przyznam się, że ja równiez w młodości-bardzo ale to bardzo obgrzyzałam swoje paznokcie, było ze mną aż tak źle, że w szkole nie mogłam utrzymać długopisa-było strasznie...na szczęście było...ale pozbyłam się tego nałogu, gdyż ktos mnie do tego zmotywował, i tak już 8 latek teoretycznie nie obgrzyzam-teoretycznie, bo praktycznie jak czasem jestem wyjątkowo zła, to jeśli nie są pomalowane to też czasami lecą do samego ciałka-żałuję i znów zapuszczam.Dobrze, że te stresujące chwile są bardzo rzadko, no i niepomalowane paznokietki też mam bardzo rzadko...
Odpowiedz
W moim przypadku, zdążyłam zapuścić,facet się cieszył,ze wyglądam jak kobieta,
do pierwszego większego zdenerwowania...trach!
Zauszczałam, obciapłam i tak w kołko.
Potrafiłam wytrzymać ze 4 miesiące....i od nowa ogryzki.
Zauważyłam,że nie mogłam mieć nie pomalowanych, wtedy nie było ich szkoda obdziabać.
A potem wstydziłam się sama siebie z takimi łapami jak dzieciak z podstawówki.
Zawsze byłam strasznym nerwusem i łapki na tym jeszcze okrutnie ucierpiały.
Teraz się zawzięłam,między innymi dlatego zagościłam na tym forum,żeby było szkoda ruszyć paznokci, jak już się namęcze tyle z malowaniem. :D
moja kuzynka jak sie zakochala to przestala obgryzac, i tak jej zostalo :)
Odpowiedzja także obgryzałam paznokcie wqiele lat, od małej dziewczynki. jednak ok 5 lat temu pzrestala, bo zacxzelam chciec meic dlugie. juz dwa lata mam żelki, i czasem jak robie sobie krótka pzrerwe to niestey musze przynac ze lape ze ze trzymam pacle w buzi i obgryzam. ale to anjzcesciej w szkole - stres. buzka
OdpowiedzObgryzanie wg mnie to rodzaj niepewności, nericy, zdenerwowania, jedno jest pewnie, bardzo brzydko to wygląda, jak widze kobietę która obgryzuje to odciąga mnie od niej, co innego przygryzanie, też zauważyłem że dużo dziewczyn to robi i nie wiem czemu ale mi bynajmnej przygryzanie się podoba
Odpowiedzdlaczego ? nerwica , stres lub nuda a potem to tylko przyzwyczajenie ...... wspolczuje :/
Odpowiedz
glupio mowic , ale..
ja tez obgryzam paznokcie.od zawsze je miekkie jak papierki.byl czas ze nie obgryzalam i mimo wszystko byly slabe i miekkie.jedynie jak mam zele lub akryl zalozony to nie obgryzam. i mimo wszystko nie moge sie odzwyczaic.moze dlatego ze sa tak miekkie ze nawet jak piluje je pilnikiem to sie wyginaja
Mialam kiedys kolezanke, obgryzala paznokcie prawie do krwi... Okropnosc... Stosowala te gorzkie lakiery, ale nic nie pomagalo dopiero w liceum zmadrzala, ale paznokcie byly juz strasznie zdeformowane i nie wiem czy cos udalo sie jej z nimi zrobic. :(
Odpowiedz
ja kiedys obgryzalam i wtedy wydawalo normalne.
nie wiem dlaczego to robilam. moze dlatego ze mialam za dlugie paznokcie czy cos mi nie pasowalo w nich. nie wiem.
teraz mnie to wkurza strasznie. i gonie mojego K zeby i on tego nie robil.
Hihihi lol Bo nie mają co robić gdy się nudzą...
Nie no tak naprawde to nie wiem... ale moja kumpela robiła to kiedyś bo sie denerwowała strasznie... moze dlatego?
stres najczesciej jest tego przyczyna wiem cos o tym zaczelam obgryzac paznokcie jak bylam mala z powodu wyjazdu i rozlaki z rodzicami a pozniej trudno bylo przestac na szczescie mialam duzo sielnej woli i jakos mi sie udalo chociaz nadal moje paznokcie sa okropne :(
OdpowiedzJa od kiedy pamietam,zawsze obgryzalam paznokcie i z roku na rok bylo coraz gorzej!Nie moglam wogole oderwac palcow od buzi.Coraz dalej zajezdzalam z obgryzaniem,przez co caly czas bolaly mnie palce,a paznokcie robily sie coraz krotsze!Prawie ich nie bylo.I nagle,w tamym roku,pierwszego marca,przestalam obgryzac paznokcie!!!Z niewiadomego mi powodu!W miesiac zapuscilam sliczne pazurki, a po jakims czasie doszly do siebie.Oczywiscie jesli chodzi o skorki,to tak jak wy,obgryzam bo nie wiem jak inaczej usunac zadziorki.Takze przygryzam lekko paznokcie.Niestety,kiedy zlamie mi sie chociaz jeden paznokiec,to wszystkie obgryzam(nie z powodu stresu,tylko poniewaz nie potrafie obciac paznokci nozyczkami,w koncu nigdy tego nie robilam,moje zęby to robily)a pozniej traktuje je pilniczkiem.Aha,jeszcze jedno,obgryzanie paznokci zastapilam obgryzaniem ołówków na lekcjach oraz roznych plastikowych przedmiotow.
Odpowiedzjezeli nie mam akrylu na swoich to obgryzam doszczetnie na jakims egzaminie... :|
OdpowiedzEhhh ale ja niestety mam inny problem, jak sie denerwuje to obgryzam skórki wokół paznokci. Próbowałam już z tym walczyć ale niestety nie wychodzi Ojejku masakra,mam to samo,wystarczy jakiś mały,malitki zadziorek i już pół palca mam w wielkiej,ropiejącej ranie.Boli ale dalej obgryzam,nawet plaster nie pomaga bo go zdejmuje bo nie lubię nosić opatrunków
OdpowiedzHeh, ja tez obgryzam skorki wokol paznokci. Moze to dlatego, ze jak nie obgryzam paznokci to przeszlo mi to wlasnie na skorki. Dla mnie tragedia jest jak sie zlamie paznokiec. Narazie trzymia sie wszystkie, ale jesli zlamie mi sie kilka to niewykluczone ze znowu zaczne obgryzac :(
OdpowiedzEhhh przede wszystkim stres, zdenerwowanie. Pamiętam jak kiedyś sama obgryzalam paznokcie, na szczęście teraz już tego nie robię i wręcz strasznie ubolewam jak jakiś mi się złamie a co dopiero miałabym sama poobgryzać..feee. Ehhh ale ja niestety mam inny problem, jak sie denerwuje to obgryzam skórki wokół paznokci. Próbowałam już z tym walczyć ale niestety nie wychodzi :|
OdpowiedzCzasem gdy ludzie mają stresy obgryzają paznokcie by zająć czymś rece....
Odpowiedz
U mnie w klasie jest taki ELEMENT, który dosłownie zjada swoje paznokcie.
Zawsze jak go widzę to je obgryza!!!! Już nawet moi koledzy nie wytrzymują i mu mówią: zobacz jakie Ty masz paznokcie... po co Ty je obgryzasz?
Ale ten ELEMENT jest z natury strasznie nerwowy więc to chyba na paznokciach rozładowuje stres
POZDRAWIAM!!!!!!!
A ja wcale nie dziwię się ludziom, którzy obgryzają paznokcie, sama do niedawna obgryzałam:P Przestałam obgryzać dzięki mojej kuzynce - ona zawsze miała takie długie, piękne paznokcie, a ja takie 'tuki' jak to moja mama powiadała. Nie obgryzam paznokci przeszło miesiąc(długo, co nie?:P) Ale już mam paznokcie średniej długości i zawsze coś mogę na nich wyczarować:D:D Niestety ja chodzę jeszcze do gimnazjum, a u mnie zawsze sprawdza higienistka czy nie mamy długich paznokci czy choćby pomalowanych:( Pozdrawiam wszystkich, którzy mają długie paznokcie oraz tych którzy nie;)papatki
Odpowiedz
HEYKA !!!OBGRYZANIE PAZNOKCI TO NAJGORSZY NALOG CZLOWIEKA ZWLASZA KOBIETY.JA MIALAM WIELKI PROBLEM Z PAZNOKCIAMI ALE JUZ SKONCZYLAM OBGRYZAC!!!!:-D WIELKI SUKCES!!!
WYSTARCZY TYLKO SILNA WOLA!!OT CO
ZYCZE POWODZENIA!!!:-d
[ Dodano: 2005-01-25, 21:04 ]
A TAK WOGOLE sa specjalne preparaty ktore pomoga ci przestac obgryzac paznokcie:-)_
sa po prostu tak niesmaczne ze przestajesz sam bo ci juz nie smakuja twoje własne kochane smoczniutkie paznokcie:-D
impreshia a nie slyszalas nigdy o "zastrzale"???? jezeli obgryza sie paznokcie to po pewnym czasie jak zaczna odrastac wbijaja sie w opuszki musi chyba blec bo podobno pozniej te paznokcie wyina sie cazkami miala mojej mamy kolezanka :(
Odpowiedz
przecież obgryzanie paznokci nie boli, więc czego tu się bać?
\ Nie byłabym tego taka pewna, bo czasem przychodzą do mnie klientki z tak poobgryzanymi paznokciami, że aż mnie moje zaczynają boleć Mówię wam same strupki, zamiast paznokci, nie weim jak można sobie samemu taki ból zadawać
Ja kiedyś obgryzałam poznokcie chyba z nudów. lol Już od dość dawna nie obgryzam
Odpowiedz
"Obgryzaczki" i obgryz-aczy(bo i tacy się zdarzaja :| ) bardzo łatwo zlokalizować w czasie trwania sesii-wtedy to sie ludziska poobgryzają pazurków.
Stres-niestety
rękawiczki heh dobry pomysł :P gosiunia moze w twoim otoczeniu tak ejst ale w moim nie dziewczny maja dlugie paznokcie ale nie trzymaja ich w buzi :D
OdpowiedzOgolnie rzecz biorac obgryzanie paznokci jest reakcja na stres np. w szkole. Tez sama obgryzalam paznokcie, i da sie zauwazyc ze dzialo sie to tylko w chwilach stresowych :) A do tych wszystkich gozkich lakierow i odzywek dzieciaki sie potrafia przyzwyczaic :) Teraz nosze akryle i odzwyczailam sie od tego :) Po zdjeciu poprzednich juz nie obgryzam a paznokcie mialam ladne niestety jakos niechcialy mi urosnac zabardzo ;P
Odpowiedzprzecież obgryzanie paznokci nie boli, więc czego tu się bać? :)
Odpowiedz
Dzieffczynka napisał(a):Ja przygryzam tak lecieutko ale nie umiałabym odgryźć przede wszytkim bałabym się bólu
wlasnie duzo, osob ktore maja dlugie pazurki, trzyma je czesto w buzi i przygryza
Mieć takiego brata to cierpliwość ja mam 26 siostra 24 a on raptem 13 lat ZGROZA ..Brrrrrrrrrrrr.POZDRAWIAM
Żadna zdroza. Ja mam teraz 27 i siostre 9 letnią i uważam ze tak jest bardzo fajnie.
Niestety teraz chyba większość dzieci obgryza paznokcie bo mopja siostra też. I nic nie pomaga, żadne gorzkie czy piekące żele, syropki tez nie zabardzo, a na akryle nie zgodziła się moja mama bo siostra jest jeszcze zamała. Jak bedzie miała 15 lat i nie przestanie to dopiero jej zaołożę.
A teraz? Teraz jak jestem w domu to siostra ma chodzic w rekawiczkach po domu a w szkole pani jej pilnuje by nie pchała paluchów do buzi.
Ja przygryzam tak lecieutko ale nie umiałabym odgryźć przede wszytkim bałabym się bólu
Odpowiedzja nie obgryzałam paznokci (jak byłam mała), tylko je zrywałam. Przeszło mi jak mama zaczęła mnie terroryzować, ze jak będę duża nie będe mogła ich malować :) Od tego czasu dbam o pazurki:-)
Odpowiedz
Brambi napisał(a):Ja też nigdy nie obgryzalam paznokci ale wiem ze ludzie obgryzający robią to na tle nerwowym.Mam 11-stoletnia klientke której nic nie pomagało,żadne srodki ,upomnienia nic.Jej mama zapytała czy mogę cos poradzić.Nie miała zranionych paluszków więc na resztki paznokietków jakie miała nałożyłam jej akryl,pomalowalam śliczne wzorki.Zagladały do mnie prawie co tydzień(to były wakacje) i wiecie co?Iza ma teraz bardzo ładne i juz swoje paznokietki.Uważam, że to chyba jedyne lekarstwo dla obgryzających :P89
To jedyne lekarstwo bo ja nawet jak sie powstrzymuje to mam takie moment nerwy tak jak ostatnio że obgryzam teraz np miałam ok. 5 klasówek i kartkówek i obgryzałam wiadomo akryle można nałożyć ale nie każdy założy i niektórzy są za mali :| np. ja 13 chociaż na wakacje no i ja to mam już takie małe te paznokcie że nawet jak odrosną to mi sie nie podobają
Ja też kiedyś miałam nawyk obgryzania pazurków, to jest odruch, kiedy się denerwuje czymś czy oglądam coś trzymającego w napięciu musze coś robić i teraz zamiast obgryzać pazurki bawie się długopisem albo czymś takim:-)
OdpowiedzJa też nigdy nie obgryzalam paznokci ale wiem ze ludzie obgryzający robią to na tle nerwowym.Mam 11-stoletnia klientke której nic nie pomagało,żadne srodki ,upomnienia nic.Jej mama zapytała czy mogę cos poradzić.Nie miała zranionych paluszków więc na resztki paznokietków jakie miała nałożyłam jej akryl,pomalowalam śliczne wzorki.Zagladały do mnie prawie co tydzień(to były wakacje) i wiecie co?Iza ma teraz bardzo ładne i juz swoje paznokietki.Uważam, że to chyba jedyne lekarstwo dla obgryzających :P89
Odpowiedzja też obgryzalam paznokcie, zawsze sie ich potem wstydzilam,ale to bylo silniejsze,to tak jakby nałóg, ale od kiedy załozyłam tipsy moj problem sie skonczył i teraz dbam o pazurki
OdpowiedzA ja do niedawna bo już 6 miesięcy tego nie robię, obrywałam paznokieć, wiecie paznokieć o paznokieć urywałam. smarowanie nic by nie dawało, bo nie wkładałam ich do ust. Po prostu chciałam i się uwzięłam, że muszę zapuscić pazurki i nie mieć takich małych kołków.
Odpowiedz
nieuswiadomiony objaw nerwowy
ja zauwazylam ze najczesciej obgryzalam pazury na filmach w momentach napiecia
teraz juz tego nie robie od jakichs 5 lat
WITAM !!!!!!!!
HMMM ... Dlaczego ? Bo świat jest zakręcony jak słoik . W naszej rodzinie był przypadek taki mój ówczesny 3,5 letni brat Bartosz jak poszedł do przedszkola to taki newrus był do tego stopnia , że zaczął obgryzywać paznokcie do krwi . Przyczyna jest namłodszy miedzy mną a nim jest 13 lat różnicy jak powędrował do przedszkola to nie mógł się przyzwyczaić . Wpadliśmy na jeden pomysł żel na paznokcie na bgryzanie '' niby rewelacja '' . Powiem nie pomógł . Na początku były jego paznokcie objedzone jednak po pomalowaniu żelem , zaczął bjadać u nóg . Po pomalowaniu wszystkich paznokcie na jego ciele . To dorwał pazurki mojej siostry u rąk i potem u nóg . Wynik był taki każdy miał pomalowane żelem ale nikt nie bgryzał tylko Bartek myślicie ze pomogło gdzie tam dalej obgryzywał . Po konsultacjii z lekarzem od dziecie dostał syrop na nerwy swoje i mimo że ma 13 lat to pije nadal a jak zabraknie syropu to paznokcie od nowa idą w ruch . Mieć takiego brata to cierpliwość ja mam 26 siostra 24 a on raptem 13 lat ZGROZA ..Brrrrrrrrrrrr.POZDRAWIAM
ja przez wiele lat (odkad zaczelam jesc i mialam zeby)obgryzalam paznokcie :P80 . dopiero przestalam 4 lata temu. a czemu to robilam :P37 :P73 sama niewiem. tak jakos sie zaczelo i nagle to byl moj nalog. mam pelno zdjec na ktorych oczywiscie mam dlon przy ustach :P28 i pewnego dnia mnie osiecilo cos :P89 i nagle przestalam. a tak naprawde to wydaje mi sie ze przestalam to robic bo zazdroscilam mojej kolezance jej pieknych dlugich paznokci a teraz sama mam sliczne pazurki naturalne i teraz mi wszyscy zazdroszcza :P72
OdpowiedzPodobne tematy