• Shady odsłony: 32025

    Jakie urządzenia do masaży nóg polecacie?

    Dziewczyny nie wiem nawet jak to się nazywa, takie urządzenia, "miski" do moczenia i masażu stóp. Jest tego pełno w sklepach typu Media Markt, marki także przeróżne od nonamów po firme zajmującą się stopami czyli Sholla :)Czy ktoraś z Was moze korzystała z czegoś podobnego? Z czym to się je? Na co zwrócić uwage przy kupnie? Może mi pomożecie...:)

    Odpowiedzi (24)
    Ostatnia odpowiedź: 2014-09-22, 23:26:30
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
gatka45 2014-09-22 o godz. 23:26
0

Dobrym urządzeniem jest masażer Ergo-Roller marki Sissel, które możesz kupić w https://comfortpoint.pl/masazer-ergo-roller-1235 Jest wielofunkcyjne i może służyć i do masażu nóg i być przydatne podczas rehabilitacji.

Odpowiedz
Cezary Akupres 2014-06-08 o godz. 19:21
0

Polecam Akupresy. Masaż stóp naturalnymi kamieniami również w wersji podgrzewanej. Po prostu chodzisz. www akupres.pl

Odpowiedz
chocoloco 2013-07-15 o godz. 21:52
0

Hm, no ja właśnie też się coś ostatnio zastanawiam nad takim masażerem, można niedrogo kupić, wypatrzyłam sobie już nawet model: http://www.medialux.pl/dzial/drobneagd/kategoria/?id=187&prod=43662 . No ale z tego co widzę, to jednak większość to kupuje je po to, żeby sobie stały i się kurzyły;) A ja myślałam, że to taka frajda, a tu proszę, okazuje się, że jak ktoś ma, to nie korzysta;p

Odpowiedz
Kasia 22 2013-07-15 o godz. 21:48
0

A ja swojego regularnie używam. Polecam masażery wodne firmy Beurer, można je na SeniorSklep.pl, pozdrawiam

Odpowiedz
Aliencia 2013-07-15 o godz. 21:46
0

Atir napisał(a):mój ma ze 3 lata.Stoi nawet w lazience i co? Uzyłam go 2 razy!!!
Masuje spoko, ciepło tez nawet trzyma ale ze mna tak jest.Najpierw sie napalam i musze coś miec a potem jak juz mam , to przestaje cieszyc .
Bo kobieta znienną jest ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-07-15 o godz. 14:52
0

mój ma ze 3 lata.Stoi nawet w lazience i co? Uzyłam go 2 razy!!!
Masuje spoko, ciepło tez nawet trzyma ale ze mna tak jest.Najpierw sie napalam i musze coś miec a potem jak juz mam , to przestaje cieszyc .

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 13:30
0

lipa. świetnie zbiera kurz na szafie ;o)

Odpowiedz
ediee 2013-07-14 o godz. 13:11
0

Mam ustrojstwo ;)
Czsem wymoczę obolałe kończyne, ale do masażu to mu daleko.
Woda też nie stygnie, są wibracje i takie pypeć na środku do masażu.

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 12:48
0

Tak myślałam. Że pewnie pic na wodę (nomen omen). ;) Zostaję przy mężu i misce. :)

Odpowiedz
Estella 2013-07-14 o godz. 04:06
0

Ja dostałam jakis rok temu w prezencie od narzeczonego.
Niestety stoi toto bezużyteczne.
Jedynie służy mi do rozgrzewania stóp bo mi bardzo marzną.

Odpowiedz
Reklama
ladybird7 2013-07-14 o godz. 02:04
0

Aliencia napisał(a):Nie wiem jak Wasz, ale mój masażer strasznie hałasuje.. To znaczy hałasował jak go użyłam hmm.. 1 raz ;)
dokladnie, i urzywanie go wieczorem zupelnie odpada. A reszta tak jak dziewczyny wczesniej mowily. Szkoda wydawac kase

Odpowiedz
Aliencia 2013-07-14 o godz. 01:43
0

Nie wiem jak Wasz, ale mój masażer strasznie hałasuje.. To znaczy hałasował jak go użyłam hmm.. 1 raz ;)

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 01:29
0

Też kupiłam mamie parę lat temu. Użyła może raz bo okazało się, że dla cukrzyków to nie wskazane i osób z żylakami. Ja użyłam kilka razy, bo nie chciało mi się tego ustrojstwa nosić. Ale do moczenia nóg jest fajne :)

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 01:04
0

Mama ma i nie używa lol teraz jej zabrałam i wygrzewam nogi wieczorami.

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 00:57
0

a grzałki są zasadniczo za słabe bo nawet w tym drogim woda szybko stygnie :)
Ale na takie problemy z nadmiernym rogowaceniem dobra jest ponoć sól z morza martwego (i na problemy łuszczycowe)... może byś poczytała jak to działa i kupiła mamie (słoik takiej trochę kosztuje)...
koleżanka mi mówiła, ze taką sól się "zaparza" a potem hartuje zimną wodą i w takiej letniej kąpiele dopiero

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 00:53
0

z naszego korzysta mama :D ale efekt to daje podobny jak moczenie stóp w misce tyle że z bąbelkami :D

Odpowiedz
Shady 2013-07-14 o godz. 00:52
0

Hmm... no to mnie dziewczyny zasmuciłyście :(
Myslalam ze kupie to mamie na dzien mamy, bo ma chore stopy (objawia się to miedzy innymi potwornym zgrubieniem naskórka), wiecznie zmęczone i generalnie radzi sobie z tym tak ze moczy je w miscie pelnej cieplej wody (z mydłem bo zmiękcza) a tata biega z czajnikiem i dolewa ciepłej wody...
Ale widze ze chyba nici z prezentu :(

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 00:51
0

hmmm... miałam okazję masować sobie stopy różnymi masażerami i co zauważyłam... te tańsze są do bani, ale taki który ma moja mama (kosztował 200 albo 300 zł, na pilota, ale nie pamiętam jakiej firmy) jest super, bo bardzo silne ma drgania, a bąbelki również fajnie masują. Relaksuje, przygotowuje skórę do pedicure, ale nie jest to masaż ugniatany, więc zupełnie innego rodzaju masaż. Ja na co dzien chodzę po domu w klapkach na kolcach i taka stymulacja tez jest super.

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 00:51
0

kupilismy tesciowej, uzyla raz.
Babelkuje sprzecik fajnie, ale w lazience 15 min nikomu bezczynnie sie nie chce, a nosic caly sprzet z woda do salonu, (ekhm bez rozlania) troszke ryzykowne.
i tak jak pisaly dziewczyny, jako masaz stop sprawdza sie kiepsko
Miska z woda i z kulka masujaca zrobi to samo.
Bajer, ale kiepski bajer. Nie polecam

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 00:44
0

b.londynka napisał(a):ale jak dla mnie efekt byl kiepski i sprzet od kilku m-cy lezy w szafie. Ale moze komus innemu bardziej taki przyrzad podpasuje ;)
podpisuje sie pod tym dwiema sopami !!!! Ja myśałam, ze bede miała porzadny masaz a tak naprawde czułam tylko bąbelki. Poza tym nie kazdy mzoe uzywac tego sprzetu...
efekt - sprzecio lezy w łązience i służy jako koszyk....

Odpowiedz
b.londynka 2013-07-14 o godz. 00:12
0

Jesli zalezy Wam na masazach z prawdziwego zdarzenia to zle trafilyscie ;) Co prawda nogi troche odpoczywaja, ale caly masaz polega na trzymaniu stop na, jak to powiedziec, drgajacych kulkach 8). Mozna tez wlaczyc sobie babelki. Przyznam sie nawet, ze czasami nogi (okolice piszczela) po takim zabiegu bolaly. Zakupilam urzadzenie zeby po pracy (nawet 14 godzin biegania, wiecznie na nogach) stopy odpoczely, ale jak dla mnie efekt byl kiepski i sprzet od kilku m-cy lezy w szafie. Ale moze komus innemu bardziej taki przyrzad podpasuje ;)

Odpowiedz
Shady 2013-07-14 o godz. 00:07
0

Hehe, to jest nas trzy :)
Teraz żeby znalazł się ktoś kto coś doradzi :)

Odpowiedz
Gość 2013-07-14 o godz. 00:02
0

Blutka napisał(a):Mnie też to zastanawia od jakiegoś czasu, bo UBÓSTWIAM masaże stóp, kąpiele stóp i generalnie męża już wyszkoliłam tak, że mógłby się masowaniem odnóży zajmować zawodowo. ;)
Ja też. Mogłabym cały dzień leżeć i mieć stopy masowane :)

Odpowiedz
Gość 2013-07-13 o godz. 23:59
0

Mnie też to zastanawia od jakiegoś czasu, bo UBÓSTWIAM masaże stóp, kąpiele stóp i generalnie męża już wyszkoliłam tak, że mógłby się masowaniem odnóży zajmować zawodowo. ;) Więc się podepnę pod pytanie.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie