Czy ułożenie podłużne miednicowe w 37 tygodniu ciąży to powód do strachu?

ja miałam takie ułozenie i mój lekarz wykluczył naturalny poród
powiedział ze w tych czasach sie takich porodów nie przeprowadza,a na pewno on by sie nie odwazył
ze za ciezki dla dziecka i matki i przede wszystkim niebezpieczny
miałam zaplanowane cc

a po cesarce owszem boli ale goi sie szybko

Witam !!! Jestem w 30 tygodniu ciąży i niestety mój dzidziolek też upodobał sobie ułożenie miednicowe i to od samego początku. Czekam z niecierpliwością na zmianę jego widzimisię :P , bo bardzo boję się cesarki, a dokładnie komplikacji w trakcie i niedyspozycji po ..... Liczyłam na siebie i męża, a tak będę musiała liczyć jeszcze na sztab ludzi nie zawsze nam mamom przychylnym. Ale cóż czas pokaże ..... a póki co dla wszystkich mam USZY DO GóRY.

A ja duzo niedobrego slyszalam o tym obracaniu dzieci. Raz ze strasznie boli, dwa ze niezbyt wlasnie bezpieczne dla maluszka. Gdybym miala wybierac to wolalabym cc niz to obracanie. Zreszta przeciez cesarka ma mnostwo zalet :)
Gdzies czytalam ze od 7 miesiaca mozna malenstwu latarka swiecic (oczywiscie w dolna czesc brzucha) i to czasem pomaga :)

Adam mój pierwszy syn był ułozony pośladkowo-kolankowo , miałam cc.

Ja rodziłam ale 16 lat temu.Rużnica polegała na tym że rozwarcie robiło
się wolniej.Tym samym dłużej musiałam znosić bóle.Ale to był poród 1.
Wiadomo że trudniejszy.Z kolei 2 miesiące temu szczęśliwie urodziłam
synka.W 37 t.c miałam takie właśnie ułożenie i lekarz postanowił
obrucić dziecko w łonie (bezpieczny zabieg podobno)na szęście zrobił to
dzidziuś sam w 38/39 t.c.Więc niemartw się może też się obruci.Staraj się
w miarę możliwości dużo spacerować a w nocy śpij na lewym boku.Tak
doradził mi lekarz.A jeśli to niepomoże to dzisiejsza medycyna napewno
coś nato zaradzi.Niezostaniesz z tym sama.W ostateczności mogą zrobić
cesarkę.Głowa do góry.