• Gość odsłony: 16148

    Czy wiecie coś na temat skracania szyjki macicy?

    Osatnimi czasy twardniał mi brzuch. Byłam wczoraj na wizycie u gina, wypatrzył skórcze oraz skróconą szyjkę macicy.Przepisał magnez i fenoterol (wskazania - zagrażający przedwczesny poród). Dał mi zwolnienie lekarskie z nakazem "jak najwięcej leżeć i odpoczywać".Wiecie coś na temat skracającej sie szyjki macicyA może któraś też tak miałaNiech mnie ktoś pocieszy:(

    Odpowiedzi (12)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-10-12, 04:54:42
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-10-12 o godz. 04:54
0

Ja chyba z 2-3 razy łyknęłam samowolnie, bo czułam się bardzo niekomfortowo.

Odpowiedz
HoneyGirl 2013-10-12 o godz. 04:33
0

sisi ja też od ok 12 t.c nie byłam badana ginekologicznie
zastanawia mnie to bardzo
i czy na twardy brzuch można samemu łykac nospę??

Odpowiedz
Gość 2013-10-12 o godz. 04:03
0

A czy można nie zorientować się, że szyjka się skraca? Pytam, bo w Holandii w ogóle nie badają ginekologicznie w ciąży i tym sposobem nie byłam badana od 12 t.c., a brzuch mi czasami na chwilkę twardnieje, choć podobno (wg połoznej) takie twardnienie jest normalne... (skurcze Braxtona-Hixa??).

Odpowiedz
Gość 2013-10-12 o godz. 03:15
0

Kasiucha napisał(a):No tak właśnie wyglądają skurcze. Na początku lekkie twardnienie brzuszka. Potem mocniej, a potem duuuuużżoooo mocniej. Czasami promieniuje na uda i kręgosłup (to podobno gorzej - ale nie wiem bo mnie to ominęło)
no Kasiucha opisała to bardzo dokładnie!!! nic się nie martw-masz leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć!! i z tyłkiem do góry ;) mówię SERIO u mnie takie właśnie leżenie "cofnęło" Julkę z powrotem do środka 8) prawo grawitacji, ja Ci to mówie lol

Odpowiedz
Gość 2013-10-12 o godz. 00:59
0

Dzięki.
Mam nadzieję, że i ja dotrwam do momentu gdy dzidzia będzie mogła spokojnie się urodzić :D
A teraz będziemy sobie odpoczywać, odpoczywać i odpoczywać, bo po porodzie to już nie będzie tak lekko ;) Grunt to pozytywne nastawienie i oczywiście podtrzymujące na duchu koleżanki :D

Odpowiedz
Reklama
anulka28 2013-10-12 o godz. 00:27
0

Ena napisał(a):Wiecie coś na temat skracającej sie szyjki macicy A może któraś też tak miała
Niech mnie ktoś pocieszy :(
No niestety ja tak miałam i 3 miesiące przed porodem siedziałam na zwolnieniu lekarskim w domu. :x
Da się Ena przeżyć, tylko trzeba się oszczędzać i duuużo odpoczywać ;)
U mnie skończyło się pomyślnie-dotrwałam do 40 tg ;)

I tego samego ci życzę ;)

Odpowiedz
Kasiucha 2013-10-12 o godz. 00:12
0

No tak właśnie wyglądają skurcze. Na początku lekkie twardnienie brzuszka. Potem mocniej, a potem duuuuużżoooo mocniej. Czasami promieniuje na uda i kręgosłup (to podobno gorzej - ale nie wiem bo mnie to ominęło)

Odpowiedz
Gość 2013-10-12 o godz. 00:07
0

Dorcia....a jak u Ciebie objawiały sie skórcze bo ja oprócz twardniejącego brzuszka nic nie czuję...

Odpowiedz
HoneyGirl 2013-10-11 o godz. 23:47
0

a ja wczoraj bedac u gina takze dostałam wskazania do odpoczywania i zeby sie nie denerwować
powód- twardniejący brzuch , nie wiem dokładnie dlaczego tak sie dzieje gin mi tego nie powiedział
nic na ''to'' tez nie dostałam

Odpowiedz
ediee 2013-10-11 o godz. 23:35
0

do łóżeczka i dbać o siebie i maleństwo
trzymajcie się mocno :usciski: :usciski: :usciski:

Odpowiedz
Reklama
Nezi 2013-10-11 o godz. 23:27
0

Ena, Ty odpoczywaj, ja Cię proszę.

I daj sobie spokój z pracą.

Odpowiedz
Gość 2013-10-11 o godz. 23:22
0

ja tak miałam od 28tyg ciąży i dotrwałam do 37 a wszystko skończyło się szczęśliwie!!! rzeczywiście taki stan jak twój nazywa się "zagrażającym porodem przedwczesnym" ale jak będziesz leżała i mało chodziła to szansa na unormowanie się twojego stanu jest duża. u mnie już od ok.30tyg ciąży Julka była w kanale rodnym-gotowa do wyjścia a w 28tyg miałam skurcze co 3min regularne :o
także głowa do góry i będzie dobrze!!!!!!!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie