Co sądzicie o BODY DETOX?

xandra, żyjesz?

W Wlk. Brytanii jest ostatnio glosno o tzw. BODY DETOX ale z tego co wiem to polega to na specjalnej diecie- duzo owocow, wody mineralnej itp. przez jakis okres zeby organizm sie oczyscil. A zamiast wkladac nogi do tej cud maszyny chyba wolalabym sie przejsc na saune;)

Sprobuje jutro zdobyc ksiazke na temat oczyszczania organizmu (sama niedawno o tym myslalam), jak wyczytam cos ciekawego to dam znac!

to jest to co się wkłada nogi do wody i ona się robi brudna?
To ściema. Byłam na tym, nie znam nikogo kto się oczyścił. ;)
Woda zrobiła się tak samo brudna mi, jedzącej w miarę zdrowo (poza słodyczami ;) ) i nie palącej i mojemu narzeczonemu, który kopci jak smok i odżywia się colą.
Pani nie umiała nic wyjaśnić. Poza tym dla estetek to koszmar, bo nie pozwoliła nam umyć nóg po tej obrzydliwej breji :x

A co?
W moim wieku i tak mi juz wszystko jedno :( .

:D
Już nie mogę tej kapusty .

Bedziesz kapustę kefirem popijać? 8)

Mam morele, 5 kefirów, prawie kilo kapusty i lecimy ;) .
I kilo grapefruitów czerwonych.

Chyba z tej (ale nie pamietam dobrze, bo to dawno było)
silenca napisał(a): "Jak Żyć Długo i Zdrowo"

Silenca a z której książki Tombaka kożystałyście??

aha xandra, diety oczyszczające można stosować zgodnie z zaleceniami np. tydzień a później trzeba wrócić do żywienia (byleby nie światłem , sorki właśnie coś czytałam o tym w necie i tak mi się skojarzyło) dlatego też mieszałyśmy z mamą oczyszczanie z żywieniem wg Ojca Grande. Nie można wyjaławiać organizmu, ale pewnie to wszystko wiesz.

silenca napisał(a):zouza a może jakiś doktór ;) co?
żebyś sobie krzywdy nie zrobiła

spoko, bardzo uważam na to co robię, krzywdy sobie nie zrobię, za to zanim cokolwiek postanowię szukam rad i opinii, kilka razy przemysle i wtedy działam ;] ale dziękuję za radę. u lekarza byłam, mam alargię, przy @ jest gorzej, w miesiącu znośnie, niestety często mam problem z konserwantami a na to trudno odczulić

Ano nękam, młoda jesteś to zniesiesz ;) .
Dzięki.

zouza a może jakiś doktór ;) co?
żebyś sobie krzywdy nie zrobiła

xandra, nękasz mnie ;)
-suszone morele, śliwki i takie tam zagryzane orzechami i migdałami... jak się tego najesz to oczyszczenie jelit masz jak nic 8)
Jak coś w temacie fajnego znajdę to wkleję.

silenca napisał(a):Nie pamiętam o co chodziło z tym sokiem... to było jak byłam młoda 8)
Ja baaardzo proszę :D :D :D .

A te suszone owoce to jakie?

no dobra, mi chodzi głównie o oczyszczenie organizmu z toksyn, ostatnio non stop cos mnie wysypuje - nawet moje kochan mydło glicerynowe nie pomaga, mam alergie i szukam sposobu na oczyszczenie organizmu a to mi wpadlo w ręce ! dzięki silenca jeszcze raz za pomoc! a ksiązke kupię jeśli polecacie ;]

Nie pamiętam o co chodziło z tym sokiem... to było jak byłam młoda 8)

np. "Jak Żyć Długo i Zdrowo"

Swego czasu z mamą mieszałyśmy diety.
Stosowałam jeszcze:
- dietę Tombaka w której je się suszone owoce (też oczyszczająca)
- żywiłyśmy się zgodnie z radami Ojca Grande

Znam panią w wieku hmmm ... na oko 40 lat a na prawdę ok 60, która ma ciało i sprawność 30... fanatyczka Tombaka, ale widzę ,że jej służy.

Silenca, a co stosowałaś?Ja również znam te książki.

OK, thx bo już stosowałam kapustę kiszoną i lubię (zupa kapuściana).
A dlaczego sok jabłk. ma być słodki? Z uwagi na kwas?

xandra: tak :)
zouza: podałam przepis na kefir, bo sama stosowałam, w książkach Tombaka są tez inne metody, ale książka jest 500 km odemnie i nie sprawdzę Ci teraz :(

o cholera, nawet bym nie pomyślała, ze cos takiego może miec az taki wpływ na organizm. :o :o :o

moze faktycznie spróbuje sposób który napisałaś, moge miec jedynie problem z kefirem, jestem na cos uczulona co zaiwraja moeczne produkty... ;[ reszta jak najbardziej odpowiada.
bardzo dziękuje za informacje!!!

Silenca, czy od tego się też chudnie?
Bo tak brzmi.

aaa !
Nazwa znaczy dużo i może Cię nie zrozumiałam.
Jeśli masz na myśli odpowiednio zmodulowany prąd ... hmm... moja znajoma chodziła na zabiegi związane z przepływem prądu (na kręgosłup) i nabawiła się mięśniaka w macicy (to znaczy mięśniak był, tylko w dwa tygodnie urósł do wielkości piłki do kosza, czyli bardzo szybko)
Sprawa zakończyła się usunięciem go wraz z macicą.(Aczkolwiek wiem, że zabiegi odbyły się bez konsultacji z lekarzem)

A może mniej ryzykowne oczyszczanie organizmu?
Polecam lekturę Michała Tombaka (on zaleca przeprowadzanie tej kuracji 2 razy w miesiącu).
Alternatywna kuracja kefirowa:
Pierwszy dzień - 2,5 litra kefiru w 6 dozach z sucharkami z czarnego pieczywa,
Drugi dzień 1,5 - 2 litry soku z jabłek w 6 dozach z sucharkami, sok powinien być świeżo przygotowany, a jabłka słodkie,
Trzeci dzień - w ciągu dnia jeść tylko sałatki z gotowanych warzyw - buraki, marchew, ziemniaki, kiszone ogórki, kapust kiszona, cebula, olej roślinny z sucharkami z czarnego pieczywa.

ech, no to czekam na newsy

ja znalazłam cos takiego:
http://www.denique.pl/01.php?co=18

Coś obiło mi się o uszy... szukam Ci źródła i próbuję sobie przypomnieć gdzie o tym słyszałam... a nie było to coś miłego.