-
Gość odsłony: 10241
Wspomnienia urodzinkowe
Mam pomysł na wątek w którym będziemy pokazywać zdjecia naszych pociech w dniu urodzin i potem w pierwsza rocznicę. Będziemy mogłu porównać jak się pociechy zmieniły przez ten rok. Zapraszam do udziału.
Ja zacznę pierwsza.
Emdzi czekamy niecierpliwie, najfajniejsze bedą porownania bo Ola /Ala juz pieć zdjeć.
Justyś ale Zosia fajna na 1 urodzinach :P
nie chce mi sie szukać zdjeć i wstawiać, bo Adam miałby 8 sztuk zdjeć lol
Jejku ile ja się tego Watku naszukałam
Mamy 2 latków proszę wklejać kolejne urodzinowe zdjątka. :P
To ja może podniosę watek, a może któras mama zauważy i coś dopisze?
OdpowiedzDzieki Aga za komplementy dla Tomisia. Mateusz po urodzeniu był -jak na noworodka - bardzo ładny, natomiast Tomek - urodą nie grzeszył :D . Za to teraz nadrabia i oczka ma rzeczywiście takie ciemne. Tylko po kim??? :D
OdpowiedzSkoro dziś mija nasz 1-szy roczek, dołączamy do watku wspomnień:
Odpowiedzjeszcze jedno jej zdjatka chcialam Wam pokazac jak byla malusia, bo wlasnie jej zeskanowalam
Odpowiedzmialo byc odwotnie, najpierw malusia - pozniej duza, ale niech juz tak zostanie....
Odpowiedz
dziękujemy
KOCHAM GO BArdzo!!!!!!!!!!!!!!!!!! I JESTEM BARDZO Z NIEGO DUMNA.
no to jestem z wami:)
ale czas upłynął
jak sie pozbieram to wkleje zdjęcia
no ale się pozmieniały wasze maluszki..
jutro my bdziemy mogli dołączyć do wątku :D z moim roczniakiem
Dopiero zauważyłam ten wątek Asiu super pomysł :D Ale mam radoche, że juz za półtora miecha też się wkleimy lol lol lol
A dzieciaczki cud miód po prostu...
Nareszcie się odnalazłaś, Aron taki jak Brunon zupełnie. Ubranko piękne, pamiatam jak Brunon miał podobne i koszlukę z żabotem :P
Odpowiedz
Emdziolku pomysł na przechowywanie urodził sie niedawno ...:)
Moi chłopcy podejrzewam też skorzystali by z tego samego stroju , ale Brunko był duzo mniejszy i moze gdybyśmy roczek Aronka urzadzali kiedy miał 6 miesiecy to ubranko by pasowało ...
no ale nie ma tego złego...
Powstał prawie taki sam strój w innym kolorze ....
marzyło mi sie ze uszyje mu taki miniaturowy frak ... ale za duzo obowiazków za mało czasu i marzenia ugieły sie pod cieżarem codziennosci Fraka nie bedzie lol Podejrzewam ze uszczesliwi to Arona ... a wiec jak wyzej nie ma tego złego ....
ech mój optymizm siega dziś zenitu lol
Hala dziekuje :))
Wiecie co pomyslałam sobie jeszcze że ten rok oprócz tego ze piekny był też dosć trudny stres z powrotem do pracy , wieczne wyrzuty sumienia .. niedospanie , zmeczenie , strach o zdrowie maluchów, ale pozytywne emocje i tak przeważaja ....
nie zamieniłabym mojego zycia na żadne inne.
Mam jeszcze małe pytanko czy ubranka z okazji pierwszych urodzin przechowujecie tak jak np. ubranka od chrztu?
Bo ja sobie pomyślałam ze te stroje maja dla mnie jakies zupełnie inne znaczenie niz poprostu dziecięce ubranka ... inna sprawa że włożyłam w nie duzo serca, i zamierzam schować do pudełka z innymi skarbami( typu pierwszy obcięty kosmyk włosów , opaska ze szpitala , pierwsze zdjecie w przyszłości pierwszy ząbek ) , przechowywać aż do dorosłości chłopców
A wiec przyszła i na moje wspomnienia pora :D
Dokładnie o godzinie 12... przyniesli mi moje maleństwo ...
Aronek urodził sie o 7.51, ja przespałam poród ... a wiec przez pierwsze godzinki jego zycia nie mogłam go zobaczyć ,pielęgniarka położyła go obok mnie , a ja nawet nie mogłam go wziac na rece , pamiętam z ogromnym wysiłkiem przekręciłam sie na bok aby go przytulic, spojrzec na malenka buzke .... wygladał jakby sie usmiechał....
Tak bardzo chciałąm zeby go juz nie zabierali zeby został przy mnie ....ale pielegniarki sie nie zgodziły stwierdziły ze po 4 godzinach od cc nie dam sobie rady .... oczywiscie miały rację jako ze pierwsze 24 godziny spedziłam na odziale porodowym zadna z nich nie miałaby czasu opiekować sie dzieckiem
Kolejnego poranka przenieśli mnie na oddział poporodowy i mogłam mieć juz synusia przy sobie ...
cóz sie zmieniło przez rok?
Z pewnościa moje cudowne maleństwo :)))... ja chyba nie bardzo :)
Wczoraj podobnie jak rok temu b. pożno wróciłam z pracy ... i cały wiueczór myslałam o tym ze rok temu nawet do głowy mi nie przyszło ze kolejnego poranka mały cudowny człowieczek przyjdzie na swiat, że zostawie moje miejsce pracy w najtrudniejszym okresie roku , aby tulić mojego synka....
Zmienił sie też mój starszy synek rok temu o młodszym braciszku potrafił powiedzieć jedynie dzidzia... a teraz do dnia dzisiejszego mówil Alonek malutki nie ma roćku......
Bedziemy musieli od dzis uczyc Aronek ma roczek;)
przyznam ze cały ten rok to chyba najlepszy rok z mojego dotychczasowego zycia.
Mimo ogromu obowiazków , każdego dnia obserwuje jaka cudowna wiez tworzy sie miedzy moimi chłopcami ...to niesamowite jakie ogromne pokłady czułosci miłosci ta mała istotka wydobyła nie tylko z nas dorosłych ale też z dwuletniego malucha ....
Zdjecia pokaże juz po przyjeciu urodzinowym które zaplanowane jest na niedzielę .
Rysy takie miał bardziej jak dziewczynka, no fakt kilkanascie kilo mniej
Odpowiedz
Wstawiac zdjecia dzieciaczków bo jesteśmy ciekawe.
M_onika dzięki , ze odkopałaś temat, szukałam go kiedys,aby podnieść.
to lala z dobrych czasów DDR-ów
pamiętam jak poprzyjeżdzie wszyscy z daleka myśleli ze to prawdziwe dziecko,a teraz służy na razie mnie do tego żeby obie moje córcie koło lali kłasć i porównywac jak urosły.
i Ola i ALa takie zdjecia mają. w roznym okresie z tą lala
Asiasuper pomysł z tym wątkiem
iskierko55 Asia ma rację, ze my Alunię znamy już taką starszą mnie gdy kiedyś pokazałaś zdjęcia takiej maluniem też się nie chciało wierzyć, że ona kiedyś taka była
Hala Wocja chyba najbardziej podobny do siebie w znaczeniu, że rysy buzi mu się zbytnio nie zmieniły
emdzi Twoja prezentacja najbardziej interesująca bo widac jak Ola zmienia się z roku na rok
a to moja Kasiunia
emdzi dziewczyna Ci rosnie jak sie patrzy, az sie wierzyc nie chce, ze nasze dzieci tak rosna a my ciagle takie same i nic sie kompletnie nie zmieniamy ciagle mlode i piekne :D
OdpowiedzPodobne tematy