• Kurka odsłony: 70521

    Czy macie bardzo bolesne owulacje?

    Dziewczyny, czy którejś z Was zdarzają się bardzo bolesne owulacje? Ból tak silny, że nie można prawie chodzić? To zdaje się jedne z moich pierwszych owulacji, i to dzięki terapii hormonalnej, ale martwię się, że coś jest nie tak.Macie jakąś wiedzę na ten temat?PozdrawiamAgnieszka

    Odpowiedzi (29)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-08-10, 08:28:03
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
shantara 2010-08-10 o godz. 08:28
0

mnie również dokuczają bóle owulacyjne, niekiedy bywają bardzo dotkliwe:(

Odpowiedz
agnes01 2010-08-10 o godz. 08:24
0

hej czy jest jakas antykoncepcja która można stosować przy słabym krążeniu bo nie moge wytrzymać z moja bolesna owulkacją ?

Odpowiedz
wirtualna24 2010-08-10 o godz. 08:21
0

Niestety też się dołączę... te same problemy z owulacją... miesiączką! nawet kalendarzyka nie muszę prowadzić

Odpowiedz
ZalEwka 2010-08-02 o godz. 08:48
0

też mam raczej prawy dominujący ale to mam kilka ukłuć w cigu jednego dnia podczas jajeczkowania. Czasem zdarza się lewy a nawet oba też. Wiem bo nawet usg kiedyś wykazało mi w trakcie cyklu że popracowały sobie oba jajniki jednocześnie

Odpowiedz
runsałka 2010-08-02 o godz. 07:05
0

przed ciążą też tak miałam, to był taki silny ciągnący ból, ale z lewej strony
po urodzeniu dziecka nic się nie zmieniło, ciągle podczas owulacji bolał mnie lewy jajnik, nigdy prawy
po kolejnych dwóch poronieniach nic się nie zmieniło, więc sięgnęłam po pigułki anty i wreszcie mam spokój od paru ładnych lat
a lewy mnie bolał, bo tylko lewy jest aktywny, prawy mam malutki i niedorozwiniety
współczuję, choć przyznam szczerze, że nie do końca juz pamietam jak boli
pozdrawiam

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-08-01 o godz. 14:12
0

ampa napisał(a):mnie lekarz powiedział, że bolesne owulacje i bolesne miesiączki odejdą do lamusa właśnie po urodzeniu dzieciątka, a wygląda na to że niekoniecznie
Przed ciążą miewałam bolesne miesiączki- ale nie jakoś strasznie bolesne, tak normalnie ;) raczej. Owulacyjnych dolegliwości właściwie nie odczuwałam. A po ciąży?! To jakiś koszmar! :o Bóle okołoowulacyjne są straszne, poza tym czuję się ogólnie źle, jest mi niedobrze, b. bolą mnie piersi czego wcześniej właściwie nie odczuwałam. Miesiączki też są b. bolesne. I trwają dłużej niż przed ciążą

Lotos, pewnie sa jakieś domowe sposoby, ale ja przeważnie sięgam od razu po tabletki.

Odpowiedz
Lotos 2010-08-01 o godz. 12:52
0

Odświeżam i dołączam.
Po odstawieniu pigułek (2 lata temu) znowu się zaczęło. Ostatnio z bardzo dużym nasileniem. Takim, że aż mój mąż, chcąc mi pomóc, zainteresował się i wyszukał w necie, że bóle mogą trwać od kilku do kilkunastu godzin. U mnie leci już 27. (słownie: DWUDZIESTA SIÓDMA ) godzina i nie zapowiada się, żeby to miał być koniec. I tutaj pytanie: jak Wy sobie pomagacie? Czy w ogóle istnieją sposoby na ulżenie sobie w tych dniach? Nie chciałabym łykać proszków, chodzi mi raczej o 'domowe sposoby', jeśli takowe istnieją. Pomocy!

Odpowiedz
zuzanna22 2010-03-01 o godz. 05:51
0

Moja koleżanka miała takie coś-teraz już nie wiem czy dalej ma bo wyjechała,
że strasznie cierpiała przed @ w trakcie to już wogole ale przed strasznie.
Brzuch i głowa i piersi no to chyba dużo dziewczyn tak ma ale ona jeszcze miała napady złości ogromne czasem.
I denerwowała się bardzo bo jak komus mówiła o tym to ją olewali i wyśmiewali że przesadza (mąż w dodatku)i że taka królewna a dziewczyna naprawde cierpiała. I już po ciąży-ma duże dziecko.
Byłam świadkiem no i też mi narzekała na niezrozumienie, niektózy mają straszne objawy, no ja akurat prawie nic.

Odpowiedz
okruszek 2010-02-22 o godz. 05:57
0

sabcia napisał(a):Ja tak mam odkąd urodziłam Oliwkę. Z bólu aż czasem mnie zgina w pół. Byłam u ginki, powiedziała, że tak często się zdarza po porodzie ( widać, że czasem również wcześniej). Jedyny pozytywny aspekt jest taki, że można planować płeć potomka :)
przed bólem i w trakcie to dziewczynka a po to chłopczyk:-)

mam nadzieję, że niedługo będę mogła wam powiedzieć czy się sprawdza :)
Sabcia i co sprawdzilo sie? Bo my wlasnie w dziewczynke polujemy :D

No i ja mam tak jak Sabcia, po urodzeniu Mateusza zaczaly sie bolesne owulacje i bolesne @ :( Moze po drugim porodzie to wszytsko sie unormuje...

Odpowiedz
baskent 2009-08-07 o godz. 13:37
0

Łączę się w bólu owulacyjnym :(

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-08-04 o godz. 10:44
0

sabcia napisał(a):Jedyny pozytywny aspekt jest taki, że można planować płeć potomka przed bólem i w trakcie to dziewczynka
sabcia obyś miała rację ;)
Od 2 dni bardzo mnie boli lewy jajnik ale mimo tego mocno przytulamy się z mężem ;)

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 12:36
0

Hehe. Podejrzewam, że tam jest jednak jakiś newralgiczny punkt. No wiecie, między wyrostkiem a wątrobą niejedno musi się dziać.

Odpowiedz
ola78 2009-07-28 o godz. 07:09
0

widzę, że większość z nas ma "kujona-dominatora" z prawej strony! :D

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 07:05
0

Łączę sie z wami w bólu. Właśnie od trzech dni chodze zgieta w pół. Czy to nie dziwne, że mnie też zawsze boli z PRAWEJ strony? Oprocz bólu brzucha brzuch jest twardy i wdęty i bolą tez plecy w okolicach nerek.
do tego jeszcze bóle menstruacyjne.... :(
Buuu i być tu kobietą

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 05:56
0

Też mnie to kiedyś interesowało, gdzieś na GW wyczytałam, że to niekoniecznie zależy od jajnika, tylko od wydzielania jakichś substancji (??!!), ale muszę dopytać eksperta.
Na pewno mitem jest to, że owulacja jest ZAWSZE naprzemienna, raz z jednego jajnika, raz z drugiego. Jest z tego, który szybciej i lepiej odrobi zadanie domowe ;), może więc masz takiego kujona-dominatora? Bo ja chyba mam (i to też jest prawy)...

Odpowiedz
ola78 2009-07-28 o godz. 04:09
0

A mnie tak pobolewa od kilku miesięcy...
Zawsze w połowie cyklu, więc to chyba jajeczkowanie, boli jeden dzień. Tylko zastanawia mnie fakt dlaczego zawsze z prawej strony?! Lewy jajnik nie działa\? A za nie go co miesiąc robi prawy? :)
W tej sprawie u gina nie byłam, ale może powinnam...

Odpowiedz
karlot 2009-06-23 o godz. 06:08
0

Ja rowniez mialam bolesne owulacje miesiaczki- z chodzeniem po scianach prawie łacznie U mnie okazało sie ze mam endometrioze, niestety nawet po usunieciu cysty bole sie pojawiaja i konieczne jest łykanie okropnych piguł :(

Odpowiedz
Iwonia 2009-06-22 o godz. 13:39
0

u mnie takie bolesne owulacje zdarzały sie raz na kilka miesiecy naszczescie nie co miesiąc, ale zanim dowiedziałam sie ze to owulacja trafiłam do ginekologa w przychodni rejonowej i lekarz nie poszedł po rozum do głowy i stwierdził ze to zapalenie przydatków, wpakował we mnie antybiotyk i 3 razy dziennie przeciwbólowe, zmian wielkich nie odczułam ale za to bolał mnie jeszcze żołądek, dopiero po 2 czy 3 latach odkryłam dzieki lekarzowi bolesną prawdę:)

Odpowiedz
Gość 2009-06-16 o godz. 20:46
0

Też mam bolesne owulacje, łączę się z Wami dziewczyny ;)

Odpowiedz
Gość 2009-06-13 o godz. 02:41
0

Też tak miałam - wg lekarza z powodu tyłozgięcia. Po ciąży często macica nie wraca już do poprzedniej pozycji i dlatego miesiączki stają się zdecydowanie mniej bolesne, na co bardzo liczę 8)

Odpowiedz
katastrofa 2009-06-12 o godz. 16:34
0

też tak niestety mam. Nie każda jest tak bolesna ale często się zdarza, szczególnie jak dłużej siedzę i próbuję wstać to mam tak przeszywający ból że muszę z powrotem usiąść. Jak mówi moja ginekolog- taki typ urody 8)

Odpowiedz
ampa 2009-06-12 o godz. 16:21
0

sabcia napisał(a):Ja tak mam odkąd urodziłam Oliwkę. Z bólu aż czasem mnie zgina w pół. Byłam u ginki, powiedziała, że tak często się zdarza po porodzie ( widać, że czasem również wcześniej). Jedyny pozytywny aspekt jest taki, że można planować płeć potomka :)
przed bólem i w trakcie to dziewczynka a po to chłopczyk:-)

mam nadzieję, że niedługo będę mogła wam powiedzieć czy się sprawdza :)
mnie lekarz powiedział, że bolesne owulacje i bolesne miesiączki odejdą do lamusa właśnie po urodzeniu dzieciątka, a wygląda na to że niekoniecznie

Odpowiedz
Gość 2009-06-10 o godz. 15:48
0

Ja tak mam odkąd urodziłam Oliwkę. Z bólu aż czasem mnie zgina w pół. Byłam u ginki, powiedziała, że tak często się zdarza po porodzie ( widać, że czasem również wcześniej). Jedyny pozytywny aspekt jest taki, że można planować płeć potomka :)
przed bólem i w trakcie to dziewczynka a po to chłopczyk:-)

mam nadzieję, że niedługo będę mogła wam powiedzieć czy się sprawdza :)

Odpowiedz
ampa 2009-06-04 o godz. 05:43
0

Kurka napisał(a):Ból tak silny, że nie można prawie chodzić?
o taki mnie od wczoraj dopadł-dlatego przy kompie siedzą zamiast z odkurzaczem biegać...
boli pierońsko, miewam tak czasmi, lecze się przeciwbólowym jakimś i trochę łagodzi
wiem dlaczego mnie dopadło łaziłam sobie boso po zimnych kuchennych płytakch, i w ogóle po domu bez skarpet czułam że mi stopy marzna ale co tam...no i cerpie bo takie bolesne owulacje pojawią mi się gdy zmarzne czy się podziębię etc...

Odpowiedz
Gość 2009-06-03 o godz. 07:27
0

Ja jestem klasycznym przykładem bolesnych owulacji (obrzydliwe spinanie z prawej strony brzucha nawet do trzech dni) . Ból potrafi skutecznie "podszyć się" pod dolegliwości wyrostkowo-nerkowe, stąd wiele młodych dziewczyn mylnie ląduje na pogotowiu :). W większości przypadków to po prostu taka uroda, nic nienormalnego. Mój ginekolog tylko pokiwał ze zrozumieniem głową nad siuda_babowym przypadkiem...
Tak więc nie przejmuj się, a jeśli masz wątpliwości, zrób usg. :D

Odpowiedz
Gość 2009-06-03 o godz. 05:49
0

MNie czasami strasznie boli , kłuje ... byłam u ginekologa , usg ok. Pani powiedziała, że to albo bóle okołoowulacyjne albo jelitowe , bo usg czyste. Po dłuzszej obserwacji wydedukowałam , ze owulacyjne. Zwłaszcza jak mnie bolało z prawej strony, to myślałm, że wyrostek!
A ja mam do tego koszmarnie bolesne miesiaczki i zastanawiam sie czy to ma zwiazek?

Odpowiedz
Kurka 2009-06-03 o godz. 04:41
0

Ja ciągle robię jakieś badania, wkrótce idę na usg, to się wszsytko wyjaśni, ale podejrzewam, że ja też po prostu tak bedę mieć.

Ale dzięki, już mi trochę lepiej, jak usłyszałam, że to się zdarza.

Pzdr.
A.

Odpowiedz
Gość 2009-06-03 o godz. 04:18
0

Ja czasami czuję owulację - pobolewa, ale bez przesady. Ot, kłucie. Taka moja uroda i na dodatek bardzo przydatna przy planowaniu potomka. ;)

Najlepiej będzie, jeśli spytasz o to ginekologa, ale może się okazać, że Ty po prostu tak masz - moja koleżanka (obecnie w ciąży zresztą) też miała ten problem - bolało ją jak diabli, skręcała się z bólu podczas owulki, ale nie było w tym nic nienormalnego - tak miała i tyle.

Spytaj lekarza co przeciwbólowego możesz brać.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
misienka 2010-08-10 o godz. 07:46
-1

o kurcze, ten temat spadl mi z nieba... bo juz sie martwilam, ze cos nie tak... od wczoraj strasznie mnie boliiiiiii brzuch no i owulacja jest... kamien z serca...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie