• Gość odsłony: 2351

    Chłopiec czy dziewczynak - artykuł

    Na: http://wiadomosci.o2.pl/?s=514&t=3093 jest artykuł o obsesji planowania płci dziecka. Ja sama chciałabym mieć pierwszą dziewczynkę, ale by selekcjonowac plemniki wydaje mi się to śmieszne. Pozyjemy i moze nasze wnuczki będą planować genetycznie kolor wlosków po mamie oczka po tacie a bródka po babci.... "0" elementu zaskoczenia i poczucia jakiegoś "daru".
    Tyle filmów jest o robotach, że zdominują ziemię blablabla a mi się wydaje że takimi "robotami" byłoby planowanie długości paluszków rączek dziecka coś się gubi....
    co myślicie

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-12, 21:33:42
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-02-12 o godz. 21:33
0

Według mnie wszystko zależy od podejscia człowieka i tego co czuje we wnątrz, ja kiedyś chciałam mieć pierwszego synka bo jako najstarsza w rodzeństwie marzyłam o starszym bracie, dlatego wymyśliłam sobie że chcę mieć 1 synka a za 2-3 lata córeczkę. Niestety moim pierwszym i jedynym dzieckiem jest córeczka (choć wtedy w sumie nie celowałam w dni sprzyjajace na płeć) dlatego był to los. Dzisiaj gdy zastanawiam się czy chciałabym chłopca czy dziewczynkę - niewiem trochę boję się że z chłopcami są wieksze problemy - bo wychowywanie córeczki mam na codzień i znam a syn byłby wyzwaniewm poznaniem czegoś nowego- ale nie wiem ??? mówi się potocznie że parka powinna być- ale tak naprawdę chyba zdecydowałabym się na 2 dziewczynkę. I chyba tak będę planować - a póki co mierze temp. i notuję śl. przeprowadzam doświadczenie by poznać swoje ciało i wiedzieć kiedyewentualnie celować, co oczywiscie może nie wypalić?

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 03:39
0

U mnie jest tak, że w zależności od chwili chciałabym albo chłopczyka albo dziewczynkę. Myślę, że to nie ma znaczenia. Najważniejsze żeby było zdrowe. "Co by to nie było pokocham jak swoje."
Całkowicie popieram Nianię-Anię.

Odpowiedz
beacik 2009-01-09 o godz. 21:15
0

Ja miałam marzenie - starszy chłopiec i młodsza dziewczynka.
Chłopiec jest - teraz liczyłam na dziewczynkę. Fajnie byłoby mieć "wszystkich w domu".
Z USG jednak wynika, że będzie chłopiec. I co? Żadna tragedia!!! Jeszcze będziemy się musieli postarać
W życiu nie zdecydowałabym się na TAKIE rozwiązanie jak w artykule, żeby spełnić swoje marzenie
Uważam, że Natura ma swój plan, a człowiek i tak już za dużo w niego ingeruje...

P.S. A może to jednak będzie dziewczynka - wiadomo, jak to jest z USG...

Odpowiedz
NUKA 2009-01-09 o godz. 20:59
0

Ja co dzień modlę się o DZIECKO, a nie o określoną płeć. Co to ma za znaczenie?, to jak wybieranie sobie zabawki - wolę tą bo ta inna mi się nie podoba. Modlę się żebym wreszcie zaszła w ciążę i urodziła Dziecko - Zdrowe Dziecko. Z pokorą czekam i wierzę że się wreszcie uda i nie mam nawet śmiałości marzyć o tym jakiej płci bym wolała. Nie ma to dla mnie zadnego znaczenia. Kochać bedziemy tak samo córeczke i synka. Nianiu-Aniu popieram.

Odpowiedz
Gość 2009-01-09 o godz. 20:02
0

nie jest wyjątkem -znam co najmniej kilku meżczzn którzy prefertują córeczki lol w tym mój :D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-09 o godz. 14:19
0

mi jest obojetne czy to bedzie dziewczynka czy chlopaczek, na czym mi zalezy jest zdrowie tej kochanej fasoleczki!!!!

Moj maz w przeciwienstwie do innych znanych mi panow bardzo ale to bardzoi by chcial miec core!!! nie dziwie sie, jak sie mialo tylko samych braci to dziweczynka jest marzeniem!!!!

BYLE ZDROWE BYLO!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Iweta 2009-01-09 o godz. 14:02
0

Jestem podobnego zdania co Cathleen, marze po prostu o zdrowym dzidziaczku. Wiadomo ze chciałabym bardzo dziewczynkę, ale z chłopczyka na pewno ucieszyłby sie mój Marek, a ja też.

Odpowiedz
vergangenheit 2009-01-09 o godz. 13:07
0

Dla mnie płeć nie jest istotna, najbardziej uszczęśliwi mnie, jeśli doczekamy się zdrowego dziecka :)

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-01-09 o godz. 05:02
0

ja mysle ze, czy bedziemy mieli dziecko zalezy tylko od Boga...a jakiej bedzie plci....co za roznica czy bede je kochala inaczej jesli bedzie chlopcem lub dziewczynka? oczywiscie ze nie....a wiec niech sie dzieje wola nieba....
choc przyznam ze nasz aniolek mial byc chlopcem....

Odpowiedz
Ania 2009-01-09 o godz. 00:39
0

Dla mnei to jest szalenstwo. My sie poprostu modlimy o zdrowe dziecko.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-08 o godz. 19:06
0

Popieram chęć posiadania dziecka określonej płci (każdy z nas ma marzenia), i wyszukiwanie metod na zwiększenie prawdopodobieństwa urodzenia dziecka danej płci. Ale wszystko w granicach rozsądku. Nie podoba mi się chorobliwa przesada i "selekcja".... Przeraża mnie to wręcz. W zupełności cię popieram Nianiu-Aniu. Ciarki aż przechodzą na samą myśl o tym że od człowieka i techniki będzie kiedyś wszystko zależało, a filmy oglądane jako since fiction zaczynają zastanawiać... nie chciałabym żeby kiedyś świat tak wyglądał, wszyscy idealni...

Odpowiedz
Anetka74 2009-01-08 o godz. 15:44
0

Przeczytalam i wcale sie nie zdziwilam.W Chinach urodzenie dziewczynki to niemal hanba ale nie tylko w tym kraju.W koncu kiedys dojdzie do sytuacji z Seksmisji ale z róznica,ze beda sami faceci.

A ja wbrew "mody" powiem,ze my z mezem bardzo chcemy coreczke ale nie bedziemy robic nic i zdamy sie na wybór przez nature.

Odpowiedz
dunia 2009-01-08 o godz. 14:39
0

Przeczytalam ten artykul i mysle ze ludzie decydujacy sie na takie rozwiazanie musza wylozyc niezla sumke, bo przeciez to kosztuje i jestem pewna ze calkiem niezle, jak ich stac to czemu nie.To ich marzenia, a jak maja mozliwosc ich spelnienia to jestem za.

Odpowiedz
Gość 2009-01-08 o godz. 13:43
0

Na: http://wiadomosci.o2.pl/?s=514&t=3093 jest artykuł o obsesji planowania płci dziecka. Ja sama chciałabym mieć pierwszą dziewczynkę, ale by selekcjonowac plemniki wydaje mi się to śmieszne. Pozyjemy i moze nasze wnuczki będą planować genetycznie kolor wlosków po mamie oczka po tacie a bródka po babci.... "0" elementu zaskoczenia i poczucia jakiegoś "daru".
Tyle filmów jest o robotach, że zdominują ziemię blablabla a mi się wydaje że takimi "robotami" byłoby planowanie długości paluszków rączek dziecka coś się gubi....
co myślicie

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 03:39
0

U mnie jest tak, że w zależności od chwili chciałabym albo chłopczyka albo dziewczynkę. Myślę, że to nie ma znaczenia. Najważniejsze żeby było zdrowe. "Co by to nie było pokocham jak swoje."
Całkowicie popieram Nianię-Anię.

Odpowiedz
beacik 2009-01-09 o godz. 21:15
0

Ja miałam marzenie - starszy chłopiec i młodsza dziewczynka.
Chłopiec jest - teraz liczyłam na dziewczynkę. Fajnie byłoby mieć "wszystkich w domu".
Z USG jednak wynika, że będzie chłopiec. I co? Żadna tragedia!!! Jeszcze będziemy się musieli postarać
W życiu nie zdecydowałabym się na TAKIE rozwiązanie jak w artykule, żeby spełnić swoje marzenie
Uważam, że Natura ma swój plan, a człowiek i tak już za dużo w niego ingeruje...

P.S. A może to jednak będzie dziewczynka - wiadomo, jak to jest z USG...

Odpowiedz
NUKA 2009-01-09 o godz. 20:59
0

Ja co dzień modlę się o DZIECKO, a nie o określoną płeć. Co to ma za znaczenie?, to jak wybieranie sobie zabawki - wolę tą bo ta inna mi się nie podoba. Modlę się żebym wreszcie zaszła w ciążę i urodziła Dziecko - Zdrowe Dziecko. Z pokorą czekam i wierzę że się wreszcie uda i nie mam nawet śmiałości marzyć o tym jakiej płci bym wolała. Nie ma to dla mnie zadnego znaczenia. Kochać bedziemy tak samo córeczke i synka. Nianiu-Aniu popieram.

Odpowiedz
Gość 2009-01-09 o godz. 20:02
0

nie jest wyjątkem -znam co najmniej kilku meżczzn którzy prefertują córeczki lol w tym mój :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-09 o godz. 14:19
0

mi jest obojetne czy to bedzie dziewczynka czy chlopaczek, na czym mi zalezy jest zdrowie tej kochanej fasoleczki!!!!

Moj maz w przeciwienstwie do innych znanych mi panow bardzo ale to bardzoi by chcial miec core!!! nie dziwie sie, jak sie mialo tylko samych braci to dziweczynka jest marzeniem!!!!

BYLE ZDROWE BYLO!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Iweta 2009-01-09 o godz. 14:02
0

Jestem podobnego zdania co Cathleen, marze po prostu o zdrowym dzidziaczku. Wiadomo ze chciałabym bardzo dziewczynkę, ale z chłopczyka na pewno ucieszyłby sie mój Marek, a ja też.

Odpowiedz
vergangenheit 2009-01-09 o godz. 13:07
0

Dla mnie płeć nie jest istotna, najbardziej uszczęśliwi mnie, jeśli doczekamy się zdrowego dziecka :)

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-01-09 o godz. 05:02
0

ja mysle ze, czy bedziemy mieli dziecko zalezy tylko od Boga...a jakiej bedzie plci....co za roznica czy bede je kochala inaczej jesli bedzie chlopcem lub dziewczynka? oczywiscie ze nie....a wiec niech sie dzieje wola nieba....
choc przyznam ze nasz aniolek mial byc chlopcem....

Odpowiedz
Ania 2009-01-09 o godz. 00:39
0

Dla mnei to jest szalenstwo. My sie poprostu modlimy o zdrowe dziecko.

Odpowiedz
Gość 2009-01-08 o godz. 19:06
0

Popieram chęć posiadania dziecka określonej płci (każdy z nas ma marzenia), i wyszukiwanie metod na zwiększenie prawdopodobieństwa urodzenia dziecka danej płci. Ale wszystko w granicach rozsądku. Nie podoba mi się chorobliwa przesada i "selekcja".... Przeraża mnie to wręcz. W zupełności cię popieram Nianiu-Aniu. Ciarki aż przechodzą na samą myśl o tym że od człowieka i techniki będzie kiedyś wszystko zależało, a filmy oglądane jako since fiction zaczynają zastanawiać... nie chciałabym żeby kiedyś świat tak wyglądał, wszyscy idealni...

Odpowiedz
Anetka74 2009-01-08 o godz. 15:44
0

Przeczytalam i wcale sie nie zdziwilam.W Chinach urodzenie dziewczynki to niemal hanba ale nie tylko w tym kraju.W koncu kiedys dojdzie do sytuacji z Seksmisji ale z róznica,ze beda sami faceci.

A ja wbrew "mody" powiem,ze my z mezem bardzo chcemy coreczke ale nie bedziemy robic nic i zdamy sie na wybór przez nature.

Odpowiedz
dunia 2009-01-08 o godz. 14:39
0

Przeczytalam ten artykul i mysle ze ludzie decydujacy sie na takie rozwiazanie musza wylozyc niezla sumke, bo przeciez to kosztuje i jestem pewna ze calkiem niezle, jak ich stac to czemu nie.To ich marzenia, a jak maja mozliwosc ich spelnienia to jestem za.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie