• Gość odsłony: 3430

    Jak mogę ułatwić dziecku ząbkowanie?

    Mój synek chyba zaczyna ząbkować, bo z bardzo pogodnego dziecka uwielbiającego cycusia z dnia na dzień zrobił się płacząym niejadkiem, którego na siłę trzeba przystawiać do piersi:( Buzia często w podkówkę, niespokojny sen, bardzo częste dosyć rzadkie kupki. Jak pomóc Maluchowi w cierpieniu? Na razie zaopatrzyłam sie w wodne gryzaki. Co jeszcze mogę zrobić żeby Synuś aż tak się nie męczył?

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-08-12, 07:24:01
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-08-12 o godz. 07:24
0

No i mamy CHYBA pierwszego zabka...mowie CHYBA bo niedowierzam

Wlasciwie to jeszcze caly sie nie wyrznal ale juz go slychac pod lyzeczka...woec moge powiedziec ze juz mamy zabka??

Adrianakn
Mojej starszej corce pierwszy zabek wyszedl po roczku...i chyba dobrze sie trzymaja..ma 9 lat i dopiero jedynki wymienila na stale...

Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-08-11 o godz. 19:03
0

Aga nie ma co się martwić. Ząbki wyjdą we właściwym dla córci czasie. Mój Bartus ma skończone 11 m-cy i ząbków 6. Moje pierwsze 2 ząbki wyszły gdy miałam 11 m-cy. Na ząbkowanie polecam homeopatyczne kuleczki na bolesne ząbkowanie- do nabycia w każdej aptece. Podczas "ataku ząbków" można także podac dziecku 2x dziennie przez tydzień 1/2 łyżeczki wapna w syropie, a na noc 9gdy budzi się z płaczem w nocy) panadol. Nie ma co sie marwtić, przynajmniej ząbki za szybko się nie zepsują . :D

Odpowiedz
Gość 2009-08-10 o godz. 23:54
0

Jak tak czytam o tych zabkach to nie wiem co mam myslec....

Maniek....pierwsze zabki w 4 miesiacu
Maminka...8 zabkow u maluszka 1o miesiecznego

????????Ala ma 11 miesiecy i nie ma zadnego zabka

A bywaja dni i nice ze wychodze z siebie,mala marudzi,nie spi,placze,nie je...tak juz od kilku miesiecy...a zebow jak nie bylo tak nie ma....

Pozdrawiam

Odpowiedz
Maminka 2009-08-10 o godz. 08:27
0

U mojego synka ząbki szły falami jedne bardzo cieżko że nic nie pomagało żadne gryzaczki żele z apteki czy czopki dopiero gdzieś przeczytałam że można maluchowi dać kostki lodu possać i to przyniosło wyrażną ulge.A inne ząbki szły tak gładko że nawet nie odczuliśmy a bużi naszego szkraba był następny ząbek.Teraz mamy 10-miesięcy i ząbków osiem :D

Odpowiedz
Gość 2009-08-04 o godz. 20:20
0

No i mamy dwa pierwsze ząbki!!! Dokładnie w 4 czwartym miesiącu 07.06.2004 ujrzeliśmy dwie śliczne dolne jedyneczki. Igorek nam zrobił prezent na swoją rocznicę urodzin (ur. 07.02.2004) :P

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-08-01 o godz. 06:58
0

W aptekach mozesz kupic zel na zabkowanie usmierza i lagodzi, a mojemu synkowi najbardziej pomogly szczoteczki z ogranicznikami firmy Chicco rozciupcial 3 kaplety ale byl spokuj maly mial zajecie i go tak bardzo nie bolalo, musisz tylko uwarzac zeby dziecko nie dostalo rozwolnienia albo goraczki w tedy musisz jak najszybciej najlepiej odrazu zglosic sie do pedriatry albo szpitala.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie