Jak wygląda dojrzałość łożyska w skali Granumma?

Panna, mnie też to przeraża ;) lol lol

Nie pisalam wczesniej, ale przy okazji ostatniej wizyty pytalam lekarza o to moje łozysko. Stwierdził, ze w TYM tyg (tj. 30tyg) II stopien to norma i nie mam sie czym przejmowac. Ja by bylo cos nie tak to na pewno powiedzial by mi o tym. Troszke sie uspokoiłam.

Nezi napisał(a):a w 37 tyg (dzisiejsze badanie) mam łożysko III stopnia dojrzałości... i w ciągu 2 tyg ponoć wszystko ma się szczęśliwie rozwiązać Wink
No niezle. Marcówki juz na starcie. Przeraza mnie to, bo my (kwietniowki) jestesmy nastepne.

No właśnie, ja od wczoraj czytam wszystko n.t. III stopnia 8) i podobno właśnie przeważnie w przeciągu dwóch tygodni następuje rozwiązanie...
Ale zdarza się też, że takie łożysko jest sprawne dużo dłużej więc chyba to loteria.

Ja w 37 tyg (dzisiejsze badanie) mam łożysko III stopnia dojrzałości... i w ciągu 2 tyg ponoć wszystko ma się szczęśliwie rozwiązać ;)

Podobno jest. Ja mam już łożysko III stopnia i podobno mogę urodzić w każdej chwili!! Na razie przepływy są w porządku, w TM maxymalna ilość pkt. więc pewnie ten III stopień jest od niedawna. Jeśli nie urodzę za 2 tygodnie idę znowu na badanie przepływów i TM ale ja liczę na to, że się już na tym USG nie pokażę 8)

A czy łożysko w III stopniu jest w stanie wywołać akcje porodową?

Ja też w 31 tyg. c. miałam dojrzałość stopnia II, ale do tego mam zwapniałe łożysko, lekarz robiący USG był przekonany, że ja palę w czasie ciąży, a ja nigdy nie paliłam i nie przebywam wśród osób palących. Powiedział, że moze się to skończyć wcześniejszym porodem, ale nie musi.

Będzie dobrze, nie panikuj :) Ja miałam też dość wcześnie łożysko II stopnia (dokładnie już nie pamiętam, kiedy - oddałam kartę ciążową w szpitalu) i dotrwałam tak do samego końca. Co więcej, na usg w 41 tygodniu lekarz zdiagnozował mi łożysko II/III lol (dopiero)

I tej wersji też będę się starała trzymać . :) No,ale oczywiście wypytam jeszcze raz o wszystko dokładnie lekarza.

Hmm...to może jest tak jak wcześniej pisałam i to jest tylko subiektywna ocena lekarza? W każdym razie dalej twierdze, że II jest w porządku :)

W 21/22 tyg też miałam I stopień,a już w 23 mam II (usg wykonane na innym sprzęcie przez innego lekarza).

No to rzeczywiście musisz porozmawiać ze swoim lekarzem i wyjaśnić wszystkie wątpliwości.
Zajrzałam do swoich wyników i na połówkowym w 22 tygodniu miałam stopień I.

Ja jestem troche wyczulona,bo pierwszy poród zakończył sie nieplanowaną cesarką (mały miał zanikające tętno,był owinięty pępowiną) i dodatkowo przy wypisie dotyczącym opisie porodu napisali mi też:zawał łożyska na powierzchni 6 cm2.
Nie pozostaje mi nic innego,aż czekanie na wizytę u lekarza i ostateczne wyjaśnienie moich wątpliwości i caly czas staram się pociesać,że gdyby jakies zagrożenie to lekarz poinformowałby mnie o tym wcześniej,a nie wyznaczał termin następnego usg na początek marca.

tygryska napisał(a):Ja właśnie zajrzałam do opisu mojego usg połowkowego (23/24 tydzień) i mam na tym etapie ciąży II stopień dojrzałości.Usg miałam robione na jednym z nowocześniejszych i lepszych sprzętów i specjalista go robiąćy też uchodzi za fachowca jeśli chodzi o interpretację usg.Nic mi nie powiedziął,że jest coś nie w porządku z łożyskiem.Ja teraz oczywiście zaczęłam się zamartwiać.że coś jest nie tak,a wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień (wyjeżdża na urlop). :(
Tygryska nie zamartwiaj się bo znalazłam też info, że w drugim trymestrze można mieć II i oznacza to po prostu w pełni rozwinięte i DOBRZE funkcjonujące łożysko!!!

Dziewczyny, ja myślę, że jednak czasem warto zaufać naszym lekarzom i uwierzyć w to, że jakby było coś nie tak to byłybyśmy pierwszymi osobami, które zostałyby o tym poinformowane!! Ja wiem, że każdy Polak to wyśmienity lekarz ;) ale mimo wszystko nasi ginekolodzy na pewno już nie jedną ciąże prowadzili i wiedzą co jest normą, a co nieprawidłowością!!

tygryska napisał(a):Ja teraz oczywiście zaczęłam się zamartwiać.że coś jest nie tak
No ladnie, wszystko przeze mnie.

Ja juz sie troche uspokoiłam, mysle, ze nie zestarzeje sie w takim szybkim tempie i spokojnie doczekamy kolejnego USG.

Ja właśnie zajrzałam do opisu mojego usg połowkowego (23/24 tydzień) i mam na tym etapie ciąży II stopień dojrzałości.Usg miałam robione na jednym z nowocześniejszych i lepszych sprzętów i specjalista go robiąćy też uchodzi za fachowca jeśli chodzi o interpretację usg.Nic mi nie powiedziął,że jest coś nie w porządku z łożyskiem.Ja teraz oczywiście zaczęłam się zamartwiać.że coś jest nie tak,a wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień (wyjeżdża na urlop). :(

O ile dobrze pamiętam to gdzieś w 28 t c miałam II stopień i lekarka powiedziała że jest to ok. Trzeci stopień to już przed porodem więc myśle że nie masz co się martwić

Ja miałam zawsze taką informacje.

Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę to, że dojrzałość łożyska ocenia lekarz nie jest to wyliczenie USG, więc na pewno jeśli coś by go zaniepokoiło to by powiedział! Jeśli nie ma przy tej II informacji, o zbyt licznych zwapnieniach etc. to na pewno wszystko jest w porządku!

Wyczytałam, że II stopień jest charakterystyczny dla trzeciego trymestru ciąży i nie jest to absolutnie żadna nieprawidłowość!! Niektórzy mają II już od 25 tygodnia i też wszystko jest ok.
Na samym początku łożysko ma stopień 0, od połowy ciąży powinno mieć już I, trzeci trymestr II i potem okolice terminu III - no ale to wszystko też na pewno zależy od konkretnego lekarza i jego 'skali ocen'. Niektórzy uznają, że jest jeszcze stopień IV.

Nie ma się co denerwować na zapas!

Właśnie przejrzałam swoje wyniki z ostatniego USG (w 33 tygodniu) i tam nic nie jest napisane na temat dojrzałości łożyska :( Czy Wy wszystkie macie takie informacje??

Następną wizytę i USG (robione przy kazdej wizycie) mam za dwa tyg. tj. ok 7,02. A kolejną dopiero po trzech tygodniach tj. 28,02 i boje sie ze do tego czasu cos sie zmieni.

II stopień na tym etapie jest jak najbardziej w porządku, to się tak szybko nie zmienia i bardzo możliwe, że III osiągnie dopiero w okolicach 38 tc. Pewnie pójdziesz na kolejne USG mniej więcej w 37 tygodniu i wtedy lekarz znowu oceni stan łożyska.

ja mialam w 31 tygodniu juz III stopien dojrzalosci, ale mialam tez malowodzie i infekcje.. btw dotrzymalam do poczatku 38 tygodnia potem mnie scieli, ale ja bylam pod nadzorem w szpitalu. II stopien w tym okresie ciazy jest ok. III powiinen byc w okresie gdy mozna juz rozic czyli po 38 tygodniu.

Wiem, ze drugi stopien to jeszcze nie jest tragedia ale nie mam nawet pojecia w jakim tempie zmieniają sie te stopnie. Tzn. jak długa bedzie jeszcze ten II.

Ja miałam od 38 tc III stopień dojrzałości łożyska. Wcześniej miałam jeszcze II/III, ale nie pamiętam dokładnie od którego tygodnia. Musiałam jeździć od tego momemntu codziennie na ktg i miałam wielką nadzieję, że urodzę wcześniej ;) Jednak tak się nie stało. Mały przyszedł na świat w terminie 8) Z tego co się orientuję, jest jeszcze IV stopień dojrzałości ;)

Moim zdaniem II stopień w 31 tygodniu nie powinien być powowdem do niepokoju, ale najlepiej zapytaj swojego lekarza :)

Znalazłam jeszcze coś takiego :

http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,64885,3521045.html

Wyczytałam na forum ginekologicznym, że nie ma się jeszcze co martwić tą dojrzałością. Ważne by to śledzić, bo jeśli łożysko osiągnie III stopień dojrzałości to w każdej chwili może przestać działać.
Na razie chyba nie powinnaś się martwić, poczekać do wizyty u gina i sobie z nim o tym porozmawiać.

Mnie wczoraj na usg wyszedł nadal I stopień (34 tydzień).

Wyczytałam w mądrej książce, że łożysko zaczyna się starzeć od 34 tygodni. Być może Twoje zaczęło wcześniej. Szkoda że lekarz który robił Ci badanie nie powiedział co to znaczy i jakie ma to znaczenie dla dziecka.