-
Gość odsłony: 4538
Balet dla dorosłych- gdzie sprawdzone miejsca?
Przeczytalam arytkul bodajze w TS na temat baletu dla dorslych i jakos zachcialo mi sie takich zajec.Czy macie moze jakies SPRAWDZONE namiary (w Warszawie ew okolicach)?Nie pamietam czy w artykule byly wymienione szkoly, ale moze wy cos macie. Nie chodzi tutaj wcale o jakies wyczynowe trenowanie, raczej dla relaksu.
Mój chłopak raz w tygodniu chodzi na zajęcia w szkole baletowej na moliera, wychodzi to stosunkowo tanio a widzi wyraźną poprawę-zawsze maił poblemy z kręgosłupem i garbieniem się-a teraz mijają. Jedyny minus jaki widzi to to, że głupio się czuje i dziewczyny się na niego gapią, bo jest jedynym facetem w grupie ;) Ale was ten problem raczej nie dotyczy :D
OdpowiedzChodzilam na takie zajecia baletowe dla doroslych przez rok. Bardzo mi sie podobaly. Nie tylko poprawiaja sylwetke i elastycznosc, ale przy okazji odchudzaja, bo choc byc moze sie tego nie odczuwa od razu, to jest to jednak spory wysilek fizyczny. I cwiczy sie wszystkie miesnie. :)
OdpowiedzWyszly mi tylko zajecia fitness :( ale szkoly mialy dobre opinie. Teraz to juz raczej nie wroce do tematu bo moja gietkosc jest zerowa
Odpowiedz
Dosiu, co z tego wyszło? :D
Zastanawiam się, czy nie spełnić marzenia z dzieciństwa i nie zapisać się na balet. Tak dla rozrywki.
Dzieki m. chyba oni maja wlasnie obydwie lokalizacje (Moliera i Twarda).
Amst ja wiem ze rozciagliwosc moja nie jest taka jak kilkanascie lat temu nie planuje takze tanczyc zawodowo/wyczynowo. Chce sobie wzmocnic miesnie, wyprostowac postawe. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
A może poczekać na konferencję tańca - nie wiem kiedy u Was wypada - u nas w Bytomiu na przełomie czerwca i lipca.
Można wtedy wypróbowac kilka/kilkanaście gatunków i potem wybrać te które najbardziej odpowiadają.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, ze balet klasyczny - to nie jest zajecie dla dorosłej osoby - ze względu na budowę miednicy kobiety- mieśnie i ścięgna już się "tak" nie rozciągną. Natomiast wszelkie formy tańca współczesnego - jakkolwiek też wymagają rozciągnięcia i ćwiczeń - można mieć z niego wielką frajdę bez zawiłosci "technicznych"
No wlasnie pilatesa nie cierpie choc na zajeciach robimy moze ze 2-3 figury to zawsze tego unikam jak ognia.
Odpowiedzja czasami na pilatesie czuje sie jak na zajeciach z baletu ;)
Odpowiedz
Hmm Aga nie jestem pewna jak to jeszcze nazywaja, ale ogolnie balet klasyczny, zajecia przy drazku itd.
Wlasnie znalazlam chyba miejsce o ktorym mowisz:
http://www.taniec.w-wa.net/
Podobne tematy