• Gość odsłony: 1678

    Taki wkurwik poniedzialkowy

    Zaraz wybuchnę albo kogoś ugryzę albo co najmniej kopnę. Już od rana w poniedzialek musialam sobie pierdolnąć meliskę, cudowny początek tygodnia .

    Poza tym nie wiem za bardzo o co się tak wkurwiam. Powiedźcie, że też tak macie, dobra?

    Otóż chodzi o to, że do pasji doprowadzają mnie ludzie, u których milość do wszelakich dziedzin sportu rodzi się z dnia na dzień. We wtorek mówią, że nie interesują się pilką nożną a w środę są już ekspertami od spalonego, kwestionują wszyskie posunięcia trenera i po przegranym meczu wyzywają pilkarzy od ćwoków i neudaczników.

    I oczywiście dziś w robocie mam takich ekspertów od pyty. Obejrzeli jeden finalowy mecz i to uprawnia ich do wydawania opinii na temat naszych siatkarzy, bo skoro przerżneli to przecież są patalachami i generalnie "wiedzialem/lam, że nie sprostają/nie dostastają innym do pięt".

    Kurwa mać
    Dlaczego tak jest i dlaczego ja się muszę tak wkurwiać od rana

    Odpowiedzi (18)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-08-12, 04:35:11
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-08-12 o godz. 04:35
0

"Umią" jest formą błędną-takie OT od polonistki 8)

P.S. Polecam Firefoxa 2-przeglądarkę, która podkreśla błędy....

Odpowiedz
Gość 2009-08-12 o godz. 02:16
0

Sama czasem zastanawiam sie nad tym czy wynik moglby wygladac inaczej, ale staram sie nigdy nie wydawac sadow na ten temat, nie dyskutuje nad strategia, ustawieniem itd bo nie znam druzyny, nie znam trenera itd wiec to nie ma sensu.
Fakt pozostaje czasem niedosyt, ale w przypadku wynikow siatkarzy to uwazam za jakies nieporozumienie ( w sumie to pomyje i pewnie powinnam uzyc innego slowa) jesli ktos narzeka na srebro Polakow uznajac ich za partaczy

Niestety przyznam sie tez ze czasem zdarza mi sie tez generalizowac i twierdzic ze nasz pilka nozna lezy....

OT. UMIĄ nie jest i nie bylo poprawna forma jesli mi wiadomo ;)
Pomijajac fakt iz jest to chyba rusycyzm, mowie chyba bo nie jest to informacja ktora sprawdzilam a jedynie uslyszalam od polonistki.

Odpowiedz
sylw 2009-08-12 o godz. 02:12
0

no to odpowiadam: w necie w paru wersjach znalazłam, ża tak (znaczy uzus językowy... używa się go potocznie), ale słowniki odrzucają

Odpowiedz
Gość 2009-08-12 o godz. 01:49
0

Alma_ napisał(a):sylw napisał(a):a z innej beczki - czy ja jestem jakaś dziwna, bo aż mnie skręca, jak czytam "umią", wiem, że to poprawna forma, ale jej po prostu znieść nie mogę; wolę "umieją" albo "potrafią" - mała dygresja a nie atak ;)
Naprawdę? :o
no wlasnie, ja z takim samym pytaniem :o

Odpowiedz
Aguus 2009-08-12 o godz. 01:48
0

Powtorze sie za Almą - NAPRAWDĘ???

Odpowiedz
Reklama
Alma_ 2009-08-12 o godz. 01:31
0

sylw napisał(a):a z innej beczki - czy ja jestem jakaś dziwna, bo aż mnie skręca, jak czytam "umią", wiem, że to poprawna forma, ale jej po prostu znieść nie mogę; wolę "umieją" albo "potrafią" - mała dygresja a nie atak ;)
Naprawdę? :o

Odpowiedz
sylw 2009-08-12 o godz. 01:04
0

oczywiście nie wszelkie złośliwości a takie, jak powyżej ;) zapomniałam dodać jednego słówka, a taka różnica w sensie wypowiedzi mi wyszła...

Odpowiedz
sylw 2009-08-12 o godz. 00:55
0

Podwawelska napisał(a):
Jeżeli o dygresjach to nie 'pożądek' a 'porządek'. To jest właśnie coś czego ja znieść nie mogę ;) bo jest taki wynalazek jak choćby Word, który sprawdza poprawność pisowni. To też nie był atak, a że wątek jest w pomyjach to pozwoliłam sobie na małą złośliwość...:D
dzięki, nawet nie zwróciłam uwagi złośliwości są do przyjęcia ;)
jest Word - owszem, tylko, że ja w sprawach komputerowych to totalny laik jestem i nie wiem, jak mógłby mi sprawdzać pisownię w forum - o matko, jak to piszę, to czuję, że głupsza się robię lol

Odpowiedz
Gość 2009-08-11 o godz. 23:44
0

sylw napisał(a):a z innej beczki - czy ja jestem jakaś dziwna, bo aż mnie skręca, jak czytam "umią", wiem, że to poprawna forma, ale jej po prostu znieść nie mogę; wolę "umieją" albo "potrafią" - mała dygresja a nie atak ;)
nie jestes dziwna ;) ;) albo może jestesmy dziwne???

ja mam kolege który jest specjalista od sportów co sezon uprawia inny i to najlepiej ja juz nie dyskutuje bo nie mam siły, wychodze z założenia "ty masz rację ja mam spokój"
....................ale i tak mnie wkurwia

Odpowiedz
Podwawelska 2009-08-11 o godz. 23:42
0

sylw napisał(a):ja jestem fanem siatki od podstawówki - włącznie z własnym wkładem w sport - że się skromnie pochwalę (choć nie ma czym za bardzo ;) ) i kibicowałam Naszym od początku do końca i trzymam kciuki za następne mecze... gdziekolwiek i na jakichkolwiek zawodach
nie mówiąc o chyleniu czoła przed Lozano, który potrafił zrobić w końcu z naszą drużyną pożądek

a z innej beczki - czy ja jestem jakaś dziwna, bo aż mnie skręca, jak czytam "umią", wiem, że to poprawna forma, ale jej po prostu znieść nie mogę; wolę "umieją" albo "potrafią" - mała dygresja a nie atak ;)
Jeżeli o dygresjach to nie 'pożądek' a 'porządek'. To jest właśnie coś czego ja znieść nie mogę ;) bo jest taki wynalazek jak choćby Word, który sprawdza poprawność pisowni. To też nie był atak, a że wątek jest w pomyjach to pozwoliłam sobie na małą złośliwość...:D

Odpowiedz
Reklama
sylw 2009-08-11 o godz. 23:35
0

ja jestem fanem siatki od podstawówki - włącznie z własnym wkładem w sport - że się skromnie pochwalę (choć nie ma czym za bardzo ;) ) i kibicowałam Naszym od początku do końca i trzymam kciuki za następne mecze... gdziekolwiek i na jakichkolwiek zawodach
nie mówiąc o chyleniu czoła przed Lozano, który potrafił zrobić w końcu z naszą drużyną pożądek

Jemu i siatkarzom za mecze i ich rezultaty wielkie :brawo:

a co do gości czy gościówek, którzy nie wiedzą, co to trud walki, gorycz przegranej, radość ze zwycięstwa i radość z osiągnieć... nie wypowiadam się nawet, tylko ich zbywam, że jak będą potrafili się wykazać lepiej od ... to niech się zgłoszą na zawody - tak troszkę bezczelnie, a co tam!

a z innej beczki - czy ja jestem jakaś dziwna, bo aż mnie skręca, jak czytam "umią", wiem, że to poprawna forma, ale jej po prostu znieść nie mogę; wolę "umieją" albo "potrafią" - mała dygresja a nie atak ;)

Odpowiedz
Aoi 2009-08-11 o godz. 22:47
0

SkrawekNieba napisał(a):Aoi napisał(a):Bo Polacy
taka generalizacja też mi nie leży, bo ja jestem wlaśnie Polakiem, którego cieszą zarówno te male jak i te wielkie zwycięstwa
Ok, zgeneralizowałam niesłusznie. Ale i tak wiadomo o co chodzi.

Odpowiedz
Gość 2009-08-11 o godz. 22:24
0

Alma_ napisał(a):Aoi napisał(a):Bo Polacy nie umią ...
Ja tam umiem.
Cieszę się ze srebra, choć umiarkowanie, bo fanem sportowym nie jestem ;)

A dziś na Okęciu i tak będą tłumy, więc nie przejmuj się Skrawku, nie wszyscy są rozczarowani :)
Alma ale ja rozczarowana nie jestem, ryczalam wczoraj co prawda ale dlatego, że analizując bardzo wiele czynników, które się zlożyly na to, ze przegrali, wiedzialam, że znajdą się tacy, których nazwać rozczarowanymi to szczyt grzeczności.

I ile ja bym dala, żeby na tym Okęciu dziś być :|

Odpowiedz
Alma_ 2009-08-11 o godz. 22:20
0

Aoi napisał(a):Bo Polacy nie umią ...
Ja tam umiem.
Cieszę się ze srebra, choć umiarkowanie, bo fanem sportowym nie jestem ;)

A dziś na Okęciu i tak będą tłumy, więc nie przejmuj się Skrawku, nie wszyscy są rozczarowani :)

Odpowiedz
Gość 2009-08-11 o godz. 22:14
0

Aoi napisał(a):Bo Polacy
taka generalizacja też mi nie leży, bo ja jestem wlaśnie Polakiem, którego cieszą zarówno te male jak i te wielkie zwycięstwa

Odpowiedz
Podwawelska 2009-08-11 o godz. 22:13
0

SkrawekNieba napisał(a):Zaraz wybuchnę albo kogoś ugryzę albo co najmniej kopnę. Już od rana w poniedzialek musialam sobie pierdolnąć meliskę, cudowny początek tygodnia .

Poza tym nie wiem za bardzo o co się tak wkurwiam. Powiedźcie, że też tak macie, dobra?

Otóż chodzi o to, że do pasji doprowadzają mnie ludzie, u których milość do wszelakich dziedzin sportu rodzi się z dnia na dzień. We wtorek mówią, że nie interesują się pilką nożną a w środę są już ekspertami od spalonego, kwestionują wszyskie posunięcia trenera i po przegranym meczu wyzywają pilkarzy od ćwoków i neudaczników.

I oczywiście dziś w robocie mam takich ekspertów od pyty. Obejrzeli jeden finalowy mecz i to uprawnia ich do wydawania opinii na temat naszych siatkarzy, bo skoro przerżneli to przecież są patalachami i generalnie "wiedzialem/lam, że nie sprostają/nie dostastają innym do pięt".

Kurwa mać
Dlaczego tak jest i dlaczego ja się muszę tak wkurwiać od rana
Widzisz taka nasza mentalność. Głód sukcesów. Jak jest dobrze i są sukcesy w danej dziedzinie to mamy od pytąga kibiców, specy i analityków. Ale jak komuś nie idzie bo jest tylko człowiekiem i nie zawsze forma dopisuje to niestety trzeba na nim psy powiesić, posłać parę ch@#$% i bóg wie czego jeszcze. I tak do następnej ofiary...
Prawdziwy kibic jest z zawodnikiem bez względu na wyniki a nie tylko wtedy kiedy staje na podium.

Więcej nie napiszę bo musiałabym epitetów posłać więcej niż mam włosów pod pachami a tu nieuchronnie dostrzegłby mnie palec boży :D

Odpowiedz
Aoi 2009-08-11 o godz. 22:10
0

Bo Polacy nie umią się cieszyć z małych zwycięstw (to odnośnie partaczy i nieudaczników). Dla mnie srebro to jak gwazdka z nieba, złoto oprawione w diamenty (i nie na odwrót). Uważam że to wielki sukces naszych siatkarzy i cieszę się że tak daleko zaszli.

A jeśli chodzi o "ekspertów dnia jednego" od siedmiu boleści. No cóż. Nie mam nic do powiedzenia, bo na takich zlewkę walę. I mam ich gdzieś.

Odpowiedz
Alma_ 2009-08-11 o godz. 21:57
0

Nie wiem dlaczego, ale też tak mam ;)
Z innych powodów co prawda, ale tez nie wiem - dlaczego.
I po co

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie