-
Sylwuska22 odsłony: 5281
Jak bezinwazyjnie oczyścić skórę?
Czy któraś z Was korzystała z tego rodzaju oczyszczania? jak wrażania?Gdzie w Warszawie można skorzystać?Pozdrawiam,
Kilka dni temu byłam na oczyszczaniu twarzy ultradzwiękami. Z efektu nie jestem w 100% zadowolona tak jak z oczyszczania mechanicznego. Zostało mi dużo zaskórniaków, ale nie wróciłam czarwona i z bliznami jak czesto bywało przy klasycznym. Zapłaciłam 50 zł. i pani poprosiła zebym przyszła za tydzień do poprawki :) Cały zabieg trwał 1/2 godz. Nastawilam sie na relaks i odpreżenie a tu chwila moment i do domu.
Pewnie będę korzystała z tych zabiegów, bo dla mojej twarzy z problemami to jedyne dobre wyjście.
Mi właśnie dermatolog odradziła oczyszczanie "tradycyjne" ze względu na problemy z trądzikiem.
Odpowiedz
Wszystkie bezinwazyjne metody są na topie dermatologicznym teraz - wiem to z własnego doświadczenia i bardzo słusznie. Od 8, 9 lat leczę się na trądzik i sprawdziłam chyba wszystko.
Co do tradycyjnego oczyszczania - 2 lata temu w wakacje zrobiłam to ostatni raz w życiu - kosmetyczka zaplikwowała mi jakąś bakterię - przez pół roku ratowałam skórę. Miałam farta - trafiłam na świetną dermatolożkę (wreszcie, bo i dermatologów przerobiłam chyba kilkunastu).
Cóz - dla mnie peeling ultradźwiękami to pic_na_wodę_fotomontaż
Dla skóry problematycznej - a nie takiej z 3 wągrami na nosie - efekt jest żaden...
Tyle co po mocniejszym zwykłym peelingu - zero "wyciągania" czegokolwiek :|
Dla mnie najlepszym "bezinwazyjnym oczyszczaniem" jest mikrodermabrazja.
Jestem po trzech zabiegach - skóra jest w widocznie lepszym stanie, giną ślady po wyduszaniu,przebarwienia,
wygładzają się zaczątki zmarszczek, odkrywają się zanieczyszczenia (które kosmetyczka usuwa tradycyjnie...).
Po zabiegu maska łagodząca - i brak takiej maskary jak po każdym normalnym czyszczeniu.
Wada mikrodermabrazji jest niewątpliwie konieczność zastosowania serii zabiegów -
a co za tym idzie spora inwestycja finansowa
fumcia napisał(a):Siuda ;) mam nadzieje, ze chodz troche pomoglam ;)
Całkiem sporo, rzekłabym. lol Do tej pory ratowały mnie tylko maseczki Nivei, bo u mnie rozdrapanie małej krostki kończy się podskórnym wylewem o średnicy centymetra. Nie wyobrażam sobie, co by było przy tradycyjnym oczyszczaniu. Chyba jedna z Forumówek miała podobnie - pisała, że wyglądała jak po ciężkim pobiciu.
Spróbuję, może akurat się nada.
ama napisał(a):
czy to by było zbyt piękne?
to chyba zalezy od stopnia zanieczyszczenia skory, na moj problem podzialalo slaaabiutko, generalnie jakbym miala ocenic ten zabieg to byloby to jedno slowo - cienizna ;)
spodziewalam sie bardziej spektakularnych efektow
jednak nie odradzam, warto sprobowac, moze efekt bedzie lepszy/zadowalajacy
polecam przesledzenie watkow na ten temat na forum http://www.wizaz.pl
Siuda ;) mam nadzieje, ze chociaz troche pomoglam
czytałam kiedyś w Avanti chyba o chyba oczyszczaniu ultradźwiękami - bardzo tam to było zachwalane - wycięłam sobie ten artykuł ii mam zamiar na to wysłać mojego mężczyznę
ujęli to tam jakoś tak - wszystkie zaneczyszczenia same wychodzą na wierzch
czy to by było zbyt piękne?
Fumcia, dzięki wielkie!
Chyba się muszę oczytać, bo mam braki. ;)
Ooo, a czy to oczyszczanie ultradźwiękami ma jakąś swoją branżową nazwę? Chętnie poszukałabym czegoś podobnego w Krakowie, bo na "wyciskanie" raczej nigdy się nie zdecyduję. Przy specyfice mojej cery/skóry, gojenie trwałoby miesiąc i dłużej.
Odpowiedz
mako.mako napisał(a):Ja chodzę czasami na oczyszczanie ultradzwiękami.
Wygląda takie oczyszczanie tak:
- najpierw kosmetyczka jeździ po twarzy taką szpatułką i czujesz takie lekkie swędzenie od wody
- nastepnie nakłada na twarz ampułkę i znowu jeździ tą szpatułką - to akurat jest bardzo miłe
ogólnie takie zabieg jest spoko ale napewno nie oczyści twarzy tak jak ręczne oczyszczanie, a i takie czyszczenie powinno się robić góra co 2 tyg - koszt 50zł
mako.mako a mogę prosić o namiary na salon do którego chodzisz?
Ja na ręczne oczyszcznie twarzy nie moge pójść ponieważ jestem w trakcie kuracji przeciw trądzikowej i dermatolog odradzała.
Ja chodzę czasami na oczyszczanie ultradzwiękami.
Wygląda takie oczyszczanie tak:
- najpierw kosmetyczka jeździ po twarzy taką szpatułką i czujesz takie lekkie swędzenie od wody
- nastepnie nakłada na twarz ampułkę i znowu jeździ tą szpatułką - to akurat jest bardzo miłe
ogólnie takie zabieg jest spoko ale napewno nie oczyści twarzy tak jak ręczne oczyszczanie, a i takie czyszczenie powinno się robić góra co 2 tyg - koszt 50zł
Podobne tematy