-
Gość odsłony: 6469
Jakie krzesełko do karmienia dziecka polecacie?
Usilnie szukam krzeselka do karmienia do karmieniai motam sie...nie moge znalezc nic fajnego :(polecicie cos .. drewiane czy plastikowe??
JA WCZORAJ ZŁOZYŁAM SWOJE DREWNIANE KRZESEŁKO. BYŁAM NIEZADOWOLONA ŻE MAM TAKIE A BYŁ TO SPADEK PO KUZYNIE I BARDZO SIĘ ZDZIWIŁAM ŻE TAKIE FAJNE. JEST FIRMY VOX I NIE WIEM ILE KOSZTOWŁO ALE JAK NA DREWNIANE NIE JEST TAKIE ZŁE I NAWET ZADOWOLONA JESTEM. MARTA W NIM POSIEDZIAŁA 5 MINUT BO NA DŁUZEJ JEJ JESZCZE NIE SADZAM, ALE HUMOAR MI SIĘ POPRAWIŁ. :D
Odpowiedz
uwiez mi ze probuje nawet sama z nia leze. Ale po chwili jest straszny wrzask i koniec. Panie z rehabilitacji pokazuja nam cwiczenia ale nie bardzo sie chce dziecku. Maly leniuch. Moze fotelik jej sie spodoba i bedzie chciala wiecej siedziec niz stac. Wlasnie przegladalam foteliki na allegro ale wole jeszcze pojsc do sklepu i poogladac. Jeszcze sie nie zawiodlam na allegro ale krzeselko bedzie nam potrzebne dosc dlugo.
Meggy mi sie podobaly i BabyOno tylko juz troche drozsze.
Tez tak mysle ze lepsze bedzie plastikowe.
A jesli chodzi o stanie to lekarz powiedzial ze nic juz nie zrobimy. Jak niie pozwalam Elizie wstawac to sa ogromne wrzaski. Az mnie glowa boli. Chociaz tyle ze lekarz zalecil badanie usg bioder zeby sprawdzic czy wszystko jest w porzadku.
Ja drewniany fotelik przerabiałam ze starszym synkiem, rozleciał się , rozchybotał. Fakt potem był używany jako stoliczek i krzesełko ale syn wolał pisać i rysować przy dorosłym stole.Teraz kupiłam Baby dreams, jestem zadowolona, tylko muszę cos zrobić aby go lepiej blokować.
OdpowiedzNo u mnie też są takie cycki , ale jasiek i tak kopnięciem nogi zrzuca tackę. Pół biedy jak jest pusta, gorzej jak jest z papu.
Odpowiedz
Fajne , bardzo ładne,ale tapicerka chyba jednak jest ceratowa?
Hala a jak włozysz Wojtka do fotelika i odchylisz oparcie do pozycji półlezącej, to też potrafi jednym ruchem nogi strącic tacki?
Ja muszę jaska przypinć, bo on tak robi, myślałam , ze te tacki jakos można przyblokować?
No u nas jest to częscia blatu.Ale jak dziecko wkładasz to blatu nie podnosisz. I raczej wątpię aby tymi dziurkami na nózki mogło wyleciec dziecko.
Odpowiedz
nasze ma ale to część blatu, tyle, ze blatu sie nie zdejmuje wkładając tam dziecko nie wiem czy dobrze tłumaczę
a Kasia teraz jest przypinana bo skubana nauczyła się wstawac i bardzo ją to bawi choć mnie przyprawia o atak serca
Lena moje krzesło przyszło, tylko zapomniałam napisac o nim
mi sie podoba, choć nie ma tylku róznych funkcji , co te drozsze!
ma obicie z materiału impregowanego, wiec sie tak bardzo nie klei do dziecka a jednoczesnie mozna je uprac (jest zdejmoiwane). stolik jest niebieski, z otworkiem na kubeczek, podnosi sie je do góry coby maluszka wyjac bez zbytnich problemów, sa oczywiście pasy itp...
iskierkaa ja też takie krzesełko widziałam na Allegro, ale troszkę odstraszyła mnie cena, a jeszcze bardziej okres oczekiwania na nie(około miesiąca)
Odpowiedz
Wiola-Gosia miała dla swoich maluchów identyczne krzesełko, wiec ja je również odziedziczyłam. Mam nadzieję, że dobrze mi bedzie słuzyć.
Pamietaj drewniane krzesełko moich starszych dzieci. Koszmar, ciężkie, niewygodne. Dzieciaki w nim się męczyły i trudno je było domyć. Jednak te nowe są o wiele lepsze. Postep techniczny mnie bardzo cieszy w tej dziedzinie :D
ojej, Aga dziękuje Ci bardzo. Taki miód na serce matki lol
Twoja Anulka tez jest sliczna, taka czarnulka gwiazdeczka, no no
ja sie tak zastanawiam, czy to krzeselko tak mi sie podoba samo w sobie, czy tylko dlatego, ze takie cudo w nim siedzi i dlatego tak pieknie wszystko wkolo wyglada........
Jula jest jak z obrazka
Ja juz mam krzesełko w domku. Dla mnie rewelacja, dzięki Hala za link.
Iskierka to krzesełko ma właśnie materiałowe obicie, nie ceratowe. Ma 2 tecki duze, mozna na nich jak Aneczka napisała poukładać zabawki. Ma również kosz na jakieś rzecz jak pod wózkami sa i wiele innych atrakcji, które rozszyfrowuję.
Składałam je 20 minut.
iskierkaa wzrok Cię nie myli :D
krzesełko ma regulowane oparcie i maż gdy karmi Kasię zwykle ją kładzie by nie stawiała oporu albo zapina w pasy, mnie się sprawdzają te kółka bo ciągam ją ze sobą wszędzie, a aby się nie nudziła na stoliczku układam zabawki i ona się zajmuje
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55495950
iskierkaa to krzesełko co my mamy Meggy ma pokrycie materiałowe oczywiście zdejmowane(praliśmy już kila razy) jest na kółkach, więc łatwo je transportować po mieszkaniu razem z dzieckiem, a także jest składane, więc można je postawić do kąta
Odpowiedz
A zapomniałam dodac , że taniej o 31 złoty od ceny producenta. Na stronce BD są po 350 a ja zamówiłam za 319. :D
Drzewko a Ty dokonałaś już wyboru?
Ja już dokonałam wyboru, zobaczymy czy słusznego. Zamówiłam takie krzesełko jak ma Hala tylko kolor 03. Jutro ma kurier dostarczyć do domku.
OdpowiedzHala dokładnie tak jak mówisz, moje jest to samo tylko ma inne obicie, a przez to cena niższa, ja wyszłam z założenia, że najwygodniejsze jest na kółkach, aby bez problemu transportować dziecko
OdpowiedzO widzisz hala Twoje by mi pasowało, bo wózek też mamy tej firmy. Gdyby kiedyś trzeba serwisowac to w jednej firmie.Hala a zamawiałaś przez net, czy w sklepie kupiłaś. Napisz mi koniecznie cos o tym krzesełku.
OdpowiedzSuperowe to krzesełko, mnie też się podoba, tylko ta cena.....
OdpowiedzWiola ja kupuje takie jak Ty masz, bardzo mi sie podoba.........maz sie cos pluje, ale co tam....
OdpowiedzJoanna sprawdza sie super. Góra jest zdejmowana takze mozna w kazdej chwili posadzic malucha przy stoliku. Troszke juz sie ubrudziło siedzienie ale obicie sie zdejmuje takze nie ma problemu z praniem. Julka siedzi w nim i jest szczesliwa. Ma zdejmowany stoliczek z nakładka, mozna je z łatwościa umyc.
OdpowiedzWiola napiszs coś o tym krzesełku jak sie sprawdza? Jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzJa równiez rozglądam się za krzesełkiem dla Jasia, póki co karmię go w wózku i ciągle prac muszę.Drewnianego juz nie kupie bo miał Adami momo , ze potem był stoliczek z krzesełkiem to byłam niezadowolona. Kupiłam dlatego, ze to było jedyne białe krzesełko, które pasowało do jego ówczesnych mebli. Siedzisko było wybite cerata które póżnije popękała, stolik zaczął się chybaotać. To które pokazała Wiola jest śliczne, moze wyskrobię na takie po chrzcie.
OdpowiedzLena ja wladnie takie wfczoraj kupiłam... czekam na przesyłke...zobaczymy ;)
OdpowiedzMy mielismy ten sam dylemat. Zdecydowalismy sie na plastikowe bo: reguluje sie oparcie, tacke mozna zdęć i umyć, nie jest plaska tylko ma taki rant, reguluje siue wysokość i dziecko moze w nim siedzieć jak jeszcze nie siedzi samo zbyt dobrze. My mamy babydreamsa, jest na stronece .
Odpowiedz
dziewczyny, wiem ze drogie ale polecam, Julia dostała takie na chrzciny :
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55747460
jest extra, bo rozkłada sie na stolik i krzesełko.
Krzesełka drewniane tez je mają wystarczy popatrzeć w sklepach. Ja jak kupowałam w sobote na chrzciny prezent, wolałam tańsze kupić, bo to nie moj chrzesniak miał być, ale gdyby był nim kupiła bym droższe, ale drewniane, które maja wiele funkcji, lącznie z regulowanym oparciem. są po prostu droższe okolo 220 zł. a kupilam takie zwyklejsze w cenie 160 zł.
OdpowiedzNo właśnie, te drewniane mają tę zaletę, że można później fajny kącik zrobioć dla malucha. Sam usiądzie czy wstanie. W tych plastikowych mamusia w każdej chwili jest niezbędna. A czas szybko leci, dzieci rosną i mają inne potrzemy. O tych szelkach pomyślę, tylko te regulowane pozycje siedziska mnie jeszcze nęcą.
Odpowiedz
a mi sie bardziej podobają drewniane... teraz gdy Filip już korzysta tylko z krzesełka, drewniany stolik mi sie przydaje. A co przypięcia to nie problem kupić szelki oddzielnie...
ale to kwestia gustu...
ze swoich doswiadczen nie polecam drewnianych
moze tozalezy od dziecka ale Patrycja wkladala nozki miedzy szczebelki po bokach i sie "klinowala",bardzo latwo mi z niego ucieka-po prostu wstaje,bo nie ma tam zapiec
niestety to byl prezent od chrzestnego i glupio bylo nam oddac
no wlasnie tez widzialam ta aukcje:)
problem polega na tym ze wolalabym kupic w sklepie , zeby moc dotknac, posadzic synka itp. ale w sklepach (w tych co bylam) to beeee.. i juz sie tak zakrecilam
w internecie mozna znalezc calkiem fajne tylko nie wiem czy to tylko tak na zdjeciach nie wyglada??
no niby tak! bylam dzis w sklepie i duzo ogladalam.. ale nic nie wpadlo mi w oko. drewniane wogle jakos tak nie bardzo..ale plastikowe wcale nie byly lepsze
OdpowiedzPodobne tematy