Rozpoczęcie nauki w szkole to dla każdego malucha nie lada przeżycie.
Nagle nasza latorośl z beztroskiego dziecka przekształca się w dojrzałego pierwszoklasistę.
Jak w tych trudnych chwilach pomóc dziecku?
Przede wszystkim należy zadbać o to, aby wygospodarować w dziecięcym pokoju osobną przestrzeń przeznaczoną do jego edukacji. Dzięki temu przykry obowiązek nauki zamieni się w prawdziwą, pełną wyzwań szkolną przygodę, a nasz maluch nie zrezygnuje z nauki już po pierwszym dniu szkoły.
W ciągu roku szkolnego, nasze latorośle zaczną spędzać przy biurku coraz więcej czasu i to właśnie w tym wyjątkowym kąciku dziecko będzie najwięcej się uczyć. Nie pozwól, by wydzielona część pokoju, gdzie najczęściej uczy się dziecko, kojarzyła mu się ze stresem i ciężką pracą.
Przestrzeń wokół biurka powinna być miejscem, gdzie dziecko będzie gromadziło swoje skarby i wieszało prace plastyczne. Świetnym pomysłem będzie zawieszenie nad tym meblem sznurka ze spinaczami, do którego można swobodnie przypinać rysunki, zdjęcia i ważne notatki dziecka.
Wspólnie z dzieckiem wybierzcie odpowiednie dla niego biurko, dobierzcie kolor ścian i kupcie odpowiednie przedmioty. Ważny też jest porządek. Bałagan i nadmiar rzeczy nie sprzyja koncentracji, tylko rozprasza.
Jak wam się podobają mebelki ze sklepu kidstown? My same mamy ochotę wrócić do szkolnych ławek.