-
Gość odsłony: 25094
Jak różnica wieku wpływa na relacje między partnerami?
Mój mąz jest ode mnie straszy o 6 lat. On ma 33 lata, aj 27. Nie wpływa to w chwili obecnej na nasze życie, ale wcześniej bywało róznie. czy macie jakieś złe doświadczenia wynikające z róznicy wieku między partnerami?
Ja jestem młodsza od mojego narzeczonego o 4 lata i nie mamy problemów z porozumieniem się :). Oczywiście od czasu do czasu zdarzają nam się 'różnice zdań', ale raczej rzadko :).
OdpowiedzMój mąż jest starszy odemnie o 3 lata,rozumiemy się świetnie i mamy za sobą już 9 rocznicę ślubu
Odpowiedza mój maz jest starszy odemnie o 8 lat :D i dogadujemy sie swietnie
Odpowiedzja jestem o 6 lat mlodsza od mojego kochanego, no ca dzien nie odczuwam ze tyle lat nas dzieli, ale jak sobie wspominamy dziecinstwo to sie smiejemy np. ze mnie jeszcze na swiecie nie bylo jak on juz np do zerowki chodzil. Dogadujemy sie swietnie, mysle ze raczej z chlopakiem w moim wieku ciezej by mi bylo dojsc do porozumienia.
OdpowiedzMONIA 1974 HMMM JA TO MYSLE ZE POWINNAS ZROBIC JAKIES SLEDZTWO W TYM KIERUNKU!!!! NO BO JAK TO TAK ZEBY TAK SAMO BYLO Z TYM PICASSEM... CHBA ZE TO JEST JAKIS FACET KTORY CHCE BARDZO BYC TWOIM MEZEM I TAK SPECJALNIE NAPISAL . MONIA TY UWAZAJ BO TO WIESZ PRZEZ TEN NET ROZNE TYPY SIE ZDARZAJA... HIHIHI ;) :) :)
Odpowiedz
u nas też 5 lat- ja mam 23 mój już niedługo mąż 28 :D
jak dla mnie - idealna różnica 8)
ja mam meza starszego o 7 lat i jest nam ze soba cudownie... najwazniejsze ze sie dogadujemy i nadajemy na tych samych falach choc rozne z nas roczniki :D
przyznam ze jakos nigdy nie umialam dogadac sie z mezczyznami w moim wieku :o
Moja żonka jest ode mnie starsza o niecałe dwa lata. I mimo wszystko nie stanowi to dla nas żadnej przeszkody, co więcej, nie widzimy tej różnicy wieku... Może dlatego, że jesteśmy młodzi ;)
Tak więc, jak widać, można i w drugą stronę... Jesteśmy ze sobą szczęśliwi, a to chyba najważniejsze... :)
A moj mezus jest ode mnie starszy o 11 lat.. Tzn ja mam lat 26 a On ma 37 hmmm ale taki z niego dzieciaczek. Ja wogole nie czuje zadnej roznicy wieku..Kochamy sie, szanujemy i juz nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie! :) Jeja jak ja go bardzo kocham!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
Odpowiedzkejtus i najwazniejsze ze sa szczesliwi, ze sie kochają ze moga na siebie liczyć
Odpowiedzmoja babcia ma męża(bo dziadek nie żyje) młodszego od niej o 13lat
Odpowiedz
mój maż jest starszy ode mnie o 1,5 roku, ale wczesniej spotykałam sie z facetem 5 lat starszym, a nawet 12 lat starszym....tyle że w tym ostatnim przypadku się nie wypowiem bo to była od początku pomyłka
ale do czego zmierzam, miedzy moimi dziadkami było 7 lat różnicy, przezyli razem...przeszło 50 lat!!!!!!!!!!!!
w zeszłym roku zmarla babcia..ale nie wyobrazacie sobie takiego małzeństwa-dziadek niedosłyszący, babcia prawie niewidząca, przez ostatnie 5 lat oa tylko w domu, praktycznie już wogóle nie chodziła, a dziadek po zakupy itp, do ostatniej chwili ją pielęgnował(on ma 83 lata!!) i był na każde zawołanie....a to pić, a to jesć, siusiu..itp...wszystko robił przy babci(oczywiscie z pomocą pielęgniarki, która rano babcię myła itp)
ale to piekna miłość, i różnica nie miała znaczenia,....
takiej miłosci wszystkim życzę
mój jeszcze-nie-mąż jest starszy ode mnie 3,5 roku. zawsze spotykałam się ze starszymi, a kiedy byłam sama to wyobrażałam sobie, że mój mąż jest ode mnie starszy 10 lat co najmniej. myślę, że wynikało to z tego, iż tak naprawdę potrzebowałam kogoś, kto zastąpi mi ojca (z którym nie miałam praktycznie żadnego kontaktu) lub starszego brata. poprostu potrzebowałam MĘŻCZYZNY, który się mną ZAOPIEKUJE.
mój jeszcze-nie-mąż mimo swoich już prawie 24 lat jest czasem strasznym dzieciakiem. ale kiedy trzeba, potrafi być odpowiedzialny, opiekuńczy, dojrzały etc.
generalnie chyba lepiej czuję się wśród nieco starszych ode mnie ludzi. jasne, że większość moich znajomych to rówieśnicy, bo tak poprostu jest - wiadomo, szkoła i te sprawy, ale jeśli chodzi o kuzynów, to trzymam się tylko z tymi starszymi, a najmłodszy z moich starszych kuzynów jest 6 lat ode mnie starszy. ale chyba zbaczam z tematu.
to taki kontekst miał być
Co do siebie, niewiele jestem w stanie powiedzieć, musiałbym wyjść z siebie, stanąć obok i uważnie się sobie przyjżeć :)
Czasami też głupoty do głowy strzelają, ale przecież życie od tego jest, by przeżyć je tak, by było co wspominać na starość przy kominku ;)
A czas ucieka nieubłagalnie
włosy z głowy wyleciały i troszkę mądrości zabrały ze sobą :D
Macie zupełną rację, że wiek nie gra roli. Mam wielu kolegów w moim wieku, ale zachowanie i dojrzałość , oj z tym jest bardzo różnie :)
Wielu młodszych założyło rodziny, są szczęśliwi, wierni. Inni zaś o wiele starsi, zabawy, hulanki, swawole, a żonka do garów i pieluch.
emdzi ma rację - nie ważne czy młodszy czy starszy (mój jest młodszy rocznikowo 1 rok),
tylko jak dojrzały jest emocjonalnie! Spotykałam się z facetami w różnym wieku i zazwyczaj wiek
nie odpowiadał ich zachowaniom, poglądom na życie itp.
Ja nie powiem, żebym lubiła młodszych albo starszych jakoś szczególnie. Na wiek nie zwracam już uwagi...
picasso napisał(a):A czy nie jest przypadkiem tak, że małżeństwa w takim samym wieku bardziej się rozumią? Zazwyczaj mają podobne zainteresowania ( ogólnie rzecz ujmując ). Najbardziej zbliżone pokolenie wiekowo najszybciej się integruje. Takie jest moje zdanie.
Paweł
byc moze bo w naszym wypadku tak wlasnie jest - rozumiemy sie pod kazdym wgledem :D
A czy nie jest przypadkiem tak, że małżeństwa w takim samym wieku bardziej się rozumią? Zazwyczaj mają podobne zainteresowania ( ogólnie rzecz ujmując ). Najbardziej zbliżone pokolenie wiekowo najszybciej się integruje. Takie jest moje zdanie.
Paweł
Witam!!
Po prostu pozazdrościłem żonce, teraz może nie ma za wiele czasu, ale stara się jak może by polpotkować na necie.
Ta zabawa naprawdę wciąga, uwierzcie mi koledzy tatusiowie!!
Czyli dałeś się wciągnąć w ploteczki ? lol Brawo Ja zawsze wolałam starszych facetów, raz miałam młodszego faceta, ale to nie dla mnie. Mój mąż jest ode mnie starszy o 6 lat i dobrze nam z tym. Pozdrawiam.
Odpowiedz
A tak poza tym, to wolicie starszych, czy młodszych od Siebie?
Bardzo mnie to interesuje.
Witam wszystkie mamy wraz z mężami, partnerami itp.
Widzę, że zrobiłem troszkę zamieszania. Będę się pokazywał dość często, zwłaszcza, że moja Miła bywa tu dość często. Nie śmieję się z mojej żony, bo po co. Sam bardzo lubię pogawędki o rodzinie, dzieciach, pieluszkach oraz wszelkich problemach dotyczących naszego mniej lub bardziej ciekawego życia codziennego.
Wracając do tematu, nie rużnica wieku się liczy, liczy się zrozumienie i uczucie.
Pozdrawiam Was
Paweł
Oczywiście przeciwko mamusiom nic nie mam absolutnie! Lubię was wszystkie, ale męski punkt widzenia zawsze może urozmaicić nasze forum.
OdpowiedzPicasso ten temat nie jest absolutnie żadnym zarzutem. Po prostu chcemy wymienić doświadczenia i trochę poplotkowac jak to wszystko wygląda u nas. Gdyby róznica wieku miała jakiekolwiek znaczenie to nie byłoby nas tutaj. Pozdrowionka i pokazuj się częściej. Miło pogadać z tatusiem, a nie mamusią.
Odpowiedz
Witam!!
Czy tak naprawdę wiek jest ważny? Czy najważniejsze nie jest przypadkiem uczucie?
Między mną, a żoną jest spora różnica wieku ( cztery miesiące ), a i tak się kochamy ( w pełnym tego słowa znaczeniu)
Pozdrawiam
Paweł
P.S. moja żonka też szaleje na Baybusie " monia1974"
MOJ MAZ JEST ODEMNIE STARSZY O 8 LAT JA MAM 23 A ON 31 MUSZE JEDNAK PRZYZNAC ZE JEST JESZCZE DZIECIAKIE A (MOZE EGOISTA) ... JA NA WIELE SPRAW PATRZE JAK ZONA I PRZYSZLA MATKA A DLA NIEGO LICZY SIE PRZEDE WSZYSTKIM JEGO PASJA.. CZASAMI MAM TEGO WSZYSTKIEGO DOSYC.POZDRAWIAM WSZYSTKIE ZONY I ICH NIEDOJRZALYCH MEZOW TAKZE .
Odpowiedz
między nami jest różnica roku bez 1 dnia
mąż jest starszy o ten roczek, ale co roku 28 grudnia się śmiejemy, że jest to ten jedyny dzień w roku, kiedy jesteśmy "teoretycznie" w tym samym wieku, wiek naprawdę nie ma znaczenia
mój mąż w tym roku będzie mieć 30 a zachowuje sie jak dziecko
ja zresztą czasami też
tak ma być, trzeba się bawić i cieszyć :)
Więc może i ja wtrące swoje "trzy grosze". Jestem młodsza od mojego męza 2 lata (26 i 28 latek). Jestesmy razem już od 8 :) kawał czasu, rozumiemy się bez słów, kazdy swój grymas czy usmiech wiemy jak tłumaczyc. Uwazam ze Nasz zwiazek jest partnerski, oparty na miłości i zaufaniu i mam nadzieję ze nasz drugi maluszek jeszcze bardziej nas zjednoczy w milosci i szcześciu :)
OdpowiedzRzeczywiście widzę, ze facet starszy od kobiety to norma. A jak jest w drugą stronę? Mamuśki starsze od swoich facetów, podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Odpowiedzmoj chlopak jest starszy ode mnie o 13 lat i jest super!! ja rowniez zawsze wolalam facetow starszych ode mnie troche wiecej niz rok czy dwa :) jestesmy ze soba juz kawal czasu i mysle,ze potrwa to jeszcze dluuuugo :P rowniez sadze,ze roznica wieku w niczym nie przeszkadza!! pozdr :D
Odpowiedz
Mój jest starszy ode mnie o 5 lat. Super się rozumiemy!
Zawsze chciałam mieć starszego partnera, z młodszym nie dogadałabym się.
Mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat. Teraz ja mam 20 a on 28, a jak sie poznalismy to ja mialam 18, a on 26 i wiecie co?? zaręczylismy się po 4 miesiącach. I do dzis jest suuuper!!! bA teraz mamy jeszcze takiego fajnego czteromiesiecznego szkraba i w ogole jest bosko.
Naprawde nie ma sie co przejmowac różnica wieku.
my z mezem jestesmy w tym samym wieku - mamy po 23 latka :D i o dziwo moj maz jest naprawde odpowiedzialny potrafi bardzo dobrze zadbac o nas i jest bardzo samodzielny ( do wszystkiego dorabiamy sie sami - a mamy juz swoje mieszkanko i dobry samochod, poza tym moge na niego liczyc jesli chodzi o sprawy emocjonalne).
wiem ze lepiej gdy facet jest starszy ale nie zawsze rowiesnik jest mniej odpowiedzialny zdarzaja sie widocznie wyjatki lol np moj lol lol
Mój mausz jest starszy ode mnie o rok.
Myślę jednak, że dobrze gdy facet jest starszy (tak z 5 lat). Mąż mnie czasem zaskakuje swoją dziecinnością
hmm Andrzej jest ode mnie starszy ponad 9 lat... nigdy nie przeszkadzala mi różnica wieku, a zawsze wolałam starszych od siebie sporo mężczyzn... mając 19 lat spotykałam się z 34 latkiem i bardzo mi się to podobalo....
rożnica wieku zawsze mi odpowiadala i podobała... choć Andzrej ma charakter taki, ze jej w ogóle nie czuć między nami....
Mój mężuś jest starszy ode mnie o 5 lat.Zawsze chciałam mieć starszego faceta.Wogóle mi to nie przeszkadza.
Odpowiedzsame dobre strony bycia z starym facetem moj maz jest dokladnie starszy 9 lat i 10 miesiecy, czyli praktycznie 10 lat...na poczatku byla jakas tam wyczuwalna roznica, duzo sie od niego nauczylam i teraz jest super.....
Odpowiedz
Między nami jest 5 lat różnicy i wogóle tego nie zauważam :D dopiero jak sobie przedstawiłam ostatnio przed oczy ile ma lat - w dniu jego niedawnych urodzin (zazwyczaj o tym nie myślę) to się zaśmiałam do niego że truflak już z niego lol ale mi to nie przeszkadza i tego nie widzę. Mówi się że mężczyzna dojrzewa później... i coś w tym jest :D skoro przeważnie pary składają się z starszego mężczyzny i młodszej kobiety, mimo że kobiety są bardziej długowieczne (w tym przypadku niestety )...
Wśród moich znajomych dominuje różnica własnie koło 4, 5 czy 6 lat...
Mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat - mimo to, rozumiemy się super - może dlatego, iż nie odczuwamy tej różnicy wieku. Zresztą on nieraz mówi, że jestem bardziej dorosła od niego lol . Jak na razie wszystko układa się dobrze, a sporadyczne krótkie sprzeczki są najczęściej wywołane moją odpowiedzialnością i jego luźnym spojrzeniem na życie :D
Odpowiedz
Jolietttko ( :D:D:D:D:D) ja myślę, że różnica wieku w związku,a już napewno w małżeństwie nie jest takką straszą sprawą..
u was o tylko,a dla niektórych może i aż 6 lat....
widocznie Ty potrzebujesz starszego,doświadczonego faceta, a on ''małą'' dziewczynkę, którą może się opiekowaćć :))
ja miałam kiedyś chłopaka 4 lata starszego.. mimo, że byłam jeszcze naprawdę gówniarą, on czuł, czuje podobno nadal do mnie coś poważnego....
byłam z nim rok, wszyscy byli przekonali, że się bzykamy ostro,ale tak naprawdę, to przez ten rok on nawet mnie nie dotknął...
był wspaniałym przyjacielem, z którym mogłam o wszystkim rozmawiać..
ale ludziom jednak przeszkadzało, że ja chodzę jeszcze do podstawówki, a on do średniej szkoły....
lubiłam starszych facetów, przy których mogłam czuć się bezpiecznie..
zawsze chciałam mieć takiego bodygardaa, który obroni mnie w każdej sytuacjii, nie ważne czy byłby starszy 10 lat, czy młodszyy...
:):):):)
i takiego mamm :D:D:D:D:D:D jest to o rok starszy odemniie tatuś naszego niunia, i (mam nadzieje), ze niedlugoo mój mąż :):):):):)
Mój mąz jest ode mnie straszy o 6 lat. On ma 33 lata, aj 27. Nie wpływa to w chwili obecnej na nasze życie, ale wcześniej bywało róznie. czy macie jakieś złe doświadczenia wynikające z róznicy wieku między partnerami?
Odpowiedz
Mój jest starszy ode mnie o 5 lat. Super się rozumiemy!
Zawsze chciałam mieć starszego partnera, z młodszym nie dogadałabym się.
Mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat. Teraz ja mam 20 a on 28, a jak sie poznalismy to ja mialam 18, a on 26 i wiecie co?? zaręczylismy się po 4 miesiącach. I do dzis jest suuuper!!! bA teraz mamy jeszcze takiego fajnego czteromiesiecznego szkraba i w ogole jest bosko.
Naprawde nie ma sie co przejmowac różnica wieku.
my z mezem jestesmy w tym samym wieku - mamy po 23 latka :D i o dziwo moj maz jest naprawde odpowiedzialny potrafi bardzo dobrze zadbac o nas i jest bardzo samodzielny ( do wszystkiego dorabiamy sie sami - a mamy juz swoje mieszkanko i dobry samochod, poza tym moge na niego liczyc jesli chodzi o sprawy emocjonalne).
wiem ze lepiej gdy facet jest starszy ale nie zawsze rowiesnik jest mniej odpowiedzialny zdarzaja sie widocznie wyjatki lol np moj lol lol
Mój mausz jest starszy ode mnie o rok.
Myślę jednak, że dobrze gdy facet jest starszy (tak z 5 lat). Mąż mnie czasem zaskakuje swoją dziecinnością
hmm Andrzej jest ode mnie starszy ponad 9 lat... nigdy nie przeszkadzala mi różnica wieku, a zawsze wolałam starszych od siebie sporo mężczyzn... mając 19 lat spotykałam się z 34 latkiem i bardzo mi się to podobalo....
rożnica wieku zawsze mi odpowiadala i podobała... choć Andzrej ma charakter taki, ze jej w ogóle nie czuć między nami....
Mój mężuś jest starszy ode mnie o 5 lat.Zawsze chciałam mieć starszego faceta.Wogóle mi to nie przeszkadza.
Odpowiedzsame dobre strony bycia z starym facetem moj maz jest dokladnie starszy 9 lat i 10 miesiecy, czyli praktycznie 10 lat...na poczatku byla jakas tam wyczuwalna roznica, duzo sie od niego nauczylam i teraz jest super.....
Odpowiedz
Między nami jest 5 lat różnicy i wogóle tego nie zauważam :D dopiero jak sobie przedstawiłam ostatnio przed oczy ile ma lat - w dniu jego niedawnych urodzin (zazwyczaj o tym nie myślę) to się zaśmiałam do niego że truflak już z niego lol ale mi to nie przeszkadza i tego nie widzę. Mówi się że mężczyzna dojrzewa później... i coś w tym jest :D skoro przeważnie pary składają się z starszego mężczyzny i młodszej kobiety, mimo że kobiety są bardziej długowieczne (w tym przypadku niestety )...
Wśród moich znajomych dominuje różnica własnie koło 4, 5 czy 6 lat...
Mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat - mimo to, rozumiemy się super - może dlatego, iż nie odczuwamy tej różnicy wieku. Zresztą on nieraz mówi, że jestem bardziej dorosła od niego lol . Jak na razie wszystko układa się dobrze, a sporadyczne krótkie sprzeczki są najczęściej wywołane moją odpowiedzialnością i jego luźnym spojrzeniem na życie :D
Odpowiedz
Jolietttko ( :D:D:D:D:D) ja myślę, że różnica wieku w związku,a już napewno w małżeństwie nie jest takką straszą sprawą..
u was o tylko,a dla niektórych może i aż 6 lat....
widocznie Ty potrzebujesz starszego,doświadczonego faceta, a on ''małą'' dziewczynkę, którą może się opiekowaćć :))
ja miałam kiedyś chłopaka 4 lata starszego.. mimo, że byłam jeszcze naprawdę gówniarą, on czuł, czuje podobno nadal do mnie coś poważnego....
byłam z nim rok, wszyscy byli przekonali, że się bzykamy ostro,ale tak naprawdę, to przez ten rok on nawet mnie nie dotknął...
był wspaniałym przyjacielem, z którym mogłam o wszystkim rozmawiać..
ale ludziom jednak przeszkadzało, że ja chodzę jeszcze do podstawówki, a on do średniej szkoły....
lubiłam starszych facetów, przy których mogłam czuć się bezpiecznie..
zawsze chciałam mieć takiego bodygardaa, który obroni mnie w każdej sytuacjii, nie ważne czy byłby starszy 10 lat, czy młodszyy...
:):):):)
i takiego mamm :D:D:D:D:D:D jest to o rok starszy odemniie tatuś naszego niunia, i (mam nadzieje), ze niedlugoo mój mąż :):):):):)
Picasso pytał czy wolimy starszych czy młodszych. Dla mnie chyba bez różnicy (jeśli nie jest to zbyt duża różnica tak do 3-4 lat w dół) ponieważ spotykałam sie z młodszym chłopakie i starszym i prawdę mowiąc nie widziałam różnicy.Mój mąz jest starszy ode mnie 6 lat i jest O.k.
OdpowiedzPodobne tematy
- Jaka jest między wami różnica wieku? Co myślicie o dużej różnicy? 64
- Jaka jest różnica wieku między wami i waszymi facetami? 175
- Jaka jest różnica wieku między Waszymi dziećmi? 4
- Jaka różnica wieku między dziećmi jest wg was najlepsza? 2
- Jakie żele wybrać- różnica między jedno a trój fazowymi? 13
- Jaka jest różnica między manicurem francuskim a amerykańskim? 30