• Zwykly-cud odsłony: 22156

    Damian czy Szpital Św. Zofii?

    Jestem w trakcie wyboru lekarza prowadzącego ciąże i mam nie lada dylemat...
    Od stycznia (czyli juz od jutra ;) )mamy z mężem wykupiony abonament w Centrum Damiana. Niestety nasza firma ubezpieczeniowa zastrzegła sobie, że prowadzenie ciąży jest pełnopłatne dopóki nie minie 8 miesiecy od wykupienia abonamentu. Skoro poród wypada mi na początku września to załapię się na darmowy porod w klinice przy Wałbrzyskiej. Normalnie chyba bym musiała zapłacić sporo...(słyszałam cos o 4000zl )
    No ale za każde badanie zapłacę juz z własnej kieszeni...
    I tu zaczynam się zastanawiać czy prowadzić ciąże w Damianie czy od razu zgłosić się do upatrzonego wcześniej ginekologa w Szpitalu sw. Zofii, który został juz przetestowany przez moje koleżanki i ogólnie ma bardzo dobra opinie(i lekarz i szpital :D ).

    Dziewczyny, co byście wybrały?

    Dodam jeszcze, ze na forumowym wątku dot. Damiana ktos wspominał o wielu sprawach w prokuraturze przeciwko tej klinice( podobno kiepskie zaplecze medyczne). To mnie już zupelnie zdezorientowało...

    Przepraszam za chotyczność mojego posta, ale jakaś sie czuję zakrecona nową sytuacja, w ktorej się znalazłam i ta masą decyzji, które należy podjąć. :|

    Przejrzałam 8 stron z jedenastu na temat przygotowań do ciazy i nie znalazłam podobnego tematu...

    Odpowiedzi (49)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-07, 06:01:55
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Nezi 2009-11-07 o godz. 06:01
0

Ja też na Żelaznej, też nie mam porównania z Damianem, i też następne dziecko na pewno na Żelaznej.
Ja skolei byłam zadowolona z opieki podczas porodu i po porodzie. Miałam cc bo małej tętno zanikało, ale urodziła się zdrowa jak Ryba lol

Odpowiedz
karola78 2009-11-07 o godz. 00:47
0

Ja nie mam porównania.
Rodziłam na Żelaznej i jestem bardzo zadowolona. Fakt, żeby tam rodzić miałam lekarza z Żelaznej i chodziłam do akredytowanej szkoły rodzenia. Nie miałam wykupionej położnej, ta z dyżuru była rewelacyjna. Płaciłam za salę do porodu rodzinnego i zzo. Poród wspominam bardzo dobrze, dowolność pozycji do rodzenia prawdziwe zbawienie (ja rodziłam na stojący).
Jeśli chodzi o opiekę poporodową jakby już gorzej. Towarzystwo jakieś zabiegane. Lekarz wpadał pytał czy wszystko ok, zanim udało się odpowiedzieć już go nie było.
Ale warunki super. Chciałam mieć sale jednoosobową o podwyższonym standardzie - niestety nie było wolnych. Trafiłam na zwykłą 2-osobową z łazienką. Czysto i pachnąco.
Następne dziecko też chcę rodzić na Żelaznej.

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-11-05 o godz. 07:16
0

atnaf napisał(a):A moze jakies nowe doswiadczenia ....... ?
Moje 8)
Porod byl na zelaznej i jestem zadowolona w 100% :D

Odpowiedz
atnaf 2009-11-03 o godz. 00:05
0

A moze jakies nowe doswiadczenia ....... ?

Odpowiedz
Gość 2009-01-15 o godz. 07:33
0

Magdunia napisał(a):Z tego co wiem, to na żelaznej istnieje pełna dowolność jeśli chodzi o pozycje i bynajmniej nie ma konieczności leżenia plackiem.

Ja bałabym się rodzić w Domu Narodzin a jeśli już, to chyba wolałabym załatwić po prostu poród w domu - i tak żadne z tych miejsc nie ma zaplecza szpitalnego, a chyba we własnym domu przyjemniej. No ale mogę nie mieć racji bo żadnej z tych opcji nie brałam pod uwagę nawet przez ułamek sekundy.
Nie chce w domu z 2 powodów:
1. sąsiedzi ;)
2. mam 5 kotów i 2 fretki. Nie chcę, żeby położna musiała się z nimi bić wchodząc i wychodząc do pokoju.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-15 o godz. 03:56
0

Z tego co wiem, to na żelaznej istnieje pełna dowolność jeśli chodzi o pozycje i bynajmniej nie ma konieczności leżenia plackiem.

Ja bałabym się rodzić w Domu Narodzin a jeśli już, to chyba wolałabym załatwić po prostu poród w domu - i tak żadne z tych miejsc nie ma zaplecza szpitalnego, a chyba we własnym domu przyjemniej. No ale mogę nie mieć racji bo żadnej z tych opcji nie brałam pod uwagę nawet przez ułamek sekundy.

Odpowiedz
Gość 2009-01-15 o godz. 03:11
0

liberte, czy tętno dziecka spadło jak leżałaś pod ktg?
Bo bardzo często słyszę właśnie takie historie. Że wszystko było ok, ciąża wzorowa, a nagle po leżeniu pod ktg dziecku spada tetno.
Dlatego ja się panicznie boję rodzenia w szpitalu. Chcę rodzić zgodnie z naturą a nie normami szpitalnymi.

Odpowiedz
liberte 2009-01-13 o godz. 04:04
0

ja tez z tych co wybrały św. Zofię. Ciąza prawidłowa, bezobjawowa, wszystkie wyniki wzorowe przez cała ciążę. Niestety w trakcie porodu, który zaczął się samoistnie i w terminie okazało sie że jak za 5 minut nie zrobia mi cc to źle sie może skończyc. Skończyło sie dobrze wiec jestem zadowolona choc gdybym miała zamiar tam wrócic to tylko z wykupioną indywidualna opieką położnej. Trafiłam na Izbe przyjęc w okresie gdy wszystkie kobiety naraz zapragnęły urodzic a połowa szpitali była nieczynna z róznych powodów. Efekt był taki ze od 14-tej do 19-tej łaziłam na czterech z bólu po izbie przyjęć w oczekiwaniu na wolną (płatną) sale porodową i znieczulenie ZZO podczas gdy raz po raz widziałam dziewczyny które ledwo weszły zostawały otoczone opieką swojej położnej i dostawały salę poza kolejnoscią. Podobnie było później gdy juz dostaliśmy upragnioną sale w której spędziłam ostatecznie zaledwie pół godziny, po podaniu ZZO i podłączeniu do KTG nikt się mna nie interesował i tylko nasze (moje i męża) czujne oko dostrzegło że zapis KTG jest nieprawidłowy a tętno spadło Marcelowi do 50. W sw. Zofii nie ma monitoringu tychże zapisów.
Z samego porodu nie mam wiec zbyt miłych wspomnień (bo tak sie złożyło) natomiast opieka poporodowa i warunki jakie szpital zapewnia świezoupieczonym mamom i ich pociechom są moim zdaniem rewelacyjne. Jest czysto, ładnie, położne na każde zawołanie przychodzą z pomoca i z uśmiechem na ustach. Opieka pediatryczna tez bez zarzutu.

Ze względu na moje doświadczenia nie zdecyowałabym się nigdy ani na poród w domu ani na Dom Narodzin.

Odpowiedz
Gość 2009-01-13 o godz. 03:34
0

Zwykly-cud napisał(a):Sandraa napisał(a):ja prowadzę ciążę u dr. Pancześnika.
Rodzić chcę w Domu Narodzin, ale jesli się nie uda zakwalifikować to w Damianie.
Co masz konkretnie na mysli piszać "zakwalifikować sie"?
Zaciekawiłaś mnie :D
Wiesz co to jest Dom Narodzin? :) To poród właściwie domowy. Bez oksytocyny, bez nacinania, bez znieczulenia.
Nie orientowałam się jeszcze dokładnie, ale z tego co wiem trzeba mieć idealną ciążę, idealne wyniki badań krwi itp.

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-12 o godz. 05:15
0

Sandraa napisał(a):ja prowadzę ciążę u dr. Pancześnika.
Rodzić chcę w Domu Narodzin, ale jesli się nie uda zakwalifikować to w Damianie.
Co masz konkretnie na mysli piszać "zakwalifikować sie"?
Zaciekawiłaś mnie :D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-12 o godz. 05:05
0

ja prowadzę ciążę u dr. Pancześnika.
Rodzić chcę w Domu Narodzin, ale jesli się nie uda zakwalifikować to w Damianie.

Odpowiedz
Gość 2009-01-10 o godz. 12:42
0

Zwykły Cudzie Myślę, że każda położna w miarę możliwości będzie się starała ochronić krocze, także spokojnie. Ja słyszałam opinie o kilku innych położnych i wszystkie były pozytywne więc chyba trudno jest źle trafić.

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-10 o godz. 06:31
0

Dar_ma napisał(a):Mogę polecić to co sama sprawdziłam i przeżyłam na własnej skórze, a więc szpital św. Zofii. Warunki i opieka świetne, poród wspominam fantastycznie :)
Dar_ma! A jeśli mozna spytać- na jakich zasadach Cie przyjeli? Na jaką połozną trafiłaś( czy moze z jakąś miałaś umowę)?Czy za coś płacilaś?

Coś na czym bardzo mi zależy to "ochrona krocza". Czy kazda połozna z Zofii się w tym specjalizuje? ;) Czy tylko Jeanette? :D

Odpowiedz
Dar_ma 2009-01-10 o godz. 04:23
0

Mogę polecić to co sama sprawdziłam i przeżyłam na własnej skórze, a więc szpital św. Zofii. Warunki i opieka świetne, poród wspominam fantastycznie :)

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 07:57
0

Magdunia napisał(a):Jak z wrażenia nie zapomnę, to na pewno pozdrowię ;)


He, he, to mozliwe. Jak sie okazalo, ze Niunia JUZ wychodzi bylam w takim amoku, ze jak mnie Janette zapytala gdzie jest domowa pieluszka do zawiniecia dziecka poweidzialam, ze chyba nie mamy pieluszek. Oczywiscie mialam cala torbe. Tak wiec, Helenka zostala zawinieta w szpitalny racznik...

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 07:50
0

Jak z wrażenia nie zapomnę, to na pewno pozdrowię ;)

Dzięki wielkie - mam nadzieje, że będę tak samo zadowolona jak Ty :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 07:34
0

Magdunia napisał(a):niczka1, bo jak wcześniej pisałam jestem z nią umówiona na poród i niedługo będziemy podpisywać umowę.
A to już kolejna pozytywna opinia jaką słyszałam.
sorry, przeoczylam
Musze Cie zapewnic, ze na pewno trafilas w dobre rece!
Mozesz ja pozdrowic od Dominiki i Helenki (z sierpnia) ;)
Z reszta, moze sie nam wreszcie uda wybrac do niej osobiscie bo chcielismy jej podziekowac za fantastyczna opieke, tylko ciagle nam sie nie sklada...
Zycze Ci, zebys miala rownie mile wspomnienia!

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 07:10
0

niczka1, bo jak wcześniej pisałam jestem z nią umówiona na poród i niedługo będziemy podpisywać umowę.
A to już kolejna pozytywna opinia jaką słyszałam.

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 06:47
0

Zwykly-cud napisał(a):niczka1 napisał(a):Ja z kolei nie naleze do entuzjastek leczenia w damianie... Mialam tam robione pierwsze usg, lekarz sie pomylil i skierowal mnie na lyzeczkowanie dobrze, ze poszlam gdzie indziej bo teraz moja corka siedzi mi na kolanach i patrzy jak pisze ;)
moja kolezanka prowadzila tam ciaze i rodzila, byla zadowolona, ale jak np. porownuje jakosc zdjec usg moich i jej, to niestety damian nie wypada najlepiej.
Chodzilam do lekarza ze sw.zofii i jestem bardzo zadowolona. Rodzilam z Janette, ale nie byla to "moja wykupiona polozna", trafila mi sie z dyzuru. Porud byl rewelacyjny, niestety mala miala zoltaczke, dlatego lezalysmy dluzej w szpitalu. dowirdz sie, jesli chcesz rodzic w Damianie, jak to jest gdy dziecko ma zoltaczke, czy musisz placic za wasz pobyt w szpitalu czy obejmuje to twoje ubezpieczenie.
tak na marginesie, wiekszosc lekarzy z zofii przyjmuje w babka medica, maja tam swietny sprzet i ceny w normie.
O babka medica wiem :D Powiedziano mi o tym miejscu na Łuckiej :)
Niczka a co sądzisz o opiece poporodowej na Żelaznej? Slyszalam duzo narzekan na ten temat. I jak tam wygląda opieka nad noworodkiem jesli sa jakies problemy? Czy nie odsyłaja do innych szpitali jesli z ciąża jest cos nie tak?
Ja mialam cukrzyce ciazowa. Moj lekarz zdecydowal, ze trzeba bedzie mnie wczesniej obserwowac dlatego dostalam skierowanie na patologie. Ogolnie czulam sie tam bardzo komfortowa, opieka byla przemila. Usg wykazalo, ze mam za malo wod plodowych dlatego musieli przyspieszyc porod. Jak sie okazalo, obawy moejgo lekarza nie byly bezpodstawne.
Po porodzie na samym poczatku trafilam na niezbyt sympatyczna kobiete na oddziale poporodowym, ale pozniej bylo juz super.
Polozne byly bardzo sympatyczne i pomocne.
Jesli chodzi o opieke nad dzieckiem to musze zrobic tu pewne zastrzezenie. Ja mialam ostry baby blues i podejrzewalam, ze wszyscy chca zrobic krzywde mojemu dziecku. Tak wiec na samym poczatku mialam pewne zastrzezenia 8) Pozniej jak troche ochlonelam okazalo sie, ze nie jest tak zle.
Helenka byla naswietlana i co 3 godz dostawalam ja lub sama po nia przychodzilam, zeby ja nakarmic. Kiedy tylko chcialam moglam do niej zagladac. Odpowiadano mi na wszystkie pytania, przy wszystkich zabiegach moglam byc.
Po wyjsciu mielismy problwemy z brzuszkiem wiec zadzwonilam do pediatry, ktory ja prowadzil. "W ramach gwarancji" kobieta poinstruowala mnie przez telefon i powiedziala, ze "jakby co moge podjechac".
Jezeli chodzi o "trudniejsze przypadki" to rodza sie tam tez wczesniaki i to nawet bardzo malutkie wiec raczej nie odsylaja do innego szpitala z byle powodu.

Magdunia, czy moge zapytac dlaczego Cie tak to ucieszylo, ze jestem bardzo zadowolona z porodu z Janette?

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 05:39
0

Podsuje sie pod slowami Kiki rodzilam w damianie z dr. Panczesnikiem i tylko tam kolejne dzieci. Caly porod, pobyt w szpitalu itp wspominam jak wczasy.

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 03:49
0

Venna napisał(a):Tylko nie dr Rodzeń ! Odradzam ! Miałam przyjemność poznać dr w szpitalu gdy leżałam na patologii gdy chciał mnie wypisać z zagrożoną ciążą Tylko dzięki mojemu lekarzowi prowadzącemu pozostałam w szpitalu pod kontrolą. Leżałam na sali z pacjentką dr Rodzenia i ona również po spędzeniu czasu na patologii była przekonana, że dokonala złego wyboru. Poza tym dr Rodzeń bardzo często nie odbiera telefonów od pacjentek i zostawia je samym sobie - byłam tego świadkiem.
Szczerze mówiąc jestem w szoku :o
Prowadzę u niego ciąże i jestem zachwycona. Znam też kilka dziewczyn, które również u niego ciąże prowadziły i też wyrażają się o nim w samych superlatywach! Ja nie mogę powiedzieć o nim złego słowa.

Odpowiedz
Venna 2009-01-04 o godz. 03:04
0

Tylko nie dr Rodzeń ! Odradzam ! Miałam przyjemność poznać dr w szpitalu gdy leżałam na patologii gdy chciał mnie wypisać z zagrożoną ciążą Tylko dzięki mojemu lekarzowi prowadzącemu pozostałam w szpitalu pod kontrolą. Leżałam na sali z pacjentką dr Rodzenia i ona również po spędzeniu czasu na patologii była przekonana, że dokonala złego wyboru. Poza tym dr Rodzeń bardzo często nie odbiera telefonów od pacjentek i zostawia je samym sobie - byłam tego świadkiem.

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-04 o godz. 00:45
0

niczka1 napisał(a):Ja z kolei nie naleze do entuzjastek leczenia w damianie... Mialam tam robione pierwsze usg, lekarz sie pomylil i skierowal mnie na lyzeczkowanie dobrze, ze poszlam gdzie indziej bo teraz moja corka siedzi mi na kolanach i patrzy jak pisze ;)
moja kolezanka prowadzila tam ciaze i rodzila, byla zadowolona, ale jak np. porownuje jakosc zdjec usg moich i jej, to niestety damian nie wypada najlepiej.
Chodzilam do lekarza ze sw.zofii i jestem bardzo zadowolona. Rodzilam z Janette, ale nie byla to "moja wykupiona polozna", trafila mi sie z dyzuru. Porud byl rewelacyjny, niestety mala miala zoltaczke, dlatego lezalysmy dluzej w szpitalu. dowirdz sie, jesli chcesz rodzic w Damianie, jak to jest gdy dziecko ma zoltaczke, czy musisz placic za wasz pobyt w szpitalu czy obejmuje to twoje ubezpieczenie.
tak na marginesie, wiekszosc lekarzy z zofii przyjmuje w babka medica, maja tam swietny sprzet i ceny w normie.
O babka medica wiem :D Powiedziano mi o tym miejscu na Łuckiej :)
Niczka a co sądzisz o opiece poporodowej na Żelaznej? Slyszalam duzo narzekan na ten temat. I jak tam wygląda opieka nad noworodkiem jesli sa jakies problemy? Czy nie odsyłaja do innych szpitali jesli z ciąża jest cos nie tak?

Odpowiedz
Gość 2009-01-04 o godz. 00:08
0

niczka1, ciesze się, że jesteś zadowolona z porodu z Jeannette :D
Co do Babka Medica to się zgodze, dr Rodzeń również tam właśnie robi USG.

Odpowiedz
Gość 2009-01-03 o godz. 23:43
0

Ja z kolei nie naleze do entuzjastek leczenia w damianie... Mialam tam robione pierwsze usg, lekarz sie pomylil i skierowal mnie na lyzeczkowanie dobrze, ze poszlam gdzie indziej bo teraz moja corka siedzi mi na kolanach i patrzy jak pisze ;)
moja kolezanka prowadzila tam ciaze i rodzila, byla zadowolona, ale jak np. porownuje jakosc zdjec usg moich i jej, to niestety damian nie wypada najlepiej.
Chodzilam do lekarza ze sw.zofii i jestem bardzo zadowolona. Rodzilam z Janette, ale nie byla to "moja wykupiona polozna", trafila mi sie z dyzuru. Porud byl rewelacyjny, niestety mala miala zoltaczke, dlatego lezalysmy dluzej w szpitalu. dowirdz sie, jesli chcesz rodzic w Damianie, jak to jest gdy dziecko ma zoltaczke, czy musisz placic za wasz pobyt w szpitalu czy obejmuje to twoje ubezpieczenie.
tak na marginesie, wiekszosc lekarzy z zofii przyjmuje w babka medica, maja tam swietny sprzet i ceny w normie.

Odpowiedz
Nezi 2009-01-02 o godz. 13:41
0

Cudzie Zwyczajny, byłam na wyjeździe sylwestrowym bez dostępu do netu ;) lol

Zresztą sama zobaczysz i może jeszcze nie będzie za późno by zmienić lekarza prowadzącego ;)

Odpowiedz
Gość 2009-01-02 o godz. 13:00
0

to ja jeszcze dodam, że jeśli koszty mają znaczenie, to jest w Wwie jeszcze co najmniej jedna prywatna klinika przyjmująca porody - IATROS na Targówku.

korzystałam z ich usług w trochę innej sprawie i opiekę przed i pooperacyjną mogę pochwalić.

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 12:48
0

Nezi napisał(a):Zwykły cudzie,

jeśli miałabym wybierać, a czynnikiem wyboru nie byłyby koszty ;) to wybrałabym Damiana.
Miałam tam robiony pewien zabieg ginekologiczny w pełnej narkozie. To jak byłam tam traktowana na pewno nie równa się z żadnym państwowym szpitalem. Hotel pięciogwiazdkowy a nie szpital.
Nie wiem jedynie jak wygląda zaplecze medyczne kiedy w grę wchodzi intensywna opieka nad noworodkiem...

Jeśli chodzi o lekarza w Damianie - polecam doktora Kucharskiego. Jest super. Ja chodzę do niego jedynie na usg bo jest świetnym specjalistą, ale gdybym miała zmieniać prowadzącego to właśnie na niego.
Nezi! Czemu nie odezwalaś się wcześniej? Ja juz właściwie podjęłam decyzję. ;)
W poniedziałek mam wizyte w Damianie- zobaczę co mi powie lekarz :|

Odpowiedz
Nezi 2009-01-02 o godz. 12:28
0

Zwykły cudzie,

jeśli miałabym wybierać, a czynnikiem wyboru nie byłyby koszty ;) to wybrałabym Damiana.
Miałam tam robiony pewien zabieg ginekologiczny w pełnej narkozie. To jak byłam tam traktowana na pewno nie równa się z żadnym państwowym szpitalem. Hotel pięciogwiazdkowy a nie szpital.
Nie wiem jedynie jak wygląda zaplecze medyczne kiedy w grę wchodzi intensywna opieka nad noworodkiem...

Jeśli chodzi o lekarza w Damianie - polecam doktora Kucharskiego. Jest super. Ja chodzę do niego jedynie na usg bo jest świetnym specjalistą, ale gdybym miała zmieniać prowadzącego to właśnie na niego.

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 10:31
0

Shiadhal napisał(a):przez 8 miesięcy będziesz miała dość czasu, żeby przejrzeć fora ;)
Przez 8 miesiecy moze tak- ale decyzję o lekarzu prowadzącym podejmuję teraz, wiec wolałam zrobić szybkie rozeznanie ;)
Poza tym ja jestem niezdecydowana baba i jakbym miała zbyt duzy wybor to bym nie podjeła żadnej decyzji

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 10:26
0

Na Żelaznej mozna się " zabezpieczyć" od odesłania np. prowadząć ciąże u jednego z tamtejszych lekarzy.
A jak naprawde nie bedzie miejsc to zaczekam lol

Odpowiedz
Gość 2009-01-02 o godz. 10:17
0

przez 8 miesięcy będziesz miała dość czasu, żeby przejrzeć fora ;)

a pytam, bo np dla mnie wizja możliwości odesłania była dość istotnym czynnikiem przy wyborze szpitala - wolałam sobie oszczędzić tego rodzaju przygód.

nie czuję się kompetentna jakoś szczególnie do porównywania szpitali; sama rodziłam w Wołominie i jestem zadowolona zarówno z opieki podczas porodu, jak i z cennika ;)

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 08:47
0

Shiadhal napisał(a):Zwykly-cud napisał(a):jesli odeszły juz wody to mają obowiązek przyjąć (gdzieś to czytałam.)
raczej teoria.

w praktyce chyba wtedy już znajdują miejsce dokąd odesłać pacjentkę.

z ciekawości: mniej obleganych placówek nie rozważasz?
A masz jakąś godna polecenia? ;)

Sugerowałam się tym co znalazłam na stronie http://www.rodzicpoludzku.pl Z tego co wiem Zelazna została tam wyróżniona. Szpitale, ktore dostały nagrode są raczej poza moim zasięgiem (inne miasta np Krakow).
Mozna oczywiscie przegladać fora i śledzić opinie na temat innych szpitali, ale to bardzo czasochłonne zajecie. Dlatego poprzestałam na dylemacie Damian czy Zocha :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-02 o godz. 07:59
0

Zwykly-cud napisał(a):jesli odeszły juz wody to mają obowiązek przyjąć (gdzieś to czytałam.)
raczej teoria.

w praktyce chyba wtedy już znajdują miejsce dokąd odesłać pacjentkę.

z ciekawości: mniej obleganych placówek nie rozważasz?

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 05:36
0

Magdalena_28 napisał(a)::roll: Mi udało się zapisać na program "Zdrowie, mama i ja" prowadzony przez Przychodnię Szpitala na Solcu. Jednak chciałabym urodzić na Zelaznej (gdzie rodziła moja siostra - prowadził ją dr Piotr Kukulski i chodziła do szkoły rodzenia Magdy Witkiewicz) , ale szanse dostania się do tego Szpitala - są bliskie zeru :o i nie wiem co robić - chodzić prywatnie do dr Kukulskiego i na zajęcia do Magdy i próbować wykupić salę w Szpitalu na Żelaznej.
Nie mogę codziennie wydzwaniać do Szpitala, nie mogę chodzić do Przychodni i liczyć że może się uda koleżance po 4 miesiącach udało się zapisać na Program ,ale sam poród na Żelaznej wspomina jako jeden koszmar- dziecko ważyło 4600 g, mierzyło 59 cm. Lekarka kazała jej rodzić siłami natury, nie podano jej znieczulenia i ponacinano z każdej możliwej strony :o

Magdunia - moja koleżnka urodziła dwójkę dzieci na Żelaznej i też chodziła na zajęcia do Janette :)
Bliskie zeru to raczej nie...jesli odeszły juz wody to mają obowiązek przyjąć (gdzieś to czytałam.)
Poza tym pierwszeństwo niestety mają kobiety prowadzone przez lekarzy sw.Zofii, kobiety po rekomendowanych przez nie szkołach rodzenia lub gdy maja "wykupiona" na porod położna z tego szpitala( przyjemność ta kosztuje 1000-1500zl).
Szpital niestety jest nastawiony na zamoznych pacjentów Kiedy nadejdą czasy gdy kazdy będzie miał prawo do "rodzenia po ludzku"?

Odpowiedz
Magdalena_28 2009-01-02 o godz. 05:27
0

Mi udało się zapisać na program "Zdrowie, mama i ja" prowadzony przez Przychodnię Szpitala na Solcu. Jednak chciałabym urodzić na Zelaznej (gdzie rodziła moja siostra - prowadził ją dr Piotr Kukulski i chodziła do szkoły rodzenia Magdy Witkiewicz) , ale szanse dostania się do tego Szpitala - są bliskie zeru :o i nie wiem co robić - chodzić prywatnie do dr Kukulskiego i na zajęcia do Magdy i próbować wykupić salę w Szpitalu na Żelaznej.
Nie mogę codziennie wydzwaniać do Szpitala, nie mogę chodzić do Przychodni i liczyć że może się uda koleżance po 4 miesiącach udało się zapisać na Program ,ale sam poród na Żelaznej wspomina jako jeden koszmar- dziecko ważyło 4600 g, mierzyło 59 cm. Lekarka kazała jej rodzić siłami natury, nie podano jej znieczulenia i ponacinano z każdej możliwej strony :o

Magdunia - moja koleżnka urodziła dwójkę dzieci na Żelaznej i też chodziła na zajęcia do Janette :)

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 05:18
0

Kika napisał(a):Co do domniemanych zarzutów prokuratorskich to zawsze mozna tak powiedzieć i to o kazdym szpitalu - macie na to jakieś potwierdzenie?
Kika! Jasne, że nie mamy. Jak pisałam- ktoś o tym wspomniał na innym wątku. I mówił, że na inne szpitale też są skargi. Z tym, ze na Damiana więcej. I tu to też jest uzasadnione-do Damiana trafiają ludzie zamozniejsi, ktorzy wiedzą co chcą, a w razie czego domagaą się swoich praw. Tym bardziej, ze tyle płacą...
A że stoję przed (tak mi się wydaje) przed waznym wyborem biorę wszystko pod uwagę, nawet pogłoski ;)
Myślę, ze Damian ma swietną renomę, duzo dobrego się o nim słyszy, wiec jest wart rozważenia. Szczególnie, ze tak optuje za nim mąż ;)
Póki co na poniedziałek jestem umówiona do dr. Pancześnika na pierwszą wizytę. :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-02 o godz. 02:35
0

Co do domniemanych zarzutów prokuratorskich to zawsze mozna tak powiedzieć i to o kazdym szpitalu - macie na to jakieś potwierdzenie?

Tak rodziłam w Damianie i uważam że szpital jest świetny! Można też rodzic siłami natury. Cóż koszty nie sa małe...
Ale jest Świetna rodzinna atmosfera. Personel pierwsza klasa.
Nie jest sie zostawionym po porodzie samopas. Nie ma terroru laktatycjengo ale jesli zapytasz dostajesz wyjaśnienie i pomoc.
Presonel na każde kiwnięcie i to z uśmiechem na twarzy wszystko wyjaśnia i jest na każde zawołanie.
Czułam ze jestem najwazniejsza i kazdy chce mi pomóc.
Następne dziecko tez tylko tam bedę rodzić.

Co do wyboru gdzie i za ile rodzic to należałoby porównać koszty i wszystkie za i przeciw o wtedy dokonać wyboru.
Powodzenia!

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 01:05
0

Spodziewałam się wyzszej ceny. ;) Przemyslimy, ale to chyba za kilka miesiecy ;)

Odpowiedz
Gość 2009-01-02 o godz. 00:57
0

Szkoła kosztowała 600 zł. Spotkań jest 7, każde trwa minimum 3 godziny - ale naprawdę warto :D

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-02 o godz. 00:54
0

Jeanette jest podobno świetna. Opiekowała się moją koleżanką :D
Poza tym uchodzi za polozna "gwiazd" m.in Kasi kowalskiej, Nosowskiej Natalii Kukulskiej. :D
A moge spytac ile płaciłaś za szkołe rodzenia?

Odpowiedz
Gość 2009-01-01 o godz. 23:47
0

Tak, ciąże prowadzę u doktora Rodzenia i jak już pisałam uważam, że świetnie wybrałam ;) Opłacać go na poród jednak nie zamierzam bo przy porodzie sn lekarz nie jest najważniejszy.
Dla własnego spokoju zdecydowałam się jednak podpisać umowę z położną - w moim przypadku z Jeannette Kalyta. Kończymy teraz u niej szkołę rodzenia i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że to również był dobry wybór. Wierzę, że dzięki niej będzie dobrze :D A to już połowa sukcesu! Nawet jeśli nie zdecydujesz się na opłacanie położnej, to polecam jej szkołę rodzenia ( chociaż pewnie wszystkie szkoły akredytowane przez szpital są równie dobre ).

Mam nadzieje, że nie zostanę posądzona o reklamę ;)

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-01 o godz. 23:18
0

Zwykly-cud napisał(a):
Magdunia, a kto jest Twoim lekarzem prowadzącym?
Ech, przecież Twoim lekarzem to chyba Rodzeń jest, prawda?

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-01 o godz. 23:09
0

Sprawdzałam swoje ubezpieczenie. Oczywiście poród nie jest wliczony w koszty ubezpieczenia!! Prospekty ubezpieczeniowe wprowadziły nas w błąd(namotane az miło!). Inna sprawa, ze zadne z nas przy podpisywaniu umowy nie interesowało sie aspektami ciążowymi...

Tak jak Ty Magdunia, skłaniam sie jednak ku sw. Zofii. Własnie ze względu na to, ze chcę rodzić naturalnie.
Raczej nie bedziemy dopłacać za własnego lekarza ani położną...choć kto wie, moze mi się zmieni.
Magdunia, a kto jest Twoim lekarzem prowadzącym? I czy mozesz pochwalić się swoja połozna? :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-01 o godz. 06:29
0

Też się przez chwilę zastanawiałam czy nie zdecydować się na prowadzenie ciąży i poród w Damianie bo jak podliczyłam sobie ile będzie mnie kosztował poród w Św. Zofii ( z opłaconą położną, salą jednoosobową itd) to niewiele bym musiała do tego porodu w Damianie dołożyć. No ale jednak po przemyśleniu sprawy zdecydowałam się na Św. Zofię - między innymi też dlatego, że chcę rodzić siłami natury i mam duże zaufanie do wybranej przeze mnie położnej.

Odpowiedz
Gość 2009-01-01 o godz. 06:21
0

Kika rodziła w Damianie, może Ci jakieś szczegóły podsunie.

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=28885&start=60

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-01-01 o godz. 06:01
0

Ceny są niesamowite :o .

Shiadhal, sprawdziłam w naszej umowie. Wygląda na to, ze poród w cenie. Jutro skontaktuję się z ubezpieczycielem i się upewnię.

A czy ktoś rodził w Damianie? Na czym polega atrakcyjnosc tego szpitala?
O co chodzi z tym kiepskim zapleczem medycznym?

Niestety o porodachw Damianie wiem tyle, ze rodziła tam nowa żona Michała Wisniewskiego, a to mnie wcale nie zachęca

Odpowiedz
Gość 2009-01-01 o godz. 03:33
0

zanim zaczniesz wnikać głębiej - sprawdź, czy Wasz pakiet obejmuje poród jako taki; przynajmniej 2 lata temu abonament nawet jeśli obejmował prowadzenie ciąży, to tylko w sensie konsultacji ginekologicznych + badań laboratoryjnych + USG, a na sam poród w ich klinice uprawniał do bodajże 10% zniżki (co do wysokości zniżki mogę źle pamiętać).

Odpowiedz
Gość 2009-01-01 o godz. 01:00
0

Zwykly-cud napisał(a):Normalnie chyba bym musiała zapłacić sporo...(słyszałam cos o 4000zl )

Co do cen - to za Gazetą Wyborczą - poród fizjologiczny 4970zł, dzień pobytu w sali jednoosobowej - 350zł, cesarskie cięcie z trzydniową hospitalizacją - 7040zł, kolejna doba pobytu 400zł.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie