-
beacik odsłony: 15164
Czy udało się Wam zarejestrować w Polsce obcobrzmiące imię dla dziecka np. OLIVIER, XAVIER, NICOLA... itp. - rejestrowanie w USC
W zasadzie to pytanie dotyczy rodzin mieszkających w Polsce, w których oboje rodziców jest Polakami:Czy udało się Wam zarejestrować w Polsce obcobrzmiące lub "inaczej" pisane imię dla dziecka???(Wiem, że jest to możliwe jeśli jedno z rodziców jest obcokrajowcem.)Czy coś się zmieniło w związku z wstąpieniem Polski do UE???W 2002r. rejestrowaliśmy synka w USC i chcieliśmy, żeby miał w dokumentach wpisane imię przez "v", ale pani w urzędzie odmówiła, bo taka pisownia nie jest "zgodna z pisownią polską" (inaczej - litera "V" nie występuje w polskim alfabecie). Nie upieraliśmy się, bo w sumie nie zależało nam tak bardzo na tym (po prostu imię byłoby trochę oryginalniejsze).Ale jak spotykam się z imieniem pisanym przez "V", "X", "C"(zamiast "K"), to jestem ciekawa, czy to tylko pani w naszym urzędzie tak się sztywno trzymała reguł, czy ...No, właśnie. Jakie Wy macie doświadczenia w tym temacie
Pani chyba faktycznie była nadgorliwa... A może wpływ na to ma także to, czy rejestrujemy dziecko w większym mieście,
gdzie "ludzie więcej już widzieli"
Ja wpadłam ostatnio na stronkę Rady Języka Polskiego, która m.in. opiniuje nadawanie imion "obcych". Jeśli ktoś jest zainteresowany to podaję link: http://rjp.pl/?mod=oip&type=imiona (opublikowane w 1996r. :| )
Moja kuzynka ma 31 lat, ma na imię Violetta - przez V a nie W. I to tyle lat temu było... Chyba pani jakaś nadgorliwa była. A skoro mamy napływ Jessic i Michaelów to jednak chyba można. Pracowałam 2 lata w szkole. Nawet nie macie pojecia co są w stanie wymyslić (i zarejesrtować) rodzice.
Odpowiedz
W zasadzie to pytanie dotyczy rodzin mieszkających w Polsce, w których oboje rodziców jest Polakami:
Czy udało się Wam zarejestrować w Polsce obcobrzmiące lub "inaczej" pisane imię dla dziecka???
(Wiem, że jest to możliwe jeśli jedno z rodziców jest obcokrajowcem.)
Czy coś się zmieniło w związku z wstąpieniem Polski do UE???
W 2002r. rejestrowaliśmy synka w USC i chcieliśmy, żeby miał w dokumentach wpisane imię przez "v", ale pani w urzędzie odmówiła, bo taka pisownia nie jest "zgodna z pisownią polską" (inaczej - litera "V" nie występuje w polskim alfabecie). Nie upieraliśmy się, bo w sumie nie zależało nam tak bardzo na tym (po prostu imię byłoby trochę oryginalniejsze ).
Ale jak spotykam się z imieniem pisanym przez "V", "X", "C"(zamiast "K"), to jestem ciekawa, czy to tylko pani w naszym urzędzie tak się sztywno trzymała reguł, czy ...
No, właśnie. Jakie Wy macie doświadczenia w tym temacie
Pani chyba faktycznie była nadgorliwa... A może wpływ na to ma także to, czy rejestrujemy dziecko w większym mieście,
gdzie "ludzie więcej już widzieli"
Ja wpadłam ostatnio na stronkę Rady Języka Polskiego, która m.in. opiniuje nadawanie imion "obcych". Jeśli ktoś jest zainteresowany to podaję link: http://rjp.pl/?mod=oip&type=imiona (opublikowane w 1996r. :| )
Moja kuzynka ma 31 lat, ma na imię Violetta - przez V a nie W. I to tyle lat temu było... Chyba pani jakaś nadgorliwa była. A skoro mamy napływ Jessic i Michaelów to jednak chyba można. Pracowałam 2 lata w szkole. Nawet nie macie pojecia co są w stanie wymyslić (i zarejesrtować) rodzice.
OdpowiedzPodobne tematy