-
Gość odsłony: 78657
Jak zaplanować budowę domu?
Na co mi to było?:|(pytanie z gatunku retorycznych, bo zaliczka już wpłacona) ;)Koszty rosną w zastraszającym tempie. :|Może mi ktoś powiedzieć ile w Warszawie bierze się za układanie glazury i dekorów (już z cenami klejów, fug i innych badziewi), obudowę wanny, podwieszenie kibla, zamontowanie umywalki, brodzika, drzwi do kabiny.I czy ktoś ma godnego polecenia fachowca?Poza tym czy macie namiary na dobrych parkieciarzy, którzy nie biorą 100 ani tym bardziej 150 pln za samo ułożenie zwykłego parkietu i koszty chemicznych materiałów. :oDziś byłam w TTW OPEX i muszę powiedzieć, że tak snobistycznego przybytku to już dwano nie widziałam. :|Oto plany mojego domu (bez poddasza):http://www.hagemejer.com/~aziegman/proj9.jpghttp://www.hagemejer.com/~aziegman/proj11.jpg
skrzaciku dopiero teraz przeglądnęłam cały watek, wielkie gratulacje domu :D
Odpowiedz
Uuuuuu.... To bym sprzątnąć musiała. lol 8)
A tak na serio, to w sumie niewiele.
W salonie przybyły dwa obrazy (nad stołem i obok biblioteki) i dywan chwilowo.
Ze zmian widocznych (i na lepsze ;) ) pojawiły się lampy w kibelku, kuchni i obydwu łazienkach.
I to wsio niestety.
Pokój gościnny i biuro nadal są składowiskiem rzeczy niepotrzebnie przywiezionych lol
Od momentu narodzin Maciusia mój dekoratorski szwung wziął i zniknął
Wyciągam wątek z czeluści 8) lol
Wreszcie zamówiliśmy markizę na taras.
Kolor Napoli (to ten u góry).
Mam nadzieję, że za dwa tygodnie będzie już zamontowana. :D
biblioteczka :love: skrzaciku czy ja moge sie z Toba ozenic ? lol
Odpowiedz
Na razie stoi dość krótko, ale wygląda ładnie i jest raczej solidny. I dość tani jak na ceny normalnych płotów.
Jeśli musicie się tylko odgrodzić, to polecam.
Skrzacie - cudny masz domek i okolice :)
jak się sprawuje ten płotek lamelowy ? musimy się czymś od sąsiadów odgrodzić i ponieważ oni zawetowali naszą propozycję żywopłotu myślimy nad płotem. Polecasz ?
Meble kupiłam w DLH.
DLH Poland
03-274 Warszawa
ul. Kopijników 77
tel. 22 / 741 65 00
fax 22 / 741 83 65
Tu masz niektóre ceny. Jest też cennik w pdf na ich stronie.
http://www.dlh.pl/shop.php
http://www.dlh.pl/?v=TProduct&cid=7
Z tyłu od wczoraj wygląda tak:
Niestety lekko zdechła nam pęcherznica Ale może się odrodzi jak już trafiła do dobrej ziemi.
Od frontu nic ciekawego na razie, bo jeszcze nie jest otynkowana brama od nieistniejącego garażu. 8)
Skrzaciku, wreszcie udało mi się przjrzeć Twój cały wątek. Dom - super!!!! :love: Tak u Ciebie przytulnie... :D
świetne fronty w kuchni, ciekawe łazienki, przytulny salon - bardzo mi się podoba!
A może pochwalisz się jeszcze jak wszystko wyglada z zewnątrz? (teren przed i za domem, ogrodzenia) No, wklej jakieś fotki!
Meg dzięki :D
Co do impregnacji mebli - to tak, chcemy kupić olej (jak kupowaliśmy meble, akurat się skończył w magazynie, będzie pod koniec tego tygodnia) i nasączyć (tzn. one już są firmowo nasączone, ale nie zawadzi tego zrobić kolejny raz). Niestety teraz od tygodnia stół stoi na tarasie (niezadaszonym) i w kółko moknie :| Mam nadzieję, że mu to nieodwracalnie nie zaszkodzi.
Meble ogrodowe tej firmy są bossskie :). Skrzacik, będziesz je w jakiś sposób impregnować?
Odpowiedz
Stół jest mały, bo ma 90 cm średnicy.
Ale są też takie po 120 cm (to ten pierwszy, który wkleiłam).
Eeee, nie wierzę, że się nie zmieniło 8) Jak dużą średnicę ma ten stół? (bardzo mi się podoba)
Odpowiedz
Dziękuję bardzo :D
Zdjęcia może będą, ale zbyt wiele się nie zmieniło ;)
Skrzaciku przejrzałam cały wątek. Masz pięknie :lizak".
Bardzo Ci zazdroszczę, a najbardziej biblioteki, marzy mi się podobna i Twoja bedzie moją inspiracją. Zachwycona też jestem obiema łazienkami, te kafelki w mniejszej są boskie :)
Będą jeszcze jakieś zdjęcia? ;)
o widzisz :D ja juz się zastanawiałam jak przypilnować wykonawcę ogrodzenia, żeby siatka na dole ściśle przylegała do gruntu :)
proste a skuteczne :D dzięki :D
Chodzi o coś takiego:
Wkopiemy to tak, żeby zasłonić pas między trawą a dolną krawędzią płotu.
Skrzacik napisał(a):
Jeszcze jakieś światło, zaimpregnowanie płotu, wkopanie palików przeciwko kocim ucieczkom, posadzenie krzaków i już
Skrzaciku, napisz coś więcej o tych palikach :) mi pewnie też się to przyda :D
Ha! kupiliśmy dziś stół (raczej stolik) i krzesła do ogrodu.
Te dwa zamówiliśmy, bo nie było w magazynie. Mają być po 15 sierpnia.
Stół (średnica 90 cm) i dwa małe krzesła już mamy w ogródku :)
Jeszcze jakieś światło, zaimpregnowanie płotu, wkopanie palików przeciwko kocim ucieczkom, posadzenie krzaków i już
Firanka też z IKEI. Ma na sobie wymalowaną tę samą serię pluszaków. :D
A z pluszakami, ok, nie ma sprawy. :D
Skrzaciku, uwilbiam takie nieprzeładowane pokoje dziecięce (pewnie takimi pozostają jedynie do czasu aż mieszkaniec zaczyna ieć własne zdanie nt swojego pokoju )
A skąd firanka? i przepraszam, że się nie odezwałam w sprawie maskotek, ale podostawaliśmy tyle pluszaków ostatnio, że na razie wystarczy...
Skrzaciku, widzę, że ktoś Cię wygryzł ;)
pokój jest super :lizak:
Pokój małego skrzacika 8)
Jeszcze lampka nad przewijak i jakaś półka.
Teściowa to nawet poradziła, żeby obwiązać Skyrocketa sznurkiem, żeby śnieg się nie dostał pomiędzy gałęzie. :) Ja to się znam na roślinach i ich pielęgnacji jak kura na pieprzu, więc każde rady są cenne ;) lol
OdpowiedzPamietaj Skrzaciku, zeby zimą ze Skyrocketów i wszelki Thuj (jak to sie odmienia?) otrzepywać snieg, jak najszybciej, szczególnie ten mokry. Inaczej gałęzie brzydko się porozłażą na boki i rośliny przestaną mieć ładną formę. Wiem, ze do zimy daleko, ale warto zapamiętać.
Odpowiedz
Byłam dziś z mężem i teściową w ogrodniczym :D
I kupiliśmy przepiękne krzaki do ogrodu. Mają je przywieźć w środę.
Trzy duuuuuże.
Juniperus scopulorum 'Skyrocket'
Thuja occidentalis 'Yellow Ribbon'
Physocarpus opulifolius 'Diabolo' ®
Oprócz tego Irgę szwedzką szczepioną na pniu
i kilka pomniejszych krzaczków (nawet nie pamiętam co ;) )
Już się nie mogę doczekać sadzenia. Niestety chyba musimy poczekać aż trawa wykiełkuje, żeby nie zaburzyć procesu jej wzrostu.
Klima będzie typu split. Osobne urządzenie w każdym z pomieszczeń (to huczące coś na zewnątrz, a dmuchające i ciche wewnątrz).
Co do linijki, to ja jestem nieco przerażona :P ;)
brawo brawo! my marzymy chociaz o kąciku ogróda, nawet naparstku ;)
planujemy zrobic jeszcze podjazd bo bardzo sie męczę z wózkiem (mam plażę przed garażem), najgorzej jak jest mokro, wstyd potem wyruszyc takim wozem
jaką bedziesz miec klimę? taką "stacjonarną" (klimatyzatory) w każdym pomieszczeniu osobną? czy jakąś centralną?
a o tysiącu mniejszych rzeczy to nawet nie mów... u nas jedną z takich miał by przycisk do pisuaru keramagu joly...jedyne 490zl i to po 20% rabacie!!! tani gadżet-bajer mojjego męża (cały pisuar wyszedł tyle co płytki do łazienki)
BTW. cudnie posuwa się ta twoja linijeczka :D mój Max bedzie miał za chwile pół roczku :o
Wreszcie mamy płot z tyłu domu, założone nawadnianie i wysianą trawę (miała być z rolki, ale panu się pomyliło ).
We wtorek jadę po jakieś krzaki i coś może posadzimy. Nareszcie jest intymnie i nikt nam w zęby nie zagląda.
Z domowych prac zostało jeszcze wybudowanie garażu (najpierw pozwolenie itp.), położenie gresu na ganku, zamontowanie markizy na tarasie, założenie klimatyzacji w trzech pomieszczeniach, powieszenie oświetlenia z tyłu i przodu domu, kupienie mebli ogrodowych, kupno jakiś 12 lamp do domu i ich powieszenie, dorobienie półek w bibliotece, no i tysiące pomniejszych pierdół meblowych.
Namiarów nie mam jeszcze żadnych pewnych. 8) Głownie tu chodzi o czas i ceny.
Ja nie chcę nic wyuzdanego, plotek taki marketowy (panele z drewna) i trawnik z rolki ;) Krzaki itp. posadzę sama, teściowa mi rozplanuje (bo się na tym zna). Ja mam tego ogródka ok. 60 m2, więc nie ma co szaleć ;)
Skrzacik :) a czy masz może namiary na "facetów" od płotów i trawnika itp do ogrodu? ja zapewne będę się tym tematem zajmować w przyszłym roku - ale póki co zbieram informacje...hm - gdyby sie udało znależć kogoś sensownego to może zaczełabym projekt pt ogród już w tym roku? jaki masz pomysł na płot? ja się zastanawiałam i nadal zastanawiam nad zywopłotem (hm... ) ale tak samo kręci mi sie p głowie zamiast żywopłptu zrobienie ogrodzenia drewnianego.....zgłupieć czasem od tego można.....no i co tu kryć dużą rolę też odgrywają koszty...........
pozdrawiam
Kurna chata, układają mi kostkę i może nawet dzisiaj skończą :o
Teraz zostało jedynie zamówić firmę od ziemi i trawników, a potem facetów od płotów.
Obstawiam, że roboty się zakończą w maju przyszłego roku
Skrzacik napisał(a):potwornie porysowała mi podłogę. Niestety na samym środku salonu.
No i teraz pytanie czy da się coś z tym zrobić, jakoś wypolerować czy co? Profesjonalna firma sprzątająca dałaby radę? Tak, żeby nieco zeszlifować ten podrapany lakier.
Czy po prostu mam się przyzwyczaić i nauczyć się na to nie patrzeć ;)
Współczuję z tym lakierem...
Jeśli lakier jest porysowany głęboko to pozostaje papier ścierny i zeszlifować porysowane okolice, ale wcześniej umówić się z ludźmi którzy lakierowali podłogę i wyciągnąć informacje kiedy będą malować u kogoś innego - to można wydębić nieco rozrobionego lakieru i pędzlem pomalować, na początku będzie nieco błyszczące, ale z czasem kolor się wyrówna. Najlepiej wykorzystać w tym celu teścia ;)
Ja też to przetrenowałam, ekipa wylała chyba jakiś rozpuszczalnik bo lakier zszedł miejscowo - oczywiście na samym przejściu, ale nikt się nie przyznaje, co było zresztą do przewidzenia :|
Ujj, nie mam niestety pojęcia... Gdyby to był olej, to nie byłoby problemu, ale lakier. Może jednak ktoś się na tym u nas zna...
Skrzaciku, ja tak w kwestii formalnej - w sumie z grubsza można Waszą budowę uznać za skończoną. Może założysz wątek we Wnętrzu i tam będziesz się z nami, spragnionymi, dzielić dalszą ewolucją Waszego miejsca na Ziemi? :)
No to pierwsze koty za płoty. Miałam w domu nalot zwany potocznie parapetówą. Wydawało mi sie, że pomyślałam o wszystkim (np. bezczelnie zapowiedziałam, że w cienkich szpilkach wstęp wzbroniony), ale znalazło się jedno krzesło, któremu odkleiły sie filcowe kołeczka i szarańcza inaczej określana jako goście ;) potwornie porysowała mi podłogę. Niestety na samym środku salonu.
No i teraz pytanie czy da się coś z tym zrobić, jakoś wypolerować czy co? Profesjonalna firma sprzątająca dałaby radę? Tak, żeby nieco zeszlifować ten podrapany lakier.
Czy po prostu mam się przyzwyczaić i nauczyć się na to nie patrzeć ;)
Jeszcze założę odrębny temat (a co! dziś na kolanach myłam i polerowałam podłogę, niestety dużej poprawy nie ma).
Kafle w łazience niesamowicie się prezentują.
W ogóle chyba wszystko dopieszczone i dopracowane do ostatniego szczegółu- widać konsekwencję- zazdroszczę
Bo ja z tych co to ze skrajności w skrajność popadają ;)
Skrzacik napisał(a):
Shannen napisał(a):Skrzaciku, mozesz mi zdradzic gdzie zakupilas ten wc-et i umywalke??? Jaka to firma???
To firma Hatria seria YOU & ME. Kupiłam w sklepie internetowym, ale te modele są we wszystkich większych sklepach z wyposażeniem łazienkowym.
Skrzaciku, dziekuje za odpowiedz :)
A tak w ogóle to miło mi bardzo, że się Wam podoba. Niby to mnie ma się podobać, ale fajnie jest wiedzieć, że inni też widzą coś ładnego. :D
Na razie zakończyliśmy zakupy do wnętrza domu (może za wyjątkiem lamp, z których niewielka część jest już zamówiona). Tzn. masa rzeczy musi być jeszcze zakupiona, ale nasze kieszenie nie są bez dna... niestety ;) :P Z większych wydatków czeka nas na dniachh położenie kostki, zwiezienie i wyrównanie ziemi do ogródka i ustawienie płotu z tyłu domu. :|
ff napisał(a):Pisałaś kilka dni temu, że wątek będzie sie już powoli zamykał a ja myślę (i mam nadzieję), że nie wytrzymasz i będziesz dzielić się z nami dalej swoimi pomysłami, zakupami i efektami :D Bo sprawa to radość Tobie i nam - dlatego protestuję przeciwko zamknięciu tego wątku!!! 8) Przecież każde z pomieszczeń będzie miało swoje dodatki, ozdoby i inne takie a dopiero dzięki temu poznamy efekt końcowy - o ile oczywiście chcesz się nim z nami podzielić :D :D :D
Hehe, pewnie nie wytrzymam ;) Zresztą mój wątek osiągnął takie rozmiary nie bez kozery ;)
Shannen napisał(a):Skrzaciku, mozesz mi zdradzic gdzie zakupilas ten wc-et i umywalke??? Jaka to firma???
To firma Hatria seria YOU & ME. Kupiłam w sklepie internetowym, ale te modele są we wszystkich większych sklepach z wyposażeniem łazienkowym.
kapelusik napisał(a):czy masz jakoś specjalnie wykończoną krawędź kafli w pasiastej łazience, czy tam jest po prostu jakiś uszczelniacz (zapomniałam teraz nazwy) pomalowany farbą?
Tam gdzie jest półka nad geberitem i jest półka z kafli, krawędź stykająca się ze ścianą jest wykończona silikonem. Wystający róg jest tylko odpowiednio zeszlifowany i normalnie zafugowany.
Pięknie, pięknie, ach...
Podoba mi się bardszo, że wszystko ma jedną linię stylistyczną, mimo, że biblioteka stoi obok współczesnych kanap, to pięknie ze sobą współgrają. Widać, że każdy element jest dobrze wcześniej przemyślany.
A nie, przepraszam jeszcze jego duży udział był w wyborze stołu i krzeseł. :D
Odpowiedz
Skrzacikowy małż miał ogromny udział finansowy 8) lol
Ale gusta mamy dość zbieżne, więc wspólnie wybieraliśmy kolor kanapy, kamień do kominka i szafkę RTV 8)
Skrzaciku - umarłam z wrażenia :ghost: pięknie tam u Was :brawo: :D
Odpowiedz
aneczek napisał(a):(płytki są fantastyczne - możesz zdradzić co to za cudo?)
To Tubądzin kolekcja Calle. :D
Miło mi, że się Wam podoba.
W sypialni tam, gdzie wystaje kabel ze ściany docelowo ma wisieć klima, ale ciekawa jestem ile jeszcze lat będę patrzeć na ten kabel ;) 8)
Oprócz Twojej biblioteczki, pokokachałam od pierwszego wejrzenia sypialnię - na Twoim miejscu wcale bym z niej nie wychodziła - no chyba, że po to by podziwiać super toaletę nr 1 w kolejności przez Ciebie wklejonej (płytki są fantastyczne - możesz zdradzić co to za cudo?) i ową już wspomnianą przeze mnie biblioteczkę.
Odpowiedz
Kilka nowych zdjęć. Zbliżam się już do końca wątku i tym samym do zakończenia ekshibicjonizmu na forum ;) Pewnie pokażę parę nowych gadżetów (kanapę, która przyjedzie jutro, a później urządzanie pokoju dziecinnego), ale chyba czas zacząć mieszkać i traktować dom jak coś tylko mojego, bez dzielenia się wyglądem każdego drobiazgu ;) Ciekawe czy wytrzymam 8)
Drzwi już z założonymi szyldami:
Sypialnia z firankami:
Szafa w sypialni:
Nieco przystrojone łazienka i kibelek:
Skrzaciku wyposażenie "kawałka salonu" jest NIE-SA-MO-WI-TE :o
Na tej kanapie chciałoby się usiąść i poczytać coś z biblioteki.
Skrzaciku, małe OT, bo to nie o domu, ale naprawdę zadbaj o siebie - urządzanie domu, choroba i praca to nie są sprzyjające warunki do hodowli Trochę zdrowego egoizmu!
Odpowiedz
Aha, kamień jest przyklejony jakimś specjalnym klejem czy zaprawą. Nie znam się, bo robiła to firma kominkowa. ;) Do końca nie wiem czy nie odpadnie znienacka, bo już raz miałam z tym problem
Kanap jednak na weekend nie będzie, bo znowu jestem chora i nie miałam siły pojechać do salonu Ale oczywiście do pracy chodzę.
Jaka ja jestem bezdennie głupia :|
Fajne, że się podoba :D
Dziś zazdzwonili wreszcie z Mebelplastu, że jest już nasza kanapa :supz: Jutro podjadę i zamówię transport, może na weekend uda się mieć już niemal wykończony salon 8)
Skrzaciku - super :)
Bardzo mi się podoba lampa nad stołem jadalnym - jest bardzo delikatna - chociaż spora.
kapelusik napisał(a):Mam pytanie odnośnie lamp z Almi, głównie o brązową mi chodzi - jak z ilością światła z niej? Wystarczająca? Czy takie raczej klimatyczne to światło?
O dziwo brązowa daje dużo światła, może dlatego, że wysoko wisi. Ja byłam przekonana, że będzie klimatycznie właśnie i byłam gotowa na zakup lamp stojących do doświetlenia pomieszczenia, ale nie było trzeba. :D Ta nad stołem też jest ok, na razie wkręcona jest żarówka 60 i dobrze oświetla.
aneczek napisał(a):Skrzaciku, az nie wiem co napisać, mowę mi odjęło, tak wspaniała jest ta bibliteka i zegar, mogę tylko pozazdrościć takich skarbów!
Rzeczywiście są bardzo ładne i teraz wreszcie mają gdzie stać (tzn. nie do końca, bo biblioteka jest nieco schowana za kanapą, a zegar stoi na półpiętrze, ale przynajmniej mają przestrzeń).
Przepraszam za prywatę - Ardabil, czy ja też mogę prosić o namiar?
Już Cię kiedyś prosiłam, ale jakoś nic do mnie nie doszło...
To prosiłabym o namiary. Bo w Rembertowie jest wspaniały zakład, w który poddaliśmy renowacji biurko, ale kosztowało to 2,5 tysiąca i drżę na myśl ile nam zaśpiewają za bibliotekę.
Na życzenie wstawiam zdjęcia biblioteki i zegara na deser.
Zdjęć na razie nie widać, bo chwilowo padł serwer. Mąż ma lekkiego świra w ulepszaniu
Odpowiedz
Podkładkę też kupiłam w Mebleplaście, ale to było półtora roku temu i teraz chyba już takich nie mają. Coś tak mi sie o uszy obiło. Chyba teraz są tylko z pleksi.
Kanapa może lekko sfatygowana, ale nie poprawiałam poduszek do zdjęcia ;) Są wygodnie ukształtowane 8) lol
Biblioteka jest w spadku po babci J. Musimy ją tylko oddać do renowacji (dlatego nie jest jeszcze zapełniona), ale wahamy się, bo chyba nas w tym miesiącu (i w każdym następnym) juz nie stać ;)
jest miodzio :love: bardzo mi się podoba. Lampa jest śliczna. Obie są śliczne.
No i chyba mamy takie same kanapy. Zdradź mi gdzie nabyłaś podkładkę na oparcie, też w mebelplaście? bo mam na taka ochotę
no i super biblioteka, ale to pewnie nie nowy nabytek :)
Fajnie, że się Wam podoba. :D
Lampa to Almi Decor. Są różne wzory i rozmiary (można zobaczyć na ich stronie).
Mówiąc szczerze jestem trochę zmęczona wykańczaniem. Każdą wolną chwilę poświęcam na sprzątanie, czyszczenie, rozpakowywanie i jechanie po miliony niezbędnych rzeczy. Nie mówiąc już o kosztach :| A jeszcze tyle rzeczy zostało do zrobienie czy kupienia. Np. stado lamp (coś nas pogięło z tą ilością oświetlenia ;) ) - po kiego mi trzy kinkiety na każdych schodach (w sumie sześć...), po kiego mi trzy lampy w przedpokoju itp.itd.
Chyba nie mam już na to siły, Zwłaszcza, że w pracy też mam sajgon. :|
Skrzacie naprawdę wspaniale się robi :) do tego domowo i przytulnie :)
a lampa jest absolutnie przecudna :love:
No, no, Skrzaciku, zaostrzasz mi apetyt 8) Bardzo mi się pdoba to, co dotychczas widzę! Brawo!
A lampa nad stołem pierwsza klasa! (zdradź firmę, plz!)
Nowe zdjęcia, głównie nowej lampy :love: i zielonej łazienki
amelani napisał(a):U nas kiciucha, bidulka, też trochę podjarana, a trochę zagubiona w nowym lokum...
amelani nie nęć tyko pokazuj co masz :D
Skrzaciku przepraszam za ot
Skrzaciku, super - czekam na resztę! 8)
U nas kiciucha, bidulka, też trochę podjarana, a trochę zagubiona w nowym lokum...
Podobne tematy