• Gość odsłony: 32931

    Czy po owulacji wzrasta temperatura?

    Kochane, z góry przepraszam, jeśli powielam temat (a pewnie tak) - ale mam wątpliwość. Z któregoś z postów Pauli wyczytałam, że w okresie po owulacji wzrasta temperatura, która spada przed @. Czy zatem w jakiś sposób można wywnioskować ciążę z temperatury? Czy po owu temperatura jest taka sama, jak w ewentualnej ciąży, a jedynie ten spadek przed @ wskazuje na brak zaciążenia?

    Odpowiedzi (33)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-04-11, 23:35:28
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
nusia20 2010-04-11 o godz. 23:35
0

to rożnie mi temperaturka sie wachała i to bardzo sie stresowalam, ale lekarz powiedzial ze to nie jest miarodajny czynnik i w ciaży lepiej nie mierzyć ;)

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 21:29
0

Mam pytanko..

Czy będąc w ciąży temperaturka może spaść o parę kresek np. w dzień, czy przez całe 9 miesięćy jest ona wysoka bez względu na porę dnia?

Odpowiedz
ewajanka 2010-04-06 o godz. 21:12
0

O to mi właśnie chodziło, dzięki wielkie.

Odpowiedz
Gość 2010-04-06 o godz. 20:22
0

No nie musi spaść do identycznej temperatury, ale generalnie spada w stosunku do tej podwyższonej.

Odpowiedz
ewajanka 2010-04-06 o godz. 20:19
0

W pytaniu chodziło mi oto czy jeśli przed owu temp spadła na 35,9 to przed @ też musi spaść na 35,9.

Odpowiedz
Reklama
kasiamka 2010-04-06 o godz. 20:11
0

Czemu dziwne?

Odpowiedz
ewajanka 2010-04-06 o godz. 04:42
0

Hmm to dlaczego przed owulacją spadła mi do 35,9 a przed @ tylko do 36,6. Trochę to dziwne.

Odpowiedz
kasiamka 2010-04-06 o godz. 04:32
0

Tak, choć czasem spada dopiero podczas krwawienia.

Odpowiedz
ewajanka 2010-04-06 o godz. 03:47
0

Sorki że wygrzebałam ten stary temat ale powiedzcie mi czy temperatura przed @ spada do takiego samego poziomu jak przed owulacją?

Odpowiedz
koraa 2010-03-05 o godz. 16:43
0

staram się oj staram.
dziś zostały dwa dni do spodziewanej @ a tempka znowu w górę o pół stopnia poszła i w śluznie zauważyłam nitkę krwi - czy wg Was to może być TO :D
(mierzę zawsze rano przed wstaniem z łózka i w pochwie)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-04 o godz. 18:53
0

koraa napisał(a):dziewczyny a co powiecie o moich temperturach: jestem w 27dc który trwa 29dni wiec do @ zostało mi jeszcze 3 dni. Od owulacji mam temperaturę na poziomie 37,2 wczoraj gwałtownie spadła do 36,9.5 a dzis rano znowu poszła w górę i znowu jest na poziomie 37,2 :)
musialabys pokazac wykres ze sluzem, zeby mozna bylo cos powiedziec :)
ale wysoka tempka jest pozytywnym objawem jesli starasz sie o dzidzie :)

Odpowiedz
koraa 2010-03-04 o godz. 18:24
0

dziewczyny a co powiecie o moich temperturach: jestem w 27dc który trwa 29dni wiec do @ zostało mi jeszcze 3 dni. Od owulacji mam temperaturę na poziomie 37,2 wczoraj gwałtownie spadła do 36,9.5 a dzis rano znowu poszła w górę i znowu jest na poziomie 37,2 :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 16:32
0

Ale stary wątek wygrzebany! 8 marca 2005... byłam wtedy całe cztery dni w ciąży lol Ale mi się jakoś rzewnie zrobiło, nooooooooo...

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 14:21
0

ja tez wlansie w obecnym cyklu mam cos takiego :( jestem dzis w 34 dc i nie mam wzrostu tempki, czyli chyba mnie dopadł cykl bezowulacyjny. A jesli owu jest az tak spozniona ze jeszcze wystapi to bede miala mega tasiemca :(

tak w ogole to wiem juz czemu sie mowi ze najlatwiej zajsc w ciaze tuż po odstawieniu tabletek, a im pozniej tym gorzej. U mnie pierwsze cykle po odstawieniu byly ksiązkowe,a teraz mam siódmy cykl i takie klocki :(

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 20:36
0

nullka napisał(a):
A może wpłynęło też to że byłam 8 dni w górach - zmiana klimatu i wogóle????
Taka zmiana klimatu zdecydowanie może mieć wpływ na cykl... może go wydłużyć/skrócić, nie wiem czy może wywołać brak owulacji.

Ja bym się w ogóle na Twoim miejscu tym nie przejmowała, no chyba że się będzie powtarzać w kolejnych cyklach to trzeba potuptac do gina.

Odpowiedz
nullka 2009-02-01 o godz. 20:27
0

Dzięki za informacje dziewczyny. Ja już się zaczęłam zastanawiać, bo dziś mój 26 dzień cyklu a tempka nie wzrosła jeszcze???
A może wpłynęło też to że byłam 8 dni w górach - zmiana klimatu i wogóle????

Odpowiedz
Nezi 2009-02-01 o godz. 20:12
0

nullko,
moim skromnym zdaniem właśnie tak, oznacza to brak owulacji.
Ja miałam podobnie w ostatnim cyklu. Tyle że owulacja była mocno spóźniona. I temperatura też wzrosła dopiero ok. 20 dnia cyklu.

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 20:02
0

Nullka - to jest oznaka cylku bezowulacyjnego, więcej tutaj: http://www.lmm.pl/porady/cykle/bezowulacyjne.html

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 20:01
0

z dużym prawdopodobieństwem - cykl owulacyjny.

ale jeśli zdarza się tylko sporadycznie - to nie jest to nienormalne. zobacz, co będzie w następnym.

Odpowiedz
nullka 2009-02-01 o godz. 19:21
0

A może któras z Was wie co może oznaczać fakt że przez cały cykl mierzenia tempki temperatura jest cały czas na niskim poziomie i wcale nie rośnie??? Czy to oznacza cykl bezowulacyjny???
Bo własnie coś takiego teraz mam i jestem w szoku , bo chyba termometr sie nie zepsuł (chociaz brałam taka możliwość pod uwagę)

Odpowiedz
Nezi 2009-02-01 o godz. 18:46
0

Natomiast moja podstawowa temperatura to 36,8 - 36,9. Natomiast po owulacji temperatura utrzymuje się zwykle na poziomie 37,2-37,4.
Kiedy temperaturka spada z 37,4 do 37,0 już wiem, że za dwa dni dostanę @.

W tym miesiacu nie mierzyłam, bo strajkowałam. ;) :D

Odpowiedz
Majaa 2009-02-01 o godz. 18:37
0

Ja cały czas mam podwyższoną temperaturę, odkąd "zafasolkowałam".
Tak koło 37,3 maksymalnie. Swojego czasu to był mój główny wyznacznik bycia w ciąży. Teraz już nie mam bzika na punkcie mierzenia. Robie to tylko jak bolą mnie oczy i głowa.

Z tym, że ja to mierzyłam i mierze temperaturę po południu, bo rano nie mam czasu i do tego rzadko przed miewałam 36,6.

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:54
0

Kasia_S napisał(a):Nat, wysokością temperatur sie nie przejmuj bo to sprawa indywidualna, zresztą Twoje sa całkiem ok! Moja kolezanka ma podstawowa temperaturę na poziomie 36,2 a 36,4 to juz u niej wysoka :o
Ja mam podobnie, moja podstawowa temperatura przed owulacją to ok. 36,1, czasem niższa. W standardowych tabelkach do wykresów NPR jestem poniżej wydrukowanej skali . W czasie owulacji moja temperatura wzrzasta do 36,5.
Więc wysokością nie ma się co martwić. Ważna jest tylko różnica temperatur.

Odpowiedz
Kasia_S 2009-02-01 o godz. 17:42
0

Nat, wysokością temperatur sie nie przejmuj bo to sprawa indywidualna, zresztą Twoje sa całkiem ok! Moja kolezanka ma podstawowa temperaturę na poziomie 36,2 a 36,4 to juz u niej wysoka :o

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:32
0

naturella napisał(a):Pauluś, Twój wykresik mnie zdołował, bo u mnie tempki w ciągu ostatniech czterech dni od owu są 37.2, 36.9, 36.9, 37.0 - więc nie tak wysokie jak u Ciebie...
Natku :usciski: :usciski: :usciski:

Pamiętaj, że każda z nas jest inna i nasze temperaturki będą się różnić. Głowa do góry. Przesyłam Ci garść zafasolkowanych fluidków

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:29
0

naturella napisał(a):Dzięki wielkie:) Pauluś, Twój wykresik mnie zdołował, bo u mnie tempki w ciągu ostatniech czterech dni od owu są 37.2, 36.9, 36.9, 37.0 - więc nie tak wysokie jak u Ciebie...
wystarczy, że są wyższe od "normalnej" temperatury ciała o 0,2 stopnia :) także na pewno nie masz się co dołować :) trzymam kciuki Nat 8)

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:25
0

Dzięki wielkie:) Pauluś, Twój wykresik mnie zdołował, bo u mnie tempki w ciągu ostatniech czterech dni od owu są 37.2, 36.9, 36.9, 37.0 - więc nie tak wysokie jak u Ciebie...

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:15
0

Misia napisał(a):Carrie napisał(a):Misia napisał(a):Tzn. nie spada po owulacji.
Hmm, z tego co dziewczyny pisały po owu właśnie wzrasta... Nat, zajrzyj jeszcze do wątku o NPR tam jest dość sporo o temperaturce :)
Wzrost temperatuki oznacza właśnie owulację.
Jeśli nie doszło do zapłodnienia temperatuka po owulacji spada.
Jeśli dosżło do zapłodnienia to wyższa temperatuka utrzymuję się przez kolejne dni.
I wszystko jasne :)

Odpowiedz
kasiamka 2009-02-01 o godz. 17:15
0

Podwyższona temperatura za sprawą progeteronu utrzymuje się całą ciążę.

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:02
0

Carrie napisał(a):Misia napisał(a):Tzn. nie spada po owulacji.
Hmm, z tego co dziewczyny pisały po owu właśnie wzrasta... Nat, zajrzyj jeszcze do wątku o NPR tam jest dość sporo o temperaturce :)
Wzrost temperatuki oznacza właśnie owulację.
Jeśli nie doszło do zapłodnienia temperatuka po owulacji spada.
Jeśli dosżło do zapłodnienia to wyższa temperatuka utrzymuję się przez kolejne dni.

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 17:01
0

naturella napisał(a):Kochane, z góry przepraszam, jeśli powielam temat (a pewnie tak) - ale mam wątpliwość. Z któregoś z postów Pauli wyczytałam, że w okresie po owulacji wzrasta temperatura, która spada przed @.

Zgadza się. Po owulacji temperatura wzrasta, a przed @ spada, jeśli nie doszło do zapłodnienia.

Czy zatem w jakiś sposób można wywnioskować ciążę z temperatury?

Można. Jeśli temperatura po owulacji ponad 18 dni utrzymuje się w górze tzn., że doszło do zapłodnienia (jeśli w międzyczasie wypadała data kolejnej @, a @ się nie pojawiła to można zrobić teścik). Mogą wystąpić delikatne spadki o 1 stopień. Jeden gwałtowny spadek oznacza zagnieżdżenie.

Czy po owu temperatura jest taka sama, jak w ewentualnej ciąży, a jedynie ten spadek przed @ wskazuje na brak zaciążenia?

Po owu temperatura idzie w górę i jeśli doszło do zapłodnienia to będzie się ona utrzymywać na tym właśnie wyższym poziomie. Nie pamiętam tylko dokładnie, jak długo utrzymuje się temperatura podwyższona, nielicząc tych 18 dni.
Może wkleję link do mojego wykresu, który lepiej będzie obrazować opisywaną sytuację lol

http://www2.fertilityfriend.com/home/Sobolka

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 16:57
0

Misia napisał(a):Tzn. nie spada po owulacji.
Hmm, z tego co dziewczyny pisały po owu właśnie wzrasta... Nat, zajrzyj jeszcze do wątku o NPR tam jest dość sporo o temperaturce :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-01 o godz. 16:54
0

Mam nadzieję, że nic nie pokręcę, ale chyba w przypadku zaciażenia wyższa temperatuka utrzymuję się. Tzn. nie spada po owulacji.
Ale jeszcze sprawdzę i potwierdzę.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie