Co może być przyczyną bolącego kciuka?

gosiunia, no niestety ja też miałam problemy z kciukiem i paluszkami wskazującymi, zawsze mi się łamały :( - teraz mam akrylki - może stosuj odżywki i nakładaj na paznokietki podkład i na to lakier, tak pokryty pazurek jest odporniejszy na czynniki zewnetrzne, kciukiem i wskazującym zawsze najwięcej czynności wykonujemy i te pazurki sa narażone najbardziej na uszkodzenie.
Iguana, Tobie natomiast nie wiem co poradzić, skoro jestes uczuleniowcem, hm... może okłady z szałwi na łapki lub rumianku, oba ziółka ponoć dobre na opuchnięcia. ten kciuk Cie ciagle boli??
Jak juz pisałam mam akrylki i mój środkowy palec prawej dłoni czasem boli ale to po przyćiśnięciu na końcu akrylkowego pazurka, boli taki maleńki kawałeczek na lini uśmiechu, kiedyś miałam tam pionową bordową malutką i cieniutką kreseczkę, a teraz czasem mam taki unerwiony w tym miejscu, też nie wiem co to :(

Przyczyn moze byc sporo ale musisz dokladniej opisac bol i wyglad walu paznokciowego. Czy nie jest minimalnie rozpulchniony bądż zaczerwiniony? Jaki to rodzaj bolu i czy jest ciagly czy tylko przy dotykaniu?

Butterfly dzięki wielkie :D własnie tak kombinuję, może jeszcze kupię sobie klej do naturalnych paznokci może coś pomoże - najśmieszniejsze jest to że zawsze w tym samym miejscu się to dzieje ;)

hmmm skorzystam z tego tematu bo jest o kciuku, a chodzi mi o Waszą radę (w sprawie kciuka ;) ) - praktycznie zawsze kciuki łamią mi się (pękają) przy linii uśmiechu i nic nie mogę na to poradzić. jedyne co robię to nie ruszam i czekam aż podrośnie i będę mogła spiłować. niestety mam teraz długie pazurki i długo trza czekać :(

nie wiecie jaka może być tego przyczyna nic takiego nie robię zeby im jakoś zaszkodzić a tu tak praktyczni notorycznie :(

co możecie mi doradzić

z góry dziękuję

Butterfly napisał(a):A nie zadarła Ci się skórka?

[ Dodano: 2005-06-12, 22:21 ]
Ja tak miałam jak się zadarła i za mocno wycięłam...
No to by było jakies wyjasnienie bo jak kiedyś nie wytrzymałam (bo nie miałam cażek przy sobie) i taka skórke zwyczajnie wyrwałam (głupia kobieta) to tez mnie tak bolało.

Tylko tym razem nic takiego nie miało miejsce a to juz boli kurcze ładnych pare dni :|

Zaczełam podejrzewac ze to jakas choroba pazurka ale jaka? Nie widać wysieku ani ropy.

Tak wogóle to z tymi zadzierającymi sie skórkami to jakas walka z wiatrakami kiedy sie ma sucha skóre i do tego alergie na detergenty nawet w sladowych ilościach. Dodatkowo z róznych względów dłonie i stopy mi czesto puchna. Wiecie ze wtedy to ma sie wrażenie ze paznokcie bolą ? Dosłownie wbijają sie wszystkimi brzegami w ciało i bolą nawet jak je w nocy na kołderce położe. Moze to jest przyczyna ze potem w jakims feralnym miejscu boli nadal mimo ze opuchlizna zeszła.

Macie może jakies specyfiki które pozwalaja taka zadarta skórke jakos ewentualnie zaleczyć szybciej niż to sie dzieje normalnie?

A nie zadarła Ci się skórka?

[ Dodano: 2005-06-12, 22:21 ]
Ja tak miałam jak się zadarła i za mocno wycięłam...

Qrcze, ja nie mam pojęcia , od czego to Cię boli Mnie też kiedyś pobolewał kciuk i też z boku , jak się gdzieś dotknełam , to czułam taki kłujacy ból i palec był w tym miejscu jakiś twardy. Denerwowało mnie to i zaczęłam się dokładnie przygladać temu miejscu. I wypatrzyłam, zauważyłam takie coś maciupeńkiego , taki czarny punkcik dosłownie. Okazało sie, że to był kolec od kaktusa, którego kilka dni wcześniej przesadzałam do innej doniczki. Wydłubałam drania i już 8) Dziwne, że nawet nie czułam ,jak mi się ten kolec wbił