Luteina

Witajcie!
Jestem tu nowa. Zaczynam z mężem starania o dzidziusia.
Czytam Wasze posty i kilkakrotnie zauważyłam, że niektoóre z Was piszą, że stosują luteinę. Moje pytanie, to:
Na co jest wogóle ta luteinka, czytałam, że na przedłużenie fazy lutealnej. Ja mierzę temperaturki i zauwazyłam, że mam krótką fazę lutealną, bo 10 dnia to ja juz dostaję miesiaczki. I zawsze tak samo.
Idę do lekarza i zastanawiam się, czy poprosić go o tą luteinę. Czy ją się bierze wcześniej, przed zajściem, czy można też w cyklu w którym się staramy o dziecko. A jeśli lekarz nie będzie mi chiał jej przepisać? Ja w mojej podświadomości czuję, że to włąśnie przez to mam problemy z zajściem.