• Gość odsłony: 21542

    Czy w ciąży można korzystać z usług fryzjera?

    Cześć dziewczynki!!!! Ja grudniowa ciżarówa mam do was pytanie. Jestem w 9 tyg. ciąży i chce sobie zrobić balejaż i wyprostować trwale włosy. (Czyli farba i jakiś zabieg a'la odwrotna trwała Loreala). Czy można zrobić to będac w ciązy? Czy odpuścić? Czytałam, że kobiety w ciąży mogą iść do fryca, na pewno poprawi im to nastrój a to ważne dla dziecka. Znowu gdzieś coś było wspomniane że lepiej odpuścić 3 pierwsze miechy... sama nie wiem, ale źle się czuję z moimi włosami i chciałabym coś z nimi zrobić by ciąże przejść kwitnąca... Co byś cie zrobiły w mojej sytuacji? Buziaki serdaki!!!!!

    Odpowiedzi (8)
    Ostatnia odpowiedź: 2015-08-19, 15:22:16
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2015-08-19 o godz. 15:22
0

o objawach w 17 tygodniu ciazy , skurczach braxtona hicksa fryzjerze w ciazy i przeziebieniu : https://www.youtube.com/watch?v=R6wIbTEM1Bg

Odpowiedz
Maminka 2013-09-24 o godz. 23:32
0

Natomiast nie polecam henny ziołowej oraz wszelkich farb ziołowych.One są bardzo bardzo szkodliwe dla włosów.Zioła tak oblepiają włos że w efekcie końcowym włos nie ma jak oddychać i po prostu się łamie i wypada.

Odpowiedz
Maminka 2013-09-24 o godz. 23:26
0

Jeśli chodzi o koloryzację zmywalną jak najbardziej polecam.
Jest naprawdę delikatna.

Odpowiedz
Gość 2013-09-22 o godz. 05:29
0

a co ze zmywalną na kilka/naście myć?

Odpowiedz
Gość 2013-09-22 o godz. 03:26
0

z tego co moje skromne uszko slyszalo to mozna farbowac wloski.
najgorsze jest dlugie przebywanie w oparach farb, lakierow itp to jednak jedna wielka chemia.
a sama poprawilam sobie ostatnio humor pasemkami :D

Odpowiedz
Reklama
Maminka 2013-09-22 o godz. 00:37
0

Ja doświadczona fryzjerka z dyplomem mistrza radzę ci abyś z czegoś zrezygnowała czyli albo baleyage albo trwałe prostowanie włosów.W ciąży można stosować koloryzację włosów ale wszystko zależne jest od kondycji włosów i od środków jakimi będą koloryzowane.Sama będąc w ciąży koloryzowałam włosy ale robiłam to delikatnymi środkami i nie za często. Pozdrawiam mama Kacperka.

Odpowiedz
Hala 2013-09-19 o godz. 01:59
0

Ja farbowałam w drugim trymestrze. Moim zdaniem dzisiejsze farby nie są tak szkodliwe jak te z dawnych lat, ale trwałe prostowanie bym sobie darowała.

Odpowiedz
Gość 2013-09-18 o godz. 23:15
0

Różni lekarze, różnie twierdzą.... Jedni mówią, że balajage jest dopuszczalny, ale na pewno nie w pierwszych trzech miesiącach, na pewno odpuść sobie rozprostowywanie włosów, to jest mocna chemia! chodzi o to, żeby nie dotykać środkami chemicznymi skóry głowy i cebulek włosa! ja stwierdziłam, że nie umrę jak nie będę farbować włosów, tylko będę robić sobie henną ziołową ( całkowicie bez jakiejkolwiek chemii ) właśnie dziś idę ją kupić ( w Pń - 5 zł - wybór kolorów jak we farbach ). Też mam kręcone włosy, czasem idę je rozprostować ... jak np. wczoraj!

pozdrawiam!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie