• Ania odsłony: 9407

    Jaka rasa psa jest najbardziej rodzinna

    A wiec mam zamiar zakupic lub zaadopotowac psa i sie zastanawiam jaka rasa jest najabrdziej rodzinna. Moj brat ma boksera i sie zakochalam w tej rasie i sadze ze tez chce boksera. Ale moze macie jakies opinie przeciw tej rasie lub opinie za inna.

    Odpowiedzi (20)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-16, 12:41:39
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Elunia_K 2009-10-16 o godz. 12:41
0

ja powiem tak labki sa odważniejsze niż Goldeny. Moja Baka kocha dzieci i krzywdy żadnemu nigdy nie zrobi,ale psy tej rasy sa długo dziecinne. Mój ma juz prawie 1,5 roku a zachowuje się jak 35kg szczeniak i czasem to jest ciężko zniesc,ale jakos sobie radzimy :)
polecam goldki, labki, szwajcary te ostatnie sa duzo, obronne i do tego kochaja dzieci :)

Odpowiedz
sensikue 2009-10-16 o godz. 11:44
0

zgadzam sie poksery to super rasa moja ciotka ma co moja kuzynka z nim nie wyprawiala jak miala 2 latka i pozniej a pies nawet nie szczeknal nic jak baranek ... wydaje mi sie ze male psy nie sa zbytnio rodzinne jak np pekinczyki ja mam takiego malego to pogryzl moja sioistre byla zszywana ogolnie rzuca sie na wsyztskie psy i na domownikow łasi sie a zaraz gryzie a wilczury i inne to uciekaja przed nia bo rzuca sie im na szyje

Odpowiedz
Gość 2009-10-16 o godz. 11:33
0

Boksery!! wspaniałe rodzinne psy. To psy spokojne, zrównowarzone i rodzinne. Opiekuńcze i delikatne w stosunku do dzieci i małych zwierząt. Jedynie duże psy uważają za godnych przeciwników. Jednak potrzebują dużo RUCHU! i uwagi. Naprawdę polecam tą rasę. Sama w dzieciństwie miałam boksera, który był spokojny i opiekuńczy, nauczył nas (mam młodszą siostre) odpowiedzialności i poświęcenia, dał nam jednak dużo radości. :P

Odpowiedz
migotka69 2009-10-09 o godz. 17:22
0

Meg napisał(a):I tu poprę migotkę przyjaciólka mojej Zoli labka o imieniu Nula jest niestety bardziej jak rotwailer niż labrador Agresywna do psów, nie lubi chłopów i zdarza jej się warknąć na dziecko. Także dużo zależy od wychowania psa. Geny to nie wszystko.
kurcze a myslalam ze dex i rex to wyjatki :o

Odpowiedz
caradura 2009-10-09 o godz. 15:46
0

moi znajomi wychowują synka przy dogu niemieckim - bydle wielkie, ale bardzo łagodne.

Odpowiedz
Reklama
meg26m 2009-10-09 o godz. 15:33
0

I tu poprę migotkę przyjaciólka mojej Zoli labka o imieniu Nula jest niestety bardziej jak rotwailer niż labrador Agresywna do psów, nie lubi chłopów i zdarza jej się warknąć na dziecko. Także dużo zależy od wychowania psa. Geny to nie wszystko.

Odpowiedz
migotka69 2009-10-09 o godz. 14:11
0

katna napisał(a):Kalolcia* napisał(a):Labradorki sa bardzo fajne, lubia dzieci i sa przyjazne :)
tez tak slyszalam :)
hmmm bede zla wrozka moj przyjaciel ma dwie sztuki labow i mimo ze chowane byly w godzinnej atmosferze to po ukonczeniu 3 lat staly sie bardziej obroncami niz przyjacielami ale jak wiadomo wyjatek potwierdza regule ogolnie milusie psy i nie bez powodu tak czesto sa wykorzystywane do dogoterapii
ja mam haszczaka sprawdza sie rewelacyjnie ale jest to rasa dla doswiadczonych osobiscie mimo wieloletniego obcowania z psami i ukladania ich ze swoja sunia mialam nielada problem

Odpowiedz
Gość 2009-10-07 o godz. 06:50
0

Kalolcia* napisał(a):Labradorki sa bardzo fajne, lubia dzieci i sa przyjazne :)
tez tak slyszalam :)

Odpowiedz
lenka 2009-10-06 o godz. 15:32
0

Popieram mirabelkę i Pliszkę, sama wzięłam suczkę ze schroniska i musiałam sporo z nią pracować i nie była to prosta sprawa. Co prawda nie była szczeniakiem, miała ok. 2-3 lat, ale to była miłość od pierwszego wejrzenia . Więc jeżeli jest małe dziecko w domu i chcecie zdecydować się na psa ze schroniska to radziłabym szczeniaka, ale to jest rzeczywiście tak jak z drugim dzieckiem w domu

Odpowiedz
Gość 2009-09-29 o godz. 09:19
0

Moim zdaniem Psy ze schroniska są bardzo fajne i bardzo oddane, ale jeśli ma to być "nowy" przybysz do domu w którym to pojawiło się już małe dziecko lepiej nie ryzykować, albowiem nie wiemy na co trafimy, a tak adecyzja jest nieodwracalna. Lepiej jest (jak się już zdecydujemy na pieska) wziąść psa ze schroniska zanim pojawi się dziecko w rodzinie wtedy wiemy jaki piesek jest i jakiego można się ponim spodziewać zachowania.
Tak więc jeśli dzidzia jest już w domu, wolałaby wziąść psa znając jego pochodzenie i spontaniczność rasy: Labladory, Goldenretriver oraz Boksery (te ostatnie szczególnie polecam bo sama mam sunie bokserkę i jest świetan)
Szczeniaka brac przy małym dziecku też nie polecam, bo to tak jakbyście miały dwójkę małych dzieci... mnóstwo roboty!!!

Odpowiedz
Reklama
Pliszka 2009-09-13 o godz. 08:05
0

Ale kiedy decydujemy się na adopcję psiaka ze schroniska, zwłaszcza kiedy w domu jest małe dzieciątko, to nie wolno podejmować decyzji pod wpływem emocji. Nigdy nie wiadomo przez jakie okropieństwa przeszła taka psina zanim trafiła do schroniska, a jeżeli jest to kundelek, albo mieszaniec, to jakie cechy charakteru może miec zakodowane jeszcze po rodzicach. W takim przypadku faktycznie najlepiej jest zdecydować się na szczeniaczka, bo maluchy są bardziej podatne na wychowanie i nie mają jeszcze utrwalonych złych nawyków. ZDECYDOWANIE POPIERAM WSZYSTKICH, KTÓRZY DAJĄ DRUGĄ SZANSĘ SCHRONISKOWYM PIESZCZOCHOM!!!! Ale tylko pod warunkiem, że robią to świadomie. Najlepiej jest już w schronisku powiedzieć oprowadzającej nas osobie czego oczekujemy, że mamy małe dziecko, jaką ilość czasu możemy poświęcić na opiekę nad psiakiem, czy mamy ogródek itp a z pewnością wtedy pracownik schroniska, który zna swoich podopiecznych, będzie nam umiał wskazać najlepszych kandydatów do tytułu "Szczęściarza Dnia". Potem pozostaje już tylko wygłaskanie wszystkich szczeniaczków, wyprzytulanie i wyściskanie, a na koniec wybranie tego jednego NAJ. Życzę powodzenia! :D

Odpowiedz
monia:) 2009-09-09 o godz. 04:42
0

a ja kocham kundelki

Odpowiedz
Biedronka:-) 2009-08-09 o godz. 10:27
0

A ja uważam że najlepsze są kundelki :) chociaż te rasowe to też kochane zwierzaczki..mojego kundelka nie zamieniłabym za nic..
Jest kochany ,łagodny i do tego bardzo mądry..miał 6 miesięcy i sam nauczył sie załatwiać na dworze..(nawet go nie uczyłam)..
jest z nami do dziś..teraz ma dwa lataka.. :)

Odpowiedz
Karolina_21 2009-08-07 o godz. 17:56
0

*Aniu* masz racje lepiej dac szanse jakiemus niechcianemu pieskowi ze schroniska.
Aga 75 ale sliczny piesio :)

Odpowiedz
Karolina_21 2009-08-07 o godz. 17:53
0

Labradorki sa bardzo fajne, lubia dzieci i sa przyjazne :)

Odpowiedz
Ania 2009-08-07 o godz. 12:53
0

Aga Zuzia super, zakochalam sie po uszy. Juz sama nie wiem bo raczej chce duzego psa ale wlasnie wiem ile pracy przy duzym jest no i nie bardzo bede miala czas zeby chodzic na bardzo dlugie spacery, ale podworko mamy dosyc duze takze miesjce do biegania jest. Boksery kocham ale z ta slina to naprawde, teraz jak sie Olivka slini to sie smiejemy ze tak jak Saba.

Chyba poprostu pojde do schroniska i zoabcze co maja i tak podejme decyzje. Oczywiscie szczeniaka bede chciala bo doreslego neiznanego psa to bala bym sie wziasc.

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 14:47
0

jejku ale cudny :D z miejsca sie zakochalam

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 14:33
0

Jeżeli chcesz małego tulaśnego pieska polecam buldożka francuskiego. Straszny pieszczoch, uwielbia dzieci, zabawę, długo pospać ( moja Zuzia szczególniew zmimie nie chce rano wstawać na spacer i czasamitrzeb aja wyciągac na siłe ) Krótka sierść , więc nie trzeba codziennie czesać, szczeka jak juz naprawdę musi. Wspaniały pies. Jedyna wadą jest to, że starsznie chrapie lol

Odpowiedz
meg26m 2009-08-05 o godz. 14:05
0

Wydaje mi się, ze najbardziej do dzieci do goldenki albo jakis średnie owczarki :D Do bokserków nic nie mam ale jakos nie przepadam bo wydaje mi sie, ze wszystko brudzą tą swoją śliną

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 14:02
0

Bokserki sa slodkie bardzo ale to pieski bardzo wymagajace. przede wszystki codziennie musza sie porzadnie wybiegac ( a wiec spacerki dlugie z rzucaniem kijka, pilki czy tam innych ), no i niestety potrafia sporo naniszczyc jak sie ich nie upilnuje (zjadanie mebli, butow i innych atrakcyjnych do jedzenia rzeczy ). Nie wiem wiec czy akurat bokserek/rka to dobry pomysl przy malym dziecku, ale oczywiscie to nie oznacza ze jakis inny psiunek tez nie bedzie przejawial talentow tworczych w zjadaniu lol

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie