-
Gość odsłony: 12087
3 godziny- to dużo na zrobienie paznokci?
Wszystkim dziękuje za pomoc.Pierwszy raz bede robiła dopełnienie a klientka nie miałakorekty bo wyjechała -boje się doradzcie jak/i jeszce jedno mi zakładanie paznokci zajmuje aż 3 godzinki to chyba dużo/ dopiero zrobiłam 3 klientki robie od 2 tygodni!!!!!!Dzieki za pomocDori
Zgadzam się z Tobą Żabciu, ale niektóre klientki są bardzo ciężkimi rozmówcami (są skryte i nieśmiałe) i takim wole dać gazete do poczytania, albo włączyć tv jeśli to możliwe...
Odpowiedz
zabcia69 napisał(a):mitemil napisał(a):Ufff... Jak dobrze, że nigdy nie miałam z tym problemów :)
to znaczy ze nie rozmawiasz z klientkami czy masz podzielnosc uwagi???
Bozia obdarzyła mnie podzielnością uwagi :)
mi teraz buzia sie nie zamyka,gadam jak opetana lepiej mi sie pracuje wtedy
OdpowiedzWczraj odwiedzila mnie kolezanka na pogaduchy i stwierdzila ze ma wolna 100zl i ze moze sobie zrobi pazurki ;) jakos mi to krocej wyszlo niz zazwyczaj tylko 2godz, 17 min nie wiem jak to sie stalo zazwyczaj siedze kolo 3-3,5 max :)
Odpowiedzno ja ostatnio robiłam pazurki 3h. Powód był prosty. Klientką była dobra znajoma, więc cały czas przerywałyśmy na gadke i wspominanie starych dobrych czasów
OdpowiedzNie wysiedziałabym 8h, choćby nie wiem jakie piękne miały być... :/
OdpowiedzZnam dziewuszke ktora na poczatku robila tipsiaki 7-8 godz. Ale jaki fajny efekcik!!!! Dopracowane na maxa...
Odpowiedzfajnie masz chociaż ja już się przyzwycziłam i nawet sprawnie mi poszło uzupełnianie. Pocieszam się, że są gorsze kaleki(joke)... Moja mama jak ma sobie pomalować paznokcie to zajmuje jej to godzinę, a i tak krzywo wychodzi... Dobrze,że ma taką córeczkę
OdpowiedzMariolcia 1 6 godzinek na własnych rączkach to trochę długo... chociaż przyznam, że jak ja miałam robić lewą ręką paznokcie na prawej to też mi długo zeszło
Odpowiedza ja tu jestem nowa=P ale pochwalić się musze bo w sumie nie taka najgorsza. Ja swoje pierwsze(własnoręcznie robione 8) ) akrylki stworzyłam w 2,5 godzinki, więc w sumie to niedużo czasu. Robilam je w czwartek przed sylwestrem i przedwczoraj sobie troche uzupełniłam.
Odpowiedz
zabcia69 dziekuje Ci bardzo, a to ze chciałaś ze nie chcesz za długich paznokietków to niektóre stylistki to chyba kojarzą jako "długie , ale niezadługie":)
Darmie powiem to samo: Kursik,
a jeśli jestes samouczkiem to rób tak zeby Twoje klientki były zadowolone !!!!! :D
--------------------------------------------------------------------------------
Ja ostatnio siedzialam ponad 5 godzin zdejmowalam stare tipsy i zakladalam nowe uffff a wszystko na wielka uoczystosc
mitemil napisał(a):15 minut?? Chciałabym zobaczyć efekt końcowy pazurków i tą panią przy paracy... :-(
ja takze
[ Dodano: 2006-01-10, 17:22 ]
pppalka, ladne twoje piersze pazurki( fajowe i nie zadlugie)-ja prosilam o krotkie ale i tak walnela spore, ze ledwo na klawiaturze pisze;/
A ja chciałam was zapytac ,jak to jest z tymi akrylkami z frenchem i czy moge to sama zrobic w domu ? Co mi jest potrzebne no i ogólnie więcej chciałabym się dowiedzieć?
OdpowiedzJa ostatnio siedzialam ponad 5 godzin zdejmowalam stare tipsy i zakladalam nowe uffff a wszystko na wielka uoczystosc :)
Odpowiedz
dziekujemm
Justynko ja bym tyle nie wysiedziała chyba, nawet z przerwami przy jedej klientce !!!!!!!!!!
Kasiu ja też to widze, widocznie przy zaciskaniou mi cos nie wyszło, chgyba to sobie jeszcze przypominam, ale i tak dziękuje za cenne uwagi
mia_mia to i tak rewela !!!!!!!
Gratuluje!! Są naprawde ładne. A 4,5h na początek to dobry czas :) Praktyka czyni mistrza :) Trzymam kciuki :)
Odpowiedz
fiuuu............ to dopiero mega szybka babka i mega niedokładna , ciekawe ile zapłaciła ta biedna kobietka za te błyskawiczną usługe
a ja uwaga !!! moje pierwsze akryle french na formie robiłam w ...........
.................. 4,5 godziny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a oto efekt:
15 minut?? Chciałabym zobaczyć efekt końcowy pazurków i tą panią przy paracy... :-(
Odpowiedz
Dziewczyny robienie paznokci to nie wyścig.
Miałam dzis klientke, której stylistka zrobiła uzupełnienie zelu w ..... 15 minut!!! Odpadło po tygodniu, gdy poszła do nastepnych pan i o tym opowiadała odpowiedź zawsze była taka sama "Nie dziwię sie" (z reszta, ja nie byłam orginalna, powiedziałam to samo )
Oczywiscie trzeba pracować nad czasem, by praca zajmowała go nam jak najmniej - wtedy możemy miec więcej klientek, ale nie do przesady! :P5
jak sie z nimi umawiasz to powiedz,że niech sie przygotują na 4 godzinny maraton :) a jak skończysz wcześniej to powiedzą,że szybko Tobie poszło :) Początki zawsze są takie :)
Odpowiedzja jestem swiezo co po kursie i robie 3,5-4 godziny. Mam tylko jeden problem, moje klijentki nie wytrzymuja takiego siedzenia. A ja musze przeciez cwiczyc, zastanawiam sie jak je przekonac, abym miala wiecej osob zazwyczaj gdy juz paznokiec jest zbudowany, to one nagle zaczynaja sie spieszyc i nie mam mozliwosci dokonczyc jak trzeba i niestety wykonane przeze mnie paznokietki niezbyt mi sie podobaja
OdpowiedzJa ze zdobieniem nakładam akryl 2-2,5 h :) Jak klientka duzo rozmawia to wiadomo, ze i przedluzanie trwa troche dluzej :)
OdpowiedzJeśli klientka mnie nie zagaduje pazurki jestem w stanie zrobić w 2h. Ale ostatnio każda życzy sobie zdobienie, wiec zawsze zapowiadam, ze 3h nam zejdzie. Co do rozmowy, bez patrzenia na klientkę nie mam problemu, bo mam podzielnośc uwagi, więc pracuje rozmawiając :)
OdpowiedzJa też czasem robie 3 godzinki, czasem jak mam dzień to 2,5, liczy sie efekt a nie czas robinia Asia
Odpowiedz
3 GODZINY NA POCZĄTEK TO CAŁKIEM NIEZŁY WYNIK PRAKTYKA CZYNI MISTRZA JA JUZ SIE ZAJMUJE PAZURKAMI 2 LATA I ZAJMUJE MI TO 1,5 - 2 GODZINY ZE ZDOBIENIEM LAKIERAMI
POZDRAWIAM WSZYSTKICH :P45
Ja robie 1,5-2h ale to zalezy ile klientek danego dnia mialam, ostatniej zawsze wychodzi mi najszybciej, bo jak sie wpadnie w rytm to leci jak z płatka. Ale kiedys robilam swoje pazurki u poleconej kobietki. Twierdziła ze paznokietki robi juz od 2 lat, ale po 2 latach nie robie sie chyba 5 godzin no nie? ja dosłownie tyle siedzialam. Ja robie od roku i jakos mi to szybciej wychodzi.
OdpowiedzJa czasami tez nie potrafie rozmawiac z kims nie patrzac mu w oczy ale trzeba sie tego nauczyc bo duzo pan i robi paznokcie i gada non stop wiec trzeba to pogodzic
Odpowiedz
Witam,
jeśli robienie pazurków na początku zajmuje ci 3 godziny to super, moje gratulacje, ja swoje pierwsze pazurki robiłam niecałe 5 godzin, potem po pół roku zeszłam poniżej 3 godzin, teraz zakładam tipsy poniżej 2 godzin a jak trzeba to i szybciej ale nie uczcie sie tak lepiej powoli i dokładnie, niż później przepraszać. Jak mi zostaje czasu, a klientce sie nie spieszy to bawie się w ładne zdobienie :)
Pozdrawiam
Pamietaj ze "trenong czyni mistrza" tak się wprawisz że bedzie Ci to szło jak burza :D
Odpowiedz
Ja zawsze też mam ten problem że jak do mnie ktoś mówi muszę się na daną osobe patrzec. I strasznie trudno jest sie od tego odzwyczaić. Przy robieniu maikjaży nie ma problemu bo cały czas mam przed soba buzie klijętki a pozatym zazwyczaj mowie na poczatku by nie ruszac buzią wiec nie gadają. Z paznokciami co innego co chwila podnoszę głowę.
Ale ostatnio się wycwaniłam i albo klijętkon daje gazete do czytania albo zapuszczam film. Klijentka zajmuje sie czym innym i mnie nie zagaduje i nie rozprasza przy pracy.
Co innego ja. Jak pode robić sobie pazurki to zagaduje kobiety na smierc.
Ja robię średnio 2-3 godziny-zależy komu robie. Jeżeli jest to jakaś milutka osóbka z którą się miło gawędzi bywa że zajmuje nam to 3 godzinki ale jest bardzo miło!!!
Najważniejsze jest żeby nauczyć się rozmawiac z klientką nie odrywając wzroku - przynajmniej dla mnie to było dość dużym problemem. :|
Witam na początku zakładałam 5 godzin, a teraz 2,5-3 godz. Zgadzam się,że lepiej dłużej i dokładniej robić ,niż w pośpiechu i nie dokładnie
Odpowiedzhej jestem nowa:) na tym forum akrylki zakladam od 2miesiecy i powiem wam ze zakladam je od2 godzin do4:)zalezy cio robie,najszybciej idzie mi z tipsami,a bardzio dlugo u panny milenki ktora goraco ja pozdrawiam,nie cierpi uzupelnien tylko srednio co4tyg wpada do mniena akrylki na tipsie z frenchem i o dlugosci5-6:)plus zdobionka ...tak wiec... same zobaczycie..czas w sumie nie gra roli... ze tak powiem satysfakcja klijentki jest WAZNA:) pozdrawiam:)
Odpowiedz
Witam!
Mnie to zajmuje ok.3,5 h ale z malowaniem i najczęściej zdobieniem...to dużo???
Proszę odpiszcie i szczerze...
Pozdrawiam
szczerze powiem że mi zajmuje 2-2,5 h mimo tego że też ejstem początkująca i to doego samouk. Uczę sie i widze że im więcej robie tym mi lepiej wychodza !!! mam nadzieje e ty tez tk bedziesz miała :D :D :D
Odpowiedznajgorzej jak przychodzi do mnie kolezanka, z ktora bardzo sie lubie, bo wtedy to dopelniam pazurki 3 godziny! szok ostatnio tak sie smialam,ze nie moglam prosto frencza namalowac! lol
Odpowiedz
Najważniejsze w tym wszyskim jest to aby robić dokładnie a czas to kwestia wprawy. :D
Trzeba być cierpliwym :P5
Czas to pieniądz owszem ale naprawde nie ma się co spieszyć bo czasem jest tak że przez spieszenie można stracić klientke bo coś tam jej odpadnie. Ja zanim sama zaczęłam zakładać akryle chodziłam do wielu stylistek i kilka z nich straciły mnie jako klientkę właśnie przez spieszenie. Poco ma się komuś coś zapowietrzać. Lepiej poświęcić te pół godzinki dłużej. Pozdrawiam i cieszę się że dobrze Wam (tym bardzo początkującym) idzie!!
Odpowiedzbardzo mnie ten temat podbudowal, ja tez pierwsze pazurki na kursie robilam 6h ale teraz jakies...3h i ciagle skracam czas... bo czas to pieniadz! ale dokladna jestem bardzo!
Odpowiedz
czesc wszystkim
ja dopiero dwa razy robilam paznokcie , jedna dziewczyne robilam 3 godziny , wydaje mi sie ze to nie tak dlugo bo niektorzy straszyli mnie ze conajmniej 5 godzin wiec chyba zmiescilam sie w czasie dla poczatkujacych
pozdrowienia dla wszystkich
Dla mnie 3 godzinki to też nie długo tak robiłam na początku ..teraz zajmuje mi to jakieś 2 godzinki.To jest poprostu kwestia wprawy :P
Odpowiedz
ja moge sie wypowiedziec tylko jako klientka ale mysle ze 3 godzinki to ok czas
oczywiscie jesli pazurki sa dobrze zrobione a pewnie sa
Dori, jeśli na początku jest to tylko 3 godzinki to jestem pod wrażeniem i składam GRATULACJE!!! Moje pierwsze akrylki trwały 5h a po miesięcznym doświadczeniu 3,5 i szlifuję go dalej. Wolę przyłożyć się do robótki i widzieć zadowolone klientki niż słyszeć ich nażekania....Pozdrawiam
Odpowiedz
Asia_W napisał(a):Słyszałam kiedyś o dziewczynie która zakładała 8 godzin. Klientka nie wytrzymała i przyszła na drugą rękę na drugo dzień. Pewnie laska była świerzo po kursie!!
Jejku chyba by mi ręka odpadła lol
Nikisha napisał(a): w stanach spotkalam sie z tym ze Chinczycy za pomoca frezarek robia akrylki 30 minut!!!!!!! to byl dla mnie szok ..pozostawiam bez komentarza /...............
Chińczycy sa bardzo produktywnym krajem i oni chyba już tak w swojej naturze mają, że wszystko robią jednocześnie dokładnie i bardzo szybko. Moja kumpela była w tym roku w Japonii (pokrewieństwo Chin) i po przyjeździe powiedziła, że jeszcze nigdy w życiu nie widziała takiego tempa życia. Powiedziała, że tam ludzie nawet jak idą ulicą to ma się wrażenie jakby biegli. Wszystko robią bardzo szybko i jednocześnie bardzo dokładnie.
hehe ja to na poczatku tu huhuhuhuhuhuhu troche dlugo robilam ponad ,3 ,4 godziny teraz po pol roku zalezy od pazurkow ale w 2, 2,5 sie wyrabiam i wiem ze to nie najszybciej ale wole tak niz nadgonic z cxasem i zrobic mniej dokladnie chocia to nie zawsze idzie w parze, w stanach spotkalam sie z tym ze Chinczycy za pomoca frezarek robia akrylki 30 minut!!!!!!! to byl dla mnie szok ..pozostawiam bez komentarza /...............
OdpowiedzAle ja napisałam, że dwie godziny są OK! Trzy to dużo - przynajmniej dla mnie, ale tak jak wspominałam na początek lepiej długo a dobrze :)
OdpowiedzTigra nie przesadzaj z tą masakrą......za szybko to też nie dobrze....przeczytaj wypowiedź Mistrza świata w tej kwestii ...2 godziny jest jak najbardziej ok.
OdpowiedzJak sie nabierze wprawy to trzy godziny to masakrycznie dużo (dwie godziny powinny wystarczyć na ręce i nogi french akrylem), ale jeżeli jest się nowicjuszem trzeba ćwiczyć i robić nawet długo (no może nie 4 ani 8 godzin), ale 3 jest OK!
Odpowiedzsuper dziewczyny ze nas tak na duchu podnosicie z tym czasem bo ja tyz bylam przerazona ze mi to tyle zajmuje ale juz sie uspokoilam no i najwazniejsze moje klientki sa zadowolone :)
Odpowiedz
3 godziny na początek to normalny czas....ważne aby wyszly ładne i trwałe a klientka wam wybaczy ten troche dłuższy czas.
Dori a kto w Krakowie uczy tylko jednej metody? to tak z ciekawosci....
Lepiej robić 3 godziny a nawet 5 aby było dobrze. Puki czas pracy w np zakładzie gdzie następna klientka czeka Cię nie goni to się nie spiesz. Lepiej się trochę postarać. Ja teraz po pół roku zakładania dotrafię położyć akryl w 45 minyt z opiłowaniem ale zazwyczaj nie muszę się spieszyć i dopełniam np przez 2 godziny. Bo tu pogaduszki, tu papierosek a tam kawka. Nie ma sensu się spieszyć tymbardziej na początku. A 3 godziny to jeszcze raz powtarzam nie jest dużo. Słyszałam kiedyś o dziewczynie która zakładała 8 godzin. Klientka nie wytrzymała i przyszła na drugą rękę na drugo dzień. Pewnie laska była świerzo po kursie!!
Odpowiedz
Witaj!!!
Ja też od niedawna zakładam akryle i mi tez zajmuje to 3 godziny a czasami nawet i wiecej. Poprostu zabardzo sie staramy i dlatego to tak długo wychodzi, ale z biegiem czasu dojdziemy do wprawy i bedziemy robic ladnie i szybko:) A narazie to klientki niech sie troche pomecza :P42
To nie jest tak dużo!! Ja zakładam pół roku i jak wiem że mogę sobie na to pozwolić (robię np. znajomej) też czasem siedzę 3 godziny. Na początku zawsze mi to tyle zajmowało. Uwierz że czasem lepiej posiedziec dłużej i nic nie zchrzanić niż się spieszyć i później wysłuchiwać pretensji albo już nigdy nie zobaczyć klientki (bo się zawiodła). Nie do końca zrozumiałam Twojego posta, a tym samym Twój problem dlatego może nie odpowiadam dokładnie na Twoje pytanie. Uważam że powinnaś tej osobie powiedzieć że jesteś początkująca i zajmie Ci to troszeczkę dłużej, bo chcesz zrobić super. Pamiętaj też o tym żeby powiedzieć że w razie problemów (czyli zapowietrzanie czy łamanie) w ciągu 2 tygodni zrobisz poprawki na swój koszt. Ja ich na początku pare miałam a teraz wcale. Stracisz na tym trochę kasy ale zyskasz klientki bo będą Ci ufały i widziały że się starasz i że jesteś dobra. Jeśli nie odpowiedziałam na Twoje pytanie zbyt dokładnie to napisz o co chodziło czyli jaki masz problem to postaramy się Ci pomóc!!
Pozdrawiam
Podobne tematy
- Jak wyglądają pierwsze godziny po cięciu cesarskim 12
- Ile razy w ciągu dnia albo godziny powinnam poczuć ruchy? 4
- Zmiana godziny przyjmowania tabletek i zmiana strefy czasowe 1
- Goście dzwonia że za 2 godziny będą - co robicie? 59
- Godziny nadliczbowe 5
- POWER PLATE TO DZIALA 15 minut seansu jak 2 godziny silowni 16