniu, mnie też ten eliksir kojarzył się tylko z jednym :)
Do niedawnego wyjazdu za granicę bez leków...przełamałam się i teraz jest duuużo lepiej...
Mnie się wydaje, że ciągłe przeziębienie u Ciebie może być wynikiem niedoleczenia, powiedz, czy od października, kiedy zachorowałaś, położyłaś się do łóżka, "odleżałaś" swoje, żeby stanąć na nogi?
Z drugiej strony - wiem, że dziś nikt nie ma czasu chorowć...

Odpowiedz
Gość 2013-07-19 o godz. 20:35
0

Martu80 napisał(a):
Mnie czosnek zawsze pomaga...Z mlekiem i miodem, z małą ilością roztopionego masła.
Od takiego eliksiru jak byłam mała to :vom: dalej niż widziałam, nie tykam!

Ale dziś zostałam uświadomiona że te ciągle przeziębienia to może być objaw alergii...

Odpowiedz
Reklama
Martu80 2013-07-19 o godz. 20:08
0

Skąd ja to znam...
Mnie czosnek zawsze pomaga...Z mlekiem i miodem, z małą ilością roztopionego masła.
Brzoza, jak nie tolerujesz takiego w "czystej" postaci, to może jakiś alitol ?
Pozatym kilka razy do roku robię sobie kurację wzmacniającą z jeżówki i kiedy wszyscy wokół chrypią i grypią mnie choróbska omijają.

Odpowiedz
Gość 2013-07-19 o godz. 19:18
0

Kiedy ja nie lubię czosnku... 8)

Odpowiedz
agga73 2013-07-19 o godz. 18:53
0

nie jestem osłabiona, mam wysoką odporność i nie pamiętam kiedy chorowałam.
przypisuję ten efekt ...czosnkowi. to naprawdę działa, polecam 8)

woda z miodem też podobno podnosi odporność, i dobrze działa na serce.

Odpowiedz
Gość 2013-07-19 o godz. 18:40
0

No, ja właśnie siedzę w domu chora. Kolejny raz. Ciągle mnie angina, lub zapalenie gardał łapie. Już mnie to wkurza i też nie wiem jak temu zapobiegać Staram sie dbać o siebie, ubierać w miarę ciepło, itd, ale jakos ciagle to wraca.

Odpowiedz
Gość 2013-07-18 o godz. 19:14
0

moja mama codziennie rano pije wode z miodem i cytryną. praktycznie wogule ise nie przeziębia i nie choruje. tak samo robi moja przyjaciólka, obie bardzopolecają ten sposób.
tylko, jak to z naturalnymi sposobami bywa, na efekty trzeba troszkę poczekać. Wydaje mi sie jednak, ze warto :)

Odpowiedz
Moniqueee 2013-07-18 o godz. 18:36
0

Mam podobny problem :( Byłam chora w połowie października, na początku lutego, na początku kwietnia, a na początku maja maialam zapalenie ucha. Ile można

Jak można wzmocnić swoją odporność? Macie jakieś sprawdzone sposoby?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie