Jaki fotelik samochodowy polecacie?

Hmm wiem, ze niektore mamy przesadzaja dzieci wczesniej czasem (tzn. zanim dziecko osiagnie 9 kg, a w starymdziecko juz sie nie miesci), ale czytalam gdzies, ze te 9 kg jest wazne, bo przy lzejszym dziecku inaczej sie fotelik zachowuje, inne sa sily, inne naprezenia (przy ewentualnym wypadku) i fotelik na pewno jest bezpieczny dla dziecka min. 9 kg (bo tak jest zaprojektowany). Wazna jest tez roznica miedzy jazda przodem, a tylem, najlepiej zeby dziecko jak najdluzej jezdzilo tylem do kierunku jazdy.

adriana napisał(a):A ja mam pytanie odnośnie kolejnego fotelika, czyli tego z przedziału 9-18kg. Czy dziecku musi samodzielnie siedzieć, żeby w nim podróżować? I czy te 9kg jest niezbędne ;)
Dołączam sie do pytania.
W marcu czeka nas trasa 1000km w jedną stronę i chciałabym kupic Nadii fotelik 9-18kg, wydaje mi się, że będzie jej w nim wygodniej.

mamrocia_bem napisał(a):Anucha napisał(a):My używamy Bebecar Easy (w komplecie z wózkiem). Jest ok. Zwłaszcza po wyjęciu wkładki dla noworodka. No i możliwość wpięcia do stelaża wózka. To jest to! Korzystam z tego bardzo często i bardzo sobie chwalę.
Babecar Easy jest waski i mały
synus nam sie juz w niego nie mieści w kombnezonie.
:(
Deltim-a uz nie mamy
pozyczylismy teraz GRACO

wszystkiesa wieksze od Bebecarowskich
My też taki mamy.
Ciężki trochę i w kombinezonie już w nim Kacperkowi ciasno, ale pasuje do stelaża i to jego podstawowy plus.


nasz jest jasnobłękitny

A ja mam pytanie odnośnie kolejnego fotelika, czyli tego z przedziału 9-18kg. Czy dziecku musi samodzielnie siedzieć, żeby w nim podróżować? I czy te 9kg jest niezbędne ;)

A pytam dlatego, że zmieniliśmy auto i ten fotelik, który mamy udaje się zamontować (i to z trudem) tylko z tyłu po lewej stronie (reszta pasów jest za krótka, a z przodu poduszka). A, że jeżdżę czasem z Wojtkiem sama, to niezbyt mi się taki układ podoba, zwłaszcza, że zwykle pokonujemy trasę około 40km :|

coś mi przeglądarka wariuje bo teraz wyskoczyło już calkiem sporo co nie zmienia faktu, że nadal nie wiem który fotelik kupić lol

Potrzebuję porady bo czeka nas kupno fotelika. W marcu znowu jedziemy z Julką do Warszawy i potrzebujemy wygodnego fotelika. Wprawdzie mamy podarowane Coneco ale nie jestem z niego zadowolona, bo Julce w nim niewygodne i strasznie się bidna w nim poci Chyba najbardziej urządzi nas fotelik 0-18 kg bo dłużej posłuży Julce. Szukałam na allegro ale takich 0-18kg wyskoczyło mi niewiele.Może ktoś mi podpowie w który warto zainwestować??

My mamy bebe comfort elios , teraz jest dobry ale jak oliwka była mała to wydawało mi się że jest jej niewygodnie! Zresztą faktycznie mały i wąski, Oliwia ma 7,5 miesiąca i wydaje mi się dla niej już za mały, w kombinezonie jej ciasno , tak że po nowym roku chyba nowy fotelik będę musiała kupić (Oliwia już samodzielnie siada i stabilnie siedzi więc chyba nastepny przedział wpadniemy)

My używaliśmy Mutsy Prima i w 100% się sprawdził :D Jako jedyny ma rególowane oparcie.Można go montować na stelażu Mutsy,co było bardzo praktyczne :) Marcel jeździł nim do 10 miesiąca i mieścił się bez problemu.Co do wad to jest dość ciężki,ale za to stabilny.Przy zakupie zastanawialiśmy się jeszcze nad Maxi Cosi Cabrio,ale Mutsy Prima przeważał nad nim rególowanym oparciem i budką,która nie jest zsynchronizowana z rączką,a poza tym ładniej wyglądał za stelażem.

My mamy Peg Perego i jestesmy zadowoleni. Julka ma 8 m-cy i spokojnie sie w nim miesci w kurtce czy kombinezonie. Ładnie mozna go polozyc, choc to tez zalezy od fotela samochodowego, bo w samochodzie dziadkow tak ladnie mala nie lezy. Problem faktycznie stanowi waga fotelika, ale to chyba normalne. Pokrowiec idealny do prania. Material raczej odporny na plamy (ja zadnej nie znalazlam). Tylko bez sensu jest umieszczona naszywka na boku, bo od prania sie troche siepie. Ale zawsze mozna ja odproc jakby co.

no to chyba mamy szczęście, że nasz szkrab do tych drobniejszych się zalicza ;) chociaż teraz zaczął się etap podtuczania..., to nie wiem jak to będzie...

Anucha napisał(a):My używamy Bebecar Easy (w komplecie z wózkiem). Jest ok. Zwłaszcza po wyjęciu wkładki dla noworodka. No i możliwość wpięcia do stelaża wózka. To jest to! Korzystam z tego bardzo często i bardzo sobie chwalę.
Babecar Easy jest waski i mały
synus nam sie juz w niego nie mieści w kombnezonie.
:(
Deltim-a uz nie mamy
pozyczylismy teraz GRACO

wszystkiesa wieksze od Bebecarowskich

My równiez należymy do ferajny DELTIM GRILLO.
Bardzo ok.
Co prawda miałam wrazenie, ze nogi małemu zaczeły szybko wystawać, ale uświadomiono mnie u producenta, ze tak ma byc.

Miałam wrazenie, ze był solidny i "nie do zdarcia" - kilka razy prałam obicie i nic nie widac ....

Kwesta długości pasów w samochodzie jest faktycznie istotna.

My używamy Bebecar Easy (w komplecie z wózkiem). Jest ok. Zwłaszcza po wyjęciu wkładki dla noworodka. No i możliwość wpięcia do stelaża wózka. To jest to! Korzystam z tego bardzo często i bardzo sobie chwalę.

My używaliśmy Deltim Grillo i Weronice było w nim bardzo wygodnie. Ogromny plus za szerokość fotelika.

My też mamy Grillo. Jestem z niego zadowolona i jeszcze trochę będzie nam służył.
Jedyne co to trzeba sprawdzić czy w samochodzie nie ma za krótkich pasów- nas tak było, ale na szczęście i tak mieliśmy w planach zmianę samochodu.

Teraz jest okey ;)

My mielismy Deltim Grillo i bardzo duża zaleta było to że Daria mając dysplazję bioderek musiała nosic szyne i był to chyba jedeyny fotelik w którym sie z szyną miesciła.
Z drugim maluszkiem tez będziemy go używac

U nas sie sprawdzil Maxi Cosi Mico :)

Carrie napisał(a):jest spadkowy i nie ma wkładki
jakby ktoś jeszcze miał taki problem - same wkładki dla noworodka są do dokupienia niedrogo na allegro, sprzedawane przez producenta śpiworków rozmaitych.

Fotelik Chicco to IMHO jedno wielkie nieporozumienie. Mimo dokładnego zamontowania i zapięcia pasami nie jest zbyt stabilny. Mało plastiku, sam styropian praktycznie. Przy wkładaniu dziecka do fotelkia wkładka styropianowa się obsuwa. Raczej chyba jest mało bezpieczny i na pewno jest mało wygodny.

No ja w tej chwili mam Renoluxa i uważam, że jest bardzo dobry. Ale dla noworodka bym go nie wzięła - jest spadkowy i nie ma wkładki, trzeba by było dziecko stabilizować

My mamy Casual Play Mutsy Prima. Dzięki temu, że ma 3 stopniową regulację oparcia jest idealny dla noworodka. Jeżeli jest to letnie dziecko - fotelik może na początku robić za gondolę.
My jesteśmy bardzo zadowoleni 8)

My mamy http://www.allegro.pl/show_item.php?item=146539833 i jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza bardzo dobra jest wkładka dla maluszka któremu się jeszcze główka kiwa i ma pod pupę gąbkę żeby nie miało krzywo.

My mamy Peg Perego Primo Viaggio, w takim kolorze jak ten na zdjęciu ;)
Z pasami w samochodzie nie mam problemów.
Największą zaletą jak dla mnie jest to, że zarówno na stlelażu wózka jak i w samochodzie można go zamontować właściwie jedną ręką ;)
Kiepski jest natomiast dla dziecka zaraz po urodzeniu, ta wkładka dla noworodka w przypadku tego fotelika niewiele daje

używaliśmy Deltim Grillo - chwalę za wielkość (spory, dobry dla malucha rosnącego jak na drożdżach).

u nas nie sprawdził się fotelik Coneco Pioneer- Malwinka była w nim bardzo "powykręcana"- szybko go sprzedaliśmy i po przymiarkach w sklepie wybraliśmy Inglesinę Huggy :D

Carrie napisał(a):Moja uwaga do Implasta - sprawdźcie, czy pasów wystarcza! W dużej ilości samochodów pasy okazują się za krótkie lub są na styk (dotyczy tylnego siedzenia). No i materiał grzeje :(
ta uwaga dotyczy nie tylko Implasta. W naszym samochodzie (Ford Focus) również są krótkie pasy i np. Maxi Cosi Cabrio zapina się na styk właśnie.

Poza tym z Maxi Cosi jestem zadowolona i Marcel chyba też bo od początku uwielbiał w nim siedzieć. Minusem jest tylko waga fotelika ale chyba tak już jest ze jak ma być bezpieczny to musi być ciężki. Wybraliśmy go z dwóch powodów:
1. bezpieczeństwo właśnie
2. możliwość wpięcia w stelaż wózka Emmaljunga (korzystam z tej możliwosci naprawdę bardzo często)

Carrie napisał(a):Moja uwaga do Implasta - sprawdźcie, czy pasów wystarcza! W dużej ilości samochodów pasy okazują się za krótkie lub są na styk (dotyczy tylnego siedzenia). No i materiał grzeje :(
Podobnie z fotelikami firmy Roan. Pasow na tylnej kanapie nie wystarcza.

Pozdrawiam,
Mała

Moja uwaga do Implasta - sprawdźcie, czy pasów wystarcza! W dużej ilości samochodów pasy okazują się za krótkie lub są na styk (dotyczy tylnego siedzenia). No i materiał grzeje :(

IMPLAST
- Bobyway -


BABY DESIGN Dumbo


BABY DREAMS
- Foxy -