• sylwiawlbn odsłony: 4978

    Od kiedy wszystko do jedzenia?

    MAm pytanie.Moja Oliwka w tym miesiacu skonczy rok,wiec chcialabym sie dowiedziec czy moglabym zaczac jej stopniowo wprowadzac nasze dania.Np zupy gotowane na kosci i zasmarzane,jajecznica na cebuli jakis kotlet mielony rozdrobniony z ziemniakammi,zupa ogorkowa,pieczarkowa,szczawiowa..sosy zasmarzane itp.Wiem ze sa takie mamuski ktorych dzieci jedza juz wszystko w wieku 10 miesiecy,no ale ja do tej pory gotuje jej zupki na kurczaku i niczym niezaprawiane.Czasami skubnie od nas jakiegos miesa,ale pozniej boje sie ze moze bolec ja brzuch,ale nigdy jej nie bolal.Wczoraj dalam jej bigosu z mlodej kapusty i wcinala jak zla!!!Nic ja nie bolalo.A te rozne Pysie i Kubusie?Od kiedy wprowadzac?Po tym bigosie tak mnie naszlo,ze skoro nic jej nie bylo bo kapuscie to moze juz moge jej dawac wszystko to co my jemy?Od kiedy wy dawalyscie juz tak wszystko,wszystko?Znajoma ostatnio sie zdziwila jak dowiedziala sie ze bawie sie jeszcze w zupkowanie,powiedziala"Moja Anka w wieku 11 miesiecy jadla juz wszystko"!!! Juz sama nie wiem co o tym myslec

    Odpowiedzi (80)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-02-27, 14:42:45
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Anielkaaa 2010-02-27 o godz. 14:42
0

zaba2056 napisał(a):Hhhmmm nabakusiu to chyba niewyjdzie??? Nie wiem nie probowalam na tych serkach nic robic???

ALE WEJDZ NA TA STRONE :

http://www.maluchy.pl/kuchnia_malucha/


Tu jest Bardzo duzo przepisow moze cos znajdziesz dla siebie i swojej MYSZKI
dzięki piękne

Odpowiedz
NIKTOS 2010-02-26 o godz. 15:53
0

Hhhmmm nabakusiu to chyba niewyjdzie??? Nie wiem nie probowalam na tych serkach nic robic???

ALE WEJDZ NA TA STRONE :

http://www.maluchy.pl/kuchnia_malucha/


Tu jest Bardzo duzo przepisow moze cos znajdziesz dla siebie i swojej MYSZKI

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-26 o godz. 12:00
0

zaba2056 napisał(a):U mnie Nikola ostatnio nabrala ochoty na rozne placki

Znalazlam taki przepis

Placuszki serowe (dla dziecka od 10 . miesiąca)

Składniki:
- 1 serek homogenizowany
- 3/4 szlanki mąki
- 1 cukier waniliowy
- 1 jajko

Przygotowanie:
Rozmieszać wszystkie składniki łyżką w misce, tak żeby powstała konsystencja ciasta na naleśniki. Kłaść na rogrzany na patelni tłuszcz. Podawać posypane cukrem pudrem
a można na Bakusiu??? Tylko nie wiem, bo Lona ma niby tę skazę

Odpowiedz
NIKTOS 2010-02-26 o godz. 09:47
0

U mnie Nikola ostatnio nabrala ochoty na rozne placki

Znalazlam taki przepis

Placuszki serowe (dla dziecka od 10 . miesiąca)

Składniki:
- 1 serek homogenizowany
- 3/4 szlanki mąki
- 1 cukier waniliowy
- 1 jajko

Przygotowanie:
Rozmieszać wszystkie składniki łyżką w misce, tak żeby powstała konsystencja ciasta na naleśniki. Kłaść na rogrzany na patelni tłuszcz. Podawać posypane cukrem pudrem

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-21 o godz. 05:10
0

Ona nie lubi kanapek, bo jak jej podam chlebek z edlinką to ona chlebek wyrzuca, a wędlinkę troszkę pomamle...zależy jaki ma dzień, bo czasami wyrwie mi z ręki razowca i zje z pół kromki samego z masłem lub bez lol

Odpowiedz
Reklama
NIKTOS 2010-02-21 o godz. 03:58
0

Tak tak Joanna u mnie Nikola tez lubi ale tylko szyneczke a chlebek idzie dla psa.

Odpowiedz
Gość 2010-02-21 o godz. 03:54
0

Anielka a podajesz Ilonce jakieś kanapeczki z posiekaną szyneczką? Mój jasio bardzo lubił.

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-21 o godz. 03:43
0

no wczoraj było lepiej, dziecię zjadło na obiad całą porcję krupniczku i na wieczór kolację z kaszki

Odpowiedz
NIKTOS 2010-02-20 o godz. 09:09
0

Hhmmm no to TWARDA z niej sztuka

Ja wczoraj mialam zupe brokulowa pierwszy raz ja robilam ale Nikola tak sie zajadala ze cala miche sama zjadla i tylko AM AM wolala :o :o :o

A wieczorem salatke jarzynowa.Tez byla mniam mniam.

Nie wiem czy to pogoda na nia tak wplywa ze teraz lepiej je czy co???

Odpukac w niemalowane i lepiej nie chwalic

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-20 o godz. 08:35
0

zaba2056 napisał(a):a jak ty cos jesz Anielkaaa to mala nie chce od ciebie skubnac zeby sprobowac???

U mnie zawsze to dziala jak mala nie chce jesc to ja jej nie zmuszam NIE TO NIE!

Ale jak ona widzi ze ja cos siedze i jem to zawsze przyjdzie i powie AM nawet z ciekawosci co ja tam mam
oj, zeby tylko chciała :( Ale ona to tylko by piła i jadła jakieś chrupki Ewentualnie podziobie wędliny czy parówkę...Dzisiaj będzie krupnik bez mięsa, dodam tylko jajko ugotowane...Mam nadzieję, ze posmakuje...A jak ja coś jem, to dje jej, ale zja raptem 2-3 kęsy

Odpowiedz
Reklama
NIKTOS 2010-02-19 o godz. 16:26
0

a jak ty cos jesz Anielkaaa to mala nie chce od ciebie skubnac zeby sprobowac???

U mnie zawsze to dziala jak mala nie chce jesc to ja jej nie zmuszam NIE TO NIE!

Ale jak ona widzi ze ja cos siedze i jem to zawsze przyjdzie i powie AM nawet z ciekawosci co ja tam mam

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-19 o godz. 05:31
0

Joanna napisał(a):Anielka a sprawdzałaś małej morfologie, przy niedokrwistosci też wystepuje brak apetytu?No faktycznie mało Ci dzis zjadła.
oj, bo to raz Ale zawsze ku naszemu zaskoczeniu morfologię ma baardzo dobrą , a żelazo zawsze wysokie...chyba ten apetyt ma po mnie...A z drugiej strony chorowała i dopiero dochodzi do siebie, tak więc jeszcze apetyt się nie unormował

Odpowiedz
Gość 2010-02-18 o godz. 12:35
0

Anielka a sprawdzałaś małej morfologie, przy niedokrwistosci też wystepuje brak apetytu?No faktycznie mało Ci dzis zjadła.

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-18 o godz. 11:56
0

Noi udało, się kaszka zjedzona lol , za to gorzej z obiadem...pomidorowa nie ruszona Troszkę Bakusia, soczek marchwiowy( z sokowirówki), i teraz śpi...Może jak wstanie....

Odpowiedz
NIKTOS 2010-02-18 o godz. 07:27
0

hehehe wspolczuje!

Ja w takich sytuacjach a tez sa!!!
To zawsze na spacerek zamiast ciastek biore pokrojona nektarynke,jablko,gruszke cokolwiek!I zawsze cos jej wcisne na podworku wszystko lepiej smakuje!!!!

A APETYT JAK WRACA!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-18 o godz. 06:12
0

zaba2056 napisał(a):WItam!Niezly temat!

Zwlaszcza z tymi robakami! :o

My tez juz jemy wszystko!Tzn. Nikola je wszystko to co my!

Ostatnio nawet z okazji ze sie NON STOP odchudzam! Zrobilam sobie sorowke na kolacje!Kapusta pekinska,marchewka,jabluszko itd......

Nikola stala mi nad miska i wolala AMAM!!!!! :o

Ze wzgledu ze to byl wieczor i juz prawie pora spania balam sie jej dac tego duzo bo nigdy wczesniej nie jadla SOROWKI!Ale skoro jej smakowalo!?!?

I sama otwierala DZIOBEK!!!!!
A to WIELKA rzadkosc u niej! To czemu nie!

Ostatnio posmakowaly jej placoszki z jablkiem!I ziemniaczane!

Ale nalesnikow to nawet ruszyc nie chciala!!!!
Kopytka byly " MNIAM"

Ale generalnie to u nas jest codziennie inaczej
CHYBA jest wlasnie na etapie POZNAWANIA SMAKOW!
SZKODA TYLKO ze zanim cokolwiek sprobuje to zawsze krzyczy NIEeeee
no właśnie, u nas też zanim jeszcze nie weźmie do buzi, to krzyczy, że nieee Nawet kopytek nie chciała A dzisiaj to już wogóle tragedia, bo od rana dziubneła troche wędlinki, 2 łyżki kaszki i tyle( pomijając soczek). TEraz śpi. Może jak się zdrzemnie, to kaszka do łask wróci :|

Odpowiedz
NIKTOS 2010-02-17 o godz. 07:53
0

WItam!Niezly temat!

Zwlaszcza z tymi robakami! :o

My tez juz jemy wszystko!Tzn. Nikola je wszystko to co my!

Ostatnio nawet z okazji ze sie NON STOP odchudzam! Zrobilam sobie sorowke na kolacje!Kapusta pekinska,marchewka,jabluszko itd......

Nikola stala mi nad miska i wolala AMAM!!!!! :o

Ze wzgledu ze to byl wieczor i juz prawie pora spania balam sie jej dac tego duzo bo nigdy wczesniej nie jadla SOROWKI!Ale skoro jej smakowalo!?!?

I sama otwierala DZIOBEK!!!!!
A to WIELKA rzadkosc u niej! To czemu nie!

Ostatnio posmakowaly jej placoszki z jablkiem!I ziemniaczane!

Ale nalesnikow to nawet ruszyc nie chciala!!!!
Kopytka byly " MNIAM"

Ale generalnie to u nas jest codziennie inaczej
CHYBA jest wlasnie na etapie POZNAWANIA SMAKOW!
SZKODA TYLKO ze zanim cokolwiek sprobuje to zawsze krzyczy NIEeeee

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-17 o godz. 07:39
0

jutro będą kopytka, nie wiem czy jej podać..moze chociaż jednego spróbuje?? Mimo skazy( której napewno już nie ma), bo w kopytkach będzie ser A jadła już naleśnika i nic jej nie było... :)

Odpowiedz
Gość 2010-02-16 o godz. 13:28
0

poszłam jesć do kuchni

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-16 o godz. 13:04
0

Joanna napisał(a):a ja zasiadłam z obiadem przed komp.
i co sie stalo??Zwymiotowałaś??Wybacz, ale jak ktoś pyta to odpowiadam.......

Odpowiedz
Gość 2010-02-16 o godz. 08:35
0

heheheee

Odpowiedz
Gość 2010-02-16 o godz. 08:05
0

a ja zasiadłam z obiadem przed komp.

Odpowiedz
Gość 2010-02-16 o godz. 07:46
0

o matko lol

Odpowiedz
Pysia 2010-02-16 o godz. 07:26
0

o matko. A miało być o jedzeniu.

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-16 o godz. 06:13
0

moja miała owsiki, ale chyba się już wytępiają, a ja jak byłam w jej wieku to miałam włosogłówki

Odpowiedz
Gość 2010-02-16 o godz. 04:13
0

Dobrze byłoby aby nie zaglądał

Odpowiedz
Gość 2010-02-15 o godz. 17:14
0

o ile tu nie zajrzy to sie nie obrazi

Odpowiedz
Hala 2010-02-15 o godz. 17:13
0

Pan Owsiak się obrazi, jak myślicie

Odpowiedz
Gość 2010-02-15 o godz. 16:35
0

owsiaki Halina owsiki

Odpowiedz
Hala 2010-02-15 o godz. 14:41
0

na przykład, albo o lambliach lub owsiakach

Odpowiedz
Gość 2010-02-15 o godz. 11:19
0

gliscie ludzkiej

Odpowiedz
miu miu 2010-02-15 o godz. 10:09
0

dziewczyny o jakich robakach wy mówicie??? :o
bo moje dziecko tez niejadek okropny...

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-15 o godz. 08:29
0

Joanna napisał(a):Anielka skoro Wy macie to jest prawdopodobieństwo, ze Ilonka również. W wypadku gdy jeden domownik ma ,leczy sie cała rodzina.
wiem, wiem i my też się leczyliśmy na robaki. A małą kolejna dawka leku czeka w piątek i mam nadzieję, ze po wszystkim apetyt się poprawi

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 12:49
0

Anielka skoro Wy macie to jest prawdopodobieństwo, ze Ilonka również. W wypadku gdy jeden domownik ma ,leczy sie cała rodzina.

Odpowiedz
Ania 2010-02-14 o godz. 12:29
0

U nas je Olivka duzo z normalnego ale nie wszystko. NIe je smarzonego, surowych warzyw, ostrego, kapusty, grochu

Jak narazie to juz jadla rozne zupki. gotowane miesko, pulpeciki. Jeszcze tez jej kupuje jedzonko gerberka i jak nie ma nic na obaid co by mogla zjesc to dostaje gerbera.

Jak gotuje dla nas to bardzo malo przyprawiam i wtedy daje Olivce a my sobie doprawiamy na talerzu.

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-14 o godz. 11:55
0

Joanna napisał(a):mozna przebadać dziecko pod kątem robaczycy, wówczas jest brak apetytu.
no, my się właśnie leczymy na robaki, ale Ilonka nigdy od noworodka nie przepadała za jedzeniem A teraz to już wogóle masakra, lubi tylko prażynki ziemniaczane i od czasu do czasu parówki cielęce...A obiadu dzisiaj nie tkneła prawie :(

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 11:50
0

mozna przebadać dziecko pod kątem robaczycy, wówczas jest brak apetytu.

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-14 o godz. 11:36
0

wiewióreczka napisał(a):Ja pozwalam na wszystko w naszej sytuacji byle cos wpadło do żoładka, a ona i tak wszystko odrzuca nawet czekoladą nadziewana pogardzila wczoraj
och, z kąd ja to znam..sama pisze, ze daje jej wszystko( prócz nabiału), ale ona nie chce jeść, najlepiej by tylko piła, a więc tak, jak ty piszesz.."byle coś wpadło do żołądka"..A tak nawiasem chciałam zapytać, jaka jest przyczyna tego, ze córka odrzuca jedzenie??( czy coś źle zrozumiałam???)

Odpowiedz
wiewióreczka 2010-02-14 o godz. 09:00
0

Ja pozwalam na wszystko w naszej sytuacji byle cos wpadło do żoładka, a ona i tak wszystko odrzuca nawet czekoladą nadziewana pogardzila wczoraj

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 08:39
0

Jak wszystko to dawaj jej swoje :P

Odpowiedz
Hala 2010-02-14 o godz. 08:31
0

No to dawaj jej "wszystko" :D

makarony, ryż, kasze z wszelakim mięskiem i warzywami,sosami
rybę
neleśniki, racuchy
omlety
pierożki z owocami, warzywami, mięskiem

Odpowiedz
Fascynacja 2010-02-14 o godz. 08:06
0

A ja nie mam pomyłsów na obiady dla Wiki, może coś podsuniecie? dodam, że je "wszystko" ;)

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-14 o godz. 06:32
0

Hala napisał(a):a ja je robię z mineralną, bo z Nutrą smakują okropnie
oj, rzebyś wiedziała, ochyda z Nutra!!

Odpowiedz
Hala 2010-02-13 o godz. 12:29
0

a ja je robię z mineralną, bo z Nutrą smakują okropnie

Odpowiedz
Gość 2010-02-13 o godz. 12:27
0

placki z jabkiem, takie racuszki

Odpowiedz
Hala 2010-02-13 o godz. 10:25
0

Może płatki?

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-13 o godz. 10:22
0

Joanna napisał(a):Ja generalnie używam czosnku duzo, a do ziemnikaów zawsze dorzucam 2 ząbki, potem normalnie tłukę i smak super.
Jasiek je juz wsio, co lubi i jesc chce. Nawet placki na mleku krowim, choć na codzien pije nutramigen.
placki??CHodzi o naleśniki?? I też Nutramigen...hmmm..a nic mu nie jest po krowim?? BO mojej to się też nic nie robi, jak czasem jem jogurt i dam jej łyżeczkę

Odpowiedz
Gość 2010-02-13 o godz. 02:31
0

Ja generalnie używam czosnku duzo, a do ziemnikaów zawsze dorzucam 2 ząbki, potem normalnie tłukę i smak super.
Jasiek je juz wsio, co lubi i jesc chce. Nawet placki na mleku krowim, choć na codzien pije nutramigen.

Odpowiedz
Hala 2010-02-13 o godz. 01:47
0

dzięki
ja dodaję do duszonego mięsa.

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-12 o godz. 15:57
0

Hala napisał(a):gotujesz ząbki czosnku i miksujesz z ziemniakami, tak?
gotuje ziemniaki razem z ząbkiem czosnku i cały aromat przejdzie na ziemniaki i takie podaje w zupce czy w 2 daniu( bez czosnku :) )

Odpowiedz
Hala 2010-02-12 o godz. 15:50
0

gotujesz ząbki czosnku i miksujesz z ziemniakami, tak?

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-12 o godz. 10:44
0

barbarosa napisał(a):a moje dziecko je kiełbase z czosnkiem
a ja gotuje ziemniaki z czasnkiem i jej daje, lubi taki smak lol ale coś jej niespasiły ostatnio parówki cielęce

Odpowiedz
Fascynacja 2010-02-12 o godz. 05:01
0

Smakuje? ;) Wiki je zwykłą kiełbaskę czasami, lubi. Z pomidorem ;)

Odpowiedz
miu miu 2010-02-11 o godz. 23:51
0

a moje dziecko je kiełbase z czosnkiem

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-11 o godz. 05:43
0

a ja nawet wieprzowinkę ze znanego źródła jej podałam w zupce i zasmakowała jej, bo nic się nie działo. Poza tym na chclebek daje jej jakąś chudszą wędlinkę i parówki cielęce. Ona raczej mało jje, poprostu z jedzeniem przydała się do mnie lol . Jej pani dok potwierdziłą, ze mogę jej już podać wieprzowinkę skoro mięso z cielaczka już zjada w zupkach

Odpowiedz
Gość 2010-02-11 o godz. 01:33
0

oj tak :D -- moja Julcia uwielbia mielone kotlety,pulpety tez,kotlety z piersi z kurczaka,dawalam tez jej wolowinke taka rozgotowana w sosie :)
parowke od swieta daje- - bo nie jestem przekonana co do ich zawartosci

Odpowiedz
aruga 2010-02-10 o godz. 16:11
0

Czarnaaj ja daję najczęściej do zupek pierś z indyka, czasami z kurczaka

Może zrób mu pulpeciki z mielonego mięska, może mu zasmakują

Odpowiedz
czarnaaj 2010-02-10 o godz. 16:06
0

niestty moj wit wszystkiego nie moze-alergia

jednak postanowilam pomalu wprowadzac --przeicez cale zycie nie bedzie na bebilonie pepti zyl lol
wiec sprawdzam czy jest reakcja alergiczna

z doroslego--jakos obrazil sie na zupy
mikswanych wcale nie chche

poradcie jakie miesko podawac?

parowke lubi , ziemniaka , kalafiorka , troszke sosu z ziemniakiem , jajako niestety nie mozemy , warzywa spoko , owoce tez --ale nie mam pomyslow--poradzice cos

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-10 o godz. 10:05
0

Hala napisał(a):Wojtus pije ciągle Nutramigen. W przyszłym tygodniu chcemy is do alergologa i zpaytać.

O serkach topionych słyszałam same paskudne rzeczy

Z wędlin ja daję szyneczkę z Morlinek i gotuję sama szynkę.

Sarka a moze on już wyrósł ze skazy, byłoby cudownie.
my też na Nutramigenie :) Jak skończy rok, to kupię jej jakiś deser z jogurtem i zobaczę. U niej skaza objawiała się bólami brzuszka( kolka do pół roku) i zielonymi kupkami( które nadal są koloru ciemnej zieleni :( , mimo, ze bezmleczna).

Odpowiedz
Hala 2010-02-10 o godz. 08:02
0

ale wam zazdroszczę :(

Odpowiedz
Anielkaaa 2010-02-10 o godz. 05:19
0

A ja już daje wszystko małej dojedzenia, tylko poza nabiałem, bo ma jeszcze skazę. A i nie dosalam i nie używam żadnych veget i nie smarzę. Już gotowałąm jej kapuśniaczek i bardzo jej smakował. Nie miała po nim bólów brzuszka. DZisiaj pomidorowa na wieprzowince

Odpowiedz
Gość 2010-01-15 o godz. 23:36
0

moja Julcia jeszcze nie 11 miesiecy ale juz nie gotuje jej oddzielnie- - w zaadzie daje jej wszytsko , oprocz kwasnych rzeczy ,grzybow i surowych warzyw.
ostatnio jadla z nami golabki,czesto je pieczonego kurczaka,ziemniaczki,ryz,makaron,sosy jak najbardziej,do tego surowek jeszcze jej nie daje,na razie gotowane warzywka,zupki tez wcina- - oprocz ogorkowej,pieczrakowej i kapusniaku uwlebia wszytskie owoce i soczki nie jest alergikiem wiec zaczynam coraz odwazneij dawac ejj "nasze" jedzenie

Odpowiedz
Gość 2010-01-01 o godz. 11:11
0

Ja dawałam normalne jedzenie jakoś tak od 11 miesiąca. Teraz je to co my i nie ma problemu - soczki Kubusie i podobne też zaczęłam tak mniej więcej z normalnym jedzeniem wprowadzać.
Przeważnie dostaje poduszone ziemniaczki (z sosem albo tylko z masełkiem), mięsko takie jak my, czasem jemy naleśniki, uwielbia makarony (bardziej bez zupy lol) więc kupujemy kolorowe. Dość często jemy makaron z sosem bolońskim więc też dostaje (jak zaczynałam to tylko makaron ale jak zaczęła płynniej mówić to zaczęła się domagać trochę sosu).
wprowadzałam powoli, dla niej mniej doprawiałam ale teraz to już 2,5 latka więc i obawa mniejsza zwłasza, że nie jest alergiczką ;)

Pozdr.

Odpowiedz
Fascynacja 2010-01-01 o godz. 10:37
0

No, taki bunt, to Wiki miała właściwie od samego początku wprowadzania nowych pokarmów

Zupka zmiksowana była dla Niej be, a więc od początku dostawała zupki rozduszone TYLKO widelcem. Tak jest do teraz, doskonale sobie radzi z większymi kawałkami i też lubi właśnie czuć, że je :)

Odpowiedz
Pysia 2010-01-01 o godz. 10:26
0

Mój Bartek już jakisczas temu zbuntował sie na papki. Musi czuć, że je.

Odpowiedz
Fascynacja 2010-01-01 o godz. 07:46
0

Wiki je właściwie już dorosłe dania, oczywiście nie przesadzam wtedy z przyprawami, ale je wszystko co dorosłe, no mleko dostaje - wiadoma sprawa, ale je obiadki np. ziemniaki + kurczaczek, makaron z sosem - uwielbia, a jak ładnie mieli? :o :D

Zupy je nasze, nie gotuję osobno chyba, że wtedy kiedy my zupy akurat na obiad nie mamy, a jemy coś czego Ona zbytnio nie lubi, to wtedy raz dwa i zupkę Jej na jeden dzień ugotuję.

Kanapki z pomidorem, serem, wędliną :)

Odpowiedz
Gość 2009-10-19 o godz. 19:12
0

dzieki dziewczyny :) barbarosa wrzuc jeszcze przepis na pulpeciki :) miesko sama mielilas?

Odpowiedz
miu miu 2009-10-19 o godz. 11:00
0

ja do roku nie soliłam
pózniej dawałam sól ale mniej niz nam tzn nadal gotowałam jej oddzielnie ale juz przyprawiałam tzn troche soli vegety zioła pieprz(moje dziecko lubi pikantne)
stopniowo wprowadzałam nowe rzeczy na pewno nie zaczynałam od bigosu to raczej ciezkowstrawne
raz jej dałam kapuśniak to potem wymiotowała wiec darowałam sobie
pieczarek tez nie polecam bo grzyby są na ogół ciezkie dla zołądka
tak samo sosów albo wędlin ze sklepu(kupa soli i chemikaliów)
ja w tym wieku dawałam: krupnik zupe pomidorową z ryzem zupe brokułową puree ziemniaczane( dodawałam masło teraz dodaje tez troche mleka)
mogą byc pulpety z miesa mielonego(na poczatek bez cebuli)
chetnie jadła ruskie pierogi

Odpowiedz
Hala 2009-10-19 o godz. 09:55
0

anadan napisał(a):Hala przyprawiasz te szynke ktora sama gotujesz?
ja daję tylko sól i liść laurowy. Wiem, ze W. nie toleruje vegety, więc nic tego typu nie daję. jest smaczna, wszyscy ją jemy.

Odpowiedz
Gość 2009-10-19 o godz. 09:11
0

kiedy natalka skonczyla roczek, to zaczelam jej podawc juz raczej wszystko to, co my jemy. wiadomo oprocz mleka z kartonu, smazonego mięsa, truskawek, kakao, czekolady...

Odpowiedz
Gość 2009-10-19 o godz. 08:51
0

Hala przyprawiasz te szynke ktora sama gotujesz?

Odpowiedz
Hala 2009-10-19 o godz. 08:35
0

Wojtus pije ciągle Nutramigen. W przyszłym tygodniu chcemy is do alergologa i zpaytać.

O serkach topionych słyszałam same paskudne rzeczy

Z wędlin ja daję szyneczkę z Morlinek i gotuję sama szynkę.

Sarka a moze on już wyrósł ze skazy, byłoby cudownie.

Odpowiedz
Gość 2009-10-19 o godz. 08:30
0

a moze jakas wedlinka? dajecie cos? pieczecie czy kupujecie?

Odpowiedz
Gość 2009-10-18 o godz. 11:10
0

A u nas z kolei serek topiony to jedna z niewielu rzeczy, po której Gochę wysypało... Jeszcze jedna to mrożone maliny. Po maśle i oliwie z oliwek nic jej nie było. My najczęściej nie smarujemy pieczywa wcale, bo jesteśmy lenie

Odpowiedz
Sarka J 2009-10-18 o godz. 10:19
0

anadan możesz spróbowac też z serkiem topionym

Wiktor tez niby alergik ale jakiś czas temu spróbowałam odwazniej z całym nabiałem w ogóle typu właśnie masełko na chlebie, deserki ze słoiczka z jogurtem, nawe z Danonkiem i o dziwo nic :o nie wiem czy juz mu alergia przeszła cz co ale naprawdę nie widze żadnej reakcji!
Wiktor głównie słoikowy ale z mojego talerza tez trochę sobie zawsze podje i tez uwielbia ziemniaki lol
Hala a jakie mleczko dajesz Wojtusiowi? Bo wiktor mój na Bebilonie Pepti jest a zastanawiam się jakie jest po roczku dla alergików? jest Pepti 3? bo nie widziałam

Odpowiedz
Hala 2009-10-18 o godz. 03:13
0

anadan, u nas o dziwo, mimo całej swojej wielkeij alergii na tysiąc produktów, Wojtek toleruje masło.

Odpowiedz
Gość 2009-10-17 o godz. 09:34
0

Polka jest alergiczka wiec bardzo uwazam na to co je, dopiero wprowadzilam jej pieczywko, biszkopty, czyli gluten, ale czym ten chleb smarowac to nie mam pojecia maslem roslinnym
ale jesli twoja cora nie ma takich klopotow to mysle ze spokojnie mozesz probowac :)

Odpowiedz
Hala 2009-10-17 o godz. 04:45
0

Dgybym miała dziecko nie-alergika dawałąbym mu wszystko, co sama uważam za zdrowe. Ja jem mało smażonego, tłustego. Mnie samą po bigosie i takich specjałach boli brzuch, wiec rocznikowi bym darowała.

Z pieczarek i grzybów też bym zrezygnowała, bo są ciężkostarwne, w zasadzie nie mają żadnych ważnych sklądników. Tylko smaczek

Odpowiedz
Gość 2009-10-17 o godz. 04:36
0

Gośka właściwie sama odstawiła się od dzieciowego jedzenia jakiś miesiąc temu. Zaciskała usta i ni cholery zadnej zupki ani nieprzyprawionego mięska nie chciała jeść. Teraz co prawda jeszcze nie tak całkiem je to co my, ale jest to już bardziej zbliżone do dorosłego jedzenia. Jak robię coś co może zjeść, to odkładam parę kawałków i mniej przyprawiam (my raczej dużo solimy i dajemy dużo ziół) i już.
Najlepiej zapytaj pediatrę co o tym mysli. Wydaje mi się jednak, że na smażone i ciężkie sosy jest jeszcze czas.

Odpowiedz
aruga 2009-10-16 o godz. 16:08
0

jasne że możesz jeśli nie ma alergii na nic
Mój alergik, ale daję mu troszkę popróbować, bo się tego domaga lol

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie