Ślub konkordatowy w Hiszpanii

agna33 ,
mozesz mi troche rozjasnic w glowie czego potrzebuje do zawarcia slubu konkordatoweg w hiszpanii??? moj narzeczony rowniez jest Hiszpanem a slub odbedzie sie na Majorce. Od dluzszego czasu przegrzebuje internet w nadzieji ze znajde jakies przydatne informacje i szczerze mowiac powoli sie zalamuje... Kompletnie nie wiem od czego zaczac. slub planowany jest na listopad przyszlego roku ale jak ta dalej pojdzie to nie wiem kiedy do niego dojdzie.... blagam o pomoc....

Wiem, ze to stary watek, ale moze jeszcze ktos ma cos do dodania :) Co trzeba zalatwic, zeby moc wziac slub koscielny (cywilny bedzie w Polsce) z Hiszpanem w jego kraju?

jestem juz po..
wiecej formalnosci mnie czeka teraz, bo musze umiejscowic swoj akt slubu w Polsce, przetlumaczyc go w Polsce i w Anglii (gdzie mieszkam), pofatygowac sie osobiscie kilka razy do Polski w dzien roboczy aby:
a)umiejscowic akt slubu - trwa kilka dni
b)odebrac akt slubu i zlozyc wnioski o wymiane dokumentow z nowym nazwiskiem (dowod, paszport)
c)odebrac nowe dokumenty i powiadomic bank, US i co tam mi sie przypomni o zmianie nazwiska i numeru dowodu tozsamosci,
Z nowymi dokumentami musze tez sie zakrecic w Anglii. Tu do zalatwienia:
- national insurance number,
-bank,
-pracodawca,
-home office,
-biblioteka itp.
Bzdurnych (nieobowiazkowych) miejsc nie bede odwiedzac, bo mam nazwisko podwojne, wiec jakos mnie rozpoznaja;)
Jak by ktos mial jakies pytania, to zapraszam na priva.

No i wszystko juz wiem. Wychodzi na to, ze bedzie prosciej niz gdybym brala slub w Polsce. Z formalnosci jedyne co to musze dostarczyc swiadectwo chrztu (nawet nie musze tlumaczyc) i zaswiadczenie o pozostawaniu w stanie wolnym;)
Przypisano mnie do parafii pana mlodego i teraz jestem hiszpanska parafianka. Wszystko prosto, latwo i przyjemnie. Uff..ale ulga:)

szpilunia napisał(a): zgode biskupa
:o
a ciekawe jakiego biskupa? Bo ja mieszkam w Londynie, a nie wiem, gdzie tu ja mam jakiegos biskupa? Jest w tym zakresie jakaś rejonizacja? :o
Pierwsze słyszę o tym biskupie. W święta pójdziemy księdza przycisnąć, to może będzie bardziej konkretny. Miał się rozeznać.
A nasz ślub jest o 18stej i sztywny nie będzie. Obiad rzeczywiście trochę potrwa, ale później przewidziane są tańce, jak najbardziej ;)
Świadkiem jest mój najlepszy przyjaciel, a świadkową - pierwsza żona brata przyszłego męża ;)
szpilunia - Dzieki za pomoc
Może ktoś jeszcze?

aha jesli chodzi o swiadkow to swiadkami sa oboje rodzice kazdego z panstwa mlodych oraz dodatkowo po jednej osobie z kazdej strony (mowie o slubie konkordatowym)

Moj brat ma zone Hiszpanke i rok temu z hakiem odbyl sie slub w Barcelonie..

nie do konca sie orientuje jakie dokumenty potrzebowal - ale z tego co wiem to zadnych zapowiedzi w polskim kosciele nie bylo..musial miec jednak zgode biskupa i dokumenty tlumaczone przez tlumacza przysieglego na hiszpanski..

najlepiej zapytaj w kurii biskupiej - tam sa dobrze zorientowani...

Sluby w Hiszpaniii odbywaja sie z reguly poznym wieczorem (moj brat mial o 19.30) i pozniej zazwyczaj jest cos w rodzaju kolacji uroczystej, ktora trwa ok olo 2 godzin. W przypadku mojego brata impreza nieco sie rozkrecila z racji silnej reprezentacji polskiej...i skonczyla sie po 8 godzinach - jak juz zapalili gorne swiatla, wyniesli stoly i DJ uciekl (kelnerzy duuuuzo wczesniej sobie poszli ale sami obslugiwalismy bar 8) ..Cala impreza wyglada raczej sztywno jak dla mnie..