• Gość odsłony: 2807

    Kiedy przestać karmić dziecko z butelki?

    Dziewczyny, moja Ania narazie wszystko je butla, kaszke i mleko, lyzeczka dostaje tylko jablko ale tego duzo nie zjada, zup narazie nie chce, boje sie, ze popelniam jakis blad, ze kiedys nie bedzie przez to potrafila jesc lyzeczka, ale wiem, ze jak jej dam np kaszke lyzeczka to zje polowe tego co butelka? Do kiedy mozna karmic butelka? A od kiedy powinno sie juz tylko lyzeczka, a picie tylko kubeczkiem....??? Wiem, ze nie ma tu twardych granic, ale pytam jak myslicie i jak robilyscie ze swoimi dzieciaczkami....

    Odpowiedzi (16)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-11-10, 13:58:17
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-11-10 o godz. 13:58
0

u nas nawet babowce nic by nie daly.....ale mnie tez tak karmiono jak mowisz....

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:55
0

Ja bawiłam się łyżeczką podczas karmienia w "leci, leci samolocik" i mały strasznie sie cieszył jak łyżeczka trafiała do jego buźki. Zjadał wszystko. Tylko samolocik musiał coraz wieksze piruety kręcić żeby dziecko się interesowało i czasem gubilismy większą część łądunku.

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:51
0

no niestety, wogole jesc nie chce, juz pisalam na pogaduchach, ze ani butelka ani lyzeczka, moje dziecko nie czuje glodu.......ale juz nie bede sie powtarzac, taki moj los chyba, ze teraz moje zycie jest od karmienia do karmienia i polega na robieniu cudow by dziecko zjadlo.............

dzieki za troske

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:50
0

Drzewko napisz jak tam postępy. Zajada już łyżeczką?

Odpowiedz
Gość 2013-11-11 o godz. 09:06
0

mam taka ataga capolu, wiec dzis sie bawic

Odpowiedz
Reklama
ataga 2013-11-10 o godz. 20:42
0

oj Aneczko zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości

Drzewko a jak chcesz Anulkę przyzwyczajać do łyżki to najpierw daj jej się nią pobawić pogryźć a dopiero jak się przyzwyczai to używaj do karmienia. Ja Zośce kupiłam silikonową łyżkę z canpolu i najpierw ją gryzła i trzymała w rączce a potem dopiero jadłyśmy

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 14:43
0

o aneczka o!
masz racje!

ja mam wrazenie ze Patrycji nie chce ciagnac sie smoka-bo to przeciez ciezka praca i woli jesc łychą

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:42
0

Dziekuje serenity i dla Was tez caluski

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:39
0

To chyba trzeba wyczuc jak sobie maluszek widzi lyzeczke i butle. Ja mialam gdzies butle. Gdzies tak od 5 miesiaca mamuska musiala mi wszystko robic geste zeby lyzka dawac bo z butli plulam jak dzika ;) , a moj braciak do 6 roku zycia co sie dalo to w butle. Do tej pory pamietam jak wygladal :D Moj Dawidek dla odmiany uczy sie wlasnie lyzeczki. Poki co ssa ja jak smoka, no ale chociaz juz nie wyje jak na poczatku :D

Drzewko buziak dla Anulki i usciski dla Ciebie

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:31
0

Wszystko zalezy od indywidualnych preferencji dzidzi. Na pewno nie popełniłaś żadnego błędu - twoja mała nie ma jeszcze pół roku, więc spokojnie możesz karmić ja butlą, a od czasu do czasu próbuj podać jej coś łyżeczką. Ja musiałam zrezygnować z butli, bo Filip bardzo ulewał i butelka była przyczyną. Miał pół roku kiedy z musu przeszlismy na miseczkę i kubek niekapek. Bałam się strasznie że nie bedzie chciał tak jeść i pić, ale Filip świetnie sobie ztą zmianą poradził. Żadnych płaczy, na początku tylko nie rozumiał, że aby dostać jeść nalezy szeroko otworzyć buzię. Po 3 dniach już zrozumiał i do tej pory je pieknie - trochę mniejsze ilości, ale to dlatego, że zagęszczamy mleko solidnie kaszką. No i przede wszystkim ullewania sie skończyły! To wielka ulga, bo straszyli nas juz szpitalem.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-11-10 o godz. 13:29
0

AGA nie masz co sie czerwienic,siostrzeniec meza ma 4 lata i jeszcze z butli
natomiast moj brat w wieku 6 lat domagał sie jeszcze butli,i co?

Odpowiedz
Aga27 2013-11-10 o godz. 13:27
0

Brunon do tej pory wieczorem i rano mleko z butli pije wiem że już nie powinien ...ale co zrobić.....po każdym posiłku staramy się ząbki wyczyscić......

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:27
0

dzieki dziewczyny, Joasiu ja probowalam tez domowa zupke i probowalam butla, ona wogole nie chce nowych samkow, moze jeszcze na to czas....

Odpowiedz
hello 2013-11-10 o godz. 13:09
0

Drzewko, nie wydaje mi sie zebys popelnila jakis blad. Ty dajesz kaszke bardzo plynna wiec ciezko byloby ci karmic nia Anie lyzeczka... Mysle ze kolo roku powinno sie dziecko juz przestawiac z butli na kubek... a wczesniej mozna oczywiscie zaczac nauke... a ja tak tylko sobie gdybam... wiem ze mamy czesto robia tak ze w ciagu dnia daja kubek a na noc butle.... ale to dopiero tak od roku. Wczesniej chyba wiekszosc daje butelke i ja pewnie tez tak bede robic. Co do jedzenia lyzeczka to ja akurat nie mam problemu i Lena ladnie je z lyzeczki. Kaszke daje na wodzie zmieszana z jabuszkiem. Zupke tez je lyzeczka, a w sumie dzis dostala pierwszy raz i zjadla niecale pol sloiczka. Ale ty sie nie spiesz jak Ania narazie je lepiej z butli to tak rob. Na wszystko przyjdzie czas i pora. Niech sie wprawia przy jabuszku a pozniej jakos pojdzie.

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:09
0

u nas butla jednak sie nie przyjela-za wczesnie sie ucieszylam
takze wszystko jemy łychą

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:08
0

Drzewko musisz sama zaobserwowac , mój Adam wogóle nie umie ssać butli do dzis a ma 6 lat :o Dlatego ze ciągnał cysia 3 lata, potem jadł łyżeczka i pił z niekapka. Myśle ze mozesz jaeszcze anulce zostawic tą butlę, jak chetniej z niej je. A myślałaś aby ugotowac samemu zupkę i bardziej rozcieńczoną podawac tak jak kaszkę. Ja czasami taj jasiowi podaję jak mi się nie chce łżką. Może wówczas wypije z butli.To jest jakieś rozwiązanie.Wiesz te domowe zupki lepsze sa.

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 12:37
0

dziewczyny, moja Ania narazie wszystko je butla, kaszke i mleko, lyzeczka dostaje tylko jablko ale tego duzo nie zjada, zup narazie nie chce, boje sie, ze popelniam jakis blad, ze kiedys nie bedzie przez to potrafila jesc lyzeczka, ale wiem, ze jak jej dam np kaszke lyzeczka to zje polowe tego co butelka? Do kiedy mozna karmic butelka? A od kiedy powinno sie juz tylko lyzeczka, a picie tylko kubeczkiem....??? Wiem, ze nie ma tu twardych granic, ale pytam jak myslicie i jak robilyscie ze swoimi dzieciaczkami....

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:47
0

u nas nawet babowce nic by nie daly.....ale mnie tez tak karmiono jak mowisz....

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:44
0

Ja bawiłam się łyżeczką podczas karmienia w "leci, leci samolocik" i mały strasznie sie cieszył jak łyżeczka trafiała do jego buźki. Zjadał wszystko. Tylko samolocik musiał coraz wieksze piruety kręcić żeby dziecko się interesowało i czasem gubilismy większą część łądunku.

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:43
0

no niestety, wogole jesc nie chce, juz pisalam na pogaduchach, ze ani butelka ani lyzeczka, moje dziecko nie czuje glodu.......ale juz nie bede sie powtarzac, taki moj los chyba, ze teraz moje zycie jest od karmienia do karmienia i polega na robieniu cudow by dziecko zjadlo.............

dzieki za troske

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:41
0

Drzewko napisz jak tam postępy. Zajada już łyżeczką?

Odpowiedz
Gość 2013-11-11 o godz. 09:06
0

mam taka ataga capolu, wiec dzis sie bawic

Odpowiedz
ataga 2013-11-10 o godz. 20:42
0

oj Aneczko zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości

Drzewko a jak chcesz Anulkę przyzwyczajać do łyżki to najpierw daj jej się nią pobawić pogryźć a dopiero jak się przyzwyczai to używaj do karmienia. Ja Zośce kupiłam silikonową łyżkę z canpolu i najpierw ją gryzła i trzymała w rączce a potem dopiero jadłyśmy

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 14:43
0

o aneczka o!
masz racje!

ja mam wrazenie ze Patrycji nie chce ciagnac sie smoka-bo to przeciez ciezka praca i woli jesc łychą

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:42
0

Dziekuje serenity i dla Was tez caluski

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:39
0

To chyba trzeba wyczuc jak sobie maluszek widzi lyzeczke i butle. Ja mialam gdzies butle. Gdzies tak od 5 miesiaca mamuska musiala mi wszystko robic geste zeby lyzka dawac bo z butli plulam jak dzika ;) , a moj braciak do 6 roku zycia co sie dalo to w butle. Do tej pory pamietam jak wygladal :D Moj Dawidek dla odmiany uczy sie wlasnie lyzeczki. Poki co ssa ja jak smoka, no ale chociaz juz nie wyje jak na poczatku :D

Drzewko buziak dla Anulki i usciski dla Ciebie

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:31
0

Wszystko zalezy od indywidualnych preferencji dzidzi. Na pewno nie popełniłaś żadnego błędu - twoja mała nie ma jeszcze pół roku, więc spokojnie możesz karmić ja butlą, a od czasu do czasu próbuj podać jej coś łyżeczką. Ja musiałam zrezygnować z butli, bo Filip bardzo ulewał i butelka była przyczyną. Miał pół roku kiedy z musu przeszlismy na miseczkę i kubek niekapek. Bałam się strasznie że nie bedzie chciał tak jeść i pić, ale Filip świetnie sobie ztą zmianą poradził. Żadnych płaczy, na początku tylko nie rozumiał, że aby dostać jeść nalezy szeroko otworzyć buzię. Po 3 dniach już zrozumiał i do tej pory je pieknie - trochę mniejsze ilości, ale to dlatego, że zagęszczamy mleko solidnie kaszką. No i przede wszystkim ullewania sie skończyły! To wielka ulga, bo straszyli nas juz szpitalem.

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:29
0

AGA nie masz co sie czerwienic,siostrzeniec meza ma 4 lata i jeszcze z butli
natomiast moj brat w wieku 6 lat domagał sie jeszcze butli,i co?

Odpowiedz
Aga27 2013-11-10 o godz. 13:27
0

Brunon do tej pory wieczorem i rano mleko z butli pije wiem że już nie powinien ...ale co zrobić.....po każdym posiłku staramy się ząbki wyczyscić......

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:27
0

dzieki dziewczyny, Joasiu ja probowalam tez domowa zupke i probowalam butla, ona wogole nie chce nowych samkow, moze jeszcze na to czas....

Odpowiedz
hello 2013-11-10 o godz. 13:09
0

Drzewko, nie wydaje mi sie zebys popelnila jakis blad. Ty dajesz kaszke bardzo plynna wiec ciezko byloby ci karmic nia Anie lyzeczka... Mysle ze kolo roku powinno sie dziecko juz przestawiac z butli na kubek... a wczesniej mozna oczywiscie zaczac nauke... a ja tak tylko sobie gdybam... wiem ze mamy czesto robia tak ze w ciagu dnia daja kubek a na noc butle.... ale to dopiero tak od roku. Wczesniej chyba wiekszosc daje butelke i ja pewnie tez tak bede robic. Co do jedzenia lyzeczka to ja akurat nie mam problemu i Lena ladnie je z lyzeczki. Kaszke daje na wodzie zmieszana z jabuszkiem. Zupke tez je lyzeczka, a w sumie dzis dostala pierwszy raz i zjadla niecale pol sloiczka. Ale ty sie nie spiesz jak Ania narazie je lepiej z butli to tak rob. Na wszystko przyjdzie czas i pora. Niech sie wprawia przy jabuszku a pozniej jakos pojdzie.

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:09
0

u nas butla jednak sie nie przyjela-za wczesnie sie ucieszylam
takze wszystko jemy łychą

Odpowiedz
Gość 2013-11-10 o godz. 13:08
0

Drzewko musisz sama zaobserwowac , mój Adam wogóle nie umie ssać butli do dzis a ma 6 lat :o Dlatego ze ciągnał cysia 3 lata, potem jadł łyżeczka i pił z niekapka. Myśle ze mozesz jaeszcze anulce zostawic tą butlę, jak chetniej z niej je. A myślałaś aby ugotowac samemu zupkę i bardziej rozcieńczoną podawac tak jak kaszkę. Ja czasami taj jasiowi podaję jak mi się nie chce łżką. Może wówczas wypije z butli.To jest jakieś rozwiązanie.Wiesz te domowe zupki lepsze sa.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie