Czy mogę sama spiłować żel?

Aniu dziekuje za wyczerpująca lekcje, i reszcie dziweczyn tez dziekuje. Wszystkie raduy biore do serca :D

Ania to co piszesz jest racja, ale nie znasz jak to Polka zawsze potrafii..hihi...wiec i tak co poniektore Panie bedą to robiły same. A tak naprawde gdyby nie koszty to klientka powinna caly serwis wlącznie z korekta zostawić stylistce.Przecież przy okazji mozna zawsze machnac nowe zdobienie i juz pazurki jak nowe. Nie wspomne, ze taka korekta przedluza zywotnosc tipsow. Ja korekte robię po 7 do 10 dni. Klientki ktore z tego korzystaja są z takiego rozwiązania bardzo zadowolone.

Anuśka napisał(a):Mam do was pytanie , czy zanim pojde na odnowe moge sobie odrastające boki i dolną powłoke żelu moge spiłowac sama, zeby nie było widac odrostu .

Czy jest to dozwolone czy grozi ze zacznie mi odpryskiwac żel z paznokcia.

Pozdrawiam Ania
Aniu, jak paznokcie sa dobrze zrobione, to nie powinnno byc widac zadnego odrostu. Moze tylko minimalnie (maksymalnie grubosc kartki papieru przy skorkach)
Radzila bym nie pilowac bo naprawde latwo o spilowanie wlasnego paznokcia. Wiem bo kilka klientek chcac dobrze wlasnie sobie tak plytke zniszczyly.

Nie powinno sie nic za bardzo odklejac jak paznokcie sa dobrze zrobione i nie zalane sa przy nakladaniu skorki.
Jezeli sie odklei i spilujesz (i nie naprawisz) to paznokciec nie bedzie mial dobrego balansu...i latwiej o zlamania lub nawet bakteryjne zakazenie.

Wazne jest jak sie piluje zapowietrzona okolice. Pilowac sie powinno przed zapowietrzona okolica (czyli na przyklejonej czesci az ta napowietrzona sama odprysnie), jak pilujesz NA zapowietrzonej okolicy to tylko ja powiekszasz, bo nakladasz nacisk na ta granice....i odkleja sie dalej i dalej....i w koncu caly zel/akryl usuniesz :(

Nie wiem jak to lepiej wytlumaczyc....ale nie radze.....
Tak jak pomiedzy wizytami u fryzjera sama sobie nie robisz farby (jak juz sie zdecydujesz na fryzjera), lub nie obcinasz sobie wlosow, tak pozostaw problemy z zelem dla stylistek.

Pewnie , ze mozesz podpilowac - uwazaj jednak na naturalna plytke aby jej nie "zjechac", najlepiej wogole ja omijaj ( troche wprawy mile widziane :D ).

Pewnie ze tzreba podpilowac. Najlepiej co tydzien zmyc lakier i spilowac wszystko co sie zapowiertrzylo, sprawdzic dlugosc. Dzieki temu mozna przedluzyc odsety miedzy koljneymi wizytami w gabinecie na uzupelnainie. Zel caly nie podejdzie powietrzem i bedzie mozna dluzej cieszyc sie ladnymi pazurkami. :)

Wręcz nawet jest to bardzo wskazane, bo o paznokcie
musimy dbać. Ale i opiłowanie wymaga pewnej wprawy!
POWODZENIA.
POZDRAWIAM 6

Musisz tylko uwazac aby faktycznie nie spilowac za bardzo i zeby nie poodpadaly platki zelu, bo i takie przypadki byly :)

No pewnie, podstawa to pioelęgnacja- co tydzień zmyć lakier i podpiłować to co pdeszło powietrze :P85