• Gość odsłony: 26901

    Jaką suknię ślubna dla kobiet z dużym biustem?

    W prawdzie wesela jeszcze nie szykuje :) ale juz sie zastanawiam nad jakimi ja mogłabym się sukniami rozglądać ! ?Jestem szczupła i drobna, ale mam dość duży biust - miseczka D. Sadze ze gorsety od razu wszytskie odpadają bo musialyby byc waskie w talii a obszerne w biuscie wiec i niewygodne i miałabym obawy ze po prostu zleci :/Grube proste ramiaczka w sukni nie podobaja mi sie.. jakie wiec modele nadaja sie dla duzego biustu ??

    Odpowiedzi (46)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-07-10, 20:09:53
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
1.mariolka 2013-07-10 o godz. 20:09
0

Ulik a czy Ty przypadkiem nie miałaś mieć innej sukni - takiej jak ja??? (Msmoda)
Ta moja (z doświadczenia) była całkiem fajna do takiego wiekszego biustu i nawet bez ramiaczek fajnie go podtrzymywała...

Odpowiedz
Gość 2013-07-10 o godz. 20:06
0

Doszłam do etapu w którym ja z moim dużym biustem ;) wybraliśmy odpowiednią suknię.

Prawdą jest oczywiście to, że najważniejsze jest mierzenie mierzenie i jeszcze raz mierzenie.
Będę miała suknię jenoczęściową, z dekoltem w serce. Oryginalnie nie posiada ramiączek, ale będę ja miała doszyte - dla bezpieczeństwa.

Biust trzyma się i układa w niej ładnie.

W prawdzie schudłam nieco i obecny rozmiar biustonosza to 70E ale da się dobrać coś co ładnie podtrzyma pierś.

Zdjęcia z przymiarki. Z pod spodu wystaje biustonosz, suknia jest za duża, więc efekt na pewno nie ostateczny :)



Odpowiedz
Gość 2013-07-10 o godz. 20:04
0

Ja w swojej sukience będę miała szelkę własnie, by mi podtrzymała i podniosła biust. Stanik będzie z odpinanymi ramiączkami i będzie miał jedno przepięte przez szyję, własnie pod szelkę. A mój biust jest dość duży, bo 70F. O stanik się nie martwię, bo kupuję u dobrego fachowca, który świetnie doradza. Podejrzewam, że będę miała albo stanik firmy Samanta albo Ewa Bień. Narazie jeszcze nie rozglądałam się za stanikiem pod sukienkę, bo mam czas :) A sukienkę mam odcinaną pod biustem. Bardzo mi się spodobała w katalogu i uparłam sie, że muszę ją przymierzyć, nawet jeśli bede wyglądała jak dojna krowa. Przymierzyłam i dostałam olśnienia : "Tak, to ta jedna jedyna"

Odpowiedz
Gość 2013-07-10 o godz. 20:02
0

Moim zdaniem najlepsza jest suknia z szelką (wszelkie ramiączka jak w staniku mnie odrzucają), szelka utrzyma pieknie duży biust. Ze stanika można zrezygnować i wszyć gąbeczki, ktore pięknie wymodelują i podniosą biust.

Odpowiedz
Jo76 2013-07-10 o godz. 19:59
0

Dziewczyny - wtrace sie w Wasze dyskusje troche - nie uwazacie, ze silikonowe ramiaczka wystajace spod sukienki to naprawe dobry pomysl? Moim zdaniem wyglada to nieladnie i psuje efekt sukni - moze jednak poprosic w salonie, zeby wszyto stanik? Albo suknia na ramiaczkach.

Odpowiedz
Reklama
Licho 2013-07-10 o godz. 19:56
0

Hejki, zanim poproszę o radę chciałam wtrącić jedną uwagę: miseczka "d" to nie jest żaden wyznacznik. Inny rozmiar miseczki to miseczka 60D a inny 80D.

A teraz moja prośba o pomoc:
Jestem sporym kawałkiem kobiety ;) Biust mam 75E, czyli niczego sobie ;) i nie ukrywam, że bardzo go lubię i nie chcę go ukrywać (za bardzo). Nie żeby od razu chodzić z nim na wierzchu, ale uważam, że jest to mój atut i wolę na niego zwracać uwagę a nie na nadmiar kilogramów.
Mam 172 cm wzrostu, duży tyłek (do zamaskowania). Znaczy się na dole jest mnie bardzo duzo, na górze też nie brakuje ;) Za to mam względnie wąską talię. Wszystko wskazuje na to, że ze względu na krótki czas który mi został do dnia X oraz to, że w większości sukien wyglądam jakbym miała z przodu dwie góry lodowe ;) będę musiała sobie coś uszyć. Bardzo proszę o sugestie i podpowiedzi :)

Odpowiedz
nutshell 2013-07-10 o godz. 19:53
0

napewno znajdziesz, tylko trzeba być cierpliwym ;)
no wiesz ostatecznie można uszyć, co wcale nie jest o wiele droższe o kupna dobrego stanika.

Odpowiedz
aneczek 2013-07-10 o godz. 09:42
0

nutshell napisał(a):wiesz wydaje mi się że i tak nie bedą wygodne, podobno sie rozciągają itp... ale przecierpieć trzeba i tak bede miała na zmiane i białe dodatkowo zwykłe :)nutshell napisał(a):
pewnie masz rację, trzeba wziąć dodatkową parę na zapas.

nutshell napisał(a):jeśli chodzi o triumph, to wiesz mi jest taki stanik bo ja go mam!! i panie które mnie obsługiwały w wielu salonach twierdziły że taki stanik nie istnieje, teraz powinam przejśc sie po sklepach i im pokazać chyba...trzeba poprostu łazić i patrzeć szukać itp...
Przejdź się koniecznie i pomachaj im przed oczami ale będą miały miny :P lol Czyli trzeba do katalogu zaglądać Tak więc przed poszukiwaniami przejrzę najpierw stronę Triumpha, obkuję się modelii będę rzucać nimi na prawo i lewo, może wtedy im się zacznie chcieć.

nutshell napisał(a):a no i miseczki są sztywne całkowicie, a ramiączka są odpinane
a ja szukam bez usztywnianych miseczek, tylko na fiszbinach, jakoś tak usztywaninych mój biuścik nie lubi.

Odpowiedz
nutshell 2013-07-10 o godz. 09:35
0

a no i miseczki są sztywne całkowicie, a ramiączka są odpinane

Odpowiedz
nutshell 2013-07-10 o godz. 09:32
0

wiesz wydaje mi się że i tak nie bedą wygodne, podobno sie rozciągają itp... ale przecierpieć trzeba i tak bede miała na zmiane i białe dodatkowo zwykłe :)

jeśli chodzi o triumph, to wiesz mi jest taki stanik bo ja go mam!!
i panie które mnie obsługiwały w wielu salonach twierdziły że taki stanik nie istnieje, teraz powinam przejśc sie po sklepach i im pokazać chyba...
trzeba poprostu łazić i patrzeć szukać itp...

Odpowiedz
Reklama
aneczek 2013-07-10 o godz. 09:22
0

nutshell napisał(a):jeśli chodzi o stanik to kupiłam w triumphie (sama go znalazłam bo pani ekspedientka chyba była we własnym świecie) niestety nie jest biały tylko waniliowy, ale i tak ramiączka wymieniam na silikonowe wiec nie bedzie widać. w każdym razie stanik jest sztywny i ładnie kształtuje piersi, model: flower curves do kompletu sa stringi i tai, i jeszcze jakies(nie pamiętam jak sie nazywały) jak kto woli. :)
To ten z usztywnianymi miseczkami
Jak byłam w Triumphie w ostatni czwartek to Pani mnie poinformowała, że nie mają staniczków z odpinanymi miseczkami. Widać niezbyt zorientowana była.

nutshell napisał(a):sukienka jest taka:
http://imageshack.us

http://imageshack.us

nie wygląda na dobrą suknie na duzy biust a jednak :)
Rzeczywiście bardzo ładna sukienka i do niej tylko silikonowe ramiączka. Inne nie wchodzą w grę. Zastanawiam się czy takie ramiączka nie odparzają skóry

Odpowiedz
nutshell 2013-07-10 o godz. 09:14
0

jeśli chodzi o stanik to kupiłam w triumphie (sama go znalazłam bo pani ekspedientka chyba była we własnym świecie) niestety nie jest biały tylko waniliowy, ale i tak ramiączka wymieniam na silikonowe wiec nie bedzie widać. w każdym razie stanik jest sztywny i ładnie kształtuje piersi, model: flower curves do kompletu sa stringi i tai, i jeszcze jakies(nie pamiętam jak sie nazywały) jak kto woli. :)

sukienka jest taka:
http://imageshack.us

http://imageshack.us

nie wygląda na dobrą suknie na duzy biust a jednak :)

Odpowiedz
aneczek 2013-07-10 o godz. 08:57
0

nutshell napisał(a):mam D, znienawidzone ostatnio D bo nie mogłam znaleźc ładnego i stabilngo stanika do sukni. naszczęście sie udało :)
nutshell, ja właśnie poszukuję, możesz plecić jakiś na PW

suknie mam półgolfikiem z koronki ramiona odsłoniete i powiem, że przymierzałam częśc przedstawionych tu sukien ... katastrofa byłam załamana przmierzając jedną za drugą. Fakt że sukienki z dekoltem w serca zmieniają biust, ale jedne zwiększają a drugie wręcz odwrotnie. Przymierzałam kilka wydającyh mi sie identycznych sukien, jednak każda inaczej kształtowała moje ciało. Trzeba przymierzać i jeszcze raz przymierzać :)
o sukience którą wybrałam, w życiu bym nie powiedziała, że bedzie na mnie pasować :)
a jednak, jest dla mnie stworzona :)
dziekuje w tym momeńcie forumowiczówkom, bo to dzieki wam dowiedziałam sie o tym salonie :)
a jaka to sukienka, jeśli mogę zapytać może masz jakieś jej zdjęcie bu przypuszczam, że suknie z półgolfikiem też mogą różnie leżeć

Odpowiedz
nutshell 2013-07-10 o godz. 08:51
0

mam D, znienawidzone ostatnio D bo nie mogłam znaleźc ładnego i stabilngo stanika do sukni. naszczęście sie udało :)

suknie mam półgolfikiem z koronki ramiona odsłoniete i powiem, że przymierzałam częśc przedstawionych tu sukien ... katastrofa byłam załamana przmierzając jedną za drugą. Fakt że sukienki z dekoltem w serca zmieniają biust, ale jedne zwiększają a drugie wręcz odwrotnie. Przymierzałam kilka wydającyh mi sie identycznych sukien, jednak każda inaczej kształtowała moje ciało. Trzeba przymierzać i jeszcze raz przymierzać :)
o sukience którą wybrałam, w życiu bym nie powiedziała, że bedzie na mnie pasować :)
a jednak, jest dla mnie stworzona :)
dziekuje w tym momeńcie forumowiczówkom, bo to dzieki wam dowiedziałam sie o tym salonie :)

Odpowiedz
magda_174 2013-07-10 o godz. 02:16
0

hej malenka,
czy mozesz mi napisac gdzie znalazlas ta pierwsza sukienke. strasznie mi sie podoba. z gory dzieki za pomoc.

Odpowiedz
aneczek 2013-06-29 o godz. 01:01
0

Przyłączam się do poszukiwań. Na razie moje faworytki to:

http://www.lisaferrera.pl/images/xlarge/3047.jpg

http://www.lisaferrera.pl/images/xlarge/7099.jpg

Odpowiedz
Gość 2013-06-26 o godz. 06:17
0

Musisz mierzyc. Sama glebokosc miseczki to nie wszystko, jeszcze zalezy czy jestes drobna czy mocniejszej budowy, wysoka itp. Licz sie tylko z tym, ze w zadnej sukience nie zapniesz sie w biuscie i nie beda idealnie lezec. Marne tez szanse na sukienke z drugiej reki, musisz szyc na miare.

Odpowiedz
channah 2013-06-26 o godz. 06:05
0

a co jak ja mam miseczke h? przy obwodzie 75?? i ja chce ukryć duzy biust

Odpowiedz
Yagutka 2013-05-17 o godz. 05:30
0

Ja mam miseczkę E/F, będę mieć gorset z prawie prostym poziomym dekoltem, do tego szelka na szyję.
Za miesiac przymiarka, więc zobaczę jak wyglądam ;)
Chciałam mieć gorset, nie mierzyłam nic innego, nie zastanawiałam się w czym będe lepiej wyglądać itp. Uważam, że dobrze wybrałam, wszystkim na razie się podoba.
Nie mogłabym miec gorsetu bez szelki, bo mam do tego szerokie bary, a stosunkowo wąskie biodra, więc te bary trzeba było zakryć ;)
Bardzo nie podobają mi się dekolty w serce, nie podobają mi się w karo z takimi szerokimi ramionami, uważam, że akurat ja wyglądałabym w tym makabrycznie.
Dlatego z jednej strony trzeba brać pod uwagę fason do figury, ale z drugiej to, co nam się podoba :)

Odpowiedz
Gość 2013-05-03 o godz. 11:48
0

Ulik napisał(a):
- Wazne by nie wisiał ( co w przypadku duzego biustu jest normalne - chociazby lekko pod wlasnym ciezarem )
- wazne by nie byl splaszczony, lub rozlany na boki przez uciskajacy materiał
- wazna jest dla mnie takze wygodna. Nie wyobrazam sobie bym na slubie czy weselu musiala sie marwtic o to, czy aby moje energiczne ruchy, tancze, podskoki, czy podrzucania spowodowały, ze biust mi po prostu "wyskoczy" z ubrania ( co w przypadku mojego D jest mozliwe )
To co wymieniłaś bardziej zależne jest od dobrego biustonosza IMHO.
Jak biustonosz spełnia swoją rolę to i suknia ( która przecież szyta jest do sylwetki i w dobrze uszytej nie ma prawa nic wyskoczyć czy uciskać ) tym bardziej.

Odpowiedz
Gość 2013-05-03 o godz. 11:44
0

pinkivi napisał(a):
..myślę, ze suknia z gorsetem raczej nie, chyba, że jakoś super dopasowana...nie wiem.
Powtórzę za kimś powyżej- wszystko zależy od piersi. W końcu nie tylko rozmiar się liczy ale ogólny układ biustu, jego ciężar, położenie w stosunku do ciałą, to czy jest ułożony szeroko ( rozlewa sie na boki ) czy nie.
Widziałam w Pamiętniku Męzatek parę dziewczyn z dużym biustem w gorsecie właśnie i wyglądały rewelacyjnie. Więc- jak zwykle, wszystko zależy od danej osoby i jej figury a nie od ogólnej wielkości biustu akurat.
Zerknij chociażby na suknię Elek - w galerii naszych sukien ślubnych, str.5. Cudo. A i biust miała duży, ciężki i suknię z gorsetem właśnie.

Odpowiedz
Gość 2013-05-03 o godz. 11:37
0

oczywiscie dla kazdej panny młodej inna suknia bedzie dobra nawet jesli wszytskie owe panny beda miały duzy biust.

Wg mnie duzy biust zaczyna sie od miseczki D, a przy C mozna jeszcze bez obaw ze piersi wyskoczą ubrac mocno wycięty gorset.

Nie chodzi mi o wybor sukni w ktorej zakryłabym swoj biust. Oczywiscie moze byc on atutem jednak gdy zostanie odpowiednio wyeksponowany co zalezy wlasnie od ubrania.
- Wazne by nie wisiał ( co w przypadku duzego biustu jest normalne - chociazby lekko pod wlasnym ciezarem )
- wazne by nie byl splaszczony, lub rozlany na boki przez uciskajacy materiał
- wazna jest dla mnie takze wygodna. Nie wyobrazam sobie bym na slubie czy weselu musiala sie marwtic o to, czy aby moje energiczne ruchy, tancze, podskoki, czy podrzucania spowodowały, ze biust mi po prostu "wyskoczy" z ubrania ( co w przypadku mojego D jest mozliwe )

- chcialabym aby model sukni delikatnie eksponowal piersi, ale nie przykuwal do nich najwiekszej uwagi.
Chcialabym by w sukni biust byl odpowiednio podniesiony, ułozony.

Odpowiedz
pinkivi 2013-05-03 o godz. 10:20
0

Myslę, że dla panien młodych z dużym biustem suknia powinna mieć takie ramionka, by go utrzymać oraz by wszyustko leżało dobrze. np.:



np.moja przytjaciółka Beatka:



..myślę, ze suknia z gorsetem raczej nie, chyba, że jakoś super dopasowana...nie wiem.

Odpowiedz
Gość 2013-05-03 o godz. 07:49
0

Loxia dobrze pisze. Uwazam , ze moge napisac ze mam duzy biust.

Przy 162 cm wzrostu i ogolnej szczuplej budowie ciala mam miseczke F/G

Odpowiedz
Loxia 2013-05-03 o godz. 07:29
0

proponuję, żebyście najpierw uzgodniły jaki to jest "duży rozmiar"
bo to dla różnych osób różnie znaczy. będzie wam wtedy łatwiej.

Odpowiedz
Gość 2013-05-03 o godz. 07:25
0

Widzisz, a ja szukalam sukni w ktorej bede wygladac ladnie a nie w ktorej moj biust bedzie wygladal ladnie.

Odpowiedz
Gość 2013-05-03 o godz. 02:36
0

Ja też mam gorset w serce... ale szczerze mówiąc nie rozmiem trochę tej dyskusji... Ja szukałam sukni, ktora będzie podkreslać mój duży, ładny biust jako jeden z głównych atutów mojej sylwetki :D , a nie go chowac czy maskować...
Chyba, że rozmawiamy o jakiś monstrulanie wielkich biustach??? :o

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 23:53
0

A ja powiem tak. Mierzyłam dużo sukien (miseczka D) i najlepiej się prezentowałam w tych bez ramiączek i w dekoldzie w "serce". Np. America Pronovias, czy Guadix La Sposy okazały się dla najlepsze.... .

http://imageshack.us
http://imageshack.us

Odpowiedz
naitre 2013-05-02 o godz. 23:49
0

Dodam swoje ostatnie trzy grosze i milknę.
Daggie, moim skromnym zdaniem pani w salonie musi umieć dobrać suknię przede wszystkim taka, w której będzie się dobrze czuć panna młoda i co najważniejsze do typu urody panny młodej.
Żadne czasopismo nie da Tobie tego co zobaczysz przed lustrem. Wg takich pisemek powinnam mieć suknię z szelką na szyi (mam poteżne ramiona w takiej) albo dekold w szpic ewentualnie w serce(w takich mi biust widac za dardzo). Moze Tobie takie pasują bo masz nisko ułożone piersi?(albo ja wysoko) Nie wiem.Żeby mieć taką górę to serce powinnam mieć pod szyją. Także wg czasopism powinnam mieć gorset, no ale jednak skraca i to bardzo. Poprostu gdybym chciała się ubrać na podstawie ich rad to bym wyglądała potężnie.
Najważniejsze: nie można generalizować. Jak widać każdy jest inny ;)

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 22:44
0

A co myslicie o tych, czy beda dobre dla kobiet z duzym biustem ?

1.

2.

Odpowiedz
Daggie 2013-05-02 o godz. 13:26
0

Nie chce sie klocic i powiem tyle, ze w kazdym jednym salonie gdzie pojdziesz a masz wiekszy biust, jestes ciezsza na gorze niz na dole, zadna dobra sprzedawczyni ktora sie zna na modzie slubnej i na typach sylwetki nie bedzie polecac ani cieniutkich ramionczek ani prostego dekoltu.. takiego w lini prostej... beda zawsze polecal albo a serca, albo w V bo to optycznie piers wyszczupla..
Idzcie na targi slubne.. poogladajcie jakies programy gdzie robia tzw. makeovers.. poczytajcie w magazynach..

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 12:38
0

Podobno te z szelką na szyje, które m.in. wkleiła Ulik są najlepsze do dużego biustu, bo optycznie go zmniejszają, ale najlepiej to jednak poprzymierzać, ja się w tym typie gorsetu dziwnie czułam i ostatecznie wybrałam zwykły gorset, a też mam duże "C" ;)

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 12:00
0

rozumiem Nabla :) dzieki za rade :)

prosze tez o Wasze ilustrowane propozycje :) przydadza sie napewno nie tylko mi ;)

a tym czsaem uciekam spac bo jutro egzamin z chemii a ja sie sukniami zajmuje ;)

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 11:56
0















Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 11:48
0

O, o takie szycie jak w tej drugiej w poscie powyzej mi chodzilo.

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 11:40
0

to moze jeszcze kilka propozycji :) ktore wg mnie sie nadają ( ale nie musze miec racji ;) )





z tyłu

z przodu





Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 11:39
0

Pierwsza jest cudna, chociaz polecalabym moze nie az tak gleboko wyciety dekolt (widoczny rowek miedzy piersiami mi sie nie podoba i trudno biustonosz zalozyc).

Jak bedziesz mierzyla sukienki popros o jakakolwiek "princeske" - to taki kroj, ze szwy ida pionowo po calej dlugosci - zobacz czy nie bedzie Ci dobrze. Mi takie ciecia bardzo pomogly, bo wtedy masz sukienke bardziej "przestrzenna" - nie masz tylko szwow z boku ale i wzdluz biustu, wiec mozna wymodelowac taka "klateczke" na piersi (nie wiem jak to wytlumaczyc, sukienka jest jakby zbudowana z 4 kawalkow materialu - przod, boczki i tyl).

Odpowiedz
naitre 2013-05-02 o godz. 11:30
0

Osobiscie dla mnie w pierwszej jest za duzy dekolt
druga miodzio :lizak:
trzecia nietstety jej nie widzę
czwartą mierzyłam i mi nie pasowały te fale na dole. Zbyt szeroko wyglądałam, ale jeżeli jesteś zgrabna tak jak piszesz to jak najbardziej jestem za
piąta jest podobna do mojej wybranej wiec .... bardzo mi się podoba

Najbardziej to jednak polecam odwiedzić chociaż jeden salon. Ja długo czekałam i nie potrzebnie, wydawało mi się że jeżeli pójdę 7 miesięcy przed ślubem to bedzie przesada ale przyznaję - myliłam się. Zaczęłam chodzić 6 miesięcy przed ślubem i panie w salonie się dziwiły czemu tak późno ;)

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 11:29
0



bo w takiej wydaje mi sie, ze piersi wygladały by strasznie.. splaszczone i wypływajace na boki :/ ;)



a ta juz lepsza...

Mysle, ze wlasnie takie dekolty sa odpowiednie dla duzych piersi. Takie ktore sa efektowne, ale zarazem nie za bardzo zabudowane. Musza odpowiednio podtrzymywac ale tez zdobic.

Nie chce przez piersi ubierac sie w suknie ktora bedzie miala pod spodem wielkie rusztowanie potrzymujace moj ekwipunek ;)

Jednak czekam na Wasze propozycje i dalsze uwagi bo rady doswiadczonych forumek sa nieocenione :)

Odpowiedz
naitre 2013-05-02 o godz. 11:17
0

Daggie myślę,ze przede wszystkim wszystko zalezy od "rodzaju: piersi i całej budowy kobiety. Przy dekolcie w serce widać rowek- a tego bardzo nie lubię. Przy takim dekolcie jaki ma moja suknia biust wydaje się mniejszy, chociaż gdyby nie pani w salonie sama bym jej nigdy nie mierzyła

Nabla zgadzam się z Tobą w 100% :stokrotka:

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 10:08
0

Ja wiem, ze dekolt w ksztalcie serca jest polecany, ale moim zdaniem to kompletne nieporozumienie. Takie wyciecie na gorze mocno przyciaga wzrok. Duzo zalezy od ksztaltu biustu i pozostalych gabarytow - ja mam prawie 1,8m wzrostu i moje F nie dominuje nad sylwetka, a jak zaloze sobie standardowo polecane dekolty to wygladam jak piersi z czlowiekiem z tylu. Rekawki to tez moim zdaniem zly pomysl - przy duzym biuscie nalezy optycznie odciazyc gore a nie dokaldac materialu. A grube ramiaczka wygladaja jak sprzet heavy-duty, jak sa cienkie (byle nie wrzynaly sie w cialo) nie zwracaja na siebie uwagi.

Odpowiedz
Daggie 2013-05-02 o godz. 09:47
0

Nabla napisał(a):Przy duzym biuscie nie polecalabym opadajacych ramiaczek i dekoltu w serce. Niby taki dekolt polecaja ale on bardzo przyciaga uwage do piersi i moim zdaniem wygladaja na jeszcze wieksze.
Nie zgodze sie z tym jesli mozna.. ;) Mam duzy biust, miseczka DD i mialam wlasnie suknie z dekoltem w serce i krotkie rekawki takie troszczke z ramion spadajace.. I wcale mi dekolt piersi nie powiekszyl, wprost przeciwnie, bylo bardzo symetrycznie w porownaniu z reszta ciala. Caly trick lezy w tym zeby wybrac dobry gorset pod spod albo dobry stanik. Bo jak masz taki co pcha biust do gory to kazdy dekolt bedzie piersi powiekszal.
Cieniutkie ramionczka tez nie sa polecane bo to wyglada jakby dzwigaly niesamowity ciezar.. i takie proste dekolty jak na tej ostatniej sukni pokazane nie sa wskazane rozniez.. sorry.. Jednolisty, rowny dekolt powieksza optycznie piersi, zwraca na nia wieksza uwage a przeciez efekt chcemy odwrotny.. prawda? Trzeba unikac tez takich sukien ktore maja tzw. empire talie, czyli podkreslaja talie wysoko zaraz pod piersiami.
Najlepiej sa polecane wlasnie dekolaty w ksztalcie serca albo w kszatlcie V.

Odpowiedz
naitre 2013-05-02 o godz. 08:58
0

Ja mam taką:

tylko będą doszyte ramiączka, cieniutkie acha i będzie koloru naturalnej bieli

Zgadzam się moimi przedmówczyniami

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 06:36
0

Ja mam jednoczescioa sukienke, sznurowana z tylu. Dodalam szelke na szyje, zeby na pewno gorset nie zjechal. Wyglada dobrze, stabilnie sie trzyma.

Przy duzym biuscie nie polecalabym opadajacych ramiaczek i dekoltu w serce. Niby taki dekolt polecaja ale on bardzo przyciaga uwage do piersi i moim zdaniem wygladaja na jeszcze wieksze. Karo na pewno bedzie OK, w serek tez.

Odpowiedz
Aoi 2013-05-02 o godz. 05:17
0

Myślę, że dobrze uszyty gorset nie będzie spadał. To znaczy musi mieć idealnie wykrojoną linię biustu, wysoko linię.

Jak jednak boisz sie o gorset, to polecam suknię z koronkowym golfem:


Piszesz, że jesteś szczupła, ale masz duży biust. Jeśli chciałabyś zatuszować proporcje, to dobrym rozwiązaniem byłoby wybrać suknię "prześcieradło" (jak na zdjeciu powyżej - drapowania w talii).

Odpowiedz
Gość 2013-05-02 o godz. 11:22
-1

dziekuje za odzew :) wszelkie rady sa cenne mysle ze nie tylko dla mnie :)



a co z takim dekoltem ? suknia piekna :) Demetrios 2006
Model 9620



Demetrios 2006
Model DR117
Cena: 2220.00zł

http://www.lisaferrera.pl/images/xlarge/DR120.jpg

Demetrios 2006
Model DR120




Cosmobella
Model 7007
Cena: 2320.00zł

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie