Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ediee 2013-10-26 o godz. 03:35
1

ediee napisał(a):Piję, a raczej jem ;)
Kupiję w aptece zmielony, łyżkę stołową zalewałm 3/4 kubka goroącej wody mieszam i wciągam.
Lubię ten smak.
aaa i piję nie ze względu na starania 8) choć dobrze wiedzieć, że pomóc może.

Odpowiedz
eijf 2013-11-25 o godz. 16:44
0

ja wprawdzie nie pilam, ale kupilam tabletkiktore zawieraly m.in.siemie laniane i wiesiolek (podobno oba dobre na sluz).Lykalam 2 razy dziennie,sluz rzeczywiscie byl lepszy i wiecej go bylo,a na efekty musze poczekac jeszcze pare dni.

Odpowiedz
ediee 2013-10-26 o godz. 03:56
0

dadzia20 napisał(a):migotka76 napisał(a):Ja piłam mielony (kupowałam w aptece), rozpuszczałam w gorącej wodzie i mieszałam z jogurtem.
Ale ja piłam na problemy żołądkowe...
a mi na problemy zoladkowe nie pomagal wrecz przeciwnie mialam problemy w toalecie
nie rozumiem
jak każdy specyfik może działać na pewną grupę stosujacych inaczej

Odpowiedz
dadzia20 2013-10-26 o godz. 03:43
0

migotka76 napisał(a):Ja piłam mielony (kupowałam w aptece), rozpuszczałam w gorącej wodzie i mieszałam z jogurtem.
Ale ja piłam na problemy żołądkowe...
a mi na problemy zoladkowe nie pomagal wrecz przeciwnie mialam problemy w toalecie
nie rozumiem

Odpowiedz
migotka76 2013-10-26 o godz. 03:38
0

Ja piłam mielony (kupowałam w aptece), rozpuszczałam w gorącej wodzie i mieszałam z jogurtem.
Ale ja piłam na problemy żołądkowe...

Odpowiedz
Reklama
ediee 2013-10-26 o godz. 03:30
0

Piję, a raczej jem ;)
Kupiję w aptece zmielony, łyżkę stołową zalewałm 3/4 kubka goroącej wody mieszam i wciągam.
Lubię ten smak.

Odpowiedz
dadzia20 2013-10-26 o godz. 03:29
0

ja pilam len, jednak bardzo krotko, nie dalam ze wzglednu na podly smak i glutowata konsystencje.
Atir sprobuj przywrotnika jest bardzo dobry na sluz i mozna go pic przez caly cykl :)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 01:30
0

Ja sie naczytałam ,że pomaga na wszystko co jest zwiazane z układem pokarmowym i odpornosciowym.No i jeszcze na śluzówke nosa i gardła lol , to chyba sie nie bedę meczyć z popijaniem go. Choc ze sluzem u mnie baaaardzooo skapo.

Odpowiedz
Gość 2013-10-13 o godz. 05:58
0

Wiesiołka łykałam przed ciążą. Nie słyszałam, że szkodzi po owu.
Na początku cyklu możesz łykać przez parę dni wiesiołka, a ok. 10-12 dnia cyklu odstawić.
Nie wiem, które siemie lepsze, zmielone czy w całości, ale lepsza galaretka wychodzi po zagotowaniu całych ziarenek :D

Można dodać do tego trochę cytryny, poprawia smak. (ja piję bez niczego).

Odpowiedz
Gość 2013-10-13 o godz. 03:27
0

Słyszałam że ponoć poprawia się smak jak się trochę posłodzi.
Czy jest różnica w działaniu gdy się pije nie zmielnone i zmielone

A co do wiesiołka. Trochę się boję, bo ciężko stwierdzic u mnie owu (przynajmniej ja nie jestem nigdy pewna) a podobno bierze się je tylko do owu bo potem szkodzą

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-10-12 o godz. 14:21
0

Ja piję, ale nie na poprawę śluzu :D
Przygotowuje na dwa sposoby:
1. łyżkę siemienia zalewam ok. 1/2 szkl. wrzącej wody i gotuje na malutkim ogniu 1-2 minuty. Po ostygnięciu piję. (ma to konsystencję rzadkiego kisielu)
2. mielę w młynku od kawy siemię, 2 łyżeczki proszku zalewam 3/4 szkl. wrzątku. Wymieszam i jak przestygnie piję.

Nie jest dobre, ale zdrowe :D

Odpowiedz
Gość 2013-10-12 o godz. 13:40
0

wprawdzie nie pomogę w kwestii parzenia, bo nie piję (ale słyszałam że nie za dobre to to )
polecam natomiast wiesiołek w kapsułkach (np.Oeparol)- mnie osobiście pomaga ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie