-
xandra odsłony: 8912
Leczenie kanałowe :(((
Zwlekałam, zwlekałam, nie było pieniedzy, bałam sie... no i mam
na szczescie trafiłam na fajną babkę bo bolało juz tak ze poszłam po prostu do dentysty koło mnie
no i całosc mnie wyniesie ok. 300 zł, wiec sie załamałam totalnie, na szczescie mozna robic tak na raty zęba, no i jeszcze kilka zebów jest do zrobienia ehhh :(
i jeszcze P. sedziuje zawody w siedlcach wiec jestem sama w domu przez dwa dni
tak sie w sumie chciałam wyzalic :(
ja już sama nie wiem w sumie. Poczekam do jutra chyba. Gdybym chociaz pamiętała, jak to z tym poprzednim było..
Odpowiedz
anonimka, o "rzucie" co prawda nie slyszalam, ale mnie zab po leczeniu kanalowym tez zaczal byc nadwrazliwy kilka tygodni 'po'. Balam sie, ze cos jest nie tak, ale przeszlo po jakims czasie. Czasami wciaz daje o sobie znac, ale coraz rzadziej.. (leczony byl okolo 4 lat temu)
..ale zanim sie zdecydujesz na rozwiercenie, to zrob najpierw rtg tego zeba..
Jak sie da inaczej to chyba zawsze lepiej inaczej :)
A jak się nie da to już lepszy ten ból zaleczonego zęba przy złej pogodzie niż ciągły ból niezaleczonego ;)
no i teraz też tak jest... deszczowo, burzowo, a czasem upalnie :/ To co, mam nie dawać się rozwiercać? :P
Odpowiedz
anonimka85 napisał(a):I zaciekawiła mnie jedna rzecz, o której wspomniała, że ma "rzut kanałowy", tzn. dużo klientów od kanałowego z bolącymi tymi wyleczonymi żebami. Podobno tak może być przez pogodę... Ktoś ma takie doświadczenia?
Mam jeden ząb po kanałowym leczeniu i faktycznie jesienią i wczesną wiosną, kiedy jest deszczowo i ogólnie nieprzyjemnie do aury dochodzi ból tego zęba ... ale byłam z tym u lekarza i powiedział, że tak niestety może być. I jakby mi to bardzo przeszkadzało to ew. może go usunąć ;) ale powiedział to z taką miną, że nie jestem pewna czy to było na poważnie ... :)
miałam kanałowo wyleczony 2 lub 3 zeby, juz sama straciłam rachubę. Ostatni skończony jakieś 3 tygodnie temu, a niecały tydzień temu zaczął mnie boleć. Straszliwie. To znaczy jest wrażliwy na nacisk. Dentystkę mam 200 km od Gdańska, tj. w Toruniu, więc zobaczę się z nią dopiero jutro (mówiła, że jakbym puchła lub coś, to muszę w Gdańsku pójść, ale nie puchnę)
I zaciekawiła mnie jedna rzecz, o której wspomniała, że ma "rzut kanałowy", tzn. dużo klientów od kanałowego z bolącymi tymi wyleczonymi żebami. Podobno tak może być przez pogodę... Ktoś ma takie doświadczenia?
Atir napisał(a)::cry:
Czy to mozliwe, że przeleczony kanałowo zab ( leczenie zakończone wczoraj) moze bolec??? Strasznie bolec???
Zebisko leczone przez 3 wizyty.Najpierw opatrunek , potem udraznianie kanałów i antybiotyk a na 3-ciej wypełnianie i plomba.I boli....Za 310zł...boli jeszcze bardziej!!!
I mam pytanie? Czy Wam dentysci lecza zeby "na kilka wizyt" , bo ja coraz częsciej czytam, ze powinno sie na jednej ale w praktyce sie z tym raczej nie spotkalam.
Atir, koniecznie zadzwoń do Ewy. Mnie kiedyś też tak bolało, okazało się że mam za ciasno upchniętą plombę h
Czy to mozliwe, że przeleczony kanałowo zab ( leczenie zakończone wczoraj) moze bolec??? Strasznie bolec???
Zebisko leczone przez 3 wizyty.Najpierw opatrunek , potem udraznianie kanałów i antybiotyk a na 3-ciej wypełnianie i plomba.I boli....Za 310zł...boli jeszcze bardziej!!!
I mam pytanie? Czy Wam dentysci lecza zeby "na kilka wizyt" , bo ja coraz częsciej czytam, ze powinno sie na jednej ale w praktyce sie z tym raczej nie spotkalam.
Szansa jest, ale warto zrobić rtg panoramiczny - mogą sobie leżeć poziomo ciut nad kością. lol
Mam taką jedną, teraz już ją widać.
A jest szansa ze osemki sie nie pojawia ?? Bo ja takowych u siebie nie doliczylam sie ;)
OdpowiedzAtir, gdzie leczysz zęby? Ja ze sporym kanałowym uwinęłam się w ciągu dwóch wizyt (jedna - trucie, druga - wypełnianie kanałów, rtg i plomba). Kosztowało mnie to wprawdzie też koło 300zł, ale razem ze srebrnym sztyftem. Dane mam sprzed dwóch lat z wysoko ceniącego się i kontrowersyjnego Eurodentu. Aż tak podrożało?
Odpowiedz
Xandra!!! Jak tam Twój "kanał"? Bo ja optymistycznie w sierpniu napisałam, ze mam 2 kanałowe do leczenia a po zrobieniu panoramy okazuje sie ,ze 5 Jak lubiłam chodzić do dentysty , tak sie załamałam :( Dbam o zęby , ciagle plombki zmieniam a tam takie dziadostwo w srodku Pierwszy kanał mam za sobą.Zrobiony na 3 wizyty- koszt 330zł. Mamooooooo... czy wszedzie jest tak drogo?
Myslałam, ze Xandra podała warszwskie ceny ale nawet poza centrum Kraka nie taniej.
Dziewczyny! Wszystkie tyle płacicie??
no własnie, jak mi zabiorą zęby madrosci to co ze mną bedzie? :D
choc, w sumie... wtedy moge bezkarnie powiedziec - a bo ja to nie mam zębów madrosci to i takie głupoty robie :D
w nastepnym tygodniu ide do tej lekarki, zobaczymy co mi powie po antybiotyku, boli ale juz nie tak jak wtedy, ufff
xandra napisał(a):u mnie rwanie to 100, juz ze znieczuleniem czyli 200 pojdzie w diabła :(
Raczej zaoszczędzisz 400. ;)
Ósemki mają dokładnie takie zastosowanie, jak piąte koło u wozu (tzn. samochodu). Poza tym są mistrzyniami psucia się. :(
Jeszcze jedna złota zasada mi się przypomniała :D: jak już rwać to COŚ, to tylko u chirurga szczękowego, szczególnie, jeśli z problemami...
Nie wiem jak jest z osemkami - moja biologica zawsze mowila, ze potrzebne nam są jak ogon ;) jakas niedorobka ewolucji ;)
U mnie rwac trzeba bo rosną tak, ze spychają na siebie zeby, ale odwlekam to jak moge, bo to nie bedzie zwykle rwanie, bo one sie jeszcze nawet nie wybiklly do konca i raczej sie nie wybiją - jedna rosnie prawie poziomo :o i dlatego tjak sobie pomysle co mnie czeka to tak to odwlekam...
Xandra trzymaj sie.Ja mam termin na wtorek i 2 kanałowe leczenia.
A 8-ki to zeby mądrości.Ja mam wszystkie 4 i nie dam ich ruszyć lol
mam pytanie - dlaczego trzeba rwac te 8?
chyba po cos nam urosły :D
u mnie rwanie to 100, juz ze znieczuleniem czyli 200 pojdzie w diabła :(
a mnie juz mniej boli, chyba antybiotyk pomaga i przetkanie kanału
mnie niestety nfz nie obejmuje wiec tak czy siak ide prywatnie
W takim razie ja też się przyznam, że czeka mnie wyrywanie dwóch dolnych ósemek - jedna leżąca, druga wyrośnięta w połowie. Usunięcie każdej z nich będzie mnie kosztowało około 300zł (podejrzewam, że gdyby były bezproblemowe, byłoby taniej).
Ósemki jak najbardziej można załatwić ;) na NFZ, ale potrzebne są do tego mityczne "wskazania" (zapalenie? przetoki do zatok? uciski na nerw?). Mimo wszystko warto popytać.
Xandra bedzie dobrze ;) Ja juz mialam w swoim zyciu dwie kanalówki.... ale przede mna jak i przed Toba rwanie 2-och ósemek-zwlekam bo sie cholernie boje,ale w koncu trzeba bedzie zrobic ten krok :o na razie wole o tym nie myslec (ile kosztuje wyrwanie takiej osemki????bo chyba nie obejmuje to kase chorych )
Odpowiedz
Żabunia napisał(a):Oj nie zazdroszcze, sama miałam kanałowe.
A co do kasy to sam sie przekonałam, że lepiej wydać.
Przez spartaczenie leczenia kanałowego brakuje mi juz teraz zęba.
Debil a nie dentysta
Więc lepiej pocierpieć przy czyszczeniu kanałów niż zeba się pozbyć.
pobolo Cię trochę ale szybko mija.
Trzymaj się ciepło :D
W taki sposób straciłam dwa zeby :x , dodam, ze w sumie nie mam 5 na dole
Potwierdzam ratuj zeba jak mozesz.
Ja mialam najpierw kanalowe, potem juz polowke zeba, jedna czwarta zeba az myslalam ze go strace. Przed slubem dentysta jednak namowil mnie na jakis sztyft cos tam, cuda niewidy i tylko wlasnie dzieki temu ze mialam jeszcze zeba to jakos to bylo i trzyma sie do dzis (choc kanal mialam troche zle zrobiony).
Mam fajnego dentyste tez leczyl mi kanal moge sprawdzic ile bierze za leczenie jak chcesz. Tylko ze to chyba Targowek jest.
xandra bedzie dobrze-ja mialam leczenie kanalowe przed samym slubem i tez grozilo mi wyrwanie zeba - ja sie jednak nie dalam tylko razem z dentystka walczylysmy o jego przetrwanie - no bo niby jak ja moglam wygladac w dniu slubu bez gornej czworki?? Brrr
Samo leczenie kanalu nic nie boli - bolalo mnie tylko po pierwszej wizycie jak dentystka otworzyla mi zabka (dodam ze to bylo juz chyba drugie leczenie tego samego zeba-poprzedni dentysta nie wyleczyl go do konca) i wlozyla mi lekarstwo. Pamietam ze to bylo w piatek i w poniedzialek mialam pojsc na jego zmiane. To byl jeden z najgorszych weekendow w moim zyciu - bolalo mnie tak ze moglam po scianach chodzic a tabletki przeciwbolowe nie pomagaly. W poniedzialek jak powiedzialam to dentystce to ona na mnie nakrzyczala ze nie zadzwonilam do niej np w sobote - to ona by mi zmienila to lekarstwo - a bolalo przez bakterie ktore sie zaczely poruszac jak byly zatruwane ;) Potem bylo leczenie jeszcze ze 2-3 miesiace ale te wizyty juz wspominam raczej milo bo nic a nic nie bolalo :)
Tak wiec ratuj zeba - za mloda jestes bys chodzila szczerbata z glupoty nieleczenia zeba. Zycze powodzenia.
no mniej troche boli ale to chyba autosugestia niestety bo opuchnieta jestem jak pulpet z lewej strony
w sobote mamy wesele kolegi i ciekawa jestem jak ja pojade z bólem, jak cos... no nic, dzis nie miałam nic, tylko dostałam ten dalacin zeby zszedł stan zapalny
a tobie radze jak najwczesniej isc, nie odwlekaj bo bedzie coraz gorzej
u mojej dentystki od 3.000 jest rabat :D , oczywiscie, za łaczną sume
eh, spac ide, dziwny dzien, wszystko w biegu a i maz daleko :(
kurde nie straszcie bo ja mam wizyte w przyszła srode :o mam andzieje, ze sie obedzie bez takich atrakcji...
Marchefka ( co to tez odwleka wizytę, bo a to brak kasy, a to dziecko przy piersi )
Xandra a rwanie osemek tez nie czeka i to od dawna, ale oczywiscie tez odwlekam , szczegolnie kiedy zobaczylam na zdjeciu jak rosną - bez chirurga sie nie obejdzie.... aaaaaaaaa
a u Ciebie jak - mniej juz boli ?
To i ja się mogę do wątku dopisać, bo własnie wróciłam od dentysty - początek leczenia kanałowego. Z tym, że w moim zyciu to juz nie pamietam, które z kolei :( Własnie mnie zaczyna ćmić :| mam nadzieję, że się sie ból nie rozkręci, bo poza apapem, to mi teraz nic nie wono brać :|
Odpowiedz
Panadol jak najbardziej, Olfen kojarzy mi się z diklofenakiem, więc chyba nie ma sensu... Jestem jednak profanem, niech ktoś uczeńszy się wypowie. ;)
Bardzo współczuję Ci tych dolegliwości, miałam raz zapalenie miazgi z początkiem zgorzeli (pod plombą :(), ale to chyba nic przy tej ropie.
Tak na przyszłość - jeśli masz taką możliwość, to bezpośrednio po wypełnieniu kanałów poproś o rentgen punktowy zęba: będziesz miała pewność, że wszystko zostało dobrze zrobione.
Oj nie zazdroszcze, sama miałam kanałowe.
A co do kasy to sam sie przekonałam, że lepiej wydać.
Przez spartaczenie leczenia kanałowego brakuje mi juz teraz zęba.
Debil a nie dentysta
Więc lepiej pocierpieć przy czyszczeniu kanałów niż zeba się pozbyć.
pobolo Cię trochę ale szybko mija.
Trzymaj się ciepło :D
xandra napisał(a):babka powiedziała uczciwie ze jesli chcę to ona moze go wyrwac, namowiła mnie jednak zeby poleczyc bo jak to powiedziała, jeszcze mam czas by nosic proteze, gdy bede bez zebów ;)
Nawet się nie ma nad czym zastanawiać - ząb z dobrze wypełnionymi korzeniami przetrwa długie lata, co najwyżej trochę się przebarwi, a wyrywanie nie dość, że niewiele tańsze, to może Ci namieszać w zgryzie - zęby lubią wędrować, niestety. :(
Jeżeli ząb już się truje, niedługo przestanie Cię boleć. Na uciążliwy ból polecam ketonal albo mefacit (oba na receptę).
Trzymaj się! :)
poprosze, przyjedz(cie) ;) , mam wolny pokoj
300 to za ten jeden ząb
babka powiedziała uczciwie ze jesli chcę to ona moze go wyrwac, namowiła mnie jednak zeby poleczyc bo jak to powiedziała, jeszcze mam czas by nosic proteze, gdy bede bez zebów ;)
ale czeka mnie rwanie 2 ósemek, ehhh i skąd na to brac kase :(
przespałam sie i nadal mi zle i mnie boli :(
co za zycie
Podobne tematy
- Źle przeprowadzone leczenie kanałowe- spotkałyście się ? 16
- Leczenie kanałowe zębów- jeden dzień czy kilka tygodni? 22
- Ciąza pozamaciczna - przyczyny, objawy, leczenie - jakie są wasze doświadczenia? 2
- Jak wygląda leczenie niepłodności? 7
- Spodziectwo prąciowe, leczenie operacyjne? 2
- Zapalenie nerek w ciąży leczenie 4