Jak poradzić sobie jeśli 3 miesięczne dziecko odrzuca butelkę?

Co robić jak niemowlaka nie pije z butelki krzyczy wygina się z łyżeczki z kubka pije

Witam ! Moja niunia ma 3 mc cały czas piła z butelki gdyż miałam mało pokarmu teraz coś jej się odwidziało i od jakiegoś czasu tylko czasem uda mi się dać jej butelkę a już tak ładnie piła mleko i wodę a teraz taki skwar a ona tylko czasem odrobinę wody wpije. po butelce mam pewność że jest najedzona.a po piersi raczej nie ..:(:(
boje się że traci na wadze

Dzięki Buniuta !
Dziś miałam kolejny trudny dzień ....

Corgi!
Oczywiście, że wyło!
Ale, przez ta końcówkę masz możliwość wlania - a, przez inne nie!
Przy czym powinnaś pamiętać, ze wielu learzy nie zaleca karmienia dziecka ja śpiąco, bo istnieje mozliwość zachłyśnięcia się.
Więc rób to na płaczka, albo bardzo uważaj.
Rozumiem, ze nie jest łatwo - jak pisałam - u nas był taki miesiąć!
Ściskam Cie gorąco, bo doskonale rozumiem, co czujesz!

Dziękuję Dziewczyny za wsparcie .
Wczoraj miałam sądny dzień. Dziecko ostatni posiłek pozwoliło sobie wcisnąć o 11:00 rano i do wieczornej kąpieli o 19:00 nie pozwoliło sobie NIC wlać do buzi. Jak odstawiałam butelkę na stół dziecko było pełne radości i szczęścia. Jak butelkę brałam tylko do ręki to zaczynał się ryk. Ryczałam razem z nią. Po kąpieli udało mi się ją namówić na 40 ml herbatki (żeby przynajmniej coś wypiła). Na śpiocha o 22-giej wlałam w nią 80 ml mleka i normalnie łzy szczęścia stanęły mi w oczach. Dziś musiałam ją też podkarmić rano na śpiocha (trochę udało się wlać w dziób), ale już widzę oczami wyobraźni co będzie dziś dalej ....
Próbowałam tę końcówkę od niekapka zamiast smoczka i dziecko wyło tak samo jak ze smoczkiem ....

Corgi!
Oczywiście, ze maleńka Cie nie znienawidzi!
Będzie jadła i już!
U nas był dramat .... JAk pisałam... Miesiąc walki. Każde karmienie, ryk do czerwoności. Płakałam razem z nim, ale konsekwencja pomogła.
Dziecko potrzebuje ciepła, to fakt, ale cyc to nie wszystko.
Płakałam razem z Matem, ale jak mus to mus....
Wróciłam do pracy, a młody wcinał.
Tylko tak jak mówiłam - po maleńku wlewaliśmy mu do buźki porcyjki. Aż przywykł.
NIe dziw się, ze woli coś co miała od urodzenia. Zabierasz jej coś co według niej się jej należy! Nic innego nie zna i się dzidzia denerwuje.
Ale poradzisz sobie!
Wierzę!

Corgi dziecko nie znienawidzi matki, ktora tak sie przejmuje jego problemami. Nie martw sie, nie ma szans

Kurczę, Buniuta, chyba jakaś telepatia ! Wczoraj w nocy siedziałam na allegro i zamówiłam dokładnie te nakładki aventu, których zdjęcie wkleiłaś (+ nowe smoczki i butelki i butelkę niekapkę) !!!! Dziś mają mi to przywieźć prosto do domu i będziemy próbować. Ja doszłam do wniosku, że moje dziecko chyba potrzebuje więcej cycusiowego ciepełka i dlatego odrzuca butelkę, ale ja muszę ją karmić butlą, bo nie tyle mam mleka w piersiach ..... Boję się tylko , że dziecko znienawidzi przez te ciągłe walki mnie, butle i jedzenie i wychowam sobie niejadka.

P.S.
Próbowałam z dzieckiem smoczek nr 2 aventu i chyba mleko za szybko leci bo dziecko nie nadąża z piciem i strasznie krzyczy. Ale ono krzyczy generalnie na butelkę, więc ja wiem że już nic nie wiem ....

My mieliśmy podobny problem kiedy Mat miał 3,5 miesiąca.
Niestety mleka miałam dużo, ale wracałam do pracy - więc oT!

Kupiłam ok 10 różnych butelek z różnymi smoczkami i nic.

Walka była o to, żeby wogóle cos mu do dzioba wlać.
Porady w stylu zgłodnieje to zje - na nic się zdały - mały był głodny, a z butelki nie chciał.

Co pomogło.
Miękka nakładka do kubka niekapka Aventu (od 3 miesiąca życia)z wyjętą opcją niekapka.

Generalnie wlewaliśmy mu do buzi małe łyczki i tak w płaczu, po miesiącu doszliśmy do wsadzenia zatyczki niekapkowej i tak 4 miesęczmy Mat zaczął pić sam z kubeczka.

To jak jej teraz bedziesz poszukiwala, to musisz jechac do Babka Medika bo juz w sw. Zofii nie przyjmuje...

Niczka1, byłam pare razy u tej samej pani Kasi, co Ty (w Św. Zofii) . Niestety moje cycuchy nie słuchają się mnie i odmawiają współpracy na pełnych obrotach .... Ten typ tak ma ... ;)

lilia napisał(a):ja też mówię o avent, może coś pokićkałam z tą 3 i 4 ale teraz Corgi potrzebuje 1 ewentualnie 2.
a tu się zgadzamy - ale nie panikowałabym że dwójka to będzie za dużo - moje dziecko w wieku ok. 3 miesięcy było karmione mieszanie i wolało zdecydowanie 'dwójkę' ;)

a po prostu teraz już przeszłyśmy całą rozmiarówkę, stąd wiem, jakie są wyższe numery.

niczka1 napisał(a):Z tego co sie orientuje to Avent ma tez takie smoczki o regulacji przeplywu.
tak, to jest właśnie ten smoczek trójprzepływowy o którym pisałam - ale on mimo tej regulacji za bardzo się do płynów niezagęszczanych nie nadaje (chyba, że dla wyjątkowego żarłoka ;) ) - zamiast dziurki ma taką szczelinę, przez którą w zależności od ustawienia papka leci z różną prędkością.

Z tego co sie orientuje to Avent ma tez takie smoczki o regulacji przeplywu.
Corgi a gdzie chodzisz do poradni laktacyjnej? Ja bylam u Katarzyny Raczek-Pakuly ona mi bardzo fajnie doradzila

Shiadhal napisał(a):hm.

ja mówię o numeracji smoczków AVENTu - tam jest jeszcze czwórka (powyżej 4 miesięcy), a do kaszek / kleików jest odrębny typ smoczka - trójprzepływowy.
ja też mówię o avent, może coś pokićkałam z tą 3 i 4 ale teraz Corgi potrzebuje 1 ewentualnie 2. :)

Mąż próbował dać jej butelkę i też nie chciała ... A poza tym, to mąż jest w domu tylko wieczorem, więc w ciągu dnia nikt inny oprócz mnie dziecka nie nakarmi ...

My na poczatku tez mielismy ogromny problem z butelka, sprawdzila sie dopiero Habbermana Medeli, teraz korzystamy juz z Aventu. Odnosnie smoczkow, Helenka ma prawie 4 mies a dopiero pare dni temu wprowadzilam smoczek numer 2 i to tylko dlatego, ze lekko zagescilam mleko kleikiem.

Corgi moze niech ktos inny poda butelke, ktos kto "nie dysponuje cycem" wiec dziecko nie bedzie od niego oczekiwalo cyca. Taki trik

hm.

ja mówię o numeracji smoczków AVENTu - tam jest jeszcze czwórka (powyżej 4 miesięcy), a do kaszek / kleików jest odrębny typ smoczka - trójprzepływowy.

nr 2 daje się jak dziecko jest gotowe ale raczej po ukończeniu 3 mca, tam sa po prostu 2 dziurki leci szybciej i może się maleństwo krztusić, nr3 są do gęstych soczków lub kaszek

dwójkę MOŻNA (nie trzeba) stosować od ukończonego miesiąca; trójkę od ukończonych trzech miesięcy. co prawda to raczej dotyczy 'butelkowych' dzieci, ale idea jest taka, że karmionym mieszanie nie powinno się dawać zbyt dużej dziurki w smoczku żeby nie odrzuciły piersi (że niby z butli łatwiej leci), a to raczej Twojej córeczce na razie nie grozi.

trzymam kciuki za powodzenie!

Mamy butelke Avent 125 ml ze smoczkiem nr 1.
A od kiedy trzeba stosować smoczek nr 2 ?
Właśnie po wielkim boju (20 minut plucia i wycia i wykęcania się ) skłoniłam moje dziecko do skosztowania paru łyków mleka z butelki (na sam widok butelki dziecko zamyka buzię i nie chce patrzeć w stronę butelki) ale niefortunnie tak córcię złapałam do odbeknięcia, że całe mleko wyleciało jej z brzuszka buzią ... Normalnie się chyba załamię , taka ze mnie fujara .....

Corgi - smoczek Aventu nr1 jest ok, poza tym jak jest b.głodne to wtedy podaj butelkę do skutku wkońcu się nauczy.
Ja nie mam problemu z pokarmem ale my mieliśmy podobnie z odzwyczajeniem się od butelki(a bez tego to ani rusz się z domu) i przez 2 tyg walczyłam, żeby sie z powrotem nauczył i właśnie jak był już bardzo głodny to podawałam mu z butelki albo mój pokarm albo herbatke (chodziło nie o jedzenie tylko naukę ssania z smoczka), był kłopot, ale w końcu pił, a na koniec przystawiałam do piersi, zeby dokarmić i na pocieszenie :)

A co do smoczka to sprawdź nr 1 i 2 bo albo leci za słabo albo z aszybko i to też moze być przyczyną tego ze nie chce jeść.

A jesli je tylko np 60 to przystawiaj częściej i kontroluj wagę bo ak przybiera prawidłowo nawet przy tak małej ilośći jedzenia to widocznie tyle jest potrzebne.

Trzymam kciuki i powodzenia i nie denerwuj się bo to nie pomoże ;)

Sluchaj a jaka butelka karmisz? Tzn jaki smoczek?