-
Gość odsłony: 3077
Twarz zakryta welonem
:D Dziewczyny ,czy któraś w Was szła do ołtarza z welonem zasłaniającym twarz? Tak się zastanawiam, czy to fajnie wygląda? Mój narzeczony nalega, bo taka u nich tradycja. A ja sama nie wiem -twarz odsłania mąż zaraz po przysiędze ( kiedy to kasiadz mowi,ze moze pocalowac żone)- ale nie spotkałam się z całowaniem w naszym kosciele... wiec nie wiem jakby to miało wyglądać
Co Wy na to ? Może któraś z Was widziała coś podobnego?
Poniewaz zblizony watek juz jest, bardzo prosze o przeniesienie się do niego:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=9121
A co do całowania, to owszem, ksiądz zachęcił nas do tego ;)
OdpowiedzTwarz widać, czemu nie? Przecież to tiul jest, a nie barchan :D
Odpowiedz
madzia_26 napisał(a):przeciez twarzy nie widac
a z czego Ty ten welon bedziesz miala?
z plotna?
przeciez to cieniutki material jest ;)
Oliska a powiedz mi jak wyszly zdjecia w kosciele ? przeciez twarzy nie widac :( a ksiadz powiedzial ,ze mozecie pocalowac,czy sami tak zdecydowaliscie?
Odpowiedz
Ja miałam twarz zakrytą welonem. Dopiero po złożeniu przysięgi mój wtedy-już-mąż podniósł welon i pocałował mnie, czyli wtedy-już-żonę :)
PS. Nie udusiłam się ;)
hmmm ja się nad tym nawet zastanawiałam, ale w końcu doszłam do wniosku że się pod tym welonem uduszę ;)
Odpowiedz
Ja mialam w planach zakrycie twarzy welonem na przejscie od drzwi kosciola do oltarza, bo wedlug mnie bardzo ladnie to wyglada.
Niestety, z wrazenia zupelnie o swoich zamierzeniach zapomnialam lol
Podobne tematy