• Iweta odsłony: 5493

    Jak nauczyć dziecko więcej mówić?

    Chciałam sie zapytać czy istnieją jakies zabawy lub sposoby zeby dziecko wiecej mówiło.Nie wiem czy nie przesadzam ale wydaje mi sie ze Dominika jakoś mało mówi.Śmieje sie,gada po swojemu ale ciążko wyłapać z tego jakieś konkretne słowa.Mama mówi tylko wtedy gdy coś bardzo chce,tata prawie wcale,tylko baba i dziadzia,hej,papa i am jak chce jesć.Czy to nie za mało?

    Odpowiedzi (31)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-21, 16:35:22
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-11-21 o godz. 16:35
0

Iweta macie jeszcze czas na rozmowy, póki co duzo małej czytaj, duzo z nią rozmawiaj.
tu jest dark" albo "I'm glodny

Odpowiedz
marta27 2009-11-21 o godz. 12:27
0

najfajniejsze sa zlepki zdaniowe typu: "tu jest dark" albo "I'm glodny" lol

Odpowiedz
miu miu 2009-11-21 o godz. 06:29
0

Motam sie jedynie w towarzystwie innych dzieci anglojezycznych, w jakim jezyku mowic do Kasi, chcialabym po polsku ale wtedy jest troche zamieszania
ja tez tak miałam ja k chodziłam w lecie z Karolką do parku a tam same amerykańskie dzieci
jak Karolcia powiedziała do nich cos po polsku to one oczy w słup i "what did she say????"
i jak ja do niej mówiłam po polsku to tez patrzyły na mnie ze zdziwieniem
wiec im tłumaczyłam ze ona powiedziała 'piłka' i to jest to samo co 'ball'
troche zamieszania było

Odpowiedz
iskierka55 2009-11-21 o godz. 06:19
0

Wlaśnie jestem na etapie kiedy Ala zaczyna mieszać języki polski i angielski. Chcę, żeby byla dwujęzyczna więc w domu jest i będzie polski tylko, a angielski jest teraz w przedszkolu potem w szkole. Za każdym razem jak wraca z przedszkola to mówi coraz więcej, sama jestem w szoku, że tak szybko lapie nowe wyrazy nowe zwroty po angielsku. Coraz częściej mówi do mnie trochę po angielsku trochę po polsku, a trochę slów sobie wymyśla , mam nadzieję, że szybko opanuje angielski i będzie jej latwo rozgraniczać to, że w domu po polsku poza domem angielski dużo uczy się też z programów dla dzieci po angielsku

Odpowiedz
Ania 2009-11-21 o godz. 05:52
0

Marta nie tumacz. Krzysiowi niky nic nie tumaczyl i poprostu sie sam nauczyl i po polsku i po angielski. Polski i Angielski to dla takich malych dzieci jak jeden jezyk.

Odpowiedz
Reklama
joan. 2009-11-21 o godz. 05:31
0

Marta ja tez nie tlumacze. Wychodze z zalozenia, ze slowko angielskie to dla Kasi po prostu kolejne slowo ktore okresla dana rzecz. Na przyklad: pilka, pileczka i ball znaczy to samo Motam sie jedynie w towarzystwie innych dzieci anglojezycznych, w jakim jezyku mowic do Kasi, chcialabym po polsku ale wtedy jest troche zamieszania

Odpowiedz
Hala 2009-11-20 o godz. 15:22
0

marta 27 nie tłumacz, ona musi to sama zrozumiec z kontekstu itp.
Ja uczyłam się tak w szkole niemeickiego, nikt mi nie tłumaczył na polski, bo nikt go tam nie znał. Szybko zaskoczyłam.

Odpowiedz
marta27 2009-11-20 o godz. 09:27
0

u nas mowimy oczywiscie tylko po polsku ale Majka slyszy mnie jak w pracy rozmawiam z dziecmi po angielsku. dzieci tez do niej mowia po ang - w pracy czy na basenie czy na zajeciach... wyrazy ang. sa latwiejsze niz polskie - book a ksiazeczka to duuuza roznica lol wychwytuje juz slowa z piosenek i powtarza.

szczerze mowiac myslalam, ze bedzie latwiej z tym rozgraniczeniem jezykowym... ale jak na zajeciach pani wydaje polecenia to szczerze mowiac nie wiem, co mam robic - tlumaczyc Majce na polski czy czekac, az sama zalapie, o co chodzi... staram sie w pracy szczegolnie mowic po polsku i zaraz to samo zdanie mowie po ang -- typu idziemy na gore - let's go upstairs.. na szczescie robocze dzieci po polsku tez polecenia moje rozumieja lol

ale tak jak napisalam wczesniej - myslalam ze to rozgraniczanie jezykow bedzie prosta sprawa - w praktyce jest jednak troche zakretow :D

Odpowiedz
Ania 2009-11-19 o godz. 23:17
0

Ja w wiekszosci Olivce puszczam po polsku i w domu tez rozmawiamy tylko po polsku. Chce zeby w domu sie nauczyla polskiego (pozniej w polskiej szkole) a angielskiego na podworku i szkole.

Mojego brata syn ma teraz 9 lat, mowi po polsku i po angielsku, polskiego w domu sie nauczyl a angielskiego w szkole i z dziecmi na podworku. Dzieci bardzo szybko ucza sie jezykow, a jak sa w innym kraju to dla nich dwa jezyki to jak by naturalne.

Odpowiedz
Monia1983nrw 2009-11-19 o godz. 22:54
0

connie napisał(a):ja puszczam i po polsku i po angielsku
ale ja anglistka jestem
a w takim wieku dziecko szybko lapie
Dokladnie w tym wieku dziecko szybko lapie

My do Jessici mowimy i po polsku i nie niemiecku i ona rozumie i w tym i w tym jezyku,mowi juz bardzo duzo ,choc wiecej po niemiecku i od niedawna zaczela powolutku skladac zdania np."chodz tutaj",ale to zalezy od dziecka kiedy zaczyna mowic...

Odpowiedz
Reklama
Hala 2009-11-17 o godz. 18:25
0

Jasne, dziecko chłonie jak gąbka. Nawet nie wiadomo kiedy.

W zalecanej metodzie nauczania j. ang Helen Doron, rodzice muszą puszczać dziecku ileś ta razy kasetę. To samo można przenieść na język polski :)

Odpowiedz
Gość 2009-11-17 o godz. 18:10
0

wtedy sie oslucha prawda? tez tak mysle..

Odpowiedz
Hala 2009-11-17 o godz. 17:52
0

Ale w trakcie dnia, w trakcie zabawy mozesz jej puszczać bajki i iwersze,

Odpowiedz
Gość 2009-11-17 o godz. 16:43
0

Hala, moja Nadine zasypia w ciagu jednej chwili kiedy tylko znajdzie sie w lózeczku :D ale rzeczywiscie odczekam troche i kiedy juz wróci jej zainteresowanie to bede tak robic jak radzisz.
Conniemoja oglada programy dla dzieci po niderlandzku i czasami po angielsku ale tak ja mówilam jezyka polskiego tylko JA moge jej nauczyc i chce to robic jak najwczesniej i jak najlepiej. :)

Odpowiedz
connie 2009-11-17 o godz. 15:30
0

ja puszczam i po polsku i po angielsku
ale ja anglistka jestem
a w takim wieku dziecko szybko lapie

Odpowiedz
NUKA 2009-11-17 o godz. 08:04
0

wlasnie taka sama rade chcialam dac jak Hala...puszczaj bajki po polsku :)

Odpowiedz
Hala 2009-11-17 o godz. 05:37
0

suzette3, spokojnie, Wojtek też od niedawna wytrzymuje czytanie bajek, choć i tak mi przerywa i zadaje 1000 pytań. Moze spróbuj małej puszczać też podczas zabawy, usypiania bajki i wierszyki po polsku. Polecam serię Michala żebrowskiego "Poczytaj mi tato"

Odpowiedz
Gość 2009-11-16 o godz. 21:31
0

Hala, a moja lubi kiedy z nia ogladam ksiazeczki ,ale glównie kiedy tlumacze co jest na obrazku..jakis czas temu potrafila siedziec i sluchac - kiedy np.czytalam bajke czy wierszyki..a teraz sie niecierpliwi i przerzuca strony..chce zeby jej tylko mówic tu jest kotek, tam jest drzewo itp. zadne tam dluzsze wiersze, czy historie..


a mnie zalezy na tym, zeby jej czytac i mówic do niej jak najwiecej ze wzgledu na to, ze tylko ja moge ja nauczyc mówic po polsku - tutaj ma kontakt jedynie z niderlandzkim i angielskim..moze znasz jakas rade na to, zeby ja zainteresowac? ..
rozumie wszystko co do niej mówimy, kiedy prosze zeby mi cos przyniosla albo np wyrzucila papierek do smietnika, to robi albo ze idziemy na spacer to zaraz biegnie po buty..wszystko rozumie w obu jezykach..tylko nie ma ochoty na sluchanie bajek..

Odpowiedz
Hala 2009-11-16 o godz. 21:23
0

Ostatnio Wojtuś daje mi stale dowody tego, że warto dziecku czytać i puszczać bajki. Przed snem ja mu czytam, apotem cichutko puszczam wiersze i bajki. Wojcia teraz co chwila rzuca cutaty w stylu" to nie felel westchnął selel" albo" na tapczanie siedzi leń, noć nie lobi cały dzień"

Odpowiedz
NUKA 2009-11-16 o godz. 07:09
0

na wszystko przyjdzie czas....kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie :) Najwazniejsze by duzo z dzieckiem rozmawiac, czytac itp... duzym bledem wg mnie jest przekrecanie wyrazow w komunikacji z dzieckiem czy tez pieszczenie sie w stylu a cio to?

Odpowiedz
Iweta 2009-11-16 o godz. 06:39
0

Ja z Dominika ciągle nawijam,czytam jej,piosenki non stop puszczam.Widocznie faktycznie taka natura mojego dziecka,dziwne to bo ja byłam podobno małą gadułado teraz mi to zostało zresztą).Trzeba czekać to poczekamy....Czyli wszystko w normie.Na szczęście Dominika dużo rozumie co do niej mówię,to najwazniejsze

Odpowiedz
oletta 2009-11-16 o godz. 05:48
0

Iweta moja mowi ciagle tataaa , ba , ko ..i cos po swojemu. Ale rozumie bardzo duzo i to mi wystarcza
A moze puszczaj Małej od czasu do czasu w pokoju audycje radiowe, piosenki .

Odpowiedz
azis0 2009-11-16 o godz. 05:37
0

A u mnie Ala juz jak miala 6 mies, mowila papa, asia, i ciagle tata hahahah
Teraz jescze powie mama, jak skacze to mowi hopa hopa, powie auto.
Ale jak dziecko w tym wieku nie rozumialo by ci sie do niego mowi , to dopiero bylby problem .

Kuba duzo rozumie,gestami tez potrafi mi duzo pokazac, gada po swojemu ( ma swoja komorke i dzwoni do "boba budowniczego " i nawija po swojemu jak rakieta mu co sie stalo hahahahah ) ale widze ze juz zaczyna chciec mowic wiecej, wylapuje wyrazy z filmow, czy reklam.
i bardzo duzo daje mowienie i mowienie i mowienie , czytanie , czytanie i spiewanie i spiewanie hahahahah

Odpowiedz
marta_lodz 2009-11-16 o godz. 05:18
0

Moja bardzo szybko zaczęła gaworzyc (3 mce miala) i gadać. Mówi: mama, tata, baba, dada, rymowanke aaa kot, kot, pyta co to?, jak czegos nie chce to stanowczo mowi nie, jak cos chce to jest daj, jak upuści to jest bach, jak jest śmieć to jest be, mowi tez papa, oraz wiele dziwnych słówek po swojemu. Ja bardzo dużo z nią rozmawiam, mowie co robie, opisuje to co ona bierze do rączki, nazywam wszystko , cały dzien gadamy ze sobą i to chyba dlatego ona tak dużo mówi.

Odpowiedz
aruga 2009-11-16 o godz. 04:34
0

Iwetko w tym wieku raczej dzieci jeszcze mówią tylko po swojemu. Wojt ma 15 miesięcy i też mało mówi, choć rozumie wszystko i to chyba najważniejsze
Na wszystko przychodzi czas i indywidualne predyspozycje tu też grają rolę. Są 1,5 roczne dzieci, które całymi zdaniami mówią i ponad 2 latki, które praktycznie nic nie mówią

Odpowiedz
Hala 2009-11-16 o godz. 03:01
0

:o troszkę przesadzasz

Ale Kejtus ma rację,mów o wszystkim, czytaj, śpiewaj, pokazuj nazywaj wszytko itp

Odpowiedz
miu miu 2009-11-16 o godz. 02:31
0

moja Karolina w tym wieku mówiła tylko "dada" i tyle
a teraz ma 2 lata i gada jak stara
wszystko,nawet to czego nie powinna

tak wiec na wszystko przyjdzie czas

Odpowiedz
dunia 2009-11-16 o godz. 02:07
0

Moj Eryk ma prawie 1,5 roku.Ma maly zasob slownictwa, caly czas mowi po swojemu czasami wtraci jakies slowo ktore mozna zrozumiec.Ja daje mu jeszcze czas.

Odpowiedz
Gość 2009-11-16 o godz. 01:50
0

tak jak piszą dziewczyny za dużo od niej wymagasz ale jesli chcesz nad nia "pracować"
dużo czytajcie,powtarzaj jej kilka razy jakieś słowo i pokazuj co znaczy
opowiadaj rymowanki śpiewaj i rozmawiaj,opowiadaj jej wszystko nawet co się dzieje u ciebie w pracy itde..

Odpowiedz
justalka 2009-11-16 o godz. 01:09
0

:o :o Iwetko wydaje mi sie ze zbyt wiele oczekujesz od swojej córeczki.

P.S. Ci co znaja moją Zosię zrozumieją dlaczego sie dziwię

Odpowiedz
Gość 2009-11-16 o godz. 00:27
0

Iweta, przeciez Twoja córcia nie ma jeszcze roczku :D ..niektore dzieci zaczynaja mówic bardzo szybko a inne dopiero w wieku ok. 2 lat..moja pierwsza córcia kiedy miala 1 rok mówila juz bardzo ladnie, a druga ma 18 m-cy i gada bardzo duzo ale glównie po swojemu...chociaz zdarza jej sie powiedziec nawet skomplikowane slowo ..

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie