O jakiej porze dnia się kochacie?

Ja tam lubię i rano, i wieczorem, pod warunkiem, że jest jakies oświetlenie - nie lubię całkiem po ciemku, choć mój kochany chyba to preferuje:( a jesli chodzi o czestotliwośc - najlepiej PRZYNAJMNIEJ raz dziennie dla mnie, w praktyce: raz na dwa dni:(

z pora dnia jest roznie nie mieszkamy jeszcze razem wiec sex uzalezniony jest automatycznie od wizyty Polowka u mnie ;)

A ze czasem zostaje i na noc to juz inna sprawa ;)

Ja rano mam zdecydowanie większą ochotę na małe co nieco lol
ale w praktyce i tak wieczorki i nocki przeważają

Ja wieczorem jestem zmęczona...
Czasami w ciągu dnia człowiek ma taką ogromną ochotę poprzytulać ;) się mocno wieczorkiem. Zaplanuje sobie... A wieczorkiem sen wygrywa!! lol Często tak mam

ola78 napisał(a):Kiedy lubię?
Chyba najbardziej rano! Tak, zaraz po przebudzeniu :)

Ja też wolę rano, a mój Adaś woli wieczorem :(
Ja wieczorem jestem zmęczona...
Ale idziemy na kompromis lol

Kiedy lubię?
Chyba najbardziej rano! Tak, zaraz po przebudzeniu :)
Niestety, rzadko jest to możliwe. A najcześciej zdaża nam się to po godz. 23.
Powód jest prosty, mieszkamy z rodzicami i będziemy mieszkać :D :D
Ale miło jest zaraz po... wtulić się w podusię i usnąć :yawinkle:

A ja najbardziej lubię w środku nocu, 3-4 godzina w nocy. Lubię jak mąż mnie delikatnie pieści a ja się przegudzę. Nic nie szkodzi, że tak słodko mi się spało, bo jest jeszcze milej lol . Ale to bywa żadko. Pozatym lubimy różne pory, to zależy od naszych zachcianek.

Ja też dopiero po 12 się budzę, największa ochota nachodzi nas ok. 19-20, kiedy w domu wszyscy się kręcą.
Lubię rano, ale zanim się obudzę to już P. dawno wstanie :( Pamiętam jednak czasy, jak nie mieszkaliśmy razem i czasem tylko razem nocowaliścmy. Z rumieńcami to wspominam :)

... nie rano, nie mogę, można mnie masować, tulić i inne sztuczki robić a ja nic. Za to wieczorkiem, w ciągu dnia, generalnie od 12:00 do 5:00 jak najbardziej. :)

Rano w południe wieczoram lub w nocy...

wszystko zależy od tego kiedy akurat się spotykamy i czy mamy chęci ;)

raczej wieczorem, choć czasem rano też sie nam zdarza :) lol

wieczorem, ewentualnie w ciągu dnia / nie lubię rano

A my na chwile przed przebudzeniem.
I dopiero po mowimy sobie Dzien Dobry :D

rano, zaraz po przebudzeniu

ja tez najchetniej lubie sie kochac wieczorami, choc moja druga polowka lubi robic to tez w ciagu dnia, bo jak mowi: "lubi popodziwiac moje cialo"

ooo posty danusi :)) jak to dawno już było, ciekawe co się z nią stało? wydoroślał/a czy może ożenił (a) się

Aga Czarna napisał(a):to ja odpowiem na to pytanko,ja najbardziej lubię się kochać wieczorem :D :D :D
to ja odpowiem śpiewająco 8)

lalalalalalala :sex:

to ja odpowiem na to pytanko,ja najbardziej lubię się kochać wieczorem :D :D :D

Ja tak podejrzewałam, ale pewności nie miałam

Amst, no nie przyszło ci to do głowy?

Aga Czarna napisał(a):czy w tym pytaniu niechodziło o to kiedy lubicie uprawiać sex,rano czy wieczorem :)
8) :o taaaaaaaak?

czy w tym pytaniu niechodziło o to kiedy lubicie uprawiać sex,rano czy wieczorem :)

He he he....dobre lol

Marc napisał(a):Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)
MałżonkĘ/partnerkĘ... :D i reszta sie zgadza ;)

do konca swiata i o jeden dzien dluzej

Cale zycie!!!!!!!!!!!!!!!!

Rano, popołudniu, wieczorem, od poniedziałku do niedzieli 365-366 dni w roku. Codziennie ;)

Aleba masz racj, ę czasem nawet 366

ewasia napisał(a):Misia napisał(a):Marc napisał(a):Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)
:brawo:
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
:):):) dołanczam się do tej wiadmości :)

Czasem nawet 366 8)

Marc napisał(a):Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)
7 dni w tygodniu i 365 dni w roku ;) :D

Marc napisał(a):Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)
No , no , no:) racja 8)

Misia napisał(a):Marc napisał(a):Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)
:brawo:
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

Marc napisał(a):Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)
:brawo:

Małżonka/partnera to kochać trzeba 24h/dobę :)