-
papaveryna odsłony: 7170
Kolorowe suknie slubne - która miała ?
Czesc mam do was pytanie :)
Czy któas z was miała sukienkę ślubną w ciemnym kolorze np ciemno czerwoną czy bakłażanową a może jeszcze inną :)
Proszę o opinie o ewentualne fotki:)
Pozdrawiam papaveryna
Ja jestem na etapie zastanawiania się nad tą :lizak:, aczkowiek mam jeszcze 2 inne faworytki :):
http://imageshack.us
Postanowiłam sobie poszperać i strasznie mi się spodoał pomysł kolorowej sukni. Może ktoś ma jeszcze jakieś ciekawe pomysły?
Odpowiedz
Hmm, mam nadzieję, że nikogo nie urazę, ale po zobaczeniu zdjęcia Surfiny miałam wrażenie, że modelka własnie wyszła z "Mrocznego pokoju"* względnie zacukała z zimną krwią niedoszłego męża.
No ale może w realu wygląda inaczej. Zdjęcie robi dość... makabryczne wrażenie ;)
Kerala
* dla zainteresowanych: sprawdźcie wątek na forum "łyk humoru"
Jasmin, może mogłabyś wkleić tu swoje zdjęcie w sukni? Bardzo jestem ciekawa i złotą to jeszcze jakoś potrafię przełknąć:)
Odpowiedz
mja koleżanka kupiła taka, ślub będzie jesienią, moim zdaniem sukienka jest śliczna :D
Ja dopuszczam raczej tylko dodatki kolorowe do sukni białej lub ecri, ale gdybym miała wybrać kolor to podobają mi się, także jeśli chodzi o fason, pierwsza i druga. No, ale ja preferuję raczej skromne i eleganckie suknie - żadnych księżniczek;)
Odpowiedz
Kolorowe sukienki to przyszłość!!! Czytałam kiedys wywiad z panią z akademii sztuk pieknych o historii sukni slubnej, mówiła, że biała suknia to dopiero lata 20 XIX wieku. Wcześniej to były suknie różowe, niebieskie, zielone, a nawet - żółte! dziś historia powoli zatacza koło...
Jesli moge sobie pozwolić pokazać kilka (dla mnie ładnych) to korzystam z okazji:
Kiniak napisał(a):To nie ta suknia z tamtego wątku 8)
W końcu była inna.
Ponieważ jestem zagrożona ukamieniowaniem, powoli skłaniam sie do napisania jakiejś relacji. I wtedy kiecka będzie :)
Aaaa, to jeżeli nie z tamtego, to okej. Ja na razie nie bardzo mam czas na czytanie wszystkiego, czytam wyrywkowo no i stąd moj brak zorientowania.
Postaram się pamiętać, że mam polowac na Twoją relację i fotki ;)
To nie ta suknia z tamtego wątku 8)
W końcu była inna.
Ponieważ jestem zagrożona ukamieniowaniem, powoli skłaniam sie do napisania jakiejś relacji. I wtedy kiecka będzie :)
sukienka z salonu susan blanche w Warszawie. a to złoto nie było takie żółte tylko bardzo blade a obrączki tez mamy z białego złota.
Odpowiedz
Dota napisał(a):Ja miałam czerwoną z dodatkami złotymi. zdjęcia są chyba w naszych ulubionych zdjęciach i w katalog/real.
Zdjęcia znalazłam :) Taki dół mi się podoba, ale do tego chciałabym cały bordowy gorset :) No i nie wiem, jak u mnie by było ze złotem, bo biżuterię mam srebrną i obrączki będą z białego złota, więc nie wiem, czy by się nie gryzło. A skąd jest ta suknia? :)
Ja miałam czerwoną z dodatkami złotymi. zdjęcia są chyba w naszych ulubionych zdjęciach i w katalog/real.
Odpowiedz
Nie wiem, czy moja suknia była kolorowa, ale w każdym razie z kolorowymi wstawkami. Ekstrawagancja taka sobie, nie czułam się jakoś awangardowo.
Najbardziej jednak bawiły mnie wizyty w kwiaciarniach, kiedy kazano mi opisywać suknię celem dobrania bukietu. Wtedy zaczynałam:
"suknia jest ecru, ma gorset wyszywany w kwiatki, zieloną szarfę i dodatkową ozdobę z kolorowych, sztucznych kwiatów na ramionach, ale jest bardzo skromna"
Miny ekspedientek świadczyły same za siebie: trudno im było wyobrazić sobie taki kicz i jednocześnie przybrac wyraz zachwytu moim gustem, he he.
Ale sama suknia - jak sądzę- była b. ładna. O ile się orientuję, to Oresteja brała ślub w podobnym modelu tej samej firmy (nb. to model Orestei był moim faworytem, ale nie mieli próbki w salonie, więc mogłam sobie tylko obejrzeć katalog. Suknia Orestei była- jak ja to okreslam- majowo- wiosenna, moja była raczej w klimacie lipcowym, bo i sam ślub był w lipcu ;) )
Kerala
ps. gdzieś były zdjęcia tej sukni wklejone chyba przez Jagodę, ale nie pamiętam, w którym wątku
Keito napisał(a):Yagutka napisał(a):Aha, i podobało mi się to, co miałaś na rękach - takie zwisające w dół ;) Co to było? :)
wiązanka ;)
w temacie Dekorator - bukiety dywanikowe autorstwa Loxii są różne wzory podobnych bukietów
bukiet dywanikowy? ale czad, w życiu nie słyszałam takiego określenia lol ale z drugiej strony nigdy też nie interesowałam się bukietami. Idę pooglądać :D
Yagutka napisał(a):Keito napisał(a):Yagutka napisał(a):wyciągnęłam wątek :)
Bo ja własnie na początku byłam zainteresowana suknią całą w bordo, natomiat teraz juz wiem, że chcę gorset bordo i biały dół :D
Czy któraś z forumek podobonie planuje? :)
no właśnie myślę o czymś podobnym. Ewentualnie o innym dole - z jakimś kwiatkiem, marszczeniem, ale to się jeszcze okaże. No i pewnie gorset na ramiączkach, chociaż to jeszcze nic pewnego. :D
aha poszukaj na forum forumki Elek - miała przepiękny gorset bez ramiączek i spódnicę marszczoną białą :D
Keito napisał(a):Yagutka napisał(a):wyciągnęłam wątek :)
Bo ja własnie na początku byłam zainteresowana suknią całą w bordo, natomiat teraz juz wiem, że chcę gorset bordo i biały dół :D
Czy któraś z forumek podobonie planuje? :)
ja miałam takie kolory - sprawdz moje zdjęcia :D
No właśnie myślę o czymś podobnym. Ewentualnie o innym dole - z jakimś kwiatkiem, marszczeniem, ale to się jeszcze okaże. No i pewnie gorset na ramiączkach, chociaż to jeszcze nic pewnego. :D
Yagutka napisał(a):wyciągnęłam wątek :)
Bo ja własnie na początku byłam zainteresowana suknią całą w bordo, natomiat teraz juz wiem, że chcę gorset bordo i biały dół :D
Czy któraś z forumek podobonie planuje? :)
ja miałam takie kolory - sprawdz moje zdjęcia :D
No ... fajnie :) na swój slub planuje "jasne kolory" natomiast gdybym miała mozliwość jakiegoś "odnawiania" ślubów to pewnie coś extrawaganckiego ;)
Odpowiedz
mnie się ta bardzo podoba i gdybym znów miała wybierać to byłabym nią bardzo zainteresowana
zmora
no i wszystko przez ta technike ;)
moja suknia jest bladorozowa, pudrowy roz, natomiast gorset wpada raczej w kolor zlotawy niz bordo, z bordo zeby nie powiedziec nie ma kompletnie nic wspolnego ;)))
zdjecia - przeklamane-pozniej
Hello dziewczyny
Ja miałam strtaszna ochotę na bordową suknię Demetrios ...
No ale .... teraz przechodze etap zainteresowania kolorem piaskowym, beżowym w formie krótkiej sukienki :P co chwila zmieniam zainteresowania ;) Podobają mi się proste formy najlepiej na kształt marynarki .... ale z długa spódnica .. . a ta w ogóle to jeszcze nie wiem jaka będzie góra co do dołu to albo prosta spódniczka krótka lub długa "A" :) Bede szukac :P
Pozdrawiam papaveryna
Chyba rzeczywiscie jeszcze żadna forumowiczka-panna mloda 2005 nie chwaliła się wybraniem "ciemnej" sukni. Tylko kojarzę Orkę :) z jej Pareo, o ktorej pisala Beciak :) Pewnie dzieje sie tak dlatego, że jest w tym sezonie dużo kolorowych sukien (a szczegolnie mnóstwo rózowych i złotych) i właściwie już człowiek nie staje przed dylematem: biała, ecru czy bordowa ;)
A skoro juz o Pareo, to jeszcze na myśl przyszła mi butelkowo zielono-zlota Oxford, na ktora swego czasu 60% panien chorowało lol
I niuniak ma sukienkę z różowym dołem a górą wchodzącą w bordo.
Tak swoja droga, to bym nigdy nie powiedziala, ze moje wystapienie w czerwonej sukni bylo odwaznym posunieciem ;)
Hello Zmora
Pytam tak z ciekawości to dość odważne kolory i z tego co obserwuje na forum to chyba żadna (?) nie wybrała sukienki w tym kolorze (być może coś przeoczyłam ;).... a poza tym swego czasu miałam i chyba nadal mam słabość do ciemno czerownego koloru. :)
Pozdrawiam papaveryna
Ja ślubowałam w czerwonej 8) Nie była jednak bordowa i miala wstawki z koronki ecru, wiec nie wiem czy sie liczy ;) A co chcialabys wiedziec?
Była kiedyś forumka, która miała suknię czarno-ciemnofioletową (chyba takie zestawienie kolorystyczne) . Kilka dziewczyn mialo czerwoną Noemi Cymbeline, a ostatnio "popularna" kiecką kolorową jest Scarlett Madame Zareby (ciemne bordo opalizujace na zielono). Była też suknia w żywym niebieskim. Ostatnio w komisach widze ogłoszenie o sprzedaży ciemnobordowej sukni wzorowanej na Ianie Stuarcie, a sukien z ciemnymi gorsetami i jasna spodnica jest multum :D
Podobne tematy