Czy słyszałyście o nowym, modnym zdobieniu?

czegos takiego jeszcze nie widzialam ,moze tzeba sprawdzic efekt (szukam chetnych ) :P42

No może jej własnie o taki efekt chodzi?
Czasami mi sie zdaza malowac pazurki tak by wygladały "mrocznie?"na czarno z czerwonymi końcami, na taki szarawy, ze pazurki wygladaja jak by się w ziemi grzebało. No ale to jednak są malowanka hellowinowo, sylwesrtowo, karnawałowe a nie na codzień.

Ja też nie lubię tego typu zdobień. Brzydkie i już, jak dla mnie. Zdecydowanie wolę jakieś inne "szaleństwa", np. cyrkonie, brokat, french czy jakiś jednolity kolor z wzorkiem :D

mi sie niepodoba bo wygąda jak niedokończony

moja kolezanka ze szkoły sobie maluje czarnym lakierem pasek na środku paznokcia i wyglada to jakby sobie drzwiami przytrzasnęła i jej paznocieć sczerniał fUUU bLeh okropność!! a ksieżyce z kolei powoduje to, że paznokcie wydają się krótsze!!

ja kiedyś jak jechałam gdzies autobusem widziałam dziewczyne która miała właśnie pomalowane paznokcie na czarno i tylko na środku paznokcia po bokach juz nie dzieki temu jej paznokcie wydawaly sie bardziej wypukle ale ogolnie rzecz biorac to nie wygladalo to zbyt atrakcyjnie:(

Jak bylam w Stanach, to tam niektore kobiety malowaly sobie paznokcie ciemnymi lakierami zostawiajac wolny brzeg niepomalowany. Na poczatku myslalm ,ze to po prostu odprysniety lakier, ale one twierdzily, ze to taki wzorek. Rzeczywiscie, po dokladnym przyjrzeniu sie bylo widac, ze zrobione jest rowno. Smiesznie to wygladalo, ale mimo wszystko to chyba lepsze niz niepomalowane boki. Jak myslicie?

[ Dodano: 2005-01-25, 13:55 ]
Mi osobiście te pomysły nie za bardzo się podobają, chociaż ten pierwszy to jeszcze bym może stosowała... :) Natomiast ten drugi nie przybadl mi w ogole do gustu.

no coz ja na przyklad nie przepadam za takim sposobem malowania paznokci

O niepomalowanych półksiężycach słyszałam od mamy juz dawno, podobno kiedyś to było bardzo modne:) Jak dla mnie i to i to z paskami na środku wyglądałoby nawet fajnie ale pod warunkiem że byłoby w dwóch, kontrastowych kolorach.

ci ludzie to juz maja cos z glowa dla mnie - obrzydliwe :P28

łee ja tesh nie wiem o jakie połksiężyce chodzi :(

szczerze mowiac mi sie to nie podoba

A MNIE SIĘ TO WCALE NIE PODOBA CO TO ZA WYGIBAS I WIEM O JAKIM KATALOGU AVON MÓWISZ FEEEE...

niby cos nowego ale ja nie skorzystam raczej

eeee tam mi osobiście nie za bardzo te księzyce i inne przypadły do gustu:)

okropnie to wyglada !! zwłaszcza na krótkich paznokciach. jakby byly niedomalowane albo ktos oszczedzal lakier. moja kolezanka stwierdzila ze to wyglada jakby takie paznokcie dziecko malowalo

Mi zdecydowanie się nie podoba. Nie pedzę slepo za moda wiec nie bede tego ani posiadac na sobie ani innym proponować.

No właśnie....jakoś tak dziwnie wygląda....ale co ...tam kwestia gustu...a o gustach się nie dyskutuje

mi sie to tez chyba nie widzi jednak

nio zrobilam sobie na te moje piekne akrylki , ten wzorek z VOUGA wyglada szlowo....ale hmmm...jakos nie w moim guscie. Trzeba polubic ten styl.
Ale probujcie ....

:P5 :P5
:P5

Jak byłam na szkoleniu Orly z "nowego frenchu" to manicurzystka pomalowała paznokcie najpierw odcieniem złotym a póżniej czerwonym, zostawiając "księżyc" (czyli niedomalowane przy skórkach). Nie wyglądało to zbyt efektownie ponieważ modelka miała krótkie paznokcie.Więc moim skromnym zdaniem taki french pasuje jedynie na długich paznokciach i już!

Całkiem fajne :)

A kto widział tył okładki w GLAMOUR "Szkoła szczęścia" (specjalnie wydanie z masą gratisów), tam to dopiero jest oszczędność lakieru Dla tych co nie widziały- modelka ma wąskie paski (na każdym paznokci inny kolor), tylko przez środek. :P46

a ja wolę paznokcie całe pokryte lakierem i na tym jakieś wzorki a taki pasek lakieru to chyba dziwnie wygląda

darieczka napisał(a):ja mam fotke z tymi półksięzycami o ile dobrze kojarze o co wam chodzi same zobaczcie
te mi sie bardzo podobaja

Rzeczywiście dwoma kolorami może wyglądać ciekawie.Ale tak jeden pasek na środku to wyglądałoby że ktoś oszczedza na lakierze lol

podoba mi sie ten pomysl ale ja wole paznokietki nad ktorymi trzeba dluzej posiedziec ktore wymagaja wiecej uwagi :)

o tym to jeszcze nie słyszałam , trzeba bedzie wypróbować choć sądzęże siejeszcze nie przyjeło nie widziałam osoby by miała ta kzrobione paznokcie :)

mnie sie to zdobienie podoba. mozna by bylo jeszcze pokombinowac z kolorkami :)

ja mam fotke z tymi półksięzycami o ile dobrze kojarze o co wam chodzi same zobaczcie

mi zadne zdobienie nie przypadło by do gustu

Pomalowany paznokieć na jeden kolor i pasek pośrodku, to już dawno robiłam, czasem jeszcze wykończenie tego paska cienkimi liniami, ale to tego trzeba więcej wprawy, więc nie szaleję, ale pasek na środku a po bokach nic, to nie może dobrze wyglądać :D Wiem, że czasami nie maluje się szerokich paznokcji do końca, ale cieniutkie niedomalowanie z boku, to chyba co innego. Nie wiem, jak Wam wyjdzie coś ładnego to dajcie znać proszę, ale jakoś tego nie widzę :D może mam za małą wyobraźnię

100 lat temu dodałam zdjęcie negatywu we wspomnianym wyżej linku, zdjęcie jest z archiwalnej okładki Vogue'a

A o tym całym negatywie można poczytać w marconym numerze Glamour na str 120.

no ja tez chetnie zobaczylabym jakies zdjecie bo o ile wiem jak wygladaja niepomalowane krawedzie paznokcia to jakos nie moge zalapac o chodzi z tymi polksiezycami... czy to chodzi poprostu o lakier niedociagniety do skorki ? czy to cos innego ?

bylabym wdzieczna...
dzieki
:D

Ojej Motylku... z wielką chęcią bym dała ale po pierwsze raczej nie założę własnej galerii, jakoś tak mam a po drugie malowałam tak pazurki wieki temu (no raczej dawno) ale jeśli tak bardzo chcesz, to maznę coś na tipsikach i załączę :)

jabys mogla to przedstaw twoje eksperymenty w galerii :D

Dziwne... o tym półksiężycu tez już coś słyszałam od babci... A to malowanie samych środków sama kiedys próbowałam ale tak jak mówi Caterine... z reguły był to jakiś mleczny, beżowy lakier a przez całą długość pasek np. niebieski albo bordowy.

:) No proszę jak wszystko cos dawne i stare wraca do nas jak bumerang...

Wiecie co a jakby wykonać to w dwóch kontrastujących sie kolorkach , to może fajnie by to wyglądało :) Nie jednym a dwoma , chodzi mi o ten pasek po środku, zresztą nie wiem poeksperymentuje w domu

No to ja teraz zabłysnę wiedzą i powiem Wam, że moda ta sięga aż do lat dwudziestych poprzedniego wieku, wtedy kiedy lakier jako taki ledwo wchodził na rynek. Molowano paznokcie w taki właśnie sposób - nakładano lakier jedynie na środek paznokcie, obłączek, czyli księżyc pozostawał niepomalowany, czasem nie malowano również końcówki...
... i teraz proszę proszę, moda wraca.

Może z tymi bokami, chodzi tu o to że jak ktoś ma naturalne szerokie pazórki , to można nie pomalować ich dokładnie do końca pozostawiająć niewielką szparkę, optycznie to zwęża paznokieć, naprawdę sama tak maluje moje naturalne paznokcie :D :D

Karola0885 moja babcia mowi to samo ze za jej czasów własnie tak jak napisałam malowało sie paznokcie a co do mody jakos mi sie to nie widzi niedomalowane boki ?? okropne

Możliwe ,ze jestem nie na czasie ale dopiero teraz znalazłam przypadkowo artykuł o tym na http://www.polki.pl a ponieważ wcześniej się z tym nie spotkałam myślałam,że to nowa "moda" .
Ale z tego co czytam to raczej w Polsce jest czy było ;) mało popularne .

Pozdrawiam

Kiedyś mi mama :) mówiłą że było modne malowanie paznokci z tym połksiężycem , wydało mi się to śmieszne, ale ostatnio widziałam w którejś gazecie, dziewczyna miała pomalowane paznokcie u rak i nóg , 3 odcienie różu, : french na góże i te łuk na dole, nawe fajnie to wyglądało,
Zgadzam się z tą opinią że jest to trudna sprawa i wymaga dużego poświecenie i dokadności, ale w koncu robiłąm trudniejsze żeczy na tych moich paznikciach, więc dziewczyny warto spróbować

a co do tych paznokci w ostatnim katalogu Avonu, mi się podobają str, 8o i mogłybybyć mniej kontrastujące kolorki

POzdrawiam
:D :D

O tych całych półksiężycach, czyli NEGATYWIE pisali jakieś 3 miesiące temu w Glamour.

Mnie się to niezbyt podoba, poza tym to strasznie trudne wykonać taki manikur perfekcyjnie.

Już o tym pisałam w innym temacie, ale post przeszedł niezauważenie :)źródło - VOGUE

O tym że zostaje niepomalowany półksiężyc...czytałam dość dawno temu :)
Ale o pasku na środku..... nigdy... i chyba mi się nie podoba :)

Takie zdobienie z kolorowymi polksiezycami widzialam ostatnio w katalogu Avonu - linia Color Trend. W katalogu 6 albo 7 to bylo :D Wygladalo nawet niezle

nie wiem czy to az taka nowa moda bo w glamour czytalam ze to bylo modne w zeszlym roku

Niepomalowane boki faktycznie wyglądają jak niedokończone a pozowlić sobie mogą na to dziewczyny z szerokimi pazurkami.
Ostatnio babcia mi mówiła, że za jej czasów nie malowało się półksiężyca u nasady lub malowało się je na inny kolor. Stara moda wraca.

Mnie osobiście się to niepodoba jakoś dziwnie wygląda.

I po raz kolejny sprawdza się, że nie zawsze to co modne, musi być ładne i wszystkim sie podobać. Ja bym raczej pazurków tak nie pomalowała :)

mi raczej obydwa nie przypadły do gustu ale napewno ktos to polubi jesli jest "modne":D.....

Ten pierwszy pomysł niezbyt mi się podoba, wygląda jak niedokończony. A co do drugiego wzorku: ciekawszy. Ale sądzę, że oba znajdą swoje zwolenniczki.

_________________

:P50