Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Hala 2009-02-06 o godz. 00:15
0

My mamy douszny, ale tam czasem jest taka rozpiętość temperatu, ze szlag mnie trafia. Jak z Wojcią było źle, to dał sobie zmierzyć w pupci, najpewniejsze, tylko tzreba 5 kresek odjąć.

Odpowiedz
Martyna188 2009-02-05 o godz. 22:22
0

my uzywamy normalnego rteciowego pod paszka tylko jak byla malutka to do pupci

Odpowiedz
Gość 2009-02-05 o godz. 17:08
0

no ja to wkladam term pod pache, Anie na rece, w pozycji siedzace i krazymy po domu, wyglupiam sie, do lustra z nia ide, tyle ze juz coraz ciezej tak, bo ona juz sporo wazy...

Odpowiedz
Gość 2009-02-05 o godz. 17:06
0

No to jak przyjdzie mi mierzyć temperaturę to walne sobie w łeb bo nie umiem, ostatnio włożyłam młodemu termometr pod pachę i co się natrudziłam żeby te pare minut posiedział u mnie na kolanach, potem sprawdzam a kreska ani drgnęła. Tyle zachodu a termometr najwyraźniej źle leżał

____________________





Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 15:50
0

wiesz ja kilka razy porownalam temp z tego dousznego i byla duzo nizsza niz na zwyklym termometrze, douszny pokazywal, ze dziecko ma w normie temp, a ona byla rozpalona, wiec wzielam zwykly i co, temp byla...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-02-04 o godz. 15:47
0

Drzewko napisał(a):ja tez uzywam elektronicznego i mierze pod paszka...mam tez ten do ucha, ale okazal sie kompletna klapa...
My też mamy do ucha i jesteśmy bardzo zadowoleni...

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 15:23
0

ja tez uzywam elektronicznego i mierze pod paszka...mam tez ten do ucha, ale okazal sie kompletna klapa...

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-02-03 o godz. 20:11
0

JA MIERZE ELEKTRONICZNYM POD PASZKĄ, I NIERAZ DLA PEWNOŚCI NORMALNYM. NATALA W PUPKE NIE DA SOBIE WŁOŻYĆ...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie