• ada.ant odsłony: 1788

    OBRAZKI

    Kochane Mamy,
    ze względu na Waszą znajomość tematu, zwracam się z pytaniem, a w zasadzie pytaniami o ilustracje w książkach dla dzieci:
    czy Wasze maluchy wyjątkowo lubią/nie lubią jakiś konkretnych książeczek - prosiłabym o przykłady
    czy mają jakieś szczególne preferencje odnośnie kolorystyki, natężenia, ilości kolorów,
    czy mają preferencje odnośnie 'szczegółowości' ilustracji - nie wiem jak to inaczej ująć - klarowny na pierwszy rzut oka obraz czy taki z wieloma szczegółami do sukcesywnego odkrywania
    jak intensywnie reagują na nastój ilustracji - radosne, smutne, straszne....

    chodzi mi o dzieci w wieku 3-4-5lat
    będę bardzo wdzięczna za światłe spostrzeżenia

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-01-13, 04:37:53
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2011-01-13 o godz. 04:37
0

-Amelka baaardzo lubi i lubiła od maleńkości, książeczki ze zwierzątkami (teraz gównie konikami,kucami itp.)
-lubi jak czytam jej rymowanki,które z łatwością wpadają w ucho i mają rytm ,wszytskie wierszyki(które w bajce były też piosenkami) z Pana Kleksa,zna już na pamięć lol
-nie lubi książeczek gdzie jest mało obrazków,są blade i papier jest szarawy lub szorstki
-lubi książeczki disneya ale nie do przesady i woli te tradycyjne bajki bądz ze zwierzątkami niż np. Roboty
-jeśli chodzi o ilustracje to woli takie,które mają intensywne barwy i dużo się w nich dzieje niż np. pastelowe,delikatne obrazki,które możemy spotkać w wielu książeczkach o Kubusiu Puchatku(choć oczywiście nie we wszystkich ale nie przychodzi mi obecnie do głowy inny przykład)
-uwielbia książeczki,które się otwierają-takie przestrzenne
-od 3roczku życia ma taką książeczkę pt. Moja pierwsza książka i uwielbia ją do dziś
http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,350350.html
polecam ją gorąco wszystkim-dzięki niej moje dziecko nauczyło się liczyć,rozpoznawać kolory i wielu innych przydatnych rzeczy:)
-cała seria książeczek A kuku! Otwórz okienko...... -też jest bardzo ciekawa i dużo się w niej dzieje
-z "wielkiej miłości"-podarowałam dziecku książeczkę pt. Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham-Sam McBratney
opis:http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/product/1,294193.html
jest świetna na zakończenie czytania wieczornego i przytulanie przed snem-urocza bajeczka lol
-jeśli chodzi o ilustracje,takie ,które wywołują jakieś silne emocje to Amelka prenumeruje miesięcznik Scooby Doo i to jej zapewnia odpowiednią dozę dreszczyku ;)

no i to chyba tyle...
się rozpisałam 8)
mam nadzieję,że pomogłam przynajmniej :D

Odpowiedz
matylda_zakochana 2011-01-12 o godz. 23:59
0

Ja pamiętam (albo pamiętam, że mama mi mówiła), że najbardziej lubiłam jak na obrazkach było dużo szczegółów, mogłam przyglądać się im godzinami.

Odpowiedz
Gość 2011-01-12 o godz. 23:58
0

Gabu lubi wszelkie książeczki. Najbardziej jednak te, które mają okienka, klapki. W ilustracji jest okienko, które odkryte chowa inny obrazek. Są serie z Franklinem, Mysią itp. Bardzo lubi książeczki z Elmo kupione na allegro ( niedostępne w Polsce w księgarni). Elmo poznaje różne słowa i rzeczy. Kurtka ma wszysty zamek, buty są na rzep itp. Wszystko można odpiąć, otworzyć, przesunąć. To hit. Na topie są również książeczki z dźwiękami - jedna pojazdy a inna pociąg. Naciskając na obrazki słychac dźwięki jakie wydają.
Mamy też książkę z Bellony " idę na zakupy". MOje dziecko średnio kilka razy idzie na zakupy jednego dnia ;) . Odiwedzając kolejne sklepy w każdym jest do oderwania jedna rzecz, którą zabiera się do prawdziwej torby na zakupy.
Na następnych miejscach są inne zwłaszcza kolorowe na których obrazki są wydzielone np duży kot itp. Młody wtedy chce żeby powiedzieć mu co to jest. Jak ma humor to powtarza ;)
Hitem są u nas książeczki z magnesami - książka otwiera sie w dużą ilustrację na której dziekco dowlonie komponuje magnesowe zwierzęta i rzeczy.
Nie kupuję książek smutnych i strasznych. Ma jeszcze troche czasu na to.
Ogólnie moje dziecko jest bardzo książeczkowe.

Odpowiedz
ada.ant 2011-01-12 o godz. 23:20
0

Oooo!!!
znalazłam moje pytanie bez odpowiedzi równo sprzed 2 lat!
to teraz kiedy więcej już Mam forumowych ma dzieci ~ 3 letnie, może coś podpowiecie?

Odpowiedz
ada.ant 2009-01-30 o godz. 01:10
0

dzięki,
wobec tego zmodyfikuję pytanie:
pamiętacie z dzieciństwa jakieś książeczki/ilustracje od których nie można było was oderwać?
jak mogłybyście opisać ilustracje które wam się podobały/podobają i jakich nie lubicie/nie kupujecie

dzięki za zainteresowanie :D

Odpowiedz
Reklama
Danetka 2009-01-29 o godz. 18:28
0

mało tu u nas mam z dzieciaczkami w tym wieku,.

Odpowiedz
Gość 2009-01-29 o godz. 06:07
0

ja co prawda nie jestem Mamą ale byłam opiekunką i
mam doświadczenie z takim 2-latkiem i z tego co pamiętam to

Książka musiała być
w twardej oprawie i mieć twarde kartki inne łatwo porwać
mieśc duży rozmiar taki A4
mieć sporo kartek do przewracania
wierszyki (które mozna byłoby czytać rytmicznie - edukacyjna)
duże wyraźne obrazki
dużo kolorów

Z doświadczenia wiem że książeczka melodyjkowa dla dziecka może i jest fajna i będzie lubiło się
dziecko nią bawić za to doprowadzi do szewskiej pasji rodziców grając na okrągło melodyjki :P

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie