• lideq odsłony: 5213

    Jakie składy witaminowe mogłybyście polecić na szybka regeneracje?

    Mysle, ze na to sklada sie wszystko razem wziete.jesien, przepracowanie i stres.efekt: nie mam sily na nic, jestem osowiala, moje miesnie nie chca wykonywac nawet najmniejszych ruchowjakie sklady witaminowe moglybyscie polecic na szybka regeneracje?moze zen-szen?nie mam pomyslu, a potrzebuje szybko doprowadzic sie do pionu.

    Odpowiedzi (24)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-10-12, 01:22:21
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Dora@ 2013-10-12 o godz. 01:22
0

Bodymax bierze sie raz dziennie, najlepiej rano. Koszt 30 tebletek, to okolo 20 zl.

Odpowiedz
jennyharris 2013-10-11 o godz. 22:59
0

Kochane, u mnie też z samopoczuciem ostatnio nie najlepiej. Już mi nawet relaksacyjne herbatki ziołowe nie pomagają.:) A nie chcę sięgać po środki poprawiające nastrój czy coś takiego.
Wolę sięgnąć po coś bardziej bezpiecznego, może homeopatia?? Znacie coś?

Odpowiedz
Emerencja 2013-09-26 o godz. 16:26
0

Co za czasy, że trzeba sobie pomagać na wszystkie sposoby. Już zwykła czekolada nie pomaga :)) Smutne, ale prawdziwe pogoda wskazuje an wiosnę, więc powinno być optymistycznie, ale organizmu nie da się oszukać.
Zwykle przysłowiowego "doła" łapię kiedy zbliża mi się okres. Po prostu jestem wtedy płaczliwa i użalam się nad sobą. Chcę z tym walczyć, bo to niepotrzebnie mnie dekoncentuje. Kupiłam sobie Ignatia-Homaccord, przesadziłam?

Odpowiedz
lideq 2013-09-22 o godz. 05:22
0

Ginsengin- granatowe opakowanie? Bardzo polecam Very Happy
ja mialam czerwone, ale tez dzialalo
tu znalazlam jakis inny ginseng w plynie i po 2 tygodniach postawil mnie na nogi tak, ze przetrwalam kolowrotek pracowo- egzaminacujny
innymi slowy: zen- szen rulezz :supz:

Odpowiedz
Zwykly-cud 2013-09-22 o godz. 00:17
0

lideq napisał(a):moja kolezanka tez sobie chwalila bodymax
jak bylam w Polsce, to robilam sobie krotka kuracje zen-szeniem w plynnej postaci.byl taki specyfik, ktory zawieral 10 fiolek zen-szeniu z mleczkiem pszczelim. po 10 dniach moglam dalej zasuwac jak motorek lol
niestety,tu nie moge tego znalesc.
Ginsengin- granatowe opakowanie? Bardzo polecam :D

Odpowiedz
Reklama
Dora@ 2013-09-21 o godz. 23:53
0

Przylanczam sie do zwolenniczek Bodymaxa.
Polecam , ale najlepszy oczywiscie odpoczynek i ruch na swiezym powietrzu:)

Odpowiedz
kasiacleo 2013-09-21 o godz. 22:35
0

może MAGNEZ też Ci pomoże? Ja zaczęłam stosować i zauważyłam poprawę samopoczucia

Odpowiedz
Emerencja 2013-09-20 o godz. 16:01
0

Cześć, ja też zauważam u siebie straszny spadek odporności, i to nie tylko na czynnki typu wirusy, ale często mam obniżenie nastroju. Najgorsze są wahania, i teraz kwestia czy to tylko pogoda, czy coś znacznie poważniejszego. Nie cchiałam sięgać po drastyczne środki, dlatego znajomy homeopata polecił mi pewne "magiczne" kulki, na razie pomaga i mam nadzieję, że nie jest to autosugestia.

Odpowiedz
judyt 2013-08-03 o godz. 21:53
0

ech... ta pora roku, że czujemy się mniej naładowane energetycznie -
lub po prostu tej energii na krótko starcza...

Jakiś czas temu nawet mocna kawa działała zbyt krótko.

Oliśka napisał(a):_comes_back:
Wczoraj nawet zasnęłam przed Magdą M.
...zdarzyło mi się raz, że prawie zasnęłam nad dokumentacją w pracy -
nagle zrobiło się tak jakoś cicho, ciepło - zaczęłam powoli odpływać...
aż głupio ;)

Przydało by mi się coś przede wszystkim na poprawę koncentracji
i wzmacnianie sił witalnych...ten bodymax to coś homeopatycznego?

Odpowiedz
Gość 2013-08-02 o godz. 22:03
0

http://www.bodymax.pl/

o cenach tutaj
http://www.bodymax.pl/wew_oszczednosc.html

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-08-02 o godz. 16:06
0

A jak się bierze ten Bodymax? Drogi jest? Dostępny w aptekach czy gdzieś indziej?

Odpowiedz
Gość 2013-08-02 o godz. 16:02
0

to i ja chyba zakupię, wczoraj odpadlam już o 20:30, Puzel mnie obudzil i wsadzil do wanny i o 21:30 już leżalam w lóżku :o i dziś tradycyjnie zaspalam, obudzilam się o 7:45. Czas zapaść chyba w sen zimowy ;)

Odpowiedz
Gość 2013-08-02 o godz. 13:49
0

Dołaczam do zwolenniczek Bodymaxa. Co zime sobie biore kuracje i przezywam:-)), skutki zaczyna sie odczuwac juz po około 2 tygodniach.

Odpowiedz
lideq 2013-08-02 o godz. 01:44
0

moja kolezanka tez sobie chwalila bodymax
jak bylam w Polsce, to robilam sobie krotka kuracje zen-szeniem w plynnej postaci.byl taki specyfik, ktory zawieral 10 fiolek zen-szeniu z mleczkiem pszczelim. po 10 dniach moglam dalej zasuwac jak motorek lol
niestety,tu nie moge tego znalesc.

Odpowiedz
Gość 2013-08-02 o godz. 01:38
0

W takim razie koniecznie muszę sobie sprawić ten specyfik :)

Odpowiedz
porky 2013-08-02 o godz. 01:22
0

brałam kiedyś bodymax i faktycznie dodawał energii

Odpowiedz
Gość 2013-08-01 o godz. 13:53
0

Agusiek napisał(a):Mnie przemęczenie przechodzi jak się wyśpię porządnie...
Ja właśnie ostatnio śpię praktycznie cały czas i nic :(

Odpowiedz
Gość 2013-08-01 o godz. 13:49
0

Oliśka_comes_back napisał(a):A czy ktoś z Was brał kiedykolwiek Bodymax? Działa to to?
Brałam, działa :) Mnie przemęczenie przechodzi jak się wyśpię porządnie...

Odpowiedz
Gość 2013-08-01 o godz. 13:48
0

A czy ktoś z Was brał kiedykolwiek Bodymax? Działa to to?

Odpowiedz
Gość 2013-08-01 o godz. 13:32
0

lideq, mam dokładnie tak samo. Wczoraj nawet zasnęłam przed Magdą M. I spałam dzisiaj do 6:45, nawet mąż nie mógł mnie dobudzić. Nic mi się nie chce, jeść mi się nie chce, pić mi się nie chce, pracować mi się nie chce. No nic, po prostu. Mam stertę prasowania, drugą taką samą stertę prania. Załamuje mnie to totalnie. I zupełnie nie potrafię sobie z tym poradzić :(

Odpowiedz
lideq 2013-08-01 o godz. 05:17
0

dzieki dziewczyny za rady
mysle, ze tym razem to nie mala fasolka w moim brzuchu, bo sznse na ta sa znikome ( ale to rozdzial na inny topic )

z witaminami, rzeczywiscie mozna przesadzic, ale sprobuje magnez i zen-szen juz nabylam 8)
niestety o weekendzie wolnym moge pomarzyc conajmniej do polowy grudnia

Odpowiedz
Gość 2013-08-01 o godz. 01:02
0

a może jakiś red bull? i cały weekend przespany.muzyka, która Cię poruszy do życia lol no i ja bym wzięła jakąś witaminkę np.magnez 8)

ps.też pomyślałam o małym lokatorze w brzuszku :)

Odpowiedz
Gość 2013-07-31 o godz. 23:56
0

ja chcialam sobie w tamtym roku pomoc witaminkami.moja kolezanka rowniez.skutek byl taki ze obydwie wyladowalysmy u dermatolga z bolesnymi podskornymi paskudztwami na buzi.podobno nie brakowalo nam witamin,wiec znalazly sobie ujscie wiec moze lepiej jakis urlop?

Odpowiedz
kkarutek 2013-07-31 o godz. 18:30
0

swego czasu moją przyjaciółkę postawił na nogi własnie żeń szeń (niestety nie pamiętam który ze specyfików, ale wiem, że piła coś w fiolkach).
może spróbować coś typu kilka sesji na solarium? w ramach "terapii światłem"?

Lideq a przypadkiem nikt nie zamieszkał u Ciebie w brzuszku? Bo czasem są własnie takie objawy totalnego przemęczeni ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie