• Gość odsłony: 15920

    Co wolicie- stringi, figi, majtasy?

    Ostanio odkryłam u siebie nowe szleństwo - bieliźniane.8)lolJako, że przy moim rozmiarze biustu nie jest łatwo kupić fajny biustonosz, w szleństwie, ograniczam się tylko do miliona stringów. :PCzy Wy też macie bieliźnianego świra? Co wolicie - strigi, figi czy duże majtasy ;) ?Na razie korzystam póki mogę, bo dobrej jakości, markowa bielizna jest tu tania. :D

    Odpowiedzi (83)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-05-13, 00:56:23
    Kategoria: Moda
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
LenkaB 2013-05-13 o godz. 00:30
1

Zakup wygodnych stringów to niezłe wyzwanie 8). Dlatego mam ich peełno a tylko niektóre z nich noszę ;).
A poza tym lubię figi.

Odpowiedz
Christa92 2013-05-13 o godz. 00:56
0

Nie przepadam za stringami, są niewygodne. Dużo bardziej wolę figi. Ostatnio zaszalałam i zrobiłam sobie niemały zapas ze sklepu ....... Jest tam duży wybór, a ceny przystępne.

Odpowiedz
pomme 2013-05-13 o godz. 00:52
0

Nie znam takiej marki.

Odpowiedz
margarida 2013-05-13 o godz. 00:50
0

poza ogólnym szałem bieliźnianym, mam szał na bieliznę corin:) inne marki są przeze mnie nie doceniane być może, ale trudno:)

najbardziej lubię szorty albo figi, jakoś ładnie powycinane, stringi w sumie też są ok:)

Odpowiedz
Patrycja90 2013-05-13 o godz. 00:48
0

ja też preferuje stringi :D Nie wyobrażam sobie używać innej bielizny.

Odpowiedz
Reklama
dreghia 2013-05-13 o godz. 00:46
0

Ja preferuje tzw. stringo-szorty :)

Odpowiedz
marell 2013-05-13 o godz. 00:43
0

Ja źle wyglądam w bokserkach damskich - więc to jedyny rodzaj bielizny jakiego brak w mojej garderobie. Jeśli chodzi o wygodę to ostatnio na facebooku nipplex udało mi się zdobyć jedne stringi i to jest jedna z bardziej komfortowych par majteczek jakie mam. :)

Odpowiedz
mumia 2013-05-13 o godz. 00:39
0

To prawda- podstawą jest wygoda. Jeśli kobieta w danej bieliźnie nie czuje się dobrze to nie będzie dobrze wyglądała- jedno idzie w parze z drugim. Ja lubię zarówno stringi jak figi i szorty- zależy od okazji. Z konkretnych marek lubię na przykład gaię, mają fajne materiały

Odpowiedz
Maja_S 2013-05-13 o godz. 00:37
0

uwielbiam bieliznę... w sumie zarówno stringi jak i szorty... w szortach też można wyglądać bardzo seksownie :)

Odpowiedz
walencja 2013-05-13 o godz. 00:34
0

Zgadzam się w 100% ja również mam wiele modeli stringów, lubię ten rodzaj bielizny ale rzadko kiedy trafiają się naprawdę dobrej jakości i przede wszystkim wygodne.

Odpowiedz
Reklama
Leteecia 2013-05-13 o godz. 00:28
0

Ja figi - biodrówki (wszelakiej maści) i stringi :)

Odpowiedz
m a r z e n i a 2013-05-13 o godz. 00:27
0

Ja zawsze szorty albo figi, nie cierpie stringow ;)

Odpowiedz
ola78 2013-05-13 o godz. 00:26
0

dobrze czuje się tylko w biodrowkowe figach bawełnianych. Na lato głównie białe, na inne pory roku przeróżniaste

Odpowiedz
fifidorea 2013-05-13 o godz. 00:23
0

najbardziej szorty z bawełny, najlepiej beż lub pudrowy róż. nie trafiłam nigdy na wygodne strongi,, poza tym słyszałam, że nie są higieniczne. to prawda?

Odpowiedz
Gość 2013-05-13 o godz. 00:19
0

stringi są OK ale tylko na jakąś okazję, np imprezę, ale nie na co dzień... na co dzień preferuje nisko wykrojone figi:) najlepiej czarne, bo uwielbiam czarna bieliznę czy bawełniane czy koronkowe - whatever

Odpowiedz
Wanderer 2013-05-13 o godz. 00:18
0

stringi są dla mnie strsznie niewygodne. tylko figi typu tanga (z paseczkami po bokach), ewentualnie szorty. Preferuję gładką bawełnę.

Odpowiedz
Jo76 2013-05-13 o godz. 00:16
0

Stringi i tylko stringi. Przewaznie koronkowe, ale i bawelniane sie zdarzaja

Odpowiedz
zieleniack 2013-05-13 o godz. 00:14
0

No, powiem szczerze, jestem happy, ze zaczeli produkowac biodrowkowe rajstopy
mam jakiegos pecha, bo mam tylko 2 pary takich:/ zawsze mi sie trafiaja te ddo pasa i musze kombinowac;)

co do Reserved to sie zgodze-mam co prawda malo stamtad, ale sa dobre:) tak samo z h&m - nie do zdarcia. ale teraz (a szczegolnie po dzisiejszym wyjsciu do sklepu) i tak najbardziej podobaja mi sie stringi z new yorkera;D

Odpowiedz
Gość 2013-05-13 o godz. 00:10
0

zieleniack napisał(a):szorty lubię do spania latem, zamiast spodenek :)

poza tym wysokie majtki zwyczajnie 'wychodzilyby' mi z dzinsow, bo wszystkie to biodrowki
także dlatego noszę je tylko w nocy jak mam okres ;D ;)) no i EWENTUALNIE jesli mam jakies wysokie rajstopy. ale i tak nie przepadam, mam mało i niedługo juz prawie wcale ich nie bedzie.
No, powiem szczerze, jestem happy, ze zaczeli produkowac biodrowkowe rajstopy!!! Wreszcie koniec zwijanym w pasie rajtkom!! :D

Poza tym, chcialam dodac, ze zazwyczaj kupuje majtki w Atlanticu, Oroblu, sloggi (tez biodrowy), i Reserved. Kiedys z jakoscia bielizny w Reserved bylo roznie, teraz jest zdecydowanie lepiej. :)
(poza tym swoje najbardziej kobiece, koronkowe majteczki, kupuje w sklepach z bielizna na Pietrynie, i zupelnie nie wiem, jakiej one sa firmy)..

Odpowiedz
zieleniack 2013-05-13 o godz. 00:08
0

szorty lubię do spania latem, zamiast spodenek :)

poza tym wysokie majtki zwyczajnie 'wychodzilyby' mi z dzinsow, bo wszystkie to biodrowki
także dlatego noszę je tylko w nocy jak mam okres ;D ;)) no i EWENTUALNIE jesli mam jakies wysokie rajstopy. ale i tak nie przepadam, mam mało i niedługo juz prawie wcale ich nie bedzie.

Odpowiedz
Gość 2013-05-13 o godz. 00:05
0

zieleniack napisał(a):
Zdecydowana, baaaaardzo zdecydowana wiekszosc moich majtek to bawełniane biodrówki. Do koloru do wyboru :) Najwygodniejsze :) Chociaz nie przepadam za takimi z grubą gumą, bo "wypycha" boczki do góry i mam wrażenie, ze to widac, nawet, jesli nie widac prawie wcale, bo tych boczkow wcale takich duzych nie mam.

Ja tez tak mam. Uwielbiam biodrowkowe figi. (poza tym wysokie majtki zwyczajnie 'wychodzilyby' mi z dzinsow, bo wszystkie to biodrowki) :)
Ale mam tez sporo stringow. Nauczylam sie je lubic pare lat temu. No i jakie kupowac, zeby byly wygodne. :) Bawelniane na codzien, koronkowe na wieczor. :)
Szortow z zasady nie lubie, ale mam kilka par, ktore sa calkiem wygodne, i je sobie cenie. :)

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2013-05-13 o godz. 00:04
0

tylko i wylacznie
bezszwowe sloggi hipster

Odpowiedz
zieleniack 2013-05-13 o godz. 00:01
0

niecierpie "wysokich" majtek, takich po pępek
To tak jak ja. Mam jeszcze kilka takich, jakies stare sztuki, zakladam je, kiedy mam okres, na noc, bo mi ich nie szkoda lol

Zdecydowana, baaaaardzo zdecydowana wiekszosc moich majtek to bawełniane biodrówki. Do koloru do wyboru :) Najwygodniejsze :) Chociaz nie przepadam za takimi z grubą gumą, bo "wypycha" boczki do góry i mam wrażenie, ze to widac, nawet, jesli nie widac prawie wcale, bo tych boczkow wcale takich duzych nie mam.

Ostatnio bardzo podobają mi sie stringi (Ale nie wszystkie-jestem wybredna):) Tzn całkiem niedawno załapałam jakas faze na te majtki. Wszystko przez to, ze mam jedne spodnie bez kieszeni na tylku i zawsze zakladalam do nich luzniejsze majtki, zeby sie nie odciskaly. Duzo lepiej (no i bardziej kobieco ;D). jednak czuje sie w tych spodniach, kiedy mam stringi - co odkrylam niedawno. Kupilam sobie nowe ostatnio, ale jeszcze nie nosilam, bo musze przeprac-zastanawiam sie, jak mi sie bedzie to nosic, bo mam takie troche felerne stringi z atlantica, które były mało wygodne, jak i inne, superwygodne, z NY.

szortów mam kilka, i z bawełny, i z koronki.

Odpowiedz
Och 2013-05-12 o godz. 23:57
0

Marcik napisał(a):Ogólnie lubie szorty...a szególnie uwielbiam ten typ :
http://www.intymnie.com/imgbase_test.php?w=small&id=1969
Wygodne a jednocześnie bardzo seksowne, i pupa (choc zgrabnej nie mam) wyglada w nich dobrze i nie odznaczają się pod ciuchami ;) mogłabym miec tylko takie...przeróżnych kolorów, koronkowe...
To tak jak ja. Uwielbiam gacie tego typu, jest mi w nich najwygodniej!

Odpowiedz
Shady 2013-05-12 o godz. 23:56
0

Stringi i tylko stringi.
I wylącznie takie jak któraś z Was dała wyżej zdjęcie - z paseczkami po bokach. Nie wrzyna sie to cholerstwo w ciało, nawet to szczupłe. Oczywiscie stringi muszą byc zrobione z miękkiego materiału, zadna czysta bawełna nie wchodzi w gre.
Osobiscie nałogowo kupuję stringi firmy RÓŻA, dostepne w sklepie http://www.intymna.pl

Odpowiedz
Podwawelska 2013-05-12 o godz. 23:53
0

only stringi :) w innych źle się czuję
a najdziwniejsze jest to, że figi mi wchodzą w tyłek i bardzo mi to przeszkadza :D

zwykłe galotki noszę tylko kilka dni w miesiącu ;)

Odpowiedz
Estella 2013-05-12 o godz. 23:49
0

Najmniej lubię zwykłe figi, w zasadzie mam chyba tylko jedną parę.
Najbardziej lubie szorty, mam kilkadziesiąt par ;)
kiedyś nosiłam tylko stringi, nadal je lubię ale teraz bardziej takie półstringi [tanga]

Odpowiedz
Ofelia 2013-05-12 o godz. 23:46
0

Głównie figi biodrówki, ale ostatnio zauważyłam, że mam bardzo dużo szortów zakrywających cała pupę ;) zwykle kolorowe, ale jest kilka sztuk koronkowych ;)

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:44
0

Dziękuję, aga_terve :) chociaż wydaje mi się jednak, że najlepiej będzie zmolestować panie w sklepach niż szukać w Internecie :)

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:42
0

ajda napisał(a):Zdaje się że to są stringi typu TANGA
Stringi to wszystkie gatki ze "sznurkiem" z tyłu. Tanga to wszystkie, które mają sznureczki po bokach.

Więc "string tanga" to takie majtki, co mają trzy sznureczki i trójkącik z przodu. A ten na fotce to inne coś...

Odpowiedz
ajda 2013-05-12 o godz. 23:41
0

Zmora napisał(a):Wyciągam, bo muszę sie spytać o kilka głupot 8)
Czy http://www.hunkemoller.nl/default.asp?catalog%5Fname=Hunkemoller&category%5Fname=Casual&product%5Fid=000086271 stringi maja jakąś dokładniejszą nazwę? Konkretnie: czy jeśli majtki wyglądają tak samo z przodu i z tyłu to sie je jakoś inaczej nazywa? http://www.hunkemoller.nl/default.asp?catalog%5Fname=Hunkemoller&category%5Fname=Casual&product%5Fid=000086270 - wygląd z tyłu. Chodzi nie tylko o to, że na biodrach jest pas taki sam jak z przodu, ale też "sznurek" przechodzący między pośladkami nie jest dużo cieńszy od przedniej części. Chcę sobie takie majtasy kupić a już mnie głowa boli od przerzucania setek stron ze zwykłymi stringami
Zdaje się że to są stringi typu TANGA

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:40
0

Marcik napisał(a):Ogólnie lubie szorty...a szególnie uwielbiam ten typ :
http://www.intymnie.com/imgbase_test.php?w=small&id=1969
Wygodne a jednocześnie bardzo seksowne, i pupa (choc zgrabnej nie mam) wyglada w nich dobrze i nie odznaczają się pod ciuchami ;) mogłabym miec tylko takie...przeróżnych kolorów, koronkowe...mogę sie pod tym podpisać w całej rozciagłości! Uwielbiam szorty :love: mam ich całą masę
Stringi ubieram od okazji - tzn. np do jasnych spodni no i latem. Kiedys byłam ich wielką fanka, aż do czasu gdy pracowałam siedzac na tyłku przez 8-10 h! Troszki mnie skrzywdziły wtedy i nie umiem im tego wybaczyc lol

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:37
0

Ogólnie lubie szorty...a szególnie uwielbiam ten typ :
http://www.intymnie.com/imgbase_test.php?w=small&id=1969
Wygodne a jednocześnie bardzo seksowne, i pupa (choc zgrabnej nie mam) wyglada w nich dobrze i nie odznaczają się pod ciuchami ;) mogłabym miec tylko takie...przeróżnych kolorów, koronkowe...

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:35
0

Jakby się nie zwały, są super :)

Odpowiedz
aga_terve 2013-05-12 o godz. 23:32
0

się to zwie półstringi (a jeszcze jak są bezszwowe z atlantica to wogole raj na ziemi) lol

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:29
0

Wyciągam, bo muszę sie spytać o kilka głupot 8)
Czy http://www.hunkemoller.nl/default.asp?catalog%5Fname=Hunkemoller&category%5Fname=Casual&product%5Fid=000086271 stringi maja jakąś dokładniejszą nazwę? Konkretnie: czy jeśli majtki wyglądają tak samo z przodu i z tyłu to sie je jakoś inaczej nazywa? http://www.hunkemoller.nl/default.asp?catalog%5Fname=Hunkemoller&category%5Fname=Casual&product%5Fid=000086270 - wygląd z tyłu. Chodzi nie tylko o to, że na biodrach jest pas taki sam jak z przodu, ale też "sznurek" przechodzący między pośladkami nie jest dużo cieńszy od przedniej części. Chcę sobie takie majtasy kupić a już mnie głowa boli od przerzucania setek stron ze zwykłymi stringami

Odpowiedz
Gość 2013-05-12 o godz. 23:27
0

Kerala napisał(a):
Mam też drugą szufladę pełną bielizny o nazwach "narzeczonypozadomem", "witajmiesiączko" i "znówutyłamtrzykilo".
Firmy bieliźniarskie powinny sprzedawać modele o takich, jakże wdzięcznych nazwach... lol

Odpowiedz
Gość 2013-03-29 o godz. 04:17
0

ewasia napisał(a):W mojej szufladzie pojawily sie dzis nowe stringi.

Straaaasznie kolorowe. Az oczy bola :) Taki sobie zakup na lato :)
tak mi sie spodobaly ze kupilam kolejnych 10 sztuk :o

Odpowiedz
Chedipe 2013-03-26 o godz. 21:54
0

najbardziej lubie spodenki, chociaz przyznaje, ze w upaly nie ma chyba nic lepszego niz wygodne stringi :)

Odpowiedz
Clara 2013-03-26 o godz. 14:09
0

Zdecydowanie stringi 8)
Figi, bokserki - "okresówki" i "zimówki"

Odpowiedz
Gość 2013-03-09 o godz. 21:25
0

W mojej szufladzie pojawily sie dzis nowe stringi.

Straaaasznie kolorowe. Az oczy bola :) Taki sobie zakup na lato :)

Odpowiedz
fumcia 2013-03-09 o godz. 20:37
0

figi figi i.... figi
sa tez takie spodenkowate
stringi... dwie pary, ktore moze po dwa razy mialam na tylku, za wiecej serdecznie dziekuje 8) zdecydowanie nie dla mnie

Odpowiedz
Gość 2013-03-09 o godz. 17:03
0

Patrze w szuflade i w rankigu zdecydowanie wygraly majtasy biodrowki takie "spodenkowate" (ale nie szorty) - patrz nowa kolekcja kappahl, cropp czy colloseum

jest kilka sztuk tego typu:


stringow znalazlam dwie pary, zakopane niemilosiernie gleboko (aczkolwiek czasem zakladam ;) )

Generalnie preferuję rzeczy sportowe, kolorowe, z nadrukami (ale nie naklejankami, fuj ;) ) wygodne a przy tym sexi lol najczęściej jest to bawełna z niewielkimi domieszkami elastanu.

Odpowiedz
Gość 2013-03-08 o godz. 13:25
0

ja tam stringi toleruje tylko w upaly
lubie majteczki ladnie wyciete, sportowe, bawelniane, czasem ladne koronkowe, ale ciezko mi jest znalesc ladna bielizne

p.s. przypomina mi to fakt wybrania sie na zakup majtasow lol

Odpowiedz
Kerala 2013-03-08 o godz. 03:06
0

Oj tam, jasne, że się znam, mam szufladę pełną stringów ;)
Mam też drugą szufladę pełną bielizny o nazwach "narzeczonypozadomem", "witajmiesiączko" i "znówutyłamtrzykilo". I jakby nie patrzeć, to ta wspaniale rozciągnięta bielizna (zwana także przaśnie "gaciami") jest najwygodniejsza na świecie lol
Ale żeby być uczciwą to powiem, ze mam też jedne stringi, które są na tyle zmasakrowane ciągłym noszeniem, że stały się już bardzo wygodne. Ale w takim razie nic nie napiszę o ich estetyce ;)
Kerala

Odpowiedz
Gość 2013-03-08 o godz. 02:54
0

Kerala nie znasz sie ;)
Stringi tez moga byc z gatunku: "łomatkojakiewygodne" pod warunkiem, ze sie nie kupuje z uporem maniaka z badziewnym, tnacym nie powiem co ;) paseczkiem czy rozmiar za malych...bo wtedy to juz mowa raczej o "czytetorturynigdysienieskoncza"

Odpowiedz
Kerala 2013-03-08 o godz. 02:46
0

Hmm, widzę, że frakcja stringowa jest tu silna, ale...
No cóż, powiem szczerze, że osobiście nie znam kobiety, która przedłozyłaby seksowne stringi nad rozciągnięte majtasy firmy "łomatkojakiewygodne" ;)

Kerala

Odpowiedz
Gość 2013-03-08 o godz. 02:22
0

lilla napisał(a):Testowała któraś koniakowskie bieliżniane koronki? widziałam pokaz bielizny wykonanej na szydełku i bardzo mi się spodobały
Wprawdzie nie koniakowskie ale szydelkowe a i owszem. Bardzo wygodne choc IMHO bardziej na rozbierany wieczór niz na noszenie calodzienne.

Odpowiedz
Gość 2013-03-07 o godz. 21:32
0

Ja lubie rozne typy majtasow: i stringi, i figi i takie spodenkowate :)

Odpowiedz
Gość 2013-03-04 o godz. 21:39
0

Hmm, no własnie stwierdzam, że u mnie ostatnio totalna "bryndza z nyndzą" w szufladzie z bielizną...
A to co tam jeszcze zostało to zdecydowanie koronkowo-bawełniane figi.

Odpowiedz
Gość 2013-03-04 o godz. 15:58
0

Ja też raczej absolutnie nie stringowa jestem. Jedynie wygodne bawełniane figi wchodzą w grę :supz: .

Tylko w staroświeckich majtasach czuję się komfortowo, a poza tym biorąc pod uwagę moje duuuże rozmiary ogólne, w sznureczkach wyglądam delikatnie rzecz ujmując karykaturalnie (baleronik)... ;)

Odpowiedz
Gość 2013-03-04 o godz. 13:38
0

Najbardziej lubię stringi, ale bez przesady, zimą nie wystawiam na mróz swojego kuperka. Nie miałam nigdy obcisłych szortów, chociaż bardzo mi się podobają, ale te moje krótkie nogi...
W mojej szufladzie panują inne zasady niż dobór pod względem konkretnego fasonu
kolorystyczna nuda- bielizna tylko biała, czarna, czerwona i zielona
żadnych kotków, jabłuszek, napisów itp aplikacji, za to same przyjemne w dotyku materiały i sporo miękkich koronek :)

Odpowiedz
m. 2013-03-04 o godz. 12:57
0

Ja zdecydowanie nie jestem zwolenniczką stringów.
Za to uwielbiam obcisłe szorty i biodróweczki, acha i zdecydowanie bardziej bawełniane niż koronkowe 8)

Odpowiedz
lilla 2013-03-04 o godz. 11:17
0

jestem zagorzałą zwolenniczką fig najlepiej bawełnianych lub z bawełnianej koronki..nie mogę nosisz sztucznych zwłaszcza latem bo mam wrażenie że przylepiają się do pośladków..mam parę sztuk majtek typu string ale nie używam ich zbyt często może dlatego że lubię chodzić w spódnicach i zakładając pod nie strigi czuję się jakbym bielizny zapomniala założyc lol ...stringi zwykle zakładam pod wąskie spodnie lub długą wieczorową obisłą sukienką poprostu fajnie to wygląda jak nie odznaczają się kontury bielizny..bokserek nie próbowałam martwi mnie ten szew pośrodku mam bardzo wrażliwą skórę i nawet sztuczne koronki mne drażnią
Testowała któraś koniakowskie bieliżniane koronki? widziałam pokaz bielizny wykonanej na szydełku i bardzo mi się spodobały

http://koniakow.com/sklep_stringi.php?produkt=stringi

Odpowiedz
mała.mi 2013-03-04 o godz. 01:17
0

no to ja się dołączam do nielicznego grona przeciwniczek stringów. jak dla mnie są okropnie niewygodne i w ogóle słabe. wszystkie próby z nimi były bardzo nieudane ;) co jest ze mną nie tak że nie mogę docenić ich wygody??? :)

Odpowiedz
Gość 2013-03-03 o godz. 23:16
0

Kiniak napisał(a):Kocham stringi :heart:
Dokładnie tak jak ja:)
inne czasami, ale bardzo, bardzo rzadki. kiedys soie nie wyobrażałam chodzenie wq strungac. teraz nie wyobrażam sobie w czymś innym.

Odpowiedz
fonia 2013-03-03 o godz. 19:22
0

stringi - zawsze, najwięcej mam z kolekcji Trolla, mają fajne wzory i przystęną cenę
Ogólnie mam bzika na punkcie bielizny, i mogłabym ją kupować non stop:)
Zwykłe figi - @, noc. Bokserki - noc.

Odpowiedz
Gość 2013-03-03 o godz. 14:57
0

Latem bezwzglednie stringi. Swietnie szyte sa Triumpha, Candy i Sloggy

Zima najrózniejsze. Odpadaja jedynie majtasy. Za bardzo kojarza mi sie z czasami, kiedy nie bylo dobrych podpasek i tamponów tylko podpasko-niewiadomoco a wielgachne bawelniane majtasy byly jedyna alternatywa na czas przyjazdu 'ciotki'.

Odpowiedz
Gość 2013-03-02 o godz. 00:36
0

Po przeczytaniu pierwszej strony myslalam, ze to tylka ja jestem anty stringowa :) dzieki dziewczyny ;) Ja przymuszam sie do stringow tylko wtedy gdy zakladam obcisle spodnie czy spodnice, ale czuje sie w nich malo komfortowo i caly czas mam ochote wyjac ten pasek z tylka... najlepiej sprawdzaja sie te z samych sznurkow, bo inne to mam wrazenie jakby mi sie normalne majtki zrolowaly
najlepiej u mnie stoja bawelniane biodrowki :) ew z bawelniana koronka - sztuczne NIE, ale np z mikrofibry triumpha (z serii beedees) i to nawet do pepka sa ok :)
bokserki mam jedne i choc mi sie podobaja to jednak nie jest mi najwygodniej - jakos sie zwijaja.
teraz w lecie zaczyna sie koszmar - goraco w tylek i wciskajace sie w tylek -od siedzenia na nim- szwy (robota )
w nowym stanie tez sprawdzaja sie gacie pod brzuch :)

Odpowiedz
Pucia 2013-03-01 o godz. 22:53
0

Ja też na nie do stringów... czuję się, jakby mi ktoś rękę między pośladkami trzymał bez przerwy, no nie mogę i już.

Bawełna, bawełna i te "oddychające" materiały (małż się śmieje z tego określenia, bo pyta zawsze czy mocno dyszą :D ).

Odpowiedz
Gość 2013-02-27 o godz. 14:11
0

aniaza napisał(a):U mnie króluja stringi. Są po prostu najwygodniejsze.

Próbowałam uzywać hm.. bielizny z większa ilością materiału, ale nic z tego.
U mnie identycznie.. tylko i wyłącznie stringi.. jedynie podczas @ przymuszam się do innych (w dzień figi, na noc bokserki) ;)

Odpowiedz
effcia 2013-02-27 o godz. 12:08
0

Evek napisał(a):A ja myślałam, że jestem sama. Nienawidzę stringów- kilka razy próbowałam się do nich przekonać (rozmaite fasony) i nic
Evek, Vexilla - to już nas trzy nie-stringowe :). Też mam za sobą stringowe próby, ale niestety-stety wygoda i komfort zwyciężyły :). Biodróweczki, klasyczne figi, bokserki, bawełna, koronka, pełna kolorystyka... - wszystko dozwolone, ale stringi... stringom mówimy odważne NIE :) .

Odpowiedz
Evek 2013-02-26 o godz. 20:38
0

vexilla napisał(a):Poza tym nie zniesę jakichś sztucznideł na dupsku, więc pozostają mi 100% bawełniane figi.
A ja myślałam, że jestem sama. Nienawidzę stringów- kilka razy próbowałam się do nich przekonać (rozmaite fasony) i nic. Bawełniane majteczki, najlepiej biodróweczki to jest TO

Odpowiedz
vexilla 2013-02-26 o godz. 20:14
0

Stringów nie mam w ogóle. Tzn. mam jedną parę- kupiłam daaaawno
temu, bo wydawało mi się to takie seksi , ale u końca dnia
czułam się jak z owsikami w tyłku i zdecydowanie nieseksi..... 8)

Poza tym nie zniesę jakichś sztucznideł na dupsku, więc pozostają mi
100% bawełniane figi. Najlepiej biodróweczki, lekko szortowate, ze
wskazaniem na wszelkie czaderskie kolorki i wzorki lol .

Odpowiedz
Gość 2013-02-26 o godz. 16:35
0

a ja lubie wszystkie rodzaje, byleby biodrówki, niecierpie "wysokich" majtek, takich po pępek

a co noszę zależy od pory roku i humoru
w lecie - stringi, w zimie ciepłe - bawełniene,

a od pewnego czasu bardzo polubiłam szorty/boksreki bawełniane i koronkowe,

Odpowiedz
Gość 2013-02-26 o godz. 13:03
0

Ja mam w mojej szafie zarówno figi jak i stringi
Głównie chodze w stringach-uwielbiam je a szczególnie te z samych sznureczków lol

Odpowiedz
Gość 2013-02-26 o godz. 12:36
0

Kocham stringi :heart:

Odpowiedz
mamrocia_bem 2013-02-26 o godz. 01:41
0

jak tylko schudne znów włoze stringi , tymczasem króluja majtaski bawełniane. i koronki . Jakos smiesznie wygladałabym teraz w stringach i chyba kiepsko bym sie czuła zwłaszcza ze kształty nie takie jak powinny byc lol

Odpowiedz
Gość 2013-02-26 o godz. 01:06
0

5/8 moich gaci to stringi, 2/8 obcisłe bokserki a 1/8 figi

coraz częściej ostatnio kupuje bokserki, jakoś mam na nie "faze"

Odpowiedz
Gość 2013-02-26 o godz. 00:51
0

Ja na szwy przez srodek odporna jestem wiec nie zwaracam na to uwagi przy kupnie

Odpowiedz
Gość 2013-02-26 o godz. 00:11
0

ewasia napisał(a):Wazne tylko zeby dobrze lezaly i nie byly po jednym praniu do wyrzucenia.

ps. za szybko mi sie poprzedni post wyslal
hmm... no to sie nie zgodzę do końca, że to jedyne wyznaczniki ;) Baaardzo lubię bokserki, ale mam ich malo (a wlasciwie: nosze mało, bo połowe kolekcji zalozylam raz w zyciu i nigdy wiecej). Powod: nie moge miec bokserkow ktore maja szwy przez srodek Nie wiem, czy to ja jestem tak zbudowana, ale najgrubsze wkladki higieniczne nie sa w stanie powstrzymac maskarujacego dzialania tych szwow Jest juz coraz wiecej bokserkow szytych z calosci, ale są stosunkow drogie. Ostatnio nabyłam kilka par koronkowych Atlantica :love: :love: :love: W zimie nosze takie jak na zdjeciu bawelniane lub z grubej mikrofibry, chociaz czesto mi sie zawijaja (jak Skrzacikwoi).

Mam hopla na punkcie bielizny, szczegolnie kompletow. Ale ostatnio nie kupuje, bo rozmairy mojego biustu sie zmieniaja i ustalic nie moga Poza tym juz mam niezla kolekcje i - majac na horyzoncie mieszkanie - troche mi zal pieniedzy.

Najwygodniej mi w stringach (ale tez nie wszystkich wykrojach), ale na codzien chodze w bawelnianych figach (ktore mi sei predzej czy pozniej wrzynaja w pupe )

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 23:51
0

Wazne tylko zeby dobrze lezaly i nie byly po jednym praniu do wyrzucenia.

ps. za szybko mi sie poprzedni post wyslal

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 23:49
0

Ciezko powiedziec bo ja nie zwracam uwagi na to jakiej firmy majtasy kupuje Kupuje takie jakie mi wpadna w rece

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 23:19
0

ewasia napisał(a):Damskie bokserki ( a szczegolnie takie jak w linku anx) to moj FIOŁ :)


Ewasia, a jakie firmy polecasz? Bo ja na razie się przymierzam do zmiany bielizny (trochę nie w czas, bo w lato to chyba w nich gorąco co? )

Odpowiedz
Keito 2013-02-25 o godz. 23:00
0

Noszę majtasy bawełniane jak jest @ i nic mnie od tego nie odwiedzie

W lecie uwielbiam stringi z jak najmniejszej ilości materiału, bo nie lubię jak coś się przykleja do dupska , ostatnio kupiłam sobie bokserki koronkowe - rewelacja, ale na te cieplejsze dni.

Ogólnie lubię dobrej jakości bieliznę, nie lubię sztucznych materiałów, bo nie przepuszczają powietrza :( i się tam wszystko zaparza

Poza tym uwielbiam seksowną bieliznę, ale też czasami nie wstydzę się założyć "babcinych" majtasów :P

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 22:56
0

Damskie bokserki ( a szczegolnie takie jak w linku anx) to moj FIOŁ :)

Chociaz ostatnio zaczelam sie przekonywac do stringow (glownie za sprawa mojego mexza :) )

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 22:11
0

Ja przed ciąża miałam fioła na punkcie stringów :o Po prostu wulewały mi się z szuflady.
Teraz ze względu na stan w jakim jestem 8) jakoś wygodniej mi w figach. i powoli zaczynam odkrywać damskie, obcisłe bokserki :love:

http://img15.allegro.pl/photos/oryginal/51/5103/510314/51031439

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 22:04
0

Ja stringi uwielbiam, nie dlatego, że są modne lub popularne, po prostu przekonałam się, że są dla mnie najwygodniejsze, nie odznaczają się pod spodniami, czy obcisłymi spódnicami.
Bokserki lubię z wyglądu, ale jak tylko zaczynam się w nich ruszać zaczynaja podwijać mi się nogawki (niezaleznie od rozmiaru, chyba mam jakieś dziwnie skonstruwane nogi ;) )
Zwykłe figi noszę teraz rzadko. Częściej w zimie i na jesieni.

Majtki powinny być dla mnie, przed wszystkim, wygodne, a dopiero potem seksowne. Dlatego nie lubię stringów z samych sznurków np. takich:
(choć nie przeczę, że jak ktoś nosi rozmiar 34, to wyglada to świetnie)

Najbardziej mi odpowiada coś w tym stylu:

Odpowiedz
ama 2013-02-25 o godz. 21:21
0

ja mam pełną szufladę stringów, które ostatnio zaczęły mi się nudzić kiedyś stringi były fajne, sexi i wógóle, a teraz już są to normalne - przyzwyczajenie - a ja lubię mieć sexi bieliznę i przedewszystkim się w niej tak czuć,a w stringach już się tak nie czuję(no chyba, że są wyjątkowe jak np. wg mnie te z La Senzy); teraz częściej kupuję sobie zwykłe, bawełniane majteczki, albo zwykłego fasonu , ale w jakimś wystrzałowym kolorku lub z koronki itp., albo mini bokserki

Odpowiedz
aniaza 2013-02-25 o godz. 20:31
0

U mnie króluja stringi. Są po prostu najwygodniejsze. Nawet teraz, w ciazy biegam w stringach...Próbowałam uzywać hm.. bielizny z większa ilością materiału, ale nic z tego. Ciekawe jak ja biedna w połogu sobie poradzę..

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 20:00
0

Ja nie mam "bzika" ;) na punkcie bielizny ale chyba najwiecej posiadam stringow.Chociaz figi tez sa.

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 19:53
0

Koronkowe bokserki :love:
Stringi też bardzo OK, szczególnie teraz, jak jest uuuupaaał. Zwykłych fig posiadam może 2 pary, leżą gdziś zapomniane.

Odpowiedz
Gość 2013-02-25 o godz. 19:37
0

też lubię bieliznę alenie przepadam za stringami jakoś goło się w nich czuję i mam wrażenie że jak idę to mi pupa skacze bo nic jej nie trzyma... lol
najbardziej lubię bawełniane figi, bawełniane koronki, a takich śliskich połyskliwych to nie bradzo toleruję, jakoś mi nie podchodzą, chociaż mam ich pół szuflady lol bo są bardzo ładne i skuteczne na poprawę chumoru :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie