Zamawiacie ubrania przez katalog?

Mika ma rację.W razie wątpliwości,zawsze wybierajcie rozmiar mniejszy.

Dziewczyny jak byk pisze w katalogu, że jeśli wymierzycie się i wymiary są pomiędzy lub wahacie sie to należy brać rozmiar mniejszy ponieważ rozmiarówka jest niemiecka !

Koniecznie rozmiar mniejsze ! ( tak jest w Quelle - jak w innych nie wiem )

No niestety jesli chodzi o ciuchy to nigdy nic nie kupilam z katalogu/wysylkowo i raczej mi to nie grozi. Naleze do osob, ktore musza pomacac, zalozyc, wyprobowac. Jest niewiele rzeczy ktore jestem w stanie kupic w ten sposob i na pewno cos co juz widzialam, dotknelam i wyprobowalam.

Loxia
ostatnio kupowałam sobie koszulę nocną w rozmiarze 50 i była za duża to samo z majtasami - też były za duże a noszę ciuchy w rozmiarze 48-50 i tak zamawiałam ale były za duże :(

dziewczyny jak jest z rozmiarami w quelle i bonprix? trzymaja się rozmiarów czy brac mniejsze? czy wieksze?
bo jest parę rzeczy które mi się podobają.

Ja zamówiłam kilka rzeczy i jestem z nich zadowolona, moja siostra zamawia bluzeczki dla córki szczególnie jak są sprzedawane parami, są dobre gatunkowo, mimo wielu prań (jak to z dziećmi bywa)sa w dobrym stanie.

mój listonosz mnie nienawidzi bo ja ciągle coś kupuję głównie na allegro:
we wrzesniu wzbogaciłam się o:
http://imageshack.us
spódniczka o niebo ładniejsza niż na zdjęciu bagatela 1,5+6zł przesyłka :D
http://imageshack.us
bluzunia za 11,50+6zł przesyłka :D
http://imageshack.us
bluzunie za 6zł+6zł :D
http://imageshack.us
sukieneczka na wesele w sumie za 21zł :o w tych silikonowych ramiączkach to nie ja -ja silikonowych nie uznaję :x
http://imageshack.us
sweterek świeży zakup zapłaciłam w sumie 26zł a na przesyłke dopiero oczekuję
http://imageshack.us
mój ukochany od wczoraj pomyka w nowych butach- w sumie 277zł
http://imageshack.us
i moje perełki-naturalne- nie pamiętam dokładnie ale około 40 zł kosztowały...
nie kupuje na siłę tylko jak mi się coś spodoba, pasuje- dobrze czytam opisy wymiarów, gdy jest np napisane rozmiar S piszę do sprzedawcy i pytam o szczegóły-i jak do tej pory wszystko pasuje i wszystko mi się podoba
najbardziej zaszalałam z aparatem cyfrowym-ale tu już odebrałam osobiście i pieniążki wpłaciłam jak oglądnęłam towar...
czyli generalnie-polecam...

Nigdy jeszcze nie kupiłam ciucha z katalogu.
Mama tylko zamówiła mi w Niemczech lampę ale nie wiem skąd.
Za to namiętnie kupuję książki ze świata książki.

słodka malinka napisał(a):nie kupuje ciuchow ani na Allegro ani z zadnych katalogów. Z katalogów ciuchy wydają mi się troche... wieśniackie lol
no..moze czasem znajdzie sie cos ok..
a ja mam portki z Quelle i bluzkę z bonprix i widac z tego że jestem wieśniarą!!!
I mam to w dupie

nie kupuje ciuchow ani na Allegro ani z zadnych katalogów. Z katalogów ciuchy wydają mi się troche... wieśniackie lol
no..moze czasem znajdzie sie cos ok..

ja to lubię pomacać, więc mówię Nie takim zakupom.
Swego czasu zamówiłam sweter z Bon Prixa roz. 36, wisiała na mnie jak worek, musiałam oddać 8)

a ja swoją szafę wzbogaciłam o kilka zakupów na Allegro - jestem zadowolona. kupiłam sobie także martensy po super cenie. A ostatnio śliczny naszyjnik z pereł-

oh w ogóle to ja mam hopla na punkcie zakupów na Allegro- ponieważ nie mam już gdzie tych gadżetów przechowywać muszę sama zacząć sprzedawać - a to dopiero będą emocje

z katalogu się nie odważyłam

tydzień temu dostałam katalog Ikea - spodobało nam się łóżko (jesteśmy na etapie poszukiwania fajnego łoża) - zasuwaliśmy po nie do Krakowa - i lipa w realu beznadzieja!!! także te katalogowe zdjęcia nie zawsze mówią prawdę...

Ja również wolę sobie ciuch obejrzeć, dotknąć i przymierzyć, wiec robię zakupy tylko i wyłącznie w sklepach.

w ostatnim katalogu (chyba bon prix) spodobała mi się kurtka, ale nie wime czy zamówięc, bluzki "jedna na drugą" czy "bliźniaczki" (nie wiem jak to się mówi) też są fajne, chyba się skuszę.

bon prix a nie polecam, beznadzieje, natomiast zamówiłam sobie ostatnio sweter z quelle i jest bardzo fajny, taki jak chciałam

Nigdy niczego nie zamawialam i chyba zamawiac nie bede.
Przed kupnem musze dany ciuch przymierzyc,ogladnac sie w nim i zobaczyc czy mi "lezy"

Też nie zamawiam bo rozmiar rozmiarowi nie równy
Czasem jednak oglądam takie katalogi Bon Prix dostaję regularnie i jak mi się jakaś rzecz spodoba to suzkam czegos takie w sklepie aby móc dotknąć obejrzeć przymierzyć

Ja jeszcze nigdy nic nie zamowilam z ubran i znajac moja figure to ciezko by bylo cos dopasowac

Czasem zdarza mi się zamówić coś z Bon Prixa lub Quelle, chociaż zazwyczaj ciuchy w katalogach wyglądają lepiej niż w rzeczywistości (przynajmniej w moim przypadku prawie zawsze tak było)

Ja czasami zamoawiam z Bon Prix lub Quelle i w sumie byłam zadowolona - zawsze zamawiamłam rozmiar mniejszy, bo nauczona doświadczeniem z Nacermana (chyba tak to się pisze) rozmiary nigdy nie są takie jak dokładnie jak noszę. ;)
Jednak zdecydowanie wole kupiwać w butikach i sklepach bo mozna przymierzyć, powybrzydzać i pobuszować wśród półek.

Ja zamawiam ciuchy i z bon prixu i z quelle(czesciej zamawia moja mama,bo sa super ubrania dla puszystych pan).
Stwierdzam,ze z quelle rzeczy sa lepsze gatunkowo.i faktycznie rozmiarowka wychodzi wieksza.

zamawiałam kilka razy z quelle i niestety raz sie naciełam :( a co dziwne zamówiłam takie same bluzki tylko różnych kolorów po praniu jedna była ok a z drugiej zrobiła sie szmata :(

zamówiłam z Bon prixa:
- bikini błękitne -dużo za duże było lol (ale wogle to fajne było -to znaczy materiał się zgadzał i wzór -a takie samo w Pimkim kosztowało o 30 złotych więcej)
- bluzkę "imprezową", która miała dużo zaduże rękawy lol

odesłałam. kusi mnie kilka rzeczy, ale odpuszczam sobie na razie

Zamawiam z katalogów Quelle. Wiem już jaki rozmiar noszę wg. "ich " rozmiarówki i nie ma z tym najmniejszego problemu.
Rzeczy są w dobrym gatunku, trwałe, nie spierają się.
Małżowi też kupuję. Kupuję tylko ubrania, zwykle spodnie. Nie kupowałam nigdy butów, bielizny itp.

Gabingo napisał(a):Faigh dziekuje serce za wiele cennych rad ;)
rady tez od serca ;)
fagih wcale nie przemadrzala choc pewnie tak sie mnie odbiera lol

Faigh dziekuje serce za wiele cennych rad ;) postaram sie jakos z nich skorzystac jesli bede chciala cos zamowic :D

hanuś napisał(a):kiedyś skusiłam się na Quelle
niestety rozmary 36 duzo za duze
Bo to niemiecka rozmiarówka lol
Swoja droga lubie kupowac w niemieckich sklepach- jedyne miejsce gdzie nie czuje sie jak wielka, gruba baba a patrzac na metke idealnie lezacego ciucha czuje baaaaaaaardzo duzy komfort lol W wiekszosci polskich sklepów chodzi mi po glowie motyw: 'co ja robie tu uu co ja tutaj robie'

Dosc czesto zamawiam w Quelle i Bon Prix. Moja mama równiez. Mozna trafic na bardzo ladne i dobre gatunkowo rzeczy a mozna na ... mniej trafione. Trzeba mówiac wprost- myslec zamawiajac.

1. sprawdzam tabele rozmiarów. Nasze rozmiary maja sie nijak do rozmiarów innych krajów, wiec zanim cos zamówimy to najpierw sprawdzic centymentetrem swoje wymiary, porównac z tabelka wymiarów i nie byc zdziwionym, ze nosze 36 a z tabelki wynika np. 40 albo na odwrót.

2. nie zamawiam kostiumów, garniturów ani innych pasowanych rzeczy- te rzeczy musza lezec na osobie, na oko nie sposób stwierdzic, jak bedzie lezalo a po co sie denerwowac cudowac z wymiana i odsylaniem pieniedzy.

3. nie zamawiam butów - powód ten sam. Moga byc piekne ale absolutnie nie dla mojej stopy.

4. zwracam uwage na opisy towarów - jaki material np.

5. zamawiam raczej koszulki, bluzki, rzeczy polarowe, welurowe, figi - ogólnie rzeczy bardziej sportowe- tu zdjecie najpredzej odpowiada rzeczywistosci.

6. jezeli prezentowana spodnica badz spodnie maja zasloniety bluzka pasek, biodra, modelka prezentuje ciuch siedzac, albo stroj prezentowany sa wylacznie na jednym ujeciu - nie zamówie, przynajmniej nie bede potem zdziwiona ze pasek jest na gumke, pod paskiem robi sie wielka bula, a ekstra sukienka ma pasek w wysokosci moich 4 liter.

7. nie zamawiam po pierwszym obejrzeniu - jesli cos mi sie spodoba to odkladam katalog, za pare dni porzegladam go ponownie. Bardzo czesto okazuje sie, ze cos co mnie zachwycilo przy drugim obejrzeniu juz nie wywoluje takiego ssania pt. musze miec.

8. Mniej wiecej znam swoje cialo, jego plusy i minusy. Jezeli moj uklad biustu wymaga okreslonego ukladu miseczek to przegladajac biustonosze od razu selekcjonuje, które sa absolutnie nie dla mnie i chocby byl najpiekniejszy za nieduze pieniadze- odpada. Jezeli zazwyczaj wygladam zle w dekoltach okreslonego typu to nie zamawiam w ciemno nawet najpiekniejszej bluzeczki w okreslonym fasonie, jesli zle sie czuje z bluzce z poduszkami- nie zamawiam chocby zdjecie kusilo uroda...itd.

9. nie zamawiam cudownych miseczek, sztucców, cudownych sciereczek do kurzu, grilów, preparatów do odkamieniania, rdzy, emaliowania, folii lustropodobnych i innych równie fantastycznych produktów - zakladam, ze jakosc maja porównywalna z produktami sklepów typu Mango czy TV-shop.

10. nie oczekuje cudów za cene ponizej sredniej - jesli zamawiam komplet reczników za 10-15 zl to nie spodziewam sie wysokiej jakosci.
( inna sprawa, ze reczniki Quelle ma niezle- bawelna cieniutka ale dobrze wchlania wode )

Jak dotad tylko raz trafilysmy z mama na bubel kompletny i raz pomylili sie w zamówieniu ( na swoja niekorzysc zreszta lol ) podczas gdy moja kolezanka juz 4 raz degustowana cos tam odsylala, stwierdzajac, ze kompletny bubel. Ale IMHO ona zamawiajac wybierala rzeczy 'niepewne' - czyli takie które ladnie sie prezentowaly na danym zdjeciu ale ciezko bylo stwierdzic jak beda wygladaly naprawde na niej ( patrz p.6 i 8 ).

Ja rowniez najpierw wole wlozyc cos na siebie zanim kupie bo na modelkach wszystko inaczej wglada

kiedyś skusiłam się na Quelle
niestety rozmary 36 duzo za duze i nie kieiy jakość nie za bardzo

jednak wolę kupować w sklepie i pomacać